joniec

Odpuść sobie tą ofertę. Jeśli było by wszystko wporządku to gość sam by wcześniej dla siebie zadbał żeby wszystko było ok. Oczywiście nie musi tak być ale ja bym olał.

My to chyba mamy faktycznie trochę niepokolei w głowie. Jeszcze się sezon nie zaczął, nie spadł śnieg, a my już tutaj poumawiani na wiosnę :D . I dobrze właśnie o to chodzi. Nieważne gdzie będziemy ważne, że się spotkamy, ale pomysł z Toruniem jest ok, można będzie odwiedzić przy okazji Ojca Dyrektora i jego wspaniałe rock and roll radio :)

Ja preferuje kaski AGV ze względu na swoje ciekawe malowania. Natomiast Shoei i Nolan mają u mnie wielkie poważanie. Shoei wiadomo, natomiast Nolan trochę nie doceniany. Myślę, że na pewnym poziomie kaski mają podobne właściwości różnia się jedynie detalami. Ktoś wyżej miał problem z numerem telefonu do Intermotors do Warszawy podaję, jeśli nic nie zmienili choć nie sądze - ul. Jagielońska 226140810

Jazda motocyklem jak najbardziej dobra, ale niestety nie mamy szans z takimi pojazdami, a napewno nie na torze o dużej liczbie zakrętów.

Trzeba przyznać, że dobrze jeżdzą choć myślę, że i niektórzy forumowicze mogliby też sie poszczycić podobną jazdą.

Zastanawiam się ilu z nas byłaby w stanie pomóc innym w sytuacji wypadku bądz innego nieszczęśliwego zdarzenia. Może ktoś z was był w takiej sytuacji, gdzie musiał bądz chciał udzielić pomocy innym. W czasach kiedy panuje totalna znieczulica na ludzki ból, może wyjątkowo u nas będzie inaczej. Piszcie co kto umie i co się komu wydaje o podsumowanie sposobów udzielania pomocy poprosimy kogoś kto się tym zajmuje na codzień

Ja jestem na etapie zakupy butów. Zakładam kupic Sidi Vertigo albo Vertigo Corsa i o tych dwóch modelach myslę. Transakcja nastapi pewnie na wiosnę więc jeszcze mam trochę czasu i chodż jestem zdecydowany na zakup butów marki Sidi to obejrzę też buty Alpiny

Jest jeszcze duzo czasu ale ja też się pisze. Już 2 sezony odpuściłem - zawsze cos wypadało. W tym roku czy z kimś czy sam jadę Jest jeszcze dużo czasu, ale ja też się pisze. Już 2 sezony odpuściłem - zawsze coś wypadało. W tym roku czy z kimś czy sam jadę.

Ja już odpuściłem sobie sezon. Trudno juz trochę zimno ale koledzy jeżdzijcie do woli :) . Ja poprawiam sobie humor grając na konsoli w Moto GP 2006, nawet czasem uda mi sie wyprzedzić Rossiego.

Gdyby się zamienili to mikołaj mógłby zrezygnować z reniferów. Jeżdzili by i rozdawali prezenty dla dzieci. :crossy:

Co myślicie na temat nowego malowania R6 i R1 czyli czerwono - biała. Poza tym to jakie kolory preferujecie w swoich sprzętach obecnych bądz przyszłych. Pzdr

Ja mam już delikatny problem z kolanami, co prawda od grania w piłkę i boje się, że lącząc to z jazdą może być nieciekawie na starość. Poza tym uważam, że niewiadomo jak się ciepło ubierać i dbać o siebie to tak czy inaczej po naszym hobby na starośc i tak cos nam wyjdzie. Mniej lub więcej ale zawsze jednak.

R6 na wtrysku od 5 do maks. 6,5

Mam AGV GP Pro i naprawde polecam ten kask. Ma jedną wadę jeśli chodzi o antyfog. Niema żadnych zastrzeżeń jeśli chodzi o jazdę w dzień, jeśli natomiast jest już noc to niewiem ale trochę paruje, tragedii niema ale czasem to denerwuje. Ja z chęcią bym kupił Shoei XSpirit Kiyonari bo słyszałem bardzo dobre opinie ale niestety niestać mnie żeby wywalić 2500 zł. Takie czasy

Tytuł i opis trochę zagmatwany ale już rozwijam. Ostatnio jechałem sobie w trasie ( niestety samochodem ) i pomyślałem i tu prośba raczej do Administratorów, aby stworzyli coś w rodzaju tego o czym poniżej napisze. Może dałoby radę stworzyć coś w rodzaju książki telefonicznej użytkowników tego forum, aby w sytuacji trudnej, w trasie, będąc poza domem i niemając możliwości skorzystać z pomocy kumpli z podwórka , można byłoby zadzwonić do kogoś z forum, kto akurat mieszka w pobliżu z prośbą o jakiś dobry uczynek. Niechodzi o niewiadomo jakie poświęcenie, tylko o proste rzeczy które by nam bardzo pomogły. Jest co prawda mapa naszych miejsc przebywania, ale kontaktu żadnego z nami. Jeśli można coś takiego zrobić to ja jestem jak najbardziej za i się pod tym napewno podpisze. Niech jednak z ewentualnej pomocy niebędzie trzeba korzystać zbyt często. Pozdrawiam

Przegladałem dziś sporo stron o tematyce butów i powiem wam, że niemam zielonego pojecia które buty wybrać - czy Vertigo czy Vertigo Corsa ale myślę, sobie tak, że jeśli producent Vertigo Corsa określa jako buty na tor a ja na torze jestem rzadko a większość czasu spędzam na jeżdzeniu powiedzmy w normalnych warunkach to chyba jednak wybiore Vertigo. Z góry dziekuje za pomoc i choc do końca nie jestem pewny to chyba jednak wybiorę zwykłe Vertigo.

