Skocz do zawartości

lr1

Forumowicze
  • Postów

    464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lr1

  1. Że niby 1900 nie mają :icon_question: :icon_eek: Mają elektroniczny :bigrazz:
  2. To XVS 1300 są chłodzone cieczą? A 1900 powietrzem. Ciekawe
  3. Stawiam na wybite łożysko główki ramy, albo krzywą bądź źle wyważoną oponę
  4. Ja cały poprzedni sezon zalewałem pod korek. Nic mi się nie działo z tego powodu oprócz tego, że kiedyś tak zatankowanego wstawiłem do garażu. Po paru godzinach zauważyłem małą plamę paliwa na posadzce pod motorem. Pewnie rurką odprowadzającą nadmiar się przelał. Natomiast ze wskaźnikiem jeszcze nic mi się nie działo. Może ci się sam odblokuje jak pojeździsz trochę i paliwa ubędzie. Masz dobrze przykręcone klemy do akumulatora? Może dobrego styku brak i Ci elektronika wariuje, bo zastanawia mnie czemu Ci km na mile same przeskoczyły. Mi tak się przełączyło kiedyś przy zapalaniu motocykla, kiedy rozrusznik który potrzebuje dużo mocy, pobierał resztkę prądu z prawie że rozładowanego akumulatora.
  5. Wklejanie zdjęć: Pod ramką w której piszesz tekst posta masz opcję "więcej opcji", kliknij w to, pokaże Ci się pod spodem przycisk "dodaj plik". Jak zresetować błąd, tego nie wiem. A propos, jaka kontrolka Ci się świeci? Ta żółta przedstawiająca silnik?
  6. Jak tam po zimie wasze maszyny panowie. Odpalają wam na dotyk :icon_question: Mój nieodpalany powyżej trzech tygodni, bardzo niechętnie zapala. Zapala i zaraz gaśnie. Muszę go tak męczyć parę razy nim wreszcie zaskoczy.
  7. Chyba nikt tego nie robił, skoro na Twoje dwukrotne pytanie nie było odpowiedzi. Ja mam przejechane ponad 8000km, i pewnie za 12 000km sam się zacznę zastanawiać co z tymi zaworami robić: regulować/nie regulować :icon_rolleyes: :icon_question: Chyba po prostu namierzę jakiegoś dobrego mechanika, który będzie wiedział jak się do tego zabrać, i sprawdzi, bądź wyreguluje zawory jeśli będzie taka potrzeba w moim motórze. A tak z ciekawości gdybyś zlecił tą regulację jakiemuś mechanikowi, to daj znać, czy trzeba było je regulować u ciebie po 20 000km. Będzie to wskazówka dla mnie czy trzeba odwiedzić warsztat, czy można dociągnąć do np. 30 000km bez regulacji. Przecieraj szlak, i daj znać co i jak, żeby następni mogli pójść na łatwiznę :D
  8. Ale ja się wcale nie denerwuje, nie napisałem Ci tego złośliwie :flesje: . Po prostu poczytaj sobie te wcześniejsze posty które Ci wskazałem, bo nie ma sensu pisać jeszcze raz tego samego, co było już poruszane kilkanaście stron wcześniej. No chyba że coś nowego byśmy wnieśli w kwestię oleju.
  9. Chyba nie będziemy tematu od nowa wałkować. Zacznij czytać w tym temacie od postu nr 482, a później 880. Tam była już dyskusja dotycząca olejów
  10. Daj znać jak już je założysz i przetestujesz. Sam się zacznę zastanawiać nad zakupem tych świec, jeśli napiszesz że warto było wydać na nie dwieście złotówek. One są chyba bardziej żywotne od tradycyjnych i wymienia się je znacznie rzadziej, zgadza się?
  11. Jeśli chodzi o dynamikę i zimny silnik, to ja nawet nie wiem co to oznacza, bo dopóki się nie zagrzeje, to bardzo leniwie operuje gazem. Taka moja filozofia żeby nim nie szarżować dopóki się trochę nie zagrzeje :happy:
  12. My chyba mamy w oryginale ten prostokątny, ale nie jestem pewien. Jak się kolega Soft pokaże na forum, to pewnie rozwieje nasze wątpliwości :biggrin: Przeczyściłeś te filtry XV 1900 po 13 tyś. przebiegu? Mocno były zabite brudem?
  13. Tak jak napisałem w poprzednim poście, niecałe 9000km. 8800 czy jakoś tak... dokładnie nie pamiętam :cool:
