Damiano

Gdybyś czytał od początku to wiedziałbyś że chodziło o olej do silnika zaburtowego do łódki.

Czy uda sie znaleźć coś sensownego za tą cenę to nikt ci nie powie musisz szukać i nie napalać sie na pierwszy lepszy egzemplarz, tylko dokładnie obadać żeby nie kupić miny. Pojemność dozownika to ok 1l. powinno starczyć na jakieś 800km zależy od jazdy i od samego dozownika, chociaż większość ludzi je odłącza i miesza z paliwem. Jeżeli teraz masz Jawe to 80 będzie słaba bierz 125, wzrostem sie nie przejmuj. Jeżeli chodzi o hamulce to nie są super ale do jazdy lajtowej wystarczające.

Chłopaki my sie tu produkujemy, a autor tematu nawet nie zajrzał, więc nie ma sensu dalej nabijać sobie postów.

Napisz chociaż na jaki kolor kopci.

Diagnoza jest taka że musisz ściągnąć cylinder i zobaczyć co zostało z tłoka lub łożysk i jeżeli nie chcesz aby całkiem skasowało ci cylinder to nie odpalaj go więcej.

To że w starym silniku były dobrze zsynchronizowane nie ma żadnego znaczenia, po włożeniu gaźników do nowego pieca musisz je zsynchronizować pod ten konkretny silnik.

Z doświadczenia wiem że jeżeli komarek długo postoi, dzieją sie takie cuda bardzo często wystarczy lekko puknąć w komore pływaka np. trzonkiem młotka, pływak sie odwiesi i trzyma.

Nawet jeżeli luzy będą sprawdzane regularnie i będą w normie to jest jeszcze coś takiego jak zmęczenie materiału i należy to brać pod uwage.

Będziesz to widział po świecy, będzie jasna wypalona, lecz na razie nie przejmuj sie tym bo mieszanke masz za bogatą.

Dostaje za dużo paliwa, wyczyść gaźnik, sprawdź poziom paliwa w komorze i czy trzyma zaworek iglicowy. Iglice ustaw na środkowym rowku i pozbądź się tej kryzy przy filtrze bo jeżeli ma zdjęte inne blokady a ta została to dostaje za mało powietrza. Wyreguluj gaźnik i śmigaj :bigrazz: . Kompresje też możesz zmierzyć będziesz miał pewność, bo coś nie chce mi sie wierzyć że przez 9 lat ma nastukane tylko 6800

Jeżeli tak to mój błąd :notworthy: . Lecz na pewno jest odlany z dobrego stopu aluminium, nie tak jak tłok za 50zł. Podobno najlepsze tłoki to Wossner.

Jest temat o CRM tam dowiesz sie więcej, silnik da rade przełożyć lecz biegi będziesz miał odwrotnie, ale da sie do tego przyzwyczaić.

Najlepsze tłoki są kute jak np. Wossner, Vertex, te z allegro za grosze to zwykłe odlewy, które wytrzymają połowe tego co tłok kuty, i nieraz przychodzą z pierścieniami na inny nad wymiar albo nie wchodzą w rowek w tłoku, lub pierścienie pękają po kilkuset km.

Zwykłe tłoki za 50zł nie słyną z dobrej jakości, zdejmij cylinder, sprawdź czy masz tuleje czy nicasil ( sprawdzisz magnesem, przyciągnie do tulei). Zrób pomiar, jeżeli masz tuleje to szlif i nowy tłok jeżeli nicasil to honowanie i składasz.

Chcesz mieć pewność że będziesz miał dobrze to wyślij do Motor-Techu koleś ci od razu tłok dobierze jak będziesz chciał, już nie raz czytałem jak wysyłali do jakiegoś kolesia z allegro a później rozczarowanie bo tuleja jest wstawiona źle. Chyba że znajdziesz jakiś pewny zakład to ok, ja moge polecić Motor-tech wstawiali mi tam 2 razy tuleje do CRM 125 i KDX 125 i wszystko było ok.

Jeżeli tuleja jest wykonana z dobrego materiału i wstawi c ją ktoś kto na prawde ma pojęcie to nie odczujesz różnicy.

W tym wydechu, dyfuzor z tłumikiem jest zintegrowany o ile można w ogóle mówić o dyfuzorze, tam prawdopodobnie jest tylko taki lej, stożek odbijający spaliny , jak np. w simsonie, i ucinanie tego i spawanie końcówki nie jest dobrym pomysłem, lepiej wyczyść to i zespawaj jak było ewentualnie w końcówce możesz wywiercić jakiś dodatkowy otwór chociaż różnica będzie tylko w dźwięku.

Przegrody i inne tego typu rzeczy to blokady, dyfuzor w środku musi być pusty, jeżeli będziesz miał w środku coś takiego: http://images36.fotosik.pl/15/0c68d2d5c13252ddmed.jpg to też blokada akurat dyfuzor jest od czegoś innego ale dobrze pokazane.

Gdzie ty tu znalazłeś pytanie i jakiś blokadach na wydechu? Pomyśl zanim coś napiszesz bo jeszcze ktoś weźmie sobie to do serca i tak zrobi.

A czego oczekiwałeś, dostałeś odpowiedzi co może być przyczyną, ale ty sam wiesz lepiej w takim razie po co zakładałeś temat. Mierz kompresje, sprawdź tłok, wyczyść gaźniki wtedy można myśleć dalej, inaczej dalsze pisanie w tym temacie nie ma sensu.

Pamiętaj że przelot to tylko końcówka wydechu dyfuzor musi zostać, jaki olej lejesz i w jakiej proporcji?

Zasada jest taka że wydech jest obliczany pod konkretny silnik, lecz te silniki są podobne, będzie dobrze czy nie zależy od kąta otwarcia okna wydechowego, czasu jego otwarcia, obr. jakie kręci silnik, jeżeli te wartości będą takie same lub chociaż bardzo zbliżone to powinno to grać w przeciwnym razie będzie lipa. I w żadnym wypadku nie odcinaj tłumika jedynie możesz zrobić przelotowy poszukaj na forum było już o tym. Jeżeli mocowanie wydechu pasuje możesz podmienić i zobaczyć jak będzie sie zachowywał. Mam porównanie jak kumpel kupił CRM z kitem polini 160 na wydechu od jakiejś Husqi, nie miał szans z moją oryginałem 125, założyliśmy mój wydech i CRM nie do poznania wstąpił w nią szatan.

Trzeba znaleźć zakład gdzie robią dobrze i tanio a nie wysyłać byle gdzie. To jest cena z Motor-Techu, zakładu który naprawde polecam: Średnica tłoka powyżej 56 mm - 450 zł. Czyli dużo taniej niż nicasil.

Co znaczy ,,i coś z pierscieniem sie dzieje"? Odkręć korek z chłodnicy i zobacz czy nie wybija płynu, lub go nie ubyło co wskazywało by na uszczelke pod głowicą. Sprawdź też kompresje.

Simmering od strony sprzęgła.