-
Postów
11005 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
84
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Buber
-
No jakoś producenci softu muzyki, filmów i sądy również - mają inne zdanie. Ale oczywiście oni wszyscy gówno wiedzą. Tzn - ktoś coś zrobił, ktoś to ściągnął z sieci i nie zapłacił - dzieło nie było udostępnione jako "freeware" - co jeszcze chcesz kombinować? Ja wcale tego nie popieram, tj, sam bym się wkurzył gdyby mi moje zdjęcia w ten sposób zajumali. Ale faktów nie mylę - kradzież dzieła - czy to będzie zdjęcie, czy film, czy jakiś soft jest dalej kradzieżą. Kto jest bez winy niech rzuci kamieniem - ja rzucać nie będę. I tyle... Ale.... z drugiej strony czasami zdarzy mi się (jak nam wszystkim) coś czasami ściągnąć z neta.... i jakby jest to to samo. Koniec off-topu, tak mnie filozoficzno-przekornie naszło. P.S. Gratuluję małżonki. Obyście razem jak najdłużej w szczęściu żyli. Poważnie. Ja swojej nie namówię, zresztą, musiałbym jakieś lepsze moto znaleźć.. :D
-
Ja oczywiście rozumiem, że piszesz te słowa z kompa gdzie nie ma grama nielegalnego softu i za wszystkie MP3 ściągnięte z sieci zapłaciłeś, itd, tip... Nie chcę się tu nikogo czepiać, ale jest to IDEALNY moment by się zastanowić jak to działa. Ano, już Sienkiewicz pisał: "Jak Kali ukraść krowa to dobrze, jak ktoś ukraść krowa Kalemu to BARDZO niedobrze".... Taki to właśnie nowoczesny świat internetu panie....
-
kolektory wydechowe Jak dbać?
Buber odpowiedział(a) na montecarlogsm temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A jakie kolektory masz? Zakładam ze z nierdzewki (patrząc na model w podpisie) - pasta do polerowania nierdzewki i jechane. Jak coś grubszego to bardzo dobry jest nierdzewny druciak do garnków. I pasta do polerowania. I powtórka co miesiąc (tak około) bo takie rury będą zawsze żółknąć.... Ale jak masz je za owiefkom, to po co się męczyć? -
1. Co to jest matocykiel? 2. Gdzie na forum jest dział reklama?
-
żydowi czy gpsowi?? A w temacie - kurka, co to jest za ogródek do spamowania? nad terminem macie myśleć a nie takie tam popierdułki.... :D Dawać konkretne daty!!!
-
No z tego pisma wynika że masz się stawić w celu złożenia wyjaśnień, a nie oddania motocykla. Więc idź i spróbuj im wyjaśnić. I ile się orientuję było takich akcji już kilka (z pismami o "wyjaśnienie") ale nikomu jeszcze żadnego motocykla nie zarekwirowano. A przynajmniej nie ma o tym informacji....
-
A to akurat nie jest funkcją urządzenia, tylko softu. Igo, Garmin i tomtom też to mają. I wszystko to zainstalujesz na telefonie czy PDA.... nawet 3 na raz, jak pamięci starczy.... :D
-
Ja doskonale wiem co jest CBX, ale patrzą c na szczegóły, to jest po prostu mój silnik z inna głowicą.... JA tam wolę 8 zaworowy, bo prostszy i samemu można wszystko zrobić, a różnice w osiągach do 16 zaworowego sa minimalne. I tak będę kupował jeszcze jakiegoś lytra... :D jak będę chciał poczuć moc.. :D
-
???? a to jest akurat dziwny argument, zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach można kupić baterkę do telefonu za 20-30 zł na ebayu.... Z drugiej strony każda navi chodząca na baterii ( z wyjątkiem turystycznych garminów) padnie ci po paru godzinach, jeżeli jej nie podłączysz.... Odblokowywałem ze 2 czy 3 Mio, i za każdym razem jak zapakowałem inną navi (igo, czy automapa) to trzeba było sie gimnastykować z konfiguracją bo było za mało pamięci operacyjnej... Zwłaszcza przy dłuższych trasach wywalało brak pamięci... I to jest najlepsza propozycja w takim układzie.
-
To że twój tak ma, to nie znaczy że inne tak też mają... ;) Wg. mnie to jest motocykl bezawaryjny - bo mój tak ma.... :D
-
Weź zestaw naprawczy linek - mało miejsca zajmuje a jak ci walnie linka sprzęgła czy gazu to głupio się robi - no chyba że jesteś pewny tego co masz zamontowane... A w ogóle, to moto takie jest jakim się go ma. Ja swoją jak pojechałem w trasę 2000kmów to ze specjalnego wyposażenia miałem tylko... olej, bo wiedziałem ze zeżre. NIC się nie stało, no bo i co się miało stać - jeżeli dbasz o motocykl.
-
Yamaha xj600s diversion na pierwsze moto. Co sądzicie?
Buber odpowiedział(a) na 21robson temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
jak we Włoszech, Hiszpanii, południu Francji i takich krajach daje radę bez przeróbek, to się o naszą pogodę nie obawiaj... Walnąłem kiedyś 600km non stop w temperaturze koło 30 (super postój nad jeziorkiem.. :D) i nie było najmniejszych problemów. -
Szplin, nie żebym chciał kogoś potępiać, itp. ale jak koledzy wyżej zauważyli - zorganizuj sobie wolny sobotni wieczór i siądź przed kompem i poczytaj sobie forum. Każdy z nas zaczynał gdzieś i kiedyś, nikt nie wiedział wszystkiego "od razu" ale niektórym "się chciało" wyedukować troszkę, a dopiero potem zadawać pytania. To jest kwestia właśnie tej netykiety i szacunku. A jeżeli nie wiesz co to shimmy, to taki przykład - zamiast pytać "a co to shimmy" wpisujesz w wyszukiwarkę forum (na górze) "shimmy i dostajesz to: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...highlite=shimmy I co widać? 4 temat od góry (na przykład) zatytułowany "samouczek motocyklisty". Więc NAJPIERW poczytaj, potem pytaj i wszyscy będą szczęśliwi. Oczywiście, zamiast walić taki długi post mógłbym po prostu napisać co to jest shimmy. Ale nie chodzi o to by dać ci rybę, tylko pokazać jak ryby łapać. Powodzenia w wyszukiwaniu info na forum. I uwierz mi że jedyne nowe tematy pojawiają się przy piwie. W mechanice prawie wszystko zostało już napisane..... zwłaszcza na temat starszych motocykli....
-
Witam! Zapraszam (-y) wszystkich posiadaczy-entuzjastów starej Japonii. Chcę zorganizować spotkanie (nie zlot) celem, mówiąc ogólnie, wymiany doświadczeń i zobaczenia się w realu. Głównie chodzi o wymianę informacji, trików, pooglądanie i pozachwycanie się maszynkami. Ja proponuję spotkanie u mnie - w Karkonoszach - nie dlatego że mam blisko, ale że są warunki do grilla, miejsce na rozbicie namiotu, a jakby było nas tak, do 20 sztuk, to i na podłodze w chacie się wszyscy zmieszczą. Nie bez znaczenia jest fakt że mieszkam w ładnej okolicy - 300m od granicy Parku Narodowego, a i okolica wybitnie obfituje w ładne trasy i ciekawe miejsca do odwiedzenia (również historyczne. Na Zamek Chojnik ode mnie z domu można dojśc na piechotę w 1,5h.) Ba! Do Pragi ode mnie jest 130-140km. I to jest cytat z historycznego I SSJ... aż się w oku kręci... :icon_razz: Proszę, żeby zgłosiły się dwie osoby, które mogłyby być tutaj już do użytku w piątek od rana. (Nie ważne czy przyjadą w nocy, czy nad ranem byleby były w stanie działać) Dostaną auto, kasę, listę z zakupami i wskazówki co i w jakim sklepie czy hurtowni. Ja w tym czasie ogarnę chałupę, żeby wstydu nie było wink.gif Potem szykujemy sałatki (kobietki to coś dla nas tzn chłopaki będą kroić, a my mieszać w miskach biggrin.gif ) i pieczemy ciasto. (Ja też upiekę coś wcześniej) Myślę, że do tej pory towarzystwo zacznie się już zjeżdżać. No i potem to już się potoczy. Jak zawsze cool.gif Proponuję aby każdy kto posiada choć odrobinę kulinarnego talentu przygotował coś dla reszty i tym sposobem będzie dużo i ciekawie icon_twisted.gif Moja kuchnia jest do dyspozycji. Dobrze by było tylko, żebym wiedziała co komu będzie potrzebne tak aby robiący zakupy wiedział co kupić i żeby wszystko było już na miejscu. Trzeba by się podzielić tym jedzonkiem tak, żeby było i w sobotę i w niedzielę na śniadanko.... Marcin przygotuje dla nas jakąś fajną traskę, ja poprowadzę i ktoś tylko ogonkiem będzie się musiał zająć A to jest cytat z Pani Kierowniczki spotkania - swoja drogą, że też ona zawsze musi tak mądrze mówić... :lalag: I z praktycznego punktu widzenia - udział w spotkaniu to.... eeeee..... dobra, 35 zeta za osobę plus pyffko wg. indywidualnej konsumpcji (z hurtowni, tyskie, wychodzi jakieś 2,20 za butelkę). W tym 35 zeta mieści się wszystko oprócz paliwa, tj. miejsce do spania i żarcie - kolacja w piątek, śniadanie i grill w sobotę, oraz śniadanko i legendarne kanapki na drogę w niedzielę :D. Kwota jest co prawda ustalona odgórnie, ale są to naprawdę tylko same koszty. My nie zarabiamy na imprezie nic, bo nie takie założenie jest :icon_evil:. Założenia jest że ma być fajnie i najtaniej jak się da. Stąd łapanka do roboty do kuchni. Dobra! Czyścic motory, kąpać się i w ogóle! V Spotkanie Sympatyków Starej Japonii odbędzie się.... na wiosnę, jak ustalimy łykent :icon_biggrin: Ci co byli to wszystko wiedzą. Ci co nie byli a chcą, powyżej generalne założenia imprezy. Poza tym polecam przejrzenie tematów w mojej sygnaturce - wtedy będziecie wiedzieć co i jak się stało. A generalnie, to liczę (oprócz starej ekipy) na nowe twarze. Jest trochę osób na forum co to ujeżdża stare dżapońskie dwukółki, a będąc ekstremalnie obiektywnym :icon_razz: :icon_mrgreen: mogę potwierdzić że impra fajna i warto się pojawić. Co prawda osiągamy już limity pojemności podłogi, ale spoko, jest zapas miejsca na namioty na trawie. A jak ktoś ma jakiekolwiek pytania, to śmiało, napiszemy co i jak. No i bardzo mi miło że taki temat się pojawił... :D :D
-
Hmm, no ale to nie jest problem, skoro istnieją różne indeksy ciepłoty świec, czyli właśnie tego kiedy osiągają temperaturę samooczyszczania. A patrząc na 2 świece, irydową i zwykłą, nietechnicznym gołym okiem widać, że porcelanka jest... taka sama. Tzn jeżeli chodzi o masę. Bo jeżeli chodzi o elektrodę to która ma większą szansę na samooczyszczenie - ta, która ma 1mm2 powierzchni (lub więcej) czy ta co ma 0.5 mm2 powierzchni? W związku z tym nie sądzę aby świeca irydowa w jakikolwiek sposób różniła się w kwestii samooczyszczenia. Ale dopóki ktoś nie przeprowadzi laboratoryjnych badań (na pewno producenci je robili, ale czy można takim badaniom wierzyć?) to mamy to co mamy - czyli "ja sądzę" a "ja uważam". No dobrze, ale teraz zastanówmy się DLACZEGO kiedyś firma Bosch robiła takie świece, albo dlaczego w szanujących się warsztatach (kiedyś) były miejsca do piaskowania końcówkę świec - ano dlatego że świece były o wiele droższe i się opłacało takie rzeczy robić. Teraz świece są tańsze i nie ma sensu ich rozkładać i czyścić. A dlatego ze iryd nie jest najlepszy, to stosuje się stopy irydowe. Poza tym sam iryd byłby dalej ciut za drogi. Więc pomimo skomplikowania firmy próbują. Ja rozumiem, że możesz uważać że irydka to "droga fanaberia", bo kiedyś drogie rzeczywiście były. Ale już nie są. Więc jako doświadczony mechanik - gdybyś miał za ta sama cenę olej zwykły i full syntetyk - który byś zalał? Mając klocki zwykłe i sintermetal, za ta samą cenę - które założysz? I o to mi chodzi. Świece irydowe są lepsze od świec tradycyjnych w taki sam sposób jak powyższe przykłady, i stąd wg. mnie ich stosowanie jest lepsze. Tylko tyle i aż tyle. Nie oczekuję że przyznasz mi rację, chcę tylko innym czytelnikom przedstawić "inną stronę medalu" a kto zainteresowany to sobie sam poczyta i sam dojdzie do wniosku czy świece irydowe są lepsze czy nie. Ja poczytałem, kupiłem, założyłem i już do zwykłych nie wrócę. W moim samochodzie następne tez będą irydowe, o ile znajdę je w podobnej cenie co zwykłe, a wydaje mi się że tak będzie.
-
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Buber odpowiedział(a) na Piaffe temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Butki są super - w niedzielę łaziliśmy po pas w śniegu po lesie i fajnie było. Chociaż sztywne, no ale to nówki są, muszą się rozchodzić :D No i jak widzicie dowództwo jest dobrej myśli. Tylko coś wam prywatnie napiszę - bo troszkę tą panią znam (pyknęło nam 15 lat po ślubie !! :D ) - jak się deklarujecie, to lepiej NAPRAWDĘ pomóżcie. Bo jak nie pomożecie to Piaffe w sumie nic nie powie - ale więcej imprez nie będzie, to wam mogę zagwarantować. I to "pomożecie" to nie jak za Gierka, tylko naprawdę trzeba będzie sałatkę i grila zrobić. Z mojej strony, nawet gdyby mnie nie było, traska będzie przygotowana. Nie będę mówił jak będzie bo naprawdę ciężko powiedzieć czy wyjadę w tym czasie czy nie. No i Piaffe pewnie niedługo założy temat w tym temacie, także nie będzie źle - jak pomożecie... :D -
A jak ma być merytorycznie? Masz zasadniczo 3 opcje - najtańsza - nawigacja w komórce - dobry telefon na abonament to i za 100 można dostać. A jak weźmiesz coś na Windows MObile, to i każdą navi zapodasz (igo, automapa, tomtom, garmin, navigon, czy co tam jeszcze chcesz). średnio droga - PDA z nawigacją - juz od 200 zł na allegro, tylko wtedy naprawdę polecam odblokowanie i masz już zwykłe PDA, do którego można załadować wiele nawigacje - ale nie wszystkie... bo np. takei PDA potrafią miec mało pamięci RAM i tego nie przeskoczysz. Tutaj kwestia poczytania w temacie. No i opcja 3 - dedykowana nawigacja na moto typy Garmin Zumi czy Tomtom Rider - masz kase to nie masz problemu (jakkolwiek nie podoba mi sie że sa to urządzenia dedykowane i żadnej innej navi na tym nie odpalisz). I teraz to jest kwestia pomacania każdej z nich - co nie powinno być trudne zakładając ze masz choć kilku znajomych - i problem z czapki. Ja osobiście mam HTC diamonda z nawigacją jaka mi akurat pasuje, i na moto też go montuję jak potrzeba. I jest bardzo tanio i jest bardzo git. Choć jest szkoła, że dopiero bez navi a z mapą i pytając ludzi można poznać świat... bo z navi to można tylko przejechać od punktu A do punktu B...
-
A nie możesz po prostu odpowiedzieć na pytanie? Z punktu widzenia oczyszczania, czyli tego że końcówka świecy, (czyli elektroda z porcelanką) ma się na tyle rozgrzać żeby spalić na sobie nagromadzoną sadzę/nagar, to chyba irydka będzie lepsza, bo.. jest tam mniej materiału, ergo łatwiej się mu będzie oczyścić. No ale może jest coś czego ja nie wiem, dlatego pytam. Nic więcej. I co taki sarkazm ma dać? Czyli jak mam to rozumieć? Że jestem niedouczony szczyl, czy że koncerny typu Toyota (i inne) które aplikują do nowych pojazdów świece irydowe są niedouczone? No ja nie czytałem takich reklam, tylko uważałem w szkole (podstawowej i średniej) na lekcji i stąd wiem dlaczego świeca irydowa jest lepsza. Chyba że nie wiesz dlaczego to, tylko o koncepcję konstrukcji. Użyty materiał to tylko sposób na funkcjonalność w czasie. P.S. Ja wiem, że kiedyś wszystko było lepsze a teraz to dyrdymałki i dziwne wymysły, ale tak właśnie jest z techniką - ona mianowicie idzie do przodu.... Kiedyś wtrysk to też był "wymysł inżynierków"..... że nie wspomnę o ABS i wielu, wielu innych....
-
Co do irydówek - jeżeli to jest drogo, to przepraszam... http://cgi.ebay.com/ebaymotors/NGK-iridium...sQ5fAccessories Kupowałem parę razy u gościa i wszystko było git. Hmm, a możesz rozwinąć w czym oczyszczenie się izolatora irydówki ma się różnic od normalnej? Wszak mechanicznie konstrukcja jest ta sama.... ? No i tutaj bym się o tyle nie zgodził, że konstruktor oprócz konstruowania ma też pana ekonomistę z boku, który mówi, że "to będzie za drogo". Jeżeli się mylę, to mnie popraw, ale z technicznego punktu widzenia irydki są po prostu następnym, wyższym etapem rozwoju świecy zapłonowej. A jeżeli mogę kupić świecę do np, xjty600 irydową, za 24-27złotych (z przesyłką jak kupisz w sumie 16 sztuk, ebay) a za TAKĄ SAMĄ cenę jest CR9E w polskich sklepach, to sorki, ale NA PEWNO lepiej będzie wstawić irydowe. Odpalanie w trudniejszych warunkach jest O NIEBO lepsze.
-
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Buber odpowiedział(a) na Piaffe temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Pewnie że można. W meritum sprawy jest tak - dowództwo (czyli Piaffe) już widziało wasze wpisy. Ja natomiast nie jestem pewien czy będę w Polsce w tym czasie - mogę być, mogę nie być, i hu go wie jak będzie. Jakkolwiek pytanie jest słuszne - więc napiszę tak - dam znać po konsultacji z dowództwem czy dowództwo ewentualnie samo się podejmie, czy będziemy wopoza rozliczać z deklaracji :D A póki co zasypało nas dosyć fajnie, co jest o tyle nie fajne, że będę musiał dłużej czekać żeby z górki zjechać... :( -
Kolesie są z wehrmachtu - popatrz na czapki. Ja się nie doszukuję polityki, tylko mnie ciekawi dlaczego ktoś tam w Pile jest takim germanofilem. Co, mało mamy naszych wzorców? Gdyby jeszcze wehrmacht był dla nas i naszej historii taki sam, jak na przykład armia brytyjska czy francuska, czy nawet japońska, to OK. Ale nie jest. A jeżlei to kopia/nawiązanie do czegoś innego, to gdzie jest związek "eintopf" z "elefant"? Jestem ciekawy skąd się po prostu pomysły na taką nazwę biorą.
-
Będzie że się czepiam, ale dlaczego polskie spotkanie dla polskich motocyklistów firmowane jest zdjęciem wehrmachtu i nazywa się po niemiecku? czy w niemczech takie spotkania mają polskie nazwy? Tak mnie to zaciekawiło, skąd taki pomysł?
-
No ale to jest podstawowe pytanie - czy kredens czy normalny motór. Kredensy jechane wolno (do gdzieś 110, bo powyżej to cię i tak zacznie zdejmować) palą o wiele mniej, tj. lyter może się w 5 na 100 zmieścić. Tylko skoro tak ci na kasie zależy to najpierw spójrz na koszta zakupu. Np. Virago 535 rocznik 95 to będzie 6-7 tysi a Xj60 taki sam rocznik jak poszukasz to za 5 spoko znajdziesz. Zanim zaczniesz szukać moto to musisz przede wszystkim określić budżet a potem JAKI motung to ma być. inaczej to radzenie nie ma sensu....
-
Podstawowy zgryz który musisz rozgryźć, to jest czy chcesz moc czy ekonomię, bo to się wyklucza. Tj. Jak chcesz mieć moc to powinien być powyżej lytra, a powyżej lytra weźmie ci od 7 w górę, w zależności od jazdy. A do wyboru - no to masz (jak wiesz) nighthawka 750, z golasów jeszcze CB1300, ewentualnie starsza CB1000. A z owiefkom to na pewno Blackbird, ewentualnie VFR, bo inne to już mniej wygodne będą. Chyba że niszowe, to PC800 Pacific Coast, albo nowsza PanEuropean, ale to drogie będzie.... to już starszy XX będzie tańszy (albo jego wersja golas, X-11) Ale pamiętaj że koniki muszą coś jeść. jak chcesz ekonomicznie, to Cb500 tez daje radę, ale wolniej. :D No i jeszcze jest taka mało turystyczna Honda Goldwing, ale to juz jakby inna bajka....
-
Wszystko cacy qurim, tylko jakby tak było jak piszesz poniżej: To żaden szybowiec ani żadna łódka żaglowa by ani dnia nie wytrzymała. Żywica MUSI dobrze przesiąknąć przez matę, inaczej można całość wywalić. Nie to żebym ja się znał, ale mój padre był ostatnią kontrolą techniczną m.in. w fabryce szybowców i coś tam na ten temat mi tłumaczył. Jest istotne żeby dobrze przygotować brzegi starego materiału, tj, wyczyścić, zmatowić i odtłuścić, coby żywica dobrze złapała.