Puzel

Pomiar oleju sprawdzamy po włożeniu bagnetu nie wkręcając na gwint (po przetarciu szmatką oczywiście :) )

A jakie masz gaźniki w rusku?? Ja mam K302 i mi też ciekną i podobno taki jest ich urok. Ja załatwiłem sprawę w ten sposób, że jak wracam do domu i chce wstawić sprzęta do garażu, to pod domem zamykam kranik (nie gasząc silnika), otworzę bramę, garaż, wjeżdżam gasze motor, a gaźniki są prawie puste i nic mi nie cieknie. Ruskie kraniki są bardzo dobre i nie ma potrzeby aby zmieniać je na inne

Pytanie odnośnie koła zamachowego. Jak wstawić nowe sworznie na których są osadzone przekładki sprzęgłowe?? Jak to było oryginalnie robione?? Podejrzewam że na gorąco (a może koło było schładzane w jakimś azocie) i wtedy wprasowywane są sworznie?? Zastanawiam się czy jakiś zakład się podejmie tego w okolicy. A może wogle tego nie tykać tylko wstawić nowe przekładki sprzęgłowe?? Pytanie dotyczące wału korbowego. Jak go zamontować w silniku, chodzi mi o to czy wbić czop wału na łożysko przednie wału przy pomocy drewienka i młotka a następnie, podporę wału w podobny sposób jeżeli nie da się zamontować jej przez ściąganie tych śrób trzymających podporę, przy pomocy tych narzędzi jak i koło zamachowe. Do ściągnięcia tych elementów dorobiłem sobie ściągacz. Może głupie pytania ale przezorny zawsze ubezpieczony Jak dobrze pójdzie to sprzęt w przyszłym tygodniu wyjedzie z garażu

zalatw sobie dremla. taka miniszlifierka wielofunkcyjna wysokoobrotowa. Nie musi być koniecznie Dremel bo oryginal kosztuje ok. 3 stów a podróbe (np. TOYA) kupisz za niewiele ponad 50zł, z tym ze wykonanie nie za dobre. Do na taką szlifierkę nakładasz mały kamień szlifierski na trzepieniu i szlifujesz. Następnie bierzesz końcówkę z filcem i paste polerską i polerujesz na lustro. Ja tak zrobiłem w swoim sprzęcie, i efekt wizualny bez porównania (pisze, że wizualny, bo jeszcze nie odpaliłem sprzęta, ale maszyna na pewno będzie lepiej chodzić) http://img476.imageshack.us/img476/6746/image1nl0.jpg

http://redmotorz.pl/index.php?option=com_c...id=51&Itemid=44

To cholernie duzo. Ja za w maiare duzy arkusz (praawie metr na prawie metr) zaplacilem ok. 10zł Jakiej grubosci masz ten klingieryt??

Mojemu kumplowi tez sie posypaly zęby w dyfrze, tylko ze on jezdzil caly dzien z maksymalnie przekrecona manetka w terenie (nie oszczędzal sprzęta w darlowie - ludzie az klaskali :D ) to mu sie zemby tez wysypaly (az z dyfra iskry poszly :D ). Może trafiles na wadliwą serie (talez i dyfer) bo wiadomo jak to ruskie czesci. Co do Andrzejka to kumple opowiadali ktorzy jezdza do znajomych handlarzy wlasnie w te okolice, to podobno nikt z tych handlarzy niewie z kąd on ma takie dojście (duuzo gratów wygrzebanych z magazynow wojskowych). Co do skrzyni to niezle w c.... polecial, ale tak to juz jest z zakupami przez internet. Ja ostatnio mialem taki przypadek, ze zamowilem niedawno czesci, od typa co sie oglaszal na allegro ze wyprzedaje czesci, no i wyslal mi za pobraniem z tym ze.... pobranie na 40zł drozej niz mialo byc (nie ja odebralem paczke), krzyzak mial peknieta miseczke, a ogólnie jego czesci to świerze części prosto z linni produkcyjnej z kijowa. Przez 2-3 tygodnie wysylalem maile z pytaniem jak rozwiarzemy ten spór - zero kontaktu, w koncu zdobylem numer i zadzwonilem - spoko spoko nie mialem dostepu do maila przez ostatnie dni, wyslij mi takiego i takiego maila i sie dogadamy przez poczte elektroniczna - zapewnial. Znowu kilka maili (regularnie przez miesiac) ale nie widzialem zeby oferowal swoje czesci na allegro. W tamtym tygodniu wyszedl z ukrycia i wystawil czesci. Od razu e-mail aby w ramach rekompensaty wyslal mi to i to, nie odzywal sie kilka dni wiec dzis zadzwonilem ponownie. "ok, dostalem maila postaram sie jeszcze dzis wyslac czesci" zobaczymy czy obietnica sie spelni. Jesli nie to sie przejade do jego miejscowosci i nogi z dupy mu powyrywam Na razie nie bede podawal danych kto to (dopiero jak sprawa sie wyjasni) bo moze sledzi to forum

