Skocz do zawartości

Prałat

Forumowicze
  • Postów

    3392
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Prałat

  1. Bo to taka wydumka, ale spamujemy w tym momencie :) Błagam o wybaczenie :icon_idea: . XVZ1300 na pierwszy motocykl??? Nie wiem, może masz wrodzone zdolności i poradzisz sobie. Osobiście zrobiłbym inaczej. 25/27 tysi, to trochę mało na XVZ w idealnym stanie, a skoro ma to być moto docelowe, to koniecznie musiałby być ideał. Zatem Drag na początek, by się wjeździć, przekonać, czy nie mam słomianego zapału... a potem dociułać grosza i znaleźć Royala :evil:
  2. A proszę Cię bardzo - http://www.scigacz.pl/zdjecia/F/gallery/ak...pom_V8.jpg.html Rapom V8 (google proponuje jeszcze więcej, polecam).
  3. Dyskusja o parametrach na papierze do niczego nie prowadzi :biggrin: ostatnio czytałem o tym, jak zawodowy kierowca rajdowy objechał na torze zwykłego kierowcę, z tym, że laik jechał wypasionym porszakiem a ścigant 90-konnym mesiem klasy A. Predyspozycje kierowcy się liczą :icon_biggrin: Wszystkie wspomniane motocykle mają swój urok i na każdym można pomykać. Pewnie, że z 1600 nie chciałbym przesiąść się na mniejszego cruisera, bo mi wygodnie i dobrze. Byle tylko nie ulec chorobie chcicy czegoś większego, bo... jest. Wówczas BossHoss okaże się jeszcze mały, bo można mieć cuś z silnikiem od TIRa :biggrin: Grunt to umieć poprzestać na tym, co wystarcza i cieszyć się :crossy:
  4. A racja racja :notworthy: Pisałem po przebudzeniu, zwykła pomyłka :notworthy:. Narażę się Szadołmenom - shadow ma trochę dziwne kształty :icon_mrgreen: VL ładnie się prezentuje, ale to "kulturysta na sterydach", napompowany lecz nieco mu brakuje mocy na długich wypadach (to tylko moje zdanie po 3 sezonach jazdy na VL-u). Osiągi XVS i XV1600 są niemal identyczne, tylko ten klang i wibracje :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Jednak na pierwsze moto 1600 może stwarzać dyskomfort, bo to rzeczywiście ciężkie. Po co się zrażać już na początku. Mój wybór ostatecznie padłby na Draga 1100 - piecyk daje radę, ofert sporo, gadżetów też i hamulce na poziomie.
  5. Gabarytowo VT, XVS i VL są bardzo zbliżonymi motocyklami. Stylistycznie też, także pod tym względem to kwestia gustu. Wszystkie mają wał, natomiast VT i XVS chłodzenie cieczą. Piece w tych moto to już inne nieco bajki, bo XVS oferuje chyba najwięcej. Moim skromnym zdaniem pozostaje alternatywa VT/XVS. Honda ma dobry moment obrotowy, ale te 50 kucyków... Yamaha oferuje 62. Gdybym miał wydać 27 tysi, spojrzałbym jeszcze na Wild Stara i VTXa 1300. Możesz poczytać opinie, będą podzielone. Ostatecznie jednak sam musisz wybrać. Co byś nie wybrał, powinno być dobrze - chodzi o jazdę :icon_question: . A te motocykle są zbliżone. Jeśli zamierzasz swobodnie poruszać się z plecaczkiem i bagażami celuj w 1100.
  6. Jeżeli ta z MGG jest mocowana na blachach do lag, to nie ma się co zastanawiać. Ważne, żeby nie było mocowan na prętach - da się z tym jeździć, ale sam często musiałem regulować to cuś. Kosztowała jakieś 300 zł (Stalowa Wola), ale do Wilda odczekałaem, odżałowałem i kupiłem solidniejszą. Możesz jeszcze zagadać do Dymshy... on ma w swoim Five Stars'a i cosik nie jest zadowolony z rozmiarów...spróbuj.
  7. Xedos, masz Draga Classica, zatem nie pakuj kasy w byle-co-uniwersalne, bo bedziesz żałował. Ja takie uniwersa miałem w dwóch moto i byłem wściekły. Mocowania na prętach, drżało toto, ustawianie jak dokręcanie śrubek w HD, czyle ciągle. Te z MGG mają już inne mocowania i będzie to szyba stabilna. Zajrzyj na "Chopperowe fotki" str.5 - tam znajdziesz moją szybę z "Five Stars". Solidna, gruba (6mm) z okuciami. Problem jest taki, że sporo kosztowała nawet po znajomości. Ty jednak nie masz takich wibracji, więc 6mm nie potrzebujesz. Ale nie kupuj pochopnie!
  8. Prałat

