Kroolik

No no, pytalem wlasnie tak orientacyjnie o ilosc kilometrow, zeby moc te Twoje wyliczenia odniesc wlasnie do wlasniej mniej wiecej orientacyjnej ilosci godzin czy kilometrow spedzonych "w siodle". A jeszcze pytanie ile kosztuje taki FMF supercośtam ?? Bo kolega szuka wydechu do WR250, bo ten seryjny to sporo tlumi ponoc, a i jego dzwiek nastraja niezbyt optymistycznie :-)

Co do wysilenia silnika w YZ, to chyba to sa roznice naprawde minimalne. Wdg.ostatniego testu "en i mx masterbike" z Motocykla 1/2005, to WR-ka ma 44,7/10000 a YZ 45,9/11200. A co do Twoich kosztow, ktore wymieniles. 1) PIszesz ze smigasz 1-2 w tygodniu, ale jak dlugo ? Bo jeden moze smigac codziennie,ale po 0,5h a inny po 1-2 razy wlasnie, z tym ze caly dzien i wtedy wlasnie sie nabijaja odpowiednie kilometry. 2) A nie wymieniasz w sezonie uszczelniaczy lag i oleju w lagach?

Sorry, ze sie podpinam pod ten wątek, ale nie chce tworzyc nowego, a to troche na temat. Na enduro.pl znalazlem ogloszenie takiej tresci : Hmm.. i co sadzicie ten temat ? Kolo sciemnia czy cos mu sie pomieszalo :lol: Bo po sezonie amatorskiego uzywania to rozumiem, ze mozna wymienic tlok w 2-suwie, ale w swiezutkim YZ450 ??? Jest jeszcze opcja - ze to koles jest laikiem i go poprostu naciagneli w serwisie.

Witamy na forum. JA tam nie jestem jakims znawcą, ale z racji checi zakupu podobnego sprzeta, sledze od czasu do czasu niemieckie forum WR/YZ. Jest wlasnie watek o trwalosci i awariach. I jedna rzecza ktora sie od czasu do czasu przewija, to awarie skrzyn biegow , a w szczegolnosci 3-ciego biegu. Jednak nie jest to regula. Przebiegi motocykli z rocznika 98-01 na tym forum oscyluja w granicach 11-15 tys km. Z silnikiem raczej nie ma problemow. Niektore jednostki nawet po 9-10 tys nie wymagaly regulacji zaworow (regulacja plytkowa). Jeden gosc, rozebral silnik po ponad 10 tys, i wszystkie wymiary byly totalnie w granicach tolerancji. Co do awaryjnosci to jest taka ankieta , po jakim przebiegu musiales wykonac wieksza naprawe: 0 - 3.000 km 11,5% 3.000 - 6.000 km 3,8% 6.000 - 9.000 km 3,8% 9.000 - 12.000 km 7,7% 12.000 - 20.000 km 15,4% zadnych problemow, silnik pracuje dalej 57,7% W zasadzie z ludzi tam piszacych nikt nie mial jakiejs powazniejszej awarii silnika. Tylko osprzetu : typu pompa wodna, sprzeglo itp. To tak ogolnie, co do wiekszych szczegolow mysle, ze pomoga Ci bardziej doswiadczeni endurowicze z forum. Napewno trzeba zwrocic uwage na typowe rzeczy jak w kazdym innym enduro.

A ja bede sprzedawal mysle ze pod koniec marca Fazera 600 ' 03

To fakt. Ja mialem Nolana N81 i powiem ze tez wogole nie zabardzo czulem tej wentylacji. Ale i tak zawsze jezdze z szybka uchylona lekko, na przedostanim "kliknieciu", jezeli tak to mozna nazwac. Inaczej by wlasnie bylo troche goraco, no i okulary by mi parowaly. A tak jest przyjemnie, zadne owady nie atakuja itp. Szybke zamykam totalnie, tylko przy predkosciach > 150.