Jak kupie nowe zawory to musze je dawac z cylindrami gdzies do zakladu aby... hmm przefrezowal gniazda, czy w jakis "inny" sposób dotarł?? Dziś dzwonil do mnie typ od regeneracji walu i mowil ze musze dotrzec kolo zamachowe na czopie walu, o co dokladnie chodzi?? Pytanie odnośnie wieprza: dziś z kumplem mielismy rozkmine - w jaki sposób zdjąć bieżnię łożyska osadzoną na czopie wału??

Nie bardzo skumałem twoją wypowiedż :bigrazz: Co powiedzie o nowych pompach nowego typu od urala?? Wejdzie do dolniaka?? Lepsze są??

gaziki z orgyginalnym piecem palą "troszkę" więcej. A rusek tak samo jak każdy inny pojazd - ile mu nie zalejesz wszystko wpierdzieli

Pokryweczki zeszły łatwo, a moze pozostać przy uszczelnieniu filcowym, choć simmer wydaje się być lepszy, jak sądzicie?? p.s. wcześniej zakładałem temat na redmotorsach ale chyba za małą składkę wpłaciłem bo odpowiadać za bardzo nnie chcą

myśle ze ruskie zawory do dolniaków powinny być dobre, przecież nie są obecnie produkowane (czyżbym się mylił??), ja chce zamowic od Andrzejka z Wasilkowa, ma on wiele gratów z magazynów wojskowych wiec myśle ze zawory u niego będą dobrej jakości. Ja swój wał posłałem właśnie do Poznania, podobno robią tam dobre regeneracje (jeszcze nie sprawdziłem bo właśnie regenerują :]) tylko że cena jest troche zaporowa. Podaje adres choć żeczywiście powinienes skorzystać z wyszukiwarki DOR-MAR Marek Olachowski ul. Krasickiego 45 (Świerczewo) 61-412 Poznań [email protected] tel. (061) 66 58 269 606 747 018