    Chopper - okulary

    Ja to widziałem u kumpla w sklepie motocyklowym, ale nie pamiętam firmy tych patrzałek. Nie kupiłem ich, bo pasują do dużej twarzy, ale były całkiem całkiem.
  9. Prałat

    Chopper - okulary

    To poszukaj okularów do jazdy dla okularników - podwójne oprawki, tzn. pod ciemnymi są małe oprawki na korekty.
  10. http://www.mgg.com.pl/chopper%20i%20cruiser.html - zajrzyj tam i będzie po sprawie.
  11. Ja najchętniej wracam do Mad Maxa 1 - pierwszy film, jaki obejrzałem w dzieciństwie na video, a przede wszystkim za brzmiące V8. Współczesne produkcje są tak matrixowate i plestejszowate, że nawet sobie nimi nie zawracam głowy. Znam, widziałem, ale jakoś nie utkwiły mi w pamięci.
  12. Potwierdzam, w XV tak samo.
  13. Jakby moje mechaniory zrobiły coś takiego kilka lat temu byłbym wniebowzięty. Ale może dzięki temu teraz jest wild. VZ jest o tyle niewdzięcznym moto, że z wielkim trudem można założyć w nim jakieś końcówki inne od dedykowanych. Z dolnego kolanka rura idzie poziomo, ale z górnego pod skosem i trzeba kombinować z jakimś łącznikiem dorabianym a to już wygląda nieestetycznie :icon_biggrin:
  14. Ave :notworthy: jesteś wielki!
  15. Przerabiałem ten temat. Gdybym to robił sam, myślałbym, że coś spinkoliłem. Ale mechaniory nawet strzelalilo zdziwko, gdy po mozolnym wbiciu pręta efekt dźwiękowy był marny. Cygaro (zweżenie na końcu) uniemożliwia trochę wyprucie. Kumpel, który kupił po mnie sprzęta zwyczajnie... skrócił długie cygara, wybebeszył i dźwięk powala na kolana. Najlepiej zdejmij końcówki i dłubaj, póki masz czas. Natomiast nie wiem jeszcze jaką wersję wydechów masz??? Może jakieś foto???
  16. Dętkowe niestety, jak w Wild Starze. Ach te szprychy... Po użyciu takiego środku dętka jest bankowo do wyrzucenia, ale kto łata dętkę...? Jest chyba zróżnicowanie sprayów na dętkowe i bezdętkowe. Ciśnienie będzie minimalne, także trzeba poszukać kompresora. Przerabiałem to na wakacjach. Od tego czasu wożę spray, bo zrobić cokolwiek przy gumie w pewnych regionach naszego kraju graniczy z cudem.
  17. Poszukajcie w giełdzie motocyklowej Ryśka Brodziaka z okolic Brzegu - ogłasza się z naklejkami i szparunkami. Do końca nie wiem, czy macie to na myśli, czy może chromowane emblematy? W poprzednim moto (VL800) miałem braki, tzn. pozbawiono mnie emblematów z baku i boczków obudowy aku. Szkoda mi było potężnej kasy za takie duperele w salonie. Zatem udałem się do sklepu z częściami samochodowymi i nastąpiło olśnienie... Na baku pojawiły się chromowane łezki (jakieś 9 zeta) a na boczkach gruba guma z chromowanym napisem "Classic" (po 7zeta na stronę, w salonie 50 za podobne, ale "Suzuki").
  18. Prałat

