Skocz do zawartości

rajdowiec

Forumowicze
  • Postów

    770
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rajdowiec

  1. Słyszałem ze sterowanie zaworem wydechowym jet w 4-suwch, a w dwusówach wtedy też jest?? pyta bo ogólnie nieposiadam tych linek i co moze być skutekim ich braku??

     

    w wiekszości dwusuwowych 125 (japanów) były montowane zawor wydechowe oraz membrany(przepony dolotowe),zawory były sterowane odśrodkowo(jak np. w KMXie) oraz za pomoca silniczków(jak w przypadku DT125 o ile sie nie myle) przy odkreslonych obrotach otwiera sie on i służy jako dodatkowy kanał wylotowy.

    No niby podnosi przez ten zawór moc silnika :lalag:

  2. Mam pewien problem a mianowicie chodzi o to że chciałem obniżyć swoją dt i wyjąłem kostke podwyższającą wszystko niby było ok ale okazało się że łańcuch o coś trze i stopka była za długa to nawet nie maiłem jak moto postawić wiec postanowiłem skrecić znowu z ta kostką żeby było tak jak wcześniej ale za h** nie mogłem przykrecić amora albo na górze albo na dole brakowało milimetra żeby wkręcić śrube tak jakby amor sie wydłużył jak przykreciłem z jednej strony to zdrugiej brakowało i tak ciągle dodam że podniosłem motor i koło było nad ziemią! :)

    no jesli moto opuściłes to łąncuch mógł być za krótki,a co do stopki to musiała być dorabiana przez osobę która podnosiła ci DT,bo na oryginalnie była za krótka i musiał zrobic dłuższą,a co do wkładania amorka weż wkręć najpierw na wahacz a potem na ramie srube powinna wejść.Pozdr

  3. Czy jest możliwość obniżenia dt 80 bez wyjmowania kostki podwyższającej? Jest jakaś regulacja?

     

    Czy jest możliwość obniżenia dt 80 bez wyjmowania kostki podwyższającej? Jest jakaś regulacja?

    no regulacje masz na amortyzqatorze te dwie nakrętki co są musisz je skrecic do oporu wtedy troche bedzie krutszy ale najwiekszy efekt jest jak włąśnie zdejmiesz tą kostke.Pozdr

  4. Witam.

     

    Mam do Was pytanie... prosiłbym o dokładną odpowiedź, bo jestem pewien że połowa z Was sama ten temat przerabiała a dotyczy on ustawiania rozrządu w DR 350.

     

    Przypuśćmy, że zmieniam łańcuszek i chcę dobrze ułożyć wałek rozrządu względem wału. Czy są tam gdzieś jakieś oznaczenia w jakim położeniu mam wszystko ustawić aby po założeniu łańcuszka rozrząd był dobrze ustawiony ? Jak to się robi ? Co przy tym trzeba rozebrać?

     

    Jeszcze jedno pytanie: Czy w wypadku kiedy zdejmę cały układ wydechowy i na zimnym silniku przy włączonym ssaniu może z cylindra iść w ogóle ogień ?

    Liczę na Was !! Pozdrawiam. :icon_biggrin:

    Emil

     

    dokładnie przejrzyj rozrząd powinny być na nim jakies punkty jak w wieksząści silników,tlok ustaw w GPM a rozrzad według znaków, a co do ognia to moze sie pokazywać Pozdro

  5. Witam.

     

    Rozglądam się za 125kami, robię prawko A1, więc nie widzę sensu kupowania sprzętu 125 cm3 zarejestrowanego na 50 cm3, ale często takie sprzęty są fajne i byłbym nimi zainteresowany, no ALE jest ten przewał - 125/50 ;)

     

    Czy jak będę miał prawko kat. A1 i motocykl o poj. 125 cm3 zarejestrowany na 50 cm3 to w razie kontroli/wypadku mogą byc jakieś problemy?

     

    Bardzo proszę o odpowiedź, bo to dla mnie dosc ważna sprawa.