  14. Sorka, mój błąd. Wymieniłem faktycznie po 1000 w/g instrukcji obsługi. Sprawdziłem w zapiskach bo mam to odnotowane. Nie wiem skąd mi te 400 się wzięło. Olej do silnika też leje taki jak producent zaleca czyli mineralny, mimo że większość kolegów używa droższych półsyntetyków albo syntetyków i wymieniam go raz do roku albo co 10 000km. Czyli wszystko w/g instrukcji. Nie lubię wyrzucać niepotrzebnie pieniędzy w błoto i nie jestem nadgorliwy bo uważam że trzymając się zaleceń producenta, moja maszyna i tak mnie przeżyje :) Czasami nawet odpuszczam sobie zalecenia producenta jak w przypadku tych uszczelek. Tak sobie myślę że wartało by filtr powietrza przedmuchać i do świec zajrzeć, ale jak dla mnie to trochę sporo roboty z tym, i chyba ten sezon jeszcze przejeżdżę bez zaglądania pod bak. Jak na razie od nowości mam przejechane około 9000km i pewnie świece i filtr drugie tyle wytrzymają w tym sezonie bez konserwacji.
  15. 59zł za szt. to parę groszy? :blink: A jeśli ich nie wymienię to co, motor mi się zepsuje? Owszem, producentowi na rękę żebyś połowę części wymienił co roku na nowe, przecież to dla nich zysk. Tylko po co to robić jeśli stare jeszcze mogą posłużyć i nie przyczyniają się do niszczenia reszty podzespołów motocykla? Zresztą jakich starych... moje uszczelki były w użyciu przez 400km, bo z tego co pamiętam to właśnie po tylu kilometrach wymieniałem olej w przekładni w nowym motocyklu. Przedmuchów nie mam, uszczelki dobre, tak więc ja się pytam po co ta wymiana nowych uszczelek na nowe? No ale kto bogatemu zabroni ;)
  16. Ja zalałem takim: Motul gear box SAE 80W90 Mineral
  17. Załóż z powrotem stare po wymianie oleju przekładniowego. Zawsze będziesz mógł kupić nowe i wymienić jeśli będziesz miał przedmuchy. Nie ma z tym dużo roboty. Poza tym ja po wymianie oleju przejeździłem cały sezon na starych, i jak na razie przedmuchów nie mam. Pewnie jak bym miał niewielkie, to też bym tyle kasy za te uszczelki nie wypakował.
  18. Wszystkie części będą mieli w serwisie yamahy. Tylko pytanie "za ile", i jak długo trzeba będzie czekać aż daną część ściągną, jeśli nie będą jej mieli na miejscu. Czasami jakieś części można znaleźć na allegro, w sklepach internetowych lub sklepach tradycyjnych. Jeśli chodzi o pierścienie uszczelniające, to pewnie w serwisie Ci najdrożej za nie zaśpiewają.
  19. Dam sobie jedną rękę uciąć że tych podkładek nie wymienia więcej jak 1 na 10 użytkowników tych maszyn. I dam sobie drugą rękę uciąć że nikomu z tych osób olej nie kapie ;) Ja też tego nie zrobiłem. Jak na razie przedmuchów nie mam. Zobaczymy jak długo. Może zbyt słabo dokręciłeś opaski. Spróbuj wyrównać, dokręcić...
  20. Tak. Z tego zbiorniczka wypuścisz olej, jak odkręcisz tą śrubę. Nie. Trzeba się trochę bardziej pomęczyć. Przede wszystkim trzeba odkręcić wydech, a później dekielek który zakrywa wlew oleju przekładniowego. I nie jest to tylko jedna śruba.
  21. A ja nie zmieniałem tych podkładek, a już drugi raz olej wymieniałem. Nie mam wycieków, tam nie ma aż takiego ciśnienia. Nawet w zeszłym sezonie jedną z śrub miałem lżej dokręconą od pozostałych bo mi klucz nie podchodził do końca, i też ani kropelki oleju nie zgubiłem. Czemu Soft piszesz że muszą być nowe podkładki?
  22. Zgadza się. To są te śruby. Najlepiej je sobie oznacz jak będziesz je odkręcał, żeby przy zakręcaniu te same śruby wkręcić w te same otwory. Gwinty w pewnym stopniu dopasowują się do siebie, i dobrze będzie jeśli dana śruba wróci dokładnie w ten otwór z którego została wykręcona.
  23. Witamy serdecznie. Szkoda że mieszkasz tak daleko, bo podjechał bym do Ciebie, i Ci je pokazał. Może ktoś z Twoich okolic jest co Ci na żywo pomoże. Mogę spróbować zrobić zdjęcia tych śrub, ale to będzie nie wcześniej jak w przyszłym tygodniu ze względów technicznych.
  24. Pewnie nie ma drastycznie większego zużycia paliwa między 1300 a 1900. Chodziło mi o to że większy silnik to nie tylko zaleta jak pisał kolega mroowa, bo wiąże się to też z małymi wadami ;). Co do spalania, to zajrzyj sobie na link który mam pod każdym moim tekstem zużycie paliwa pyrkawki. Tam jest spalanie mojego motocykla. Jeżdżę dość ekonomicznie, i raczej nie pali mi zbyt dużo. Ale niektórzy koledzy z silnikami 1900 jeżdżą ostrzej, to i spalanie mają większe.
  25. Większy piec to nie tylko zalety ale i wady... jak ze wszystkim zresztą, np. większe spalanie, więcej oleju do wymiany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...