Puzel

Szczeze mowiąc nei znam się za bardzo na crossach, ale skoro chcesz 125 i legalnie jeździć to na twoim miejscu kupiłbym coś ze starszych roczników za niewielkie pieniądze, a pozostałe wpłaciłbym do banku lub dał na przechowanie np. rodzicom by za 2 lata kupić sobie coś większego. No chyba, że pieniądze masz na pstryknięcie palcami... Co do koloru to sam musisz zdecydować jaki ci się podoba :)

Tak, to na pewno będzie IFA http://www.motorrad-oldtimer.de/galerie/mz...ilder/mz000.jpg Ładne te motocykle, tylko że małe :/ Brawo Wild za poprawną odpowiedź :bigrazz: ;)

Ja bym nie polecał ani skuterka ani ścigacza. Jazda po asfalcie żadna frajda(ale to jest głównie moje zdanie). Ja na pierwszy motocykl kupiłem ciezkiego radzieckiego boxera i nie miałem żadnych problemów z jazdą. No ale cóż jesteś ode mnie 5 lat młodszy więc poleciłbym ci jakiegoś minicrossa, miniednuro - w terenie fajnie się pobawisz i lepsza frajda, przynajmniej pod tym względem ze jeżdżenie po asfalcie jest caly czas takie samo, a w terenie za każdym razem inne :icon_rolleyes:

http://www.allegro.pl/item153149407_szpera...czny_hella.html Kolejna okazja, co prawda nie jest to orginal od ruska, ale ekstra by wyglądał (przynajmniej moim zdaniem). Co najśmieszniejsze, sprzedawał to mój znajomy. Początkowo chciał mi sprzedać za 50zł, to powiedzialem zeby dal mi 2-3 dni aby uzbierać kase, powiedzial ok ok. Na nastepny dzien przedmiot juz widnial na allegro. Pierwszy raz wystawil z cena minimalna. Aukcja skonczyla sie na ok. 80zł. Przy drugiej próbie był podobny efekt. Oczywiście juz nie chcial mi sprzedac za 50 zl bo mu wiecej daja. ku*wa kolega, a taka p*****ona zarozumiała złotówa (a przepraszam motocyklista, tylko że przez 5 lat posiadania przez niego motocykli nie zrobił dłuższej przejażdzki jak dookoła domu Ma iża który gubi iskre - wymiana kondensatora i by jeździł, ale nie on z tego powodu robi generalke 3 lata, tzn. ciągłe kupywanie nowych zbędnych części ) no ale zchodze z tematu. Teraz aukcja była BCM. I rzuciło się 2 typów którzy nie mają co robić z kasą

Kurza twarz pomylily mi się tematy, ale jak juz tu jestem to dodam swoje 3 grosze Przejechałem swoim ruskiem ok. 1,5 tys km od kupienia. Poprzedni właściciel zrobił nim ok. 2 tys. Okdąd motocykl został przyprowadzony ze wschodu to przy mechanice nie bylo nic zrobione. Jedynie raz dotarte zawory. Silnik dzwoni jak po***bany ale jeżdzi. Przez ten czas jedyną awarię jaką miałem to zużycie zapadki od kopniaka w skrzyni i musiałem palić na pycha. Przy okazji zrobilem całą skrzynie i działa dobrze. Silnik wpieprza troche oleju, ale jestem mu w stanie w tej chwili wybaczyć bo silnik nie byl robiony niewiadomo ile lat. Sieki pali bo pali, ale jak chce się jeździć trzeba lać. Dyfer nie zalewa szczęk jak się ma wymieniony uszczelniacz na zabieraku :clap:. Tematu części zamiennych nie będę poruszał :notworthy: Jak silnik jest dobrze uszczelniony to nie będzie się pocił. Mi sie poci tylko przez uszczelkę pod prądnicą, ale na przyszły sezon to się zmieni :crossy: Częste odwiedziny w garażu głównie w celu postoju. W miejscu postoju pod motorem suchutko, no conajwyżej troche wody lub błota po powrocie z terenu. A jeżdząc czym nie ryzykujesz zycia?? Mój wójek zabił się na komarku. Hamulce może nie są rewelacyjne ale zatrzymać się da rade. Pozdusmowując trzeba mieć podejście do tej ruskiej techniki, jak chce się tylko jeździć nic nie robiąc to po jakimś czasie będą same kłopoty z motocyklem