Szukałem i nieznalazłem porównania ich i rzetelnych opini od użytkowników ale poszperam również. Ja z kupnem też czekam do wiosny bo wiecej tego będzie a i ceny może spadną. Sidi ma trochę zmniejszona numerację więc najlepiej jest przed zakupem je przymierzyć co nie daje możliwośc sprzedaż przez net. Znalazłem strone gdzie te buty są troche tańsze niż w innych punktach, choc na allegro jest taniej http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&...&a=nowosc&id=30 Dzieki i piszcie dalej

Mam prośbę, jeśli jest tu ktoś kto jeżdzi w butach Sidi Vertigo lub Vertigo Corsa prosił bym o krótką recenzję z używania tych butów. Chodzi mi o to jak się w nich jeżdzi i czy jeszcze dodatkowo można się w nich kawałek przejść bez zbytniego nadwyrężania stóp. Zgóry dziękuje, gdyż planuje zakup tylko niewiem na co się zdecydować

Ja również nie będe gorszy. Poszło

Chciałem inaczej zatytułować ale niechciałbym nikogo obrażać. Wczoraj wieczorem około godz. 19 na al. Jerozolimskich, Marszałkowskiej i kawałku Puławskiej jechałem samochodem za jakimś młodym ... który jadąc na czymś małym ścigatowatym tzn. 50 albo 80 cm przeciskajac się pomiedzy samochodami robił cuda. Niedośc, że jechał jak na łyżwach bo było ślisko i tylko obawiałem się, że za chwilę przewróci się to jeszcze naprawde w dość znaczny sposób wymuszał i wciskał sie przed samochody, niezdzwiłbym się jakby ktoś wyszedł i mu ręcznie coś wytłumaczył ( choć jestem przeciwnikiem takich zachowań). Obawiałem sie najgorszego i nawet troche zboczyłem z trasy żeby ewentualnie mu pomóc, ale na szczęście nie musiałem. Bynajmniej jak był przy mnie. Dodatkowo jechał z pasażerka też młodą i oczywiście jak na doświadczonych motocyklistów przystało obydwoje ubrani od stóp do głów w dżinsy, cienkie kurtki i adidasy. A teraz APEL DO WSZYSTKICH A SZCZEGÓLNIE DO MŁODYCH KOLEGÓW : Uważajcie i nie stwarzajcie sobie i innym sytuacji, w których coś wam może grozić i naraża nas na wizerunek jaki mamy. Czekam na głosy oburzenia ze strony młodych choć powtarzam, nie wszyscy tak jeżdzą ale zawsze się ktoś taki znajdzie.

Niektóre motocykle juz mają fabrycznie światła ksenonowe i są one napewno bardziej widoczne od zwykłych H4 czy też H7 ale uważam że jakbysmy jeżdzili całi jak choinki to i tak znajdzie sie jakiś idiota który w nas wiedzie. Co do jeżdzenia nago to ja bym z chęcia sobie popatrzył na kobiety na motocyklu bo chyba niema lepszego połączenia niż kobieta i motocykl a jeszcze naga to już w ogóle rewelacja. Obawiam sie tylko co do zbyt długiego zapatrzenia się podczas jazdy mogło by się to żle skończyć dla obserwującego. :D

Ja wczoraj smigałem. Troche zmarzłem ale nie było tak żle. Trzeba uważać bo asfalt już nie ten i łatwo o ślizg. Faktycznie jesień w tym roku łaskawa, tylko żeby nie było tak jak ostatnie lata że zima bardzo długa bo tak w marcu to można byłoby juz wyjechać.

Lukasz- Aprilia w odpowiedzi na twój punkt 1 Pozwole sobie zauwazyć, że ewidencji podlegają tylko kierowcy czyli osoby posiadające uprawnienia do kierowania pojazdów silnikowych. Chyba, że popełniły czyn za który nalezy orzec środek karny. 2. Odpowiedzialność za wykroczenia jak najbardziej podlega juz 17 latek natomiast nie podlega postepowaniu mandatowemu. Pozdrawiam i oby ta wiedza tutaj zamieszczana była nam potrzebna jak najrzadziej.

Dajcie trochę chłopakowi popisać, może specjalnie dla kilku założymy kącik poezji fantastycznej. Już był ten temat i rozmyślanie nad tym niema sensu. Kto ucieka niech ucieka, kto ma się zatrzymywać niech się zatrzymuje. Oby tylko nikomu innemu nie zrobił krzywdy bo wtedy będzie żle.

Wyglądam sobie na zewnątrz temp: +5 ale słońce świeci. Chyba się skusze. Dam pózniej znać jakie poczyniłem kroki. Gdybym sie nieodzywał tzn. że objezdzam kule ziemską.