Skocz do zawartości

Heffi

Forumowicze
  • Postów

    333
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Heffi

  1. Heffi

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    domellllllllllll - obys na swojej vfr-ce takich numerow nie robil (jak ten ostatni filmik) - nie wiem co oni chca pokazac jezdzac w taki sposob - osobiscie mi sie to nie usmiecha. GRATULACJE dla CARIOKI -- FAJNY TEN BNDIT oby dlugo i grzecznie sluzyl. :crossy: w koncu troche za niego wypilismy - ojojojoj
  2. general - czadzik fotki i te z sylwestra i z WOSP :bigrazz: pozdrowionka od nas - wypal zdjecia z obu imprezek na cd i daj znac kiedy do odbioru. :D
  3. Cze wszystkim pozbywam sie mojego moto - po zakupie i posmiganiu nim pod koniec zeszlego sezonu stwierdzilem ze : jednak takie moto nie jest dla mnie (moze juz za stary jestem) hihihihi - i zgodnie z tym co czuje wracam na v-twiny - tak wiec sprzedaje KLV 1000 stan naprawde super - zreszta co tu ukrywac kazda osoba ktora mnie zna wie ze dbam o sprzeciki bardzo. krotki opis ponizej. KAWASAKI KLV 1000 rok produkcji 2004 przebieg 10112mil (16179km). DODATKOWE WYPOSAZENIE: Scottoiler (automatyczny system smarowania łańcucha) Podgrzewane manetki Podnozek centralny Gmole boczne Stelaż pod 3 kufry GIVI (jeden centralny i dwa boczne) Dodatkowy kufer centralny STAN MOTOCYKLA: Silnik – stan idealny Zawieszenie – stan idealny Hamulce – stan bardzo dobry (normalne zuzycie klockow) Zestaw napedowy – stan bardzo dobry Opona tylna NOWA Opona przednia przejedzie spokojnie jeszcze dwa sezony wszelkie pytania dotyczace KLV-ka prosze zadawac: - na e-mail: [email protected] - tel kom: 0-601-089-430 lub 0-512-010-141
  4. po komarku i wsc od dziadka - junak - vf 750 magna 84r - xv 1100 87r - xvs 1600 wild star 99r - klv 1000 04r (aktualnie na sprzedaz) tylko za 23500pln - tyle mi brakuje do springera STAN IDEALNY ze stelarzami pod givi scootoiler manetki podgrzewane i takie tam :( - zadatkowany springer 06r
  5. Dzięki uprzejmie za nowe informację - z tego co zrozumiałem - te sprzęty tak mają - to samo zresztą mówił mi właściciel owego klv - ale wiadomo - lepiej dmuchać na zimne i zaciągnąć informacji u innych użytkowników, którzy na w/w sprzęcikach znają się lepiej. Jeszcze raz dzięki bardzo.
  6. Generale jeden ty - jedziemy przez kolbaskowo - bo szybciej - jadac około 140-150 km/h robiy całą trasę w 2-3 godzinki - już parę razy tam jeździlimy i to obiema traskami - i uwierz mi - wiem co mówię - hihihihi - m mamy zbórkę o 15: 45 na krzywegoruyja - więc kole 16tej spotkamy sie koło was
  7. A no Rusty już za parę dzionków się widzimy - a kiedy jest ten słupsk???? date potrzeba mi znać !!!!! Może się tyż wybierzemy - zależy od samopoczucia i paru innych mniej lub bardziej waznych okoliczności. :banghead:
  8. całe życie (no może poza poczatkami - komarki, wsk, jawy, junaki itp) jeżdżę chopperami lub cruisrami - aktualnie mam xvs 1600 WILD STAR i ten motocykl polecam - a to dlatego że przez cały czas ujeżdżania go (około 17 tyś km w 1,5 sezonu) nic poza wymiana olejów, filtrów opon i klocków nie zepsuło się w nim, ani jeden kabelek się nie poluzował i w ogóle był BEZAWARYJNY - mam porównanie z różnymi sprzętami tego typu które uzytkowałem krucej lub dłużej, (HD również) i w każdym z nich coś mi nie odpowiadało np: HD sportster 1200 z 97roku - za mały za surowy i lubił się rozkrecać (jak każdy HD), HD softail 98` - za mały (mam 190cm i 110kg wagi) zbyt duże wibracje, i lubił się rozkręcać pomimo używania LOCTITE (hd przejedzie i 70tyś km bez awarji - pod warunkiem że co jaieś 2000km podokręcasz niektóre newralgiczne śruby I TO MI NIE ODPOWIADAŁO W HD) HONDA MAGNA - na silniku vfr - szybki motocykl bezawaryjny - tylko czemy 4 "gary" i około 90 stopni rozchyłu między nimi NIE TEN GANG - Intruder 1400 - za słaby hamulec przód - virago 1100 - beznadziejny wyglą (podwieszany silnik) - warrior prawie to samo co wild star tylko czemu na wtryskach - WILD STAR Mój Aktualnie z kuryakynem - chodzi jak H-D - jest na pojedyńczym gaźniku i to jego zaleta (ah ten dźwięk i praca - ąż słychać suwy tłoków) - niestety chcę go sprzedać, ponieważ z małżonką (też motocyklistką-ujeżdża w/w hd 1200) - chcemy się wybrać w przyszłym sezonie na Ural i co za tym idzie zmieniamy sprzety z chopperów na v-stromy. Tak jak powiedzialem chcę swojego sprzedać za 25 500pln / Wild Star jest z 1999r i ma przejechane około 36 tyś km (piszę około ponieważ cały czas nim jeżdżę) bardzo przerobiony - zdjęcia mogę wysłać na e-mail - kontakt ze mną [email protected] lub kom: 0-601-089-430 / a to link do ogłoszenia na allegro: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M292688
  9. Dzięki uprzejmie - a może wiesz co mogłoby powodować to czkanie silnika - co sprawdzić itp???
  10. Heffi

