prince

Stawiam na to, że narządowa po hartowaniu pęknie już przy składaniu. Była taka seria czopów w uralach które pękały jak szkło.

Mhm. Rolki. To po zbóju ;]

Tia... i generalki co 10tys km ;] Dodatkowo weź pod uwagę ze np remontowany wielokrotnie wał nie ma już takiej wytrzymałości jak nowy te 50 lat temu. To nie są motocykle do orania. To sa pieszczoszki i nie ma co udawać ze to dziś maszyny czysto użytkowe. Trzeba umieć sie nimi obchodzić rozsądnie co oznacza ze i delikatnie tam gdzie trzeba i czasem też ostro. Dobrze pamiętam okoliczności gdy były-ex * rozpracował Ci silnik ścigając się z jakimś drag starem? ;)

Że tak połączę dwa wątki. Coś jak to? http://allegro.pl/m72-m-72-m72-bmw-ural-dniepr-k750-okazja-i1926905004.html "ORYGINALNY MOTOCYKL M72 Z ROKU 1957!!!" a dalej "feld grau" (cokolwiek to jest) skrzynia ze wstecznym, blok od później kaczki i dolnego dniepra jak i wielość innych wiejskich dodatków. Ale przecież motocykl oryginalny i to z kilkoma wykrzyknikami. RadekOzzy dzięki. Ale to tylko wrażenie ;) Co do ceny to z Krakowa jestem.(Wiesz co sie mówi o krakusach ;)) Jeszcze to fajne. http://allegro.pl/k750-dniepr-i1909979758.html Zajebiście umocowana jest tylna lampka.

Gdyby tak poszperać to ten simek był juz kilka razy wklejany w ten dział na przestrzeni chyba ze dwóch lat. Cudnie zrobiony ale cena oderwana od rzeczywistości. Wracając do emki z aukcji. Filtr o którym mówisz to późniejszy model. Wyszukaj sobie jakie były w BMW i wczesnych emkach. To samo dotyczy kopnika. Miały inny kształt i nigdy nie miały koloru aluminium. Miałem kilka i tych najstarszych ( również fabrycznie nowe) i oczywiście późniejsze. Te stare mam w Krakowie jeszcze dwa w fabrycznym lakierze- nigdy nie zakładane. Jeden jest czarny a drugi syfiaście zielony.

Kwestia rozsądku. Głowice być może zostały poddane obróbce żeby lepiej oddawały temperature. Dźwignia według Ciebie jaka powinna byc? I jaki ten filtr?

Raczej malo kosmetyczne bo i rama i cale zawieszenie i inne koła i skrzynia i kierownica i błotnik tylny i wiele innych elementów. W sumie jeśli chodzi Ci o różnice miedzy wczesna k750( W )a k750M to jak różnica miedzy dużym fiatem a polonezem. Kosmetyka? A jeśli o różnice miedzy k750 a k750M to najistotniejsze cechy tej modernizacji polegały na zastosowaniu długiej skrzyni ze wstecznym i co za tym idzie długiej ramy motocykla.

Skrzynka okej. O co chodzi z malowanym kopniakiem i kolorem? Filtr powietrza też okej. Cena wysoka. Ale nie ma co krytykować wykonania bo nie ma podstaw.

Chcesz generalki czy ratowania? Jak generalkę to w styczniu będę miał trochę wolnego i mniej więcej wtedy będę składał dwa kolejne dolniaki starej produkcji. Koszty nie małe, ale w tym masz do wglądu na bieżąco dokumentacje zdjęciowa co i jak i za ile było montowane w silniku. Masz też wpływ oczywiście czy wałek od świątka czy chiński czy regenerowany na Ukrainie. Z zasady wstawiam najlepsze- wszystko co chcesz gorsze musisz sam zadeklarować. Jeśli jednak wolisz sam odkrywać meandry radzieckich technologii to zapraszam na forum https://kolyaska.fora.pl/

https://kolyaska.fora.pl/ Poszukaj sobie.

Tak. Ja. Opisane na odpowiednim forum.

Moduł zęba jest inny dla tepedowca i dla solówki. Stawiam na to ze masz już zamieszane i temu sie sypią. Chyba, ze nie zawracasz sobie głowy dystansowaniem. Nie chce mi sie grzebać które na allegro są po 360zł.

Gdzie regulator a gdzie cewka. Regulator napięcia mam współpracować z prądnica albo alternatorem. W zależności od tego jakiego typu jest alternator albo prądnica do tego dobierasz regulator. Jak podajesz jaką masz cewkę to mniej więcej tak przydatne jakbyś napisał jaka masz szerokość kierownicy.