Cześć! Niedawno rozłożyłem silnik w moim rusku aby zrobić remoncik. Obecnie wygląda to tak, że mam już wszystko rozebrane,poczyszczone. Cylindry wypiaskowałem (oczywiście zrobiłem wcześniej pokrywki), lecz piaskaz to kawał sk***na i musialem po nim poprawiać. Następnie pomalowałem BOLLem (lakier czarny odporny na wysokie temperatury w sprayu - po wypaleniu robi sie odporny na ścieranie i benzyne), wypolerowałem kanały dolotowe, i poprawiłem wylotowe. Głowice jako, że nie mogłem domyć bęzyną, ani myjką ciśnieniową, bo był w głębi między żebrami taki osad kużu, tak jakby się wżarł w głowice, to potraktowałem preparatem do czyszczenia felg aluminowych (na bazie kwasu fosforowego) i efekt jest znakomity. Wał wysłany do regeneracji do Poznania. Tarcze sprzęgłowe do wymiany bo już prawie wystają nity, i w tarczach dociskowych wyrobiły się otwory. Kołki w kole zamachowym do wymiany. Potporę tylnią wału-słoneczko chce przetoczyć na simmering. Tłoki zakładam ruskie starej produkcji. Wiem że zaraz będziecie mi odradzać ale tak już postanowiłem bo kupiłem je jakiś czas temu i uparciuch jestem, luz robie na 0,1. Pierścienie ruskie starej produkcji (datowane na 1971r). Na co jeszcze przydałoby się zwrócić uwagę?? Co dobrze byłoby jeszcze zrobić?? Niespodzianki przy rozbiurce silnika: Połamany pierścień uszczelniający na lewym cylindrze i mocno wyrobiony rowek od tego pierścienia tak że drugi pierścień uszczelniający był przytszaśnięty w swoim rowku (już wiem czemu byla tam niska komprecha i problem z regulacją gaźnika); tulejkę w prawym korbowodzie wyjęłem palcami (już wiem czemu ten garnek tak napierdzielał :] ); znaleziona nakrętka w misce olejowej (dziesiątka drobnozwojna, widocznie ruskiemu w fabryce podczas montowania cylindrów wpadłą :icon_mrgreen: ) A teraz pora na jakieś pytania: Kupiłem nowe łożyska na wał i wałek rozrządu - SKF. Mają one takie pokrywki, rozumiem że mam je zdjąć (w oryginale nie było). Jakie świece wstawić do świerzo wyremontowanego dolniaka?? Ruskie?? I jaka wartość cieplna ma być??

Materiał na uszczelki nazywa się klingieryt. Ja kupilem w takim sklepie z materialami uszczelniającymi (korek, klingieryt, hmm nie pamietam co tam jeszcze bylo)

Perełki :icon_mrgreen: http://moto.allegro.pl/item177952711_m72_m...lapka_baku.html http://moto.allegro.pl/item177791996_ural_...kierownicy.html jakby ktoś interesował się tą aukcją to sprzedam te dwa elementy za połowe ceny :bigrazz:

Trzeba sie zahartowac to i bez amortyzatora da rade, mi sie spieprzyl niedlugo przed remontem silnika, i tak jezdzilem. z obciążeniem w koszu troche mniej przjemnie sie jezdzi i trzeba trzymac pewnie kierownice :)

http://moto.allegro.pl/item177425693_skrzy...750_dniepr.html dobra bo czysta :icon_mrgreen:

koleżka wystawiał te zajebiste syfiaste kierunki z dnieprów (wyglądają jak z ciągnika) za 5 zł, a tu niespodzianka - poszły za ponad 40zł, i jeszcze typ miał pretensje ze sróby były odcinane gumówką :) Kompletne bezguście :]

Detale miedzy ramą krótką a długą to innego kształtu wsporniki-wzmocnienia przy główce ramy, w krótkiej ramie automat stopu wkręcany w rame, w długiej przykręcany, inna dżwignia hamulca nożnego i poprowadzenie do hamulca w dyfrze. Najłatwiej poznać czy to długa rama czy krótka to inna długość między mocowaniem siedzenia kierowcy (tym co jest do niego guma amortyzująca przykręcana) a wspornikiem któru jest zaraz zanim - w krótkiej kilka cm, długiej kilkanaście, no i jakość spawów jeśli porównujemy ramy długie kaśkowe a dnieprowe :]

Będzie będzie, co roku jest :] zlot odbędzie się w dniach 25.06.2007-1.07.2007 http://zlot.darlowo.info

