Skocz do zawartości

Puzel

Forumowicze
  • Postów

    350
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Puzel

  1. Puzel

    WOT TIOHNIKA!!!

    Co do numerów na ramie, to czesto nie wybijali. Ja na ramie nie mialem wybitych. Znajomy w dniepru na ramie tez nie mial, a na silniku w calkiem innym miejscu niz powinny byc
  2. A wpadl mi do glowy taki pomysl, mam taki specyfik http://www.inter-global.com.pl/index.php?str=produkty&id=4 i moze po prostu to pęknięcie zakleić od środka?? Co do łożysk, to bardziej się zastanawiam, czy tego kulkowego nie zostawić i przestać się z nim trudzić, lecz niestety to baryłkowe jest wyjechane. Dałoby rade ściągnąć to takim odklejaczem http://moto.allegro.pl/item132331113_sciagacz_odklejacz.html ale nie oplaca mi sie kupywac dla jednego lozyska wiec przejde sie do jakiegos mechanika samochodowego
  3. Mam ten specyfik, właśnie sobie o nim przypomniałem. Łączy nieżle, jest twardy ale nie jak stal lecz niewiem jak się zachowuje przy wysokich temperaturach. Chyba tym zakleje to pęknięcie w bloku skrzyni
  4. Gdzie można ten specyfik kupić (internet), mam małe pęknięcie w obudowie skrzyni i myślałem aby to zalutować właśnie tymi drutami do których mirek-b12 przesłał link
  5. To jest małe pęknięcie długości ok, 1cm, i szerokości poniżej 0,5mm, beznyna ekstrakcyjna kapie przez to kropla po kropli, niewiem jak to jest z olejem (w końcu gęstszy) i nie pamietam czy wyciekal przez to pęknięcie, bo przez te wszystkie stare simmeringi cała skrzynia była ożygana :) Ale dla pewności chciałem to zalutować od środka. Może ja czegoś nie wiem, ale wydawało mi się ze ja ten drut musze podgrzać do 400 stopni a nie cały blok :) Postaram się jutro zapodać foty
  6. Ta dziurka to małe pęknięcie nad korkiem wlewu oleju. NIe jest to jakas wielka dziura, jak nalalem benzyny ekstrakcyjnej nad to pęknięcie to cieknie kropla po kropli, niewiem jak będzie z olejem - w końcu gęstszy, ale na wszelki wypadek myślałem aby to wlasnie zalutowac tym drutem. Mnie to wygląda na ruską fuszerę - wada odlewnicza. Co do odbierania ciepła przez blok, to bez przesady, temperatura topnienia tego drutu wynosi ok. 400 stopni, sięc lut w obudowie chyba się nie wytopi. Co do ściągania łożysk z wałka sprzęgłowego. Do tego barykowego to nawet nie mam podejścia - nie mam jak złapać. A kulkowe też za cholere, próbowałem zdjąć razem z zebatką IV bieu, to nawet nie drgnęło :/. Chyba przejde się z tym do jakiegos mechanika :/ Co do luzu na wałku głównym chodzi mi o to, że ten luz 1 mm wyglada tak, ze między metalowe podkładki co są przed łożyskami (odrzutniki oleju?? ) i zębatki I bądź IV biegu musze wrzucić dystanse. Kurcze niewiem jak to mam fachowo wytłumaczyć (jak wrzystkie zebatki ,itp. zbliże do jednego odrzutnika oleju, to z drugiej strony międy odrzutnikiem a ostatnią zębatką jest ten luz i wynosi on, ok 1mm) :) A co do dystansów, to gdzie moge takie kupić?? pozdro
  7. No i znów mam kilka pytań. Jak mam zdjąć łożyska z małej choinki??. Do tego znajdującego się przy zebatce IV biegu wogle nie mam podejścia. Nie moge tez zdjąć tej tulejki przed łożyskiem. Nie moge również zdjąć tego drugiego łożyska. Może jakieś rady?? Kolejna sprawa to jest taka, ze na dużej choince zębatki mają luz - koła kiwają się trochę na boki pod naciskiem ręki, . Gdzieś czytalem ze gdy taki luz występuje to trzeba wymienić tulejki z brązu (tzn, zlecić tokarzowi dorobienie takich) no i rzecz w tym ze takie tulejki w tej skrzyni nie występują :/. Dodatkowo jest luz pionowy wszystkich razem zębatek na wałku ok 1mm. A jak się ma sprawa z dystansowaniem?? U mnie nie bylo żadnych podkładek dystansowych, a ostatnio jedna osoba mi powiedziała ze tych podkladek powinno być tyle samo i takiej samej grubości jak montowano w fabryce :/ No i najciekawsza sprawa. Ruskie świnie zafundowali mi małą dziurę w bloku (pewnie wada odlewnicza). http://moto.allegro.pl/item131564877_lutow..._spawanie_.html uzywal ktoś kiedyś tych prętów. Myślałem zeby ją tym zalutować Skrzynia produkowana w kijowie (sygnatury KMZ) :) pozdrawiam