     

    Z góry dzięki, pozdrawiam - Kuba :wink:

     

    ee no ja bym proponował ci lepiej poszukac jakiejs 125 zarejest na 50cm, przemęczyć sie :icon_biggrin: i za dwa lata iść na kat A wtedy bedziesz mógł jeżdzic wszstkimi odkurzaczami,tak ja bynajmniej uważam Pozdr

  6. Mam nastepujacy problem i według mnie wszystko wskazuje na zimmering pod wał ze strony sprzegła, ale wymieniałem go jakieś 300km temu. Czasami jak jade nie moge dodać gwałtownie gazu bo sie dusi, albo delikatnie chce dać gazu też sie dusi, jak wrzuce ssanie jest troche lepiej.

     

    Co to może być oprucz tego zimmeringa???? Z góry dzieki

     

    jesli by poszedł simmering od strony sprzegła,to moto powinno kopcić(jaki jest kolor spalin oraz świecy)

    a to ze sie dławi przy dodaniu paliwa to moze być spowodowane gaźnikem,np.moze dostawać za mało paliwa i też bedzie sie tak dziać,albo bedzie nieszczelne połącznie i bedzie łapał fałszywe powietrze.

     

    Widze ze trafiłeś na jakiś zły egzemplarz DT,bo sporo masz z nią problemów, ;)

    Pozdr

  7. Cześć,

     

    mam pytanie: czy Dt 125 z 1999r. posiada cylinder z nicasylem czy żeliwna tuleją?

     

    Proszę o odpowiedź jedynie osoby które mają pewnośc.

     

    Zgóry dzięki za pomoc, pzdr. Karol

     

    Ja uważam ze napewno w tych rocznikach minarelki miały cylindry nakrapiane nicasilem,jak w wiekszośći 125 pewno,aby mieć pewność na 100% weż odkrec dyfuzor i bedziesz widział czy jest wstawiona tuleja czy nie. :) pozdr

  8. Nie raz moich qmpli łapali przy prędkościach 80-110 km/h i nic nie robili, tylko sprawdzali dokumenty itp.

     

    Nie było nawet problemów podczas wypadku, więc w rejestracji 80/50 nic złego nie widzę, bo z "policyjnego" punktu widzenia to taki sam przekręt jak odblkowanie motoroweru.

     

    Brief tłumaczy tłumacz przysięgły :D

    też tak uważam jak kolega Qóba,tylko najwiekszy problem zajmie mi znalezienie odpowiednich osób które mogą mi pomóc,przy zarejest. motorka

  9. ok.. tylko że jak pojedziesz 50ccm powyżej 45 km/h to gdy będzie sumienny stróż prawa to już mogą być z tego tytułu nieprzyjemności.. dlatego 50ccm są fabrycznie dławione na 45 km/h. pozdr

    No ale w mojej okolicy jest tak ze jak masz na głowie kask to nikt cie nie za trzyma (jak bedziesz jechał prawidłowo sprawnym motocyklem),dlatego chciałbym zarejest na 50cm, a jak cie zatrzyma to pewno spojrzy w dowód,oc i na stan techiczny i tyle

  10. Dowiedz sie jaka predkosc maxymalna rozwija 50 ccm a jaka 80 ccm. Moze sie trafic, ze bedzie za toba jechal cywilny patrol lub namierza Cie na suszarke, sa tez i inne przypadki. Nie trzeba bedzie nawet rzeczoznawcy. Jaka predkosc moze obecnie rozwijac 50 ccm ? Z ubezpieczeniem na 50 ccm ?

     

    pozdrawiam

     

    :icon_biggrin:

    45km/h o ile sie nie myle,ale przeciez kazda 50 idzie wiecej niz ta predkość(odblokowane),przykładowo DT50R idzie prawie 110km/h a wiekszość motorków 50cm idzie ponad 70km/h (np.simson :icon_twisted: )

    No ja miałęm już kiedyś DT80Lc2 zarejest na 50cm i nie miałem kłopotów,tylko akurat kupiłęm już zarejest juz na 50cm,

  11. Siema. na poprzednich stronach było pytanie na temat przerywającego moto. Mam taki problem ale jak potrzymam gaz do konca i przejdzie tą "barierę" 7 tys. to juz jest dobrze. I jeszcze gdy np go piłuje kilka min podczes jazdy to gasnie. Poczekam chwile niech ostygnie i jest dobrze. Temp. jest wtedy kawałeczek za połową a silnik nie jest przegrzany. Co może byc przyczyna?