A dokladnie z NOMEXu. Jest to material,ktory cechuje sie bardzo wysoka odpornoscia na dzialanie wysokiej temperatury. Do tego jest materialem bardzo dobrego gatunku, wytrzymalym itp. Z niego robi sie kombinezony, bielizne i wnetrza kaskow, do sportow samochodowych. Niestety, jest dosyc drogi. A co do kominiarki, to ja rowniez jezdze tylko i wylacznie w kominiarce. Powody : 1) mniej sie poci kask, ktos pisal ze mozna myc wlosy ;-) No niby mozna, ale jak jest na dworze 35 stopni, to trzeba by te wlosy myc co drugie skrzyzowanie. 2) o wiele latwiej mi sie zaklada i zdejmuje kask, nie wiem, moze taka mam glowe ale bez kominiarki ciezko mi sie kaski zdejmuje 3) jezdze w okularach, w kominiarce latwiej wchodza okulary miedzy kask a glowe. Fakt, ze zadkladanie kominiarki zajmuje nieco wiecej czasu, ja do tego jeszcze musze zakladac okulary , co juz wogole zabiera sporo czasu, ale warto stosowac kominiarke.

Startowaly, startowaly! Moze ogolnie sie nie przyjal, ale na Dakarze sie spisal. Francuz, ktory na tym startowal, przyjechal 5-ty w ogolnej klasyfikacji i wygral klase 450 powtarzajac zwyciestwo z zeszlego roku. Oprocz tego wygral 3 odcinki w klasyfikacji generalnej ! Bylby trzeci ogolnie, lecz stracil sporo czasu czekajac na lekarzy z Fabrizio Meonim.

Spoko. Dzieki za podpowiedz. Niestety Judgmenta zostawilem w domu, wiec juz nie dam rady. Przegladajac GR2 , jeszcze warto wspomniec o Arctic Run - moze nie powala na nogi, ale pomysl fajny :-), no i z poczatku jak ucieka przed policja. A co do polskiego filmiku Live in the.... to jest OK! ?Naprawde chlopaki niezle daja. Tylko stroje troche nie odpowiednie w pewnych momentach. Mysle, ze jak jeszcze w lepszy sprzety sie do posaza to moga byc grozni.

Panowie i Panie PROSZE O POMOC :-) Organizuje jutro w nocy, taki pokaz filmow rajdowych, cos ala noc reklamozercow tylko o innej tematyce. I tak wpadlem na pomysl, zeby rozbudzic towarzystwo, czy tez w przerwach, puscic poprostu pare kawalkow motocyklowych. Tylko nie mam juz czasu myslec, co i ktore kawalki, momenty. Moze moglibyscie mi cos podpowiedziec? Przedewszystkim ktore kawalki z GR 1,2,3 itp. Pozycji mam dosyc sporo w moich zbiorach, a jezeli nie to spokojnie mysle do jutra wieczor dociagne to co trzeba! Takze licze na Was!

Nie nie , to nie to. scigacz.pl juz przegladnalem, ale tam tego nie ma. Poszukam na tym forum kamikazesquadu..moze dadza mi jakiegos linka.

Pomozcie mi znalezc filmik Raptownego Waldka jak robi takie dlugie stoppie. Kiedys gdziejs na niego trafilem, nie wiem czy nie na motocykle.13.net, ale teraz ta strona nie dziala. To bylo na takiej swiezo wybudowanej , nie oddanej do ruchu jeszcze autostradzie.

Hehe - Automax to jest kultowy towar !!!! Chyba sobie kupie jakis zapas !!! Uzywalem ja w SevenFifty do polerowania chromowanych wydechow, ktorych bylo dosc sporo. A obecnie to tez stosuje jak cokolwiek trzeba przepolerowac. Swietnie sprawdza sie tez do polorewania szybek zegarkow i telefonow komorkowych. Jest tez do kupienia na Allegro po 3 zl. Kiedys pamietam, na allegro jakis klient sprzedawal ja po 5 czy 6 zeta, reklamujac jako specjalna paste do polorowania szybek wlasnie w komorkach czy cos takiego. Automax FOREVER ;-)

Polecam rowniez taka fotke: http://www.autoklub.pl/fotogalerie/grzegor...a04/img0170.jpg

Dokladnie. To co napisales + brak rozrusznika, alternatora, troche ostrzejszy sprzet, czyli to co potrzebne dla wymiataczy. Ok . Umiescilem juz obiecane skany : kto chce to adres to http://moto.kroolik.com , a usera i passwd podam na PW lub GG Czarne felgi rzadza ;)

Spoko, jutro zeskanuje to wrzuce. Jeszcze znalazlem porownanie WR450 vs YZ450. Niby? To co, wyczynowym enduro moze byc tylko EXC KTMa ? Yamaha zdobyla WRka, troche tytulow, m.in. mistrzow swiata w latach 2001-2003 . Polecam zreszta artykul, z opiniami zawodników, ze Świata Motocykli : http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420...20,2159691.html Mowicie, ze zupelnie inne zawieszenie? Yamaha podaje, ze generalnie zawieszenie jest takie same, tylko glownie rozni sie nastawami fabrycznymi.