Jeśli dobrze pamiętam to metoda ta to Autoliza. Buber pisze o innej metodzie o nazwie Elektroliza. Używałem jej do czyszczenia wykopanych fantów z II WŚ. Potrzebny jest zasilacz (np. komputerowy), plastikowy pojemnik, niepotrzebny metalowy przedmiot i przedmiot który chcemy oczyścić ze rdzy. Robimy roztwór soli z wodą (ja używałem kreta w granulkach zamiast soli) wlewamy go do plastikowego pojemnika, przedmiot oczyszczany wstępnie oczyszczony ze rdzy podłączamy pod "-" w zasilaczu i wkładamy do roztworu, pod "+"5V podłączamy niepotrzebny przedmiot i wrzucamy do roztworu (ważne aby przedmioty oczyszczone i oczyszczane nie dotykały się) i włączamy zasilacz na kilka godzin. Po kilku godzinach wyjmujemy nasz przedmiot, i czyścimy z nalotu, i po chwili mamy goły zdrowiutki metal (jeżeli pozostaną resztki rdzy to możemy powtórzyć proces). Oczywiście przedmiot trzeba zakonserwować. No, odbieglem troche od tematu... http://www.odkrywca.pl/forum.php?id_forum=4 załóż temat na tej stronie, na pewno coś ci poradzą (na WSK-ach się raczej nie znają, ale na czyszczeniu i konserwowaniu przedmiotów jak najbardziej ;) Jeśli dobrze pamiętam to metoda ta to Autoliza. Buber pisze o innej metodzie o nazwie Elektroliza. Używałem jej do czyszczenia wykopanych fantów z II WŚ. Potrzebny jest zasilacz (np. komputerowy), plastikowy pojemnik, niepotrzebny metalowy przedmiot i przedmiot który chcemy oczyścić ze rdzy. Robimy roztwór soli z wodą (ja używałem kreta w granulkach zamiast soli) wlewamy go do plastikowego pojemnika, przedmiot oczyszczany wstępnie oczyszczony ze rdzy podłączamy pod "-" w zasilaczu i wkładamy do roztworu, pod "+"5V podłączamy niepotrzebny przedmiot i wrzucamy do roztworu (ważne aby przedmioty oczyszczone i oczyszczane nie dotykały się) i włączamy zasilacz na kilka godzin. Po kilku godzinach wyjmujemy nasz przedmiot, i czyścimy z nalotu, i po chwili mamy goły zdrowiutki metal (jeżeli pozostaną resztki rdzy to możemy powtórzyć proces). Oczywiście przedmiot trzeba zakonserwować. No, odbieglem troche od tematu... http://www.odkrywca.pl/forum.php?id_forum=4 załóż temat na tej stronie, na pewno coś ci poradzą (na WSK-ach się raczej nie znają, ale na czyszczeniu i konserwowaniu przedmiotów jak najbardziej :biggrin:

Jak ci kierownica lata to podkręć gałkę amortyzatora skrętu. Technika do opanowania hmm... pojeździsz troche to się nauczysz, kwestia kilku dni i będzie o wiele łatwiej. Mi tez na początku zdarzało się, że jechałem nie tam gdzie chciałem :icon_razz:

wild chyba przesadzasz, tyle sprzętów to raczej już tam niema aby w takich ilościach wywozić, moze 400 na miesiąc, jakby nie patrzeć to jest pokaźna liczba. Kolejna aukcja z serii wysokie ceny skrzyń biegów: http://www.allegro.pl/item172658829_skrzyn..._wstecznym.html a aukcja jeszcze trwa Już od ponad pół roku przeglądam ceny skrzyń biegów od dniepra, i nie moge znaleźć aukcji aby cena wyniosła mnie 200zł z dostawą do domu. Szok ;) no ale w końcu to allegro...

Zdjęcie przedstawia kanały dolotowe przed i po operacji :notworthy: http://img476.imageshack.us/img476/6746/image1nl0.jpg Zdjęcia nie obrazują tego efektu trzeba by to zobaczyc w realu :notworthy: Jeszcze zdjęcie kanału wydechowego jak wyglądał http://img397.imageshack.us/img397/2705/dsc5bj4.jpg Oczywiście też go poprawiłem, ale juz bez polerki i nie tak dokladnie bo mialem tam gorszy dostęp, (szlifierka troche za szeroka i trzepień za krótki). Myślałem aby wypolerować jeszcze głowicę od strony komory spalania i denko tloka. A czy przypadkiem temat nie powinien być w mechanice??

Temat się tyczy komarów czy ogólnie starych motocykli?? Ja u siebie w rusie wyrównałem a następnie wypolerowałym na lustro kanały dolotowe w cylindrach Dremlem. Były tam niezłe kalafiory, później dam jakieś zdjęcie. Kanały wydechowe również troche poprawilem. Nie sprawdzalem jeszcze jak będzie się to spisywać, ale na pewno coś da