Skocz do zawartości

joniec

Forumowicze
  • Postów

    332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joniec

  1. Kiedyś miałem nie przyjemność być holowany przez samochód na odcinku 3km i dziękuje bardzo za taką przyjemność. Zamocowałem linke za lagi ale i tak szrpało raz na jedna stronę raz na drugą. Niewiem jak można wytrzymać fizycznie drogę 200 czy 300 km. Nie polecam a nawet odradzam.
  2. Jeszcze niedawno był moim małym braciszkiem, a teraz kiedy stawał się prawdziwym mężczyzną musiał odejść. Byłem naprawdę zadowolony z niego i z jego podejścia do tych naszych motocyklowych rzeczy. Planował niedługo przyjechac do mnie i chciał żebyśmy wyskoczyli na jakiś zlot. Żartował sobie, że będzie jechał wolno żebym mógł nadążyć za nim. Nie rozumiem czemu to musiało się tak potoczyć. Nikt mi na to nie odpowie. Tego co działo się na pogrzebie nie da się opisać ani wyrazić w żaden sposób. Wielkie podziękowania dla jego znajomych, zarówno tych z którymi jeżdził jak i tych z którymi na co dzień widywał się w szkole - Byliście Wielcy. Dzięki dla tych braci którzy wyprawili mu pożegnanie godne prawdziwego motocyklisty. Fabian napewno teraz patrzy się na nas wszystkich i jest szczęśliwy, że jesteśmy z nim. Do zobaczenia w przyszłości braciszku. Teraz możesz bez obaw sprawdzać maksymalną Już nikt ci nie wyjedzie 14.05.2007r.
  3. Dzięki wszystkim za te słowa. To był mój brat. Nasi ojcowie to bracia rodzeni. Wiele razy dzwonił do mnie pytając sie o różne rzeczy. Jaki kask, jakie kombi, jak zrobic to, jak tamto. Ja z chęcią z nim rozmawiałem i cieszyłem się, że mój brat też jest tym zarażony. Wiem, że nie ma co tak mówic ale mam zajebisty żal do siebie może gdyby ... proszę was pamiętajcie o nim
  4. Właśnie przed chwilą kolega zadzwonił do mnie że w Legionowie na wysokości Shella zielone Kawasaki ( jakis ZX) zderzył się z golfem. Jechały 2 osoby z czego jedna chyba niestety zgineła. Nieznam szczegółów i mam nadzieję, że się myle.
  5. Było mineło, szkoda, bo klimat był naprawde fajny. Ukłony dla Jarka i Tomka za organizację. Fort ciekawy i duży o czym najlepiej świadczy wieczorne zwiedzanie przy świecach ( zabierzcie temu panu świece ). Do następnego zobaczenia Pozdrowienia dla wszystkich. P.S. Już teraz wiadomo kiedy i gdzie narodził się pomysł powstania partii Peace ( PiS ) :icon_mrgreen:
  6. Różne są praktyki ale przy pierwszym badaniu technicznym diagnosta może odczytać datę produkcji motocykla, a jest zapisana w nr Vin. 10 znak numeru określa rok produkcji. wyjścowa data to: 1990 - A 1991 - B 1992 - C itd. więc policz i zobaczysz który masz rok produkcji. Zalezy od diagnosty czy spisze nr z briefu czy z z nr Vin. powinien z Vin
  7. Kolejne mądre przysłowie ludowe Żona to nie rodzina, to tylko matka twojego dziecka. Z drugiej strony do kogo byśmy wracali po ciężkim wieczorze z kolegami ( :lalag: ) jak nie do swoich kochanych żon.
  8. Jest o tym mowa w Prawie o Ruchu Drogowym. Niema żadnych ograniczeń oprócz tego, nie wolno jechać z nietrzeżwym pasażerem i przewożąc osobę poniżej 7 lat niemożna jechać szybciej niż 40 km/h.
  9. Policja może gonic motocyklistę i to jak najbardziej robi. Nie można zastosować kolczatki drogowej, bo jej użycie może przynieść szkodę ale motocykliście. Czy uciekać wybór każdego ja odradzam co widać na założonym obrazku.
  10. joniec

    HALO WARSZAWA !!!