Yeah - po czesci zgadza sie, polecam MOTOCYKL z wrzesnia. Jest tam test cwiartek : Honda, Yamaha, KTM, Husqvarna. Ogolnie to stwierdzili ze swietny osprzet, ale slabiutki silnik. JAk chcesz to moge zeskanowac i Ci wyslac. Tu 2 linki do testow WR250 kontra EXC250, z tym ze po niemiecku. Moze kiedys w wolnej chwili to przetlumacze. http://www.wr400f.de/vt250.htm http://www.enduro.de/modules.php?name=News...article&sid=171 A moze 200 EXC? To jest ponoc bardzo udany sprzet. Tyle, ze to jest dwusow.

Z tym sie zgadzam. Ale co do reszty mam pewne watpliwosci. Poszukalem i przeczytalem troche informacji, wiec podziele sie nimi. Roznice miedzy WR , a YZ (tlumaczenie z niemieckich materialow): Najwieksza roznica miedzy WR 250F , a YZ tkwi w skrzyni biegow. W wersji enduro, powinno piec biegow optymalnie odpowiadac na zapotrzebowania enduromaniakow (moj przyp. YZ miala 6 biegow, ale na 2005 ma tez 5 biegowa skrzynke). Poza tym w standartowym wyposazeniu jest alternator oraz polepszony system chlodzenia z wieksza chlodnica. Dalsze roznice to, swiatlo z przodu i z tyl, ogumienie (przyp. ale to oczywiscie drobnostka) i boczna stopka. W miejsce aluminiowych amortyzatorow, zamontowano stalowe. To bylo takie krotkie tlum. o roczniku 2001. W 2003 czy 2004 napewno sie jeszcze WRka i YZeta roznily wydechami. Oprocz tego YZ vs WR - 2005 : - silnik taki sam - zawieszenie o takich samym skoku i konstrukcji, inne nastawy fabryczne - hamulce takie same - fabryczne ogumienie inne i tylna felga 80/100-21 i 100/90-19 vs 90/90-21 i 130/90-18 - wymiary i rozstaw osi identyczne - 7 vs 10 l zbiornik - 94,5 KG vs 105 KG A teraz o zmianach na 2003, dotyczy WR-ki : Silnik: - kompaktowy i lekki rozrusznik elektryczny - nowa dzwignia goracego startu przy kierownicy - automatyczny dekompresator - wzmocnione korbowody - efektywniejszy system smarowania Reszta: - nowy 10-litrowy zbiornik paliwa, tak skonstruowany aby srodek ciezkosci byl lepiej rozlozony - kompletne oswietlenie - 18 calowe tylne kolo - stopka - lekka rama z podwojnych scianek - radykalnie nowy ksztalt w okolicy baku, siedziska, i wlotu powietrza - nowy lekki, tyl ramy z rorek o czworokatnym przekroju - plaskie siedzisko - tylni blotnik i boczki o nowym ksztalcie - nowy tylni wahacz - lzejszy przedni zacisk hamulcowy - zmodyfikowane elementy tylniego hamulca - zmodyfikowane prowadzenie lancucha w miejscu mocowania tylniego wachacza oraz przy tylnim prowadzeniu lancucha (mocowanym do wahacza) - nowe lzejszy docisk sprzegla W przypadku WR450 2003 , to glowna zmiany dotycza glownie silnika - zupelnie nowy silnik oparty na motorze z YZ450. Reszta podobnie jak w 250tce.

Ehh, kurde a taka fajna byla ;) Miejmy nadzieje, ze trafi Ci sie podobna, albo nawet lepsza - ale o to, to chyba bedzie trudno.

A to znacie ;) http://www.enduro.de/modules.php?name=Down...op=getit&lid=17 ? I jeszcze niezla gleba : http://www.enduro.de/modules.php?name=Down..._op=getit&lid=2

Jezeli jestesmy jeszcze przy Yamaszce to ja mam pytania. Glownie o podstawowe roznice pomiedzy WR426 i WR450 ? Mozna jeszcze trafic 426 z rocznika 2003, a od 2003 zdaje sie ze produkowane byly tylko i wylacznie juz 450-tki. Wiec jak wnioskuje to pewnie jeszcze motