Skocz do zawartości

Rafciu

Forumowicze
  • Postów

    533
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafciu

  1. A ile tam jest garów bo nawet nie wiem:)
  2. Ok dzięki. Mam nadzieje że coś znajde.
  3. Dlatego napisałem nieco:P dzięki temu że ciasno oplata zawór będzie spełniał swoja role tak jak powinien. A to że jest "nieco" twardszy spowoduje dłuższe przebiegi:D Cholera napisałem tam sporo, a winno być nieco:)
  4. Dużego jednocylindrowca trudno z kopajki uruchomić co dopiero z puchy:) Jak mi sie rozwalił automatyczny dekompresator to z kopajki ni ch.ja nie szło go odpalić. Samemu też pchać nawet nie próbowałem ale we dwóch, dając z siebie wszystko i więcej, obrót koła i pyrkał. Na drugim biegu, bo na pierwszym nie da rady pokonać kompresji. No chyba żeby ze czterech byków pchało:P
  5. Z tym łańcuszkiem nie rozumiem.. To długość całego czy jak sie do tego zabrac?:banghead: A i przeszukałem forum i znalazłem jakieś linki do serwisówki od 600 ale żaden nie działa. Masz dostęp do jakiejś??
  6. Powodzenia i daj znać jak to chodzi po wymianie:D
  7. Zauważalnie zwiększyła sie elastyczność silnika i jego reakcja na gaz. Wcześniej był nieco przymulony (kto jeździł lanosem 1,6 16V wie ocb). Nie trzeba teraz wachlować drążkiem zmiany biegów tylko wcisnąć w podłoge i suszyć zęby w uśmiechu od ucha do ucha że ten samochód jedzie. Wcześniej jechał też, to prawda ale dopiero od jakiś 3, 4 tyś obr. Teraz już przy 2,5tyś silnik żwawo rwie do przodu. I na biegu jałowym, reakcja na gaz jest bardziej spontaniczna i szybsza. Wcześniej jakby cos go tam hamowało. Niby niewiele dłubniete w tych kanałach a jednak. No i połowa głowicy jest nowej po zerwaniu rozrządu:P Wszystkie zawory, prowadnice i uszczelniacze.
  8. W porównaniu z oryginalnym uszczelniacz od tico jest lepsiejszy. Po pierwsze jest sporo twardszy, po drugie ciaśniej oplata zawór, po trzecie ma grubszą i mocniejszą sprężynke, po czwarte jest zalany w brązowej tulejce a nie cały gumowy i nie trzeba zakładać na niego dotakowej sprężynki zaciskowej na prowadnice. Same plusy. Zrobie zdjęcie dla porównania obu i sami zobaczycie że ten od tikacza nawet "masywniej" wygląda:)
  9. Od tego jest instrukcja montażu zawarta w takim zestawie.
  10. Amperomierzem włączonym szeregowo między akumulator a rozrusznik.
  11. Z tym hamulcem to prawda, przedni hamuje lepiej ale nie tak jak trzeba. Na asfalcie jest sporo za słaby i często przechodziły mnie ciarki po plecach jak musiałem nagle hamować... U mnie tylny hamulec wystarczy lekko nacisnąć by koło sie zablokowało:P Nitomen potrzebuje pomocy. Temat offtop ale chciałem sie dowiedzieć o luz zaworowy i długość łańcuszka rozrządu. Jutro lub po jutrze składam głowice i musze wyregulować zawory. Z góry dzięki za pomoc.
  12. W warszawie jest firma zajmująca sie komputerowym badaniem przepływu czynnika. Jest to droga zabawa ale pokazuje gdzie i co można wybrać. Jako że nie mam pieniędzy na tą zabawe postanowiłem sam poprawić nie co fabryke mając na uwadze to co Pan pisał czyli że niekoniecznie ta operacja da pacjentowi więcej energii. Po złożeniu silnika oczywiście napisze relacje z jazdy (pomogło bądź nie) szczerze, ażeby inni mogli z tego skorzystać. Przeprowadziłem też taki zabieg w samochodzie z 16 zaworową głowicą i dało to bardzo pozytywne efekty. Na tyle odczuwalne żeby o nich wspomnieć.
  13. Ta powierzchnia bardzo szybko znika i nie robi sie jej w celu utrzymania filmu... Po samym szlifie cylinder jest baaaaaardzo chropowaty. Wtedy by sie odbywało nie docieranie a zacieranie :D
  14. Mam dla Was użytkownicy KLRów ciekawą wiadomość:D Odkryłem dzisiaj że uszczelniacze zaworowe pasują od... tico:P
  15. Zdolność silnika do zassania większej ilości mieszanki wiąże sie bezpośrednio ze średnicą i dokładnościa wykonania kanału. Jeżeli odlew głowicy zachodzi na gniazdo zaworowe to chyba coś tu jest nie halo? Wszystkie niedokładności również starannie usunąłem dbając aby nie narobić nowych. Kanały są teraz gładkie i "przejrzyste". Dodatkowo zauważyłem że uszczelniacze zaworowe pasują od... Tico. Średnica trzonka zaworu jest identyczna podobnie jak średnica prowadnicy zaworowej. Jedyną różnicą jest to że uszczelniacze od tico są zalane w brązowej tulejce, są nieco twardsze, mają wiekszą i sztywniejszą sprężynke i bardzo ścisło oplatają zawór. Myśle że spełnią tutaj swoją role znakomicie. Dodam jeszcze że nie rozpruwałem kanałów niewiadomo jak. Z umiarem ale zmiany są widoczne.
  16. No to właśnie honowanie daje powierzchnie lekko chropowatą, która jest idealna do docierania pierścieni:)
  17. Myśle że nie widziałeś tych kanałów. Bardzo dobrze ukształtowany kanał jest w supersporcie a nie tutaj skoro średnica zaworu jest dużo większa niż okno kanału.
  18. Honowanie to szlifowanie wykańczające na dany wymiar za pomącą specjalnych osełek. Po tym zabiegu cylinder jest gotowy do założenia.
  19. Postanowiłem dzisiaj rozebrać głowice żeby zobaczyc stan zaworów, prowadnic i gniazd. Jestem miło zaskoczony ponieważ zawory nie maja dużego luzu jak mi sie wydawało i nie są mocno wyklepane. Szlifowanie zaworów, docieranie do gniazd, wymiana uszczelniaczy i będzie ok. Dodatkowo żeby nie być próżnym postanowiłem przeszlifować kanały. Ku mojemu zdziwieniu można zebrać z pewnych miejsc bardzo dużo materiału umożliwiając lepszą wymiane ładunku. Oczywiście trzeba uważać na kanały wodne żeby sie do nich nie "przebić". Komora spalania również zostanie szlifowana. Głównie wokół zaworów i wyoblenie całości. O ciśnienie sprężania sie nie boje ponieważ z komory spalania mało materiału ubędzie. Poza tym mam kuty tłok wosnera który podnosi kompresje. Tak więc kłopotem pozostaje panewka, chociaż z drugiej strony w niektórych silnikach seryjnie je stosowano. Mam nadzieje że nie będzie sprawiała kłopotów:)
  20. No przynajmniej KTM ma normalny sposób zakupu na sztuki a nie komplety:)
  21. Ja myślałem długo nad innym zaciskiem hamulcowym. Jakiś przynajmniej dwutłoczkowy. Myśle że dopasowaniem od jakiegoś enduraka nie było by problemu. Np w aprilce tuareg jest dwutłoczkowy zacisk pływający. Tam hamulec jest konkretny mimo że to tylko 125. Albo przerzucić cały przód od czegoś innego razem z mocniejszym heblem. Przewód w oplocie też może coś zmienić ale pewnie nie tyle co zacisk.
  22. u mnie stukał tłok w garku, a od łańcucha balansowego dochodziły takie zgrzytania o obudowe. Ale sprawdź też łożysko na wale szczególnie od strony alternatora. U mnie miało duży luz i tez mogło być przyczyną stuków puków.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...