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Cze wszystkim :banghead:
  11. Witam serdecznie - mam mały problem - jeżdżę na jednośladach już jakieś 10 lat, ale cały ten czas spędziłem na różnego rodzaju chopperach - w tym roku z żoną (również jeżdzi na swoim chopperze) zrobiliśmy poważną trasę, w ciągu 4 tygodni, około 6000 km, (na moim WildStarze i żony H-D to naprawde niezły wyczyn, a tyłki nas bolą do dziś), po powrocie zaczęliśmy się zastanawiać nad zakupem dodatkowych dwuch sprzęcików które by były bardziej odpowiednie do takich "zadań"- i wybór padł na v-stromy (dla żonki dl 650 a dla mnie ......... I TU MAM WIELKĄ OGROMNĄ PROŚBĘ: na początku był tylko dl 1000 ale znajomy, który ma KLV 1000 użyczył mi go na ten weekend i muszę powiedzieć: teraz mam dylemat. Wiem że są to bliźniacze motocykle i wiem że różnią sie napisem (kawasaki, suzuki) oraz zegarami. ALE CZY MOŻECIE MI COŚ POWIEDZIEĆ O ICH JEDNOSTKACH NAPĘDOWYCH - który lepszy, trwalszy - a i jeszcze jedno co zauważyłem w motocyklu którym dane mi było poszaleć, stukało sprzęgło tzn jak wyciskałem sprzęgło to była cisza a jak sprzęgło było puszczone to delikatnie stukało-wiem że może to być kosz sprzęgłowy albo łożysko igiełkowe - ale nie o to chodzi - chodzi o to czy te sprzęty tak mają, czy dl ma tak samo. że po 16tyś km coś takiego może się dziać - i jeszcze jedno podczas jazdy na 3 lub 4 biegu czułem delikatną czkawkę tak koło 2,5 do 3 tyś obrotów - czy to normalne???????? Właściciel w/w klv mówił że tak ma każdy, że jeździł z nim przez tą czkawkę na jakieś sondy i inne maszyny - i nic się nie polepszyło - sprzęt ten jest u niego od nowości - miał lekkiego szlifa - ale naprawdę lekkiego - nawet plastiki sie nie porysowały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...