  8. Rozebralem skrzynie, i teraz mam pytanie. Jak prostym, nieskomplikowanym sposobem wybić bieżnie zewnętrzną od łożyska wałka pośredniego która tkwi w obudowie?? pozdrawiam
  9. Czy dobrym rozwiązaniem będzie pomalowanie proszkowo kopniaka i nożnej dźwignii zmiany biegów?? Dzieś czytalem, albo słyszałem, że farbę z przedmiotów pomalowanych w ten sposób trudno jest później usunąć. Czy będzie się ścierała z tych elementów?? Czy może lepiej pomalować w tradycyjny sposób?? pozdro
  10. Niewiem czy taki temat już był ale myśle że można tu wrzucać instrukcje obsługi, serwisówki, schematy instalacji elektrycznych, artykuły z gazet i wszystko co może się przydać do obsługi i naprawy weteranów. Wiem, że do tego powinien służyć dział dane techniczne i serwisowe motocykli ale tam jest za duży chaos. A więc zacznijmy: Seria artykułów Moje M-72 ze Świata Motocykli: http://img427.imageshack.us/my.php?image=96011yg9.jpg http://img486.imageshack.us/my.php?image=96012ce6.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=96030mb7.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=96040rk6.jpg http://img446.imageshack.us/my.php?image=96091ib3.jpg http://img446.imageshack.us/my.php?image=96092uh0.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=96120gq4.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=97021ov7.jpg http://img456.imageshack.us/my.php?image=97022op2.jpg http://img396.imageshack.us/my.php?image=97061uz1.jpg http://img456.imageshack.us/my.php?image=97062zm4.jpg Katalogi części, instrukcje obsługi, schematy instalacji elektrycznych do rusów, głównie po rusku :) http://www.ural.cz/download.htm
  11. Jak pisalem moja kaśka jest wersją M czyli modyfikowaną. W produkcji została już zamontowana długa rama, reszta gadżtów jest orginalna typu: błotnik na zawiasie, żółwiki, kierownica kaśkowa, rama wózka bocznego z dodatkowym wspornikiem (ale innym niż wcześniejsze wersje), itp. Gdzieś czytałem ze orginalne kaśki były produkowane właśnie do 1968. Później już były dniepry MT9 na dolniaku. Co do skrzyni ze wstecznym to chce kupic wlasnie dnieproską, ale chyba na razie zrobie tą i silnik bo dzwoni, jakby ktos mlotkiem w wał nap...lał. Zapadke tez mam zapasową (z jednej strony troche wytarta ale łapie, za to z drógiej nówka), wiec zamienie. A czym się różnią te nowe skrzynie uralowe z i bez wstecznego?? Gdzieś słyszałem ze ma dodatkową ręczną dźwignie.
  12. To nie ta skrzynia, ja mam tą z bebechami wyjmowanymi od strony sprzęgła. Jezeli chodzi o zebatke rozrusznika to mam zapasową w bardzo dobrym stanie. Druga sprawa to musze zrobic walek rozrusznika. W miejscu gdzie wchodzi klin kopniaka musze napawac bo mi scina klin. No wlasnie dystansowanie - to chyba bedzie najwiekszy problem bo nigdy tego nie robilem, i zabardzo niewiem jak bede mial sie do tego zabrac. A tak na marginesie czy ta skrzynia co qbusek prezentuje na zdjeciach jest ze wstecznym??
  13. Cześć! Rusami interesuje się od jakiegoś czasu, zarazili mnie znajomi :] Niedawno kupiłem K-750M 1968r. orginał, w dobrym stanie. Ma wmontowaną krótką skrzynie od urala - bez wstecznego. Takie skrzynie byly chyba seryjnie montowane w kaśkach bo widziałem kilka sztuk z tych lat wlasnie z tymi skrzyniami. Wszystko pięknie, ale niedawno posypala się zapadka rozrusznika zwana "pieskiem", wiec czesto kopniak nie łapie i trzeba palić na pych. Zamierzam ją rozebrać i zrobić. Z mechaniką to raczej za duzo nie mialem do czynienia (z rowerową jedynie ehehehe :icon_biggrin: ), czy w razie czego moge liczyc na pomoc na tym forum?? Moze zacznijmy od tego czy skrzynie emkowe czy kaskowe są takie same jak te stare uralcowe (mechanizmy wewnątrz, sposób rozbiórki, itp.) Mam na kompie zeskanowane artykuły ze ŚM z serii moje M-72 wiec dlamnie byloby to sporym ułatwieniem. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...