To o czym Ty pi... jak skorzystałeś z innych pierścieni. Najpierw reklamujesz cały zestaw a późnień ze coś jednak wymieniłeś. Od dawna sądze ze za każdą taką głupią poradę powinieneś zabulić temu kto przez ciebie wtopił niepotrzebnie kasę. Przestałbyś wypisywać bzdurę za bzdurą w necie. Osobiście zajmowałem sie wykonywaniem podzespołów, części i czasem całych motocykli wiec wiem o czym mówię. Nie jest już żadną nowością ze nie wykonałeś pół remontu silnika w żadnym motocyklu. Wszystko robią ci mechanicy " bo jak mówisz ze nasz czasu"- szkoda tylko, ze masz tyle czasu na pisanie głupot na forum. Co wie juz chyba wiekszosć stałych użytkowników ;] Pierścienie z zestawu almotu to wyrób motusa. Omijane szerokim łukiem. Kto ma jeszcze wątpliwości niech sobie poszuka opinii na innych forach. A jak juz ma to często nawet manometru nie trzeba- wystarczy pooglądać po włożeniu w tuleje pod światło ;} A z postami Moca zalecam dokładnie przeczytac porady w mechanice. Ubawnie bywa ( chyba ze ktoś się zasugeruje i wtopi przez niego kasę) ;)

Dwoja , lufa , zero ^^ Mocu - pier**isz jak potłuczony. Od dawna juz wiadomo, ze pierścienie i sworznie z almotu to kaszana. Powtarzasz jakieś teksty wypowiedziane po kimś kto napisze posta bo sobie złożył i chwile to popracowało. Masz dwa duże fora gdzie goście jeżdżą na ruskach naprawdę a nie tylko sklecą coś na prędce i zachwalają bo sie toczy. Wiele razy widziałem jak jeżdżą takie składane motocykle. Jak się nie ma skali porównawczej albo punktem odniesienia sa repliki tłoków z Charkowa to nic dziwnego że sie zachwala. Tylko czy którykolwiek robił pomiar sprężania? Bo na to wygląda ;] Też w jednym silniku mam komplet almotu. Na początku nawet nie wyglądało bardzo zle. Dla eksperymentu zostawiłem żeby zobaczyć co będzie dalej i było tylko gorzej. I racz nie udzielać sie tam gdzie nie masz bladego pojęcia. Chociaż raczej nie widziałem jeszcze tematu w którym miałbyś prawo głosu :icon_razz:

Ochłoń

Poczekałbym az zajawiony rzemieślniczą elektroniką Dawid zrobi 5tys km i wtedy bym dopiero zastanawiał sie nad kupnem.

Dużo wyjeździłeś na zestawie z almotu?

Bo ludzie to zakładają od lat i cześć nie jeździ w ogóle to sie nie zepsuje. Części nabywców się zepsuje to biorą na siebie i się nie przyznają ze wtopili. Osobiście znam jednego co jeździ teraz na tym zapłonie, ale wymiał to cudo już chyba ze 3-4 razy. Wprawie wytwórca za każdym razem twierdzi ze analizuje przyczyny( u większości stwierdzał przegrzanie)i wciąż udoskonala swój produkt ale wciąż słyszę ze komuś cudo padło. Pomysł jest świetny, jak najbardziej słuszny, na początku pięknie pracuje ale jak sie zepsuje to 260zł w kosz. A niestety zwykle szybko sie tak dzieje. Z przykrością powtarzam swoje zdanie - niestety przez zbyt wiele lat to była lipa żeby po raz kolejny uwierzyć ze teraz są okej.

[email protected] 694 287 015. Nie polecam.

Słusznie ale co to za skiełkowanie w takim razie? Ile za piaskowanie ramy motocykla?

No to zostaje Ci modlitwa. Wiara czyni cuda. Swoja drogą jak chcesz składać silnik nie dysponując palniczkiem?

Może masz wypieprzony wieniec a może piesek z nim współpracujący. W przypadku pieska to wystarczy obrócić albo obrobić kątówką cześć współpracującą. A jak wieniec to do wymiany. Z tym, ze wieniec emki do tego typu skrzyni różni się o kilka milimetrów - wiec jak będziesz kupował to uważaj.

A jak ci nie będzie pasowało to napisz do mnie. Czarną Ci zrobię bo mi trochę materiału zostało. Nie żadne nakładki, sznurówki, tasiemki tylko oplot bawełniany na lince. Robiłem już do rożnych staroci.

Zregeneruje ci to dobry zakład regenerujący wały. Z tym, ze w przypadku wału urala to nieopłacalne. Jeśli stożek kola zamachowego to zamachu który pewnie też oberwał nie ma sensu. To nie wyjdzie. Jeśli od koła rozrządu to pikuś.