Jak jeździsz na bazary to na pewno go kumasz, tzn. 2 typów z białorusi, mają od zajeba części gdzieś z magazynów wojskowych do MW, mi ten komplet wygląda na ładny - Stary (to znaczy nowy Stary :buttrock: ) Kumpel kiedyś montował takie tłoki starej produkcji to mu nie przytarło

Konktretnie jakie oznaczenia są na tłokach starej produkcji?? Mam tłoki starej (miejmy nadzieję) produkcji na pierwszy szlif i na denku tloka jest: P1 rozmiar (78,12 na drugim 78,14) obok jakiś symbol w kułeczku (słabo wybite), i w środku tłoka na dnie jakieś oznaczenia. Obiło mi się o uszy że w tych nowych niema wlasnie tych oznaczeń w środku. Mam pytanie. Otóż różnica w wymiarach miedzy tymi dwoma tlokami wynosi dwie setki, białorusin wspominał, że tak ma być i mniejszy tlok założyć na lewy cylinder, zrobił mnie w chu*a czy luz na lewym cylindrze po przeszlifowaniu ma być rzeczywiście większy o dwie setki pozdrawiam

Bueheheh, ceny kosmos :smile: jak do beemek :biggrin: . I przy większości widnieje Zbyszekshl, ten typ chyba nie ma co z kasą robić

Oj chyba są z przetopionych klamek. Kiedyś na bazarze coś Białorusin wspominał, że te tłoki starej produkcji były tylko na I i II szlif. Dodatkowo tloki starej produkcji są w tawocie i papierze. Czy twoje są zakonserwowane czy czyste?? O gotowaniu tłoków w oleju było już na forum. Musiałbyś poszukać. Olej powinno się podgrzać aż zacznie się gotować, chyba 180 stopni C, jeżeli dobrze pamiętam

No znalazłem już twój temat. Znalazłem tam link z oznaczeniami na ruskich sprzetach http://img48.imageshack.us/my.php?image=emblematy34qg.jpg szkoda, że nie znam rosyjskiego (jeszcze) to przynajmniej rozszyfrowałbym co za ciekawe informacje są napisane w dolnej części skanu. Ciekawi mnie w jakich miejscach motocykla emblematy te były malowane. Na pewno z przodu i tyłu kosza. Wild masz tego ebooka, o emblematach na pojazdach podczas IIWŚ, o którym wspominał jeden z forumowiczów?? ( http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=44573&st=0 ) Rozszerzając temat można by tu zamieszczeć zdjęcia radzieckich sprzętów podczas służby (oczywiście z epoki :icon_biggrin: ) To ja zamiewsze kilka pierwszych: http://img412.imageshack.us/img412/9810/mil2nq7.jpg http://img230.imageshack.us/img230/2946/41m72vvk9sysz8.jpg http://img376.imageshack.us/img376/876/image034lq2.jpg - tu widać jakieś oznaczenie na puszce http://img70.imageshack.us/img70/1125/m72ruscysk1.jpg http://img412.imageshack.us/img412/6518/m72front45rsy1.jpg http://img360.imageshack.us/img360/2299/m72podmvvkev4.jpg http://img488.imageshack.us/img488/169/noweemkira3.jpg http://img488.imageshack.us/img488/8153/ruscym722os5.jpg

Hmm, mi ścinało klin właśnie przez wyrebienie tego frezu na wałku. Po naprawieniu wałka przez napawanie i oszlifowanie kupilem klin u kokotów i od tamtego czasu nie mam z tym problemu :icon_twisted: Po wyremontowaniu problemów ze skrzynią nie mam (wcześniej tylko ten ścinający klin i spieprzyła się zapadka), lecz moja niedlugo leci na allegro, bo brakuje mi wstecznego, a pozatym skrzynie do rusków szaleją cenowo :icon_twisted:

Cześć! Chciałem sobie porobić jakieś oznaczenia, na rusku. Fajnie wyglądają oznaczenia niemieckie, ale to w końcu sprzęt radziecki, więc myślałem właśnie o radzieckich oznaczeniach. Ma ktoś jakieś pomysły, zdjęcia, tabele, itp??