    Ja dziś przeleciałem ponad 100km. Pogoda jak widać tylko latać. Współczucia dla was koledzy odnośnie sprzętów ale pocieszcie się, że póżniej nie jeden będzie wam zazdrościł. Do zobaczenia na drodze. Pozdrawiam
  11. W kwestii tematu jest żle, ale juz jest poprawa jeśli chodzi o lata poprzednie. Jest nas coraz więcej i częściej ludzie nas widzą. Często jest jednak tak, że ludzie ignorują nas bo poprostu nas niewidzą. Miejmy nadzieję, że z roku na rok będzie ciągła poprawa.
  12. Jancownik podawałeś przykłady, że na badaniu krwi wykazuje mniej niż w wydychanym powietrzu. Dla mnie to dziwne bo z tego co wiem alkohol w wydychanym powietrzu utrzymuje się średnio do 12 godz a we krwi do 24 godz. Spotkałem sie kilkadziesiąt razy z badaniem krwi na zawartość alkoholu i nie pamietam żeby choć w jednym przypadku we krwi było mniejsze steżenie alkoholu niż w wydychanym powietrzu. Może dlatego że wszystko co pijemy dociera do krwioobiegu i rozprowadzane jest po całym układzie. Odniosłem wrażenie, że ty się trochę przechwalasz jaki to ty jesteś kozak i jakich masz kozackich znajomych. Niewiem może to niebyło twoim zamiarem ale z zawartch postów ja tak to odbieram. Z chęcią bym tez zobaczył jak działa alkohol na twój organizm bo mając 2 promile alkoholu, oczywiście bezpośrednio w czasie spożywania to nie sądze żeby twoje reakcje były lepsze od twojego stanu trzeżwego. Ty zawsze odmawiasz dmuchania w alkomat - czyli liczysz na to że ci się upiecze. Z założenia wiesz, że ci coś wykaże i liczysz na szczęscie. Obyć się tylko nie przeliczył, czego oczywiście tobie i twoim znajomym nie życzę.
  13. Niemają prawa prosić od ciebie żadnych dokumentów. Lysy jedynie co ochrona moze zrobic to wezwac policję i tyle.
  14. Szkoda motocykla bo czemu on winien że ma tak głupiego jeżdzca na sobie. Kretyn. jego moto jego zdrowie może robic co chce. :)
  15. Postaram się być ale może być ciężko choć za Bezpieczny sezon przydałoby się pomodlić
  16. Żaden ochroniarz niema prawa cie zatrzymac i ograniczyć twoja wolność. Może cie jak każdy człowiek cie ująć w związku z popełnieniem przez ciebie jakiegos wykroczenia albo przestępstwa. Na terenie prywatnym to inna bajka jesteś u kogoś i zazwyczaj dany teren chroniony ma swoje przepisy i wtedy powinieneś sie podać takiej kontroli. W miejscach publicznych nikt z nich niema prawa cię legitymować.
  17. Guti za to że w danej chwili nie miałes ubezpieczenia oprócz tych wszystkich kosztów które napisałeś powinieneś pomyślec o tym, iż policjanci a dokładnie ten policjant który przeprowadzał z tobą tą interwencje i holował ci moto jest zobowiązany do tego żeby powiadomić fundusz gwarancyjny o tym iż ty tego ubezpieczenia nie posiadałeś. Gdyby tego nie zrobił to by nie dopełnił swoich obowiązków ale czy to zrobił niewiem - powinien. Koszt braku ubezpieczenia od Funduszu 3400 zł. Nie mam na celu straszyć nikogo ale takie sa koszty. Wiem cos o tym i to nie z Autopsji. Pzdr
  18. Niewiem jaki masz samochód ale z tych uszkodzeń powinieneś dostać więcej. Nie sugeruj się tym co pisze tylko policz ile ci wyjdzie naprawa. Koleś będzie miał podwyżkę około 10- 15 %
  19. Społeczeństwo uogólnia, my nie. To nie był żaden motocyklista. Tylko totalny kretyn
  20. Nie. Musisz tylko mieć reflektor o tych samych właściwościach. Czyli najlepiej orginalny
  21. Pojazd ma być wyposażony w światła z przodu których barwa jest biała lub żółta, a z tyłu tylko czerwona i biała. Czyli ani z tyły ani z przodu nie może rzucać światła inego niz określone.Inne podświetlenie jest niestety zakazane.
  22. Pewnie niektórzy z was już widzieli ale to dla reszty Miłego oglądania http://moto.wp.pl/gid,8754304,img,8755280,...l?T%5Bpage%5D=1
  23. Możesz przewozić druga osobę, chyba że twój motocykl jest zarejestrowany na 1 osobę.
  24. To jest raczej za niezachowanie odpowiedniego odstępu od pojazdu poprzedzającego. Wina niestety jest twoja. Jesteś na drodze i masz obowiązek przewidywać różne sytuacje które mogą sie wydarzyć. W niektórych sytuacjach jest to chory zapis, ale niestety tak jest. Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...