    VW CORRADO Tuning

    Pochwała należy się za ciekawy lakier. Ładnie też ktos spasował felgi do linii coupe. Natomiast drażni mieszanka stylów: 1. niemieckie auto, ostro narysowane klosze lamp i atrapa chłodnicy gryzą się z miękko-minetowatym francuskim tunningiem przedniego spojlera (sam spojler ma zadania aerodynamiczne, ten na zdjęciach raczej jedynie wizualne). 2. ostre i kanciaste linie nadwozia, ostre przetłoczenia połączone z progami o finezyjnie miekkich przetłoczniach. A to daje po oczach jak trampki przy garniturze.
  19. Prałat

    VW CORRADO Tuning

    Mnie też korcił ten silnik. Corrado w idealnym stanie z VR6 jest chyba unikatem. Kolegi ciotka miała swego czasu w Niemcowni do sprzedania Vento VR6. Mąż zmarł, a ona bała się tym jeździć. To cuś miało njechane 35 tys. tylko. Ale pomysł upadł.
  20. Prałat

    VW CORRADO Tuning

    Trochę oklejony tymi plastikami, przerost formy nad treścią, nawet, gdy treść ma VR6 i 300 kuców. Wiecej klasyki do tego autka i byłby cud-miód, ale to juz rzecz gustu. I tak lepiej wygąda od prężących się muskułami spojlerów autek 1.4 - jak to określam "steryd bez mocy" :icon_razz:
  21. No ja okiem laika i na wyczucie tak mniemałem. Jednego jestem pewien, że łańcucha już nie chciałbym mieć w cruiserku. Pomijając czynności obsługowe i czyszczenie, drażnił mnie dźwięk łańcucha podczas jazdy na VZ. W ścigu (rzędówce) zgrywa się to jeszcze z silnikiem, ale w wolnoobrotowej V-ce jest tak wyeksponowane, że nia na moje ucho.
  22. No dokładnie takich. Raczej nie znam innej możliwości na zajechanie wału. Można go jeszcze uszkodzić często paląc gumę, ale to nie są normalne warunki eksploatacji. Na wyczucie, zupełne wyczucie - załóżmy, że jedziemy obładowani, z plecaczkiem dodatkowo i ciągle przyspieszamy na ostatnim biegu od niskich prędkości obrotowych, a piec ma spory potencjał i temu podoła... chyba to załatwi wał.
  23. No chyba przy totalnym zaniedbaniu z dużymi przebiegami, przy uzyciu złego oleju. Poza tym wał mogą zajechać tzw. Easy Riders, którzy lubią pyrkanie na wysokich biegach z małymi prędkościami - moto się toczy na 5 biegu z V=50, silnik ledwo bulgocze, czasem się przyspieszy na moment, oczywiście na 5 biegu, wszystkim aż szarpie... tego wał nie strzyma długo, ale chyba takich ridersów jest mało.
  24. No ładnie to kontrastuje. gdy bak jest jasny - tyle pod względem wrażeń estetycznych. Praktyczne, gdy ktoś kolanami trze o bak, gdy z dużego brzucha metalowy zamek kurtki opada na bak. Ja takich problemów nie mam, poza tym szparunki byłyby przesłonięte ni w 5 ni w 10.
  25. Chyba z tej firmy mam właśnie pas, pasuje idealnie, choć przód mógłby być bardziej wydłużony. Baku jeszcze nie oklejałem, ale zrobie to wiosną. Kupie arkusz zwykłej przeźroczystej folii w papierniczym. Zrobiłem tak przed założeniem sakw - okleiłem błotnik. Żanda filozofia Panowie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...