Jak wykluczamy wszystko po kolei, to moze K-55 czy jakoś tak?

UU, sorry mój błąd, aż mi się głupio zrobiło :biggrin: :flesje: W takim razie jak to było podświetlane?? :)

Licznik ma swoją żarówkę podłączaną na stacyjce pod odpowiedni styk

Chodzi ci zapewne o łożysko NJ 204. Faktycznie, obecnie to łożysko ze zdejmowaną bierznią zewnętrzną jest niedostępne, ja zastosowałem takie samo łożysko tylko z ruchomą bierznią wewnętrzną. Przy składaniu wydystansuj dobrze skrzynie, przy montowaniu i demontowaniu łożysk na wałek sprzęgłowy przydała mi się prasa hydrauliczna. Odradzałbym ci stosowanie łożyska kulkowego. Skoro ruscy wstawili 3 łożyska kulkowe i "jedno" takie wałeczkowe, to musiałbyć w tym jakiś sens. Myślę, że dzisiejszy zamiennik jest nawet lepszy od oryginalnego pozdrawiam

Koleś jest albo głupi, albo ma od cholery kasy, bo przyóważyłem, że nie pierwszą rzecz do rusa kupil za niemale pieniądze. Baa chyba jednak jest glupi, zobaczylem w komentarzach kupil sobie nawet koszulke z napisem na plecach POLICJA, ciekawe czy ruskiem będzie w niej śmigał :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Hmm, mam taką samą, ale będe chcial sprzedać bo brak mi wstecznego. Ciekawe ile za nią dostane, bo jest po remoncie, sądząc po cenach to może zarobie :flesje: P.S. Przed chwila ogladalem zakonczone aukcje na allegro, i ... bardzo się zdziwilem http://moto.allegro.pl/item150637905_m_72.html czy te ceny oszalały??

Mam wrazenie jakby te golenie mialy "Niekaśkowy" kształt, ale moze jestem slepy :wink: Emka :wink: :D A dekielek hamulca normalny, kaśkowy

No tak, ale przegladam allegro codziennie od jakiegos czasu, widzialem wystawionych juz kilka skrzyn do Dniepra, i zawsze ceny wachaly sie w granicach 180-220zł. Spodziewalem sie ze ta osiagnie cene max 250zł, ale nie 425 :/ Jak tak dalej bedzie to kupie 15 rusków i zamuruje je gdzies za ścianą garażu na 20 lat :)

http://moto.allegro.pl/item149043533_skrzy..._750_k_650.html Może mi ktoś powiedzieć co było takiego niezwykłego w tej skrzyni?? Niespodziewałem się, że osiągnie taką cene :/

Dyfer o którym mówisz, żeczywiście jest od urala http://www.ural.cz/download/katalogy/katal...lerie/index.htm Tu masz katalog części do starej kaśki http://www.ural.cz/download.htm zajżyj tutaj, masz tu katalogi części do rusków, jest opcja oglądania i ściągnięcia całości pozdrawiam

A nie lepiej opalarką elektryczną?? Podgrzać aluminiową obudowę, i stuknąć o twarde podłoże, jak już ktoś wyżej napisał

Nie chce zakladać nowego tematu, ale co to kurcze za skrzynia, a raczej co to za podzespoly sie na niej znajdują?? http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...s_promot_widget wydaje mnie się czy jest tu zamontowany roztusznik :)

Moim zdaniem 30-50zł to nie są małe pieniądze za 2 uszczelki!! Sa 30zł to kupuje na uszczelki na silnik, skrzynie i dyfer, no i przy odrobinie szcześcia jeszcze na fajki zostanie. Ja uszczelki docinalem z klingierytu (bo z tego się robi uszczelki), ewentualnie można zastosować właśnie tekturkę. Klingieryt jest do kupienia w sklepach z materiałami uszczelniającymi, jak np. korek, gumy olejoodporne itp. tam trzeba pytac