    Mógłby mi ktos opisac dokładnie jak jest rozwiązany zapłon w dt 80 lc2 z 86r. Do czego służą poszczegolne rzeczy itp. dzieki :icon_twisted:

     

    Moze dziać sie cos takiego (czyli przerywanie silnika po nagrzaniu) gdy uszkodzona jest cewka wysokiego

    napiecia(mój kumpel miał taki przypadek) ,pozdr

  12. Rzeczoznawca daje Ci zaswiadczenie czy moto jest okej, jakiej jest pojemności itp.

     

    Bez korupcji się nie obejdzie - a to jest karane :icon_twisted:, więc zastanów się czy warto ryzykowac :icon_biggrin:

     

    No ale szkoda mi rejestrowac ja akurat na motor a przecież sam widzisz ile 125 jest zarejest.na 50cm

    a tłumaczenie briefu gdzie sie robi?(też u rzeczoznawcy czy gdzies indziej?)

  13. Jak chcesz jezdzic bez wymaganych uprawnien to radzilbym Ci najpierw zaznajomic sie z konsekwencjami w razie kontroli oraz w przypadku kolizji / wypadku. Odradzam.

     

    pozdrawiam

     

    :crossy:

    no ale przecież kto pozna ze to jest akurat 80 a nie 50 (na cylindrze przy moim nie pisze pojemność)a przecież osiągi beda prawie te same np. w przypadku DT80Lc2 a DT50R,a co do wypadków to chyba rzadko sie zdarzaja na 50.czy 80cm wiecej pewno na tych wiekszych pojemnościach.

    A to co trzeba mieć na stacji kontroli pojazdów(czy oni mogą stwierdzić ze i maga wydać zaswiadczenie ze to 50cm?)

    A jakie zadanie pełni rzeczozwaca? w którym momencie on jest potrzebny?

  14. Witam.kiedys chcialem przeczyscic gaznik w ymaha 80 i gdy juz go rpzeczyscilem to motor nie chciall odpalic próbowalem z z 2 go pchać ale tez nic nie dalo nie dawal znaków zycia.postanowilem go zostawic.ale wczoraj pomyslalem ze sobie kupei cos mocniejszego i ponownie rpzeczyslilem gaznik ale tez nic nie dal,zmienialem swiece na inne,iskry mialy dobre ale nic nie reagowalo.wziolem strzykawkę i wpryslem bezpośrednio do cylindra paliwo i gdy go popchonel to odpalil ale po 5 sekundach zgasl(pewnie sie to paliwo co wstzryknolem skonczylo) nie wiem co teraz zrobic cos blokuje mu dostęp paliwa pomozcie mi prosze.będe wdzięczny

    Sprawdz czy paliwo znajduje sie w komorze pływakowej(wtedy bedziesz widział czy iglica puszcza pliwo),

    potem sprawdz dysze czy nie są zabrudzone,a na końcu przedmuchaj go sprezonym powietrzem(wszystkie kanaliki),Pozdr

  15. THX:)

     

    Oby poskutkowało a tak w ogóle to już ustawiłem na najwyższe położenie iglice( najwięcej paliwa) i gume też wyjąłem:) trzeba jeszcze troche śrubką pokręcić najwidoczniej. Dzieęki za rade jutro sie zobaczy:)I tak przy okazji czy jest możliwe aby sprzęgło na 6 przy wyższych obrotach sie ślizgało po wymianie oleju? bo mam takie wrażenie:( I czy olej do zawiechy o gęstości 10W jest dobry czy za gęsty?

     

    Sprawdz najpierw poziom oleju(bo jak bedzie za dużo to też moze sie przez to slizgać)(u mnie była akurat taka przyczyna) :icon_biggrin: oraz jego gęstość,i czy jest min luz na klamce sprzegła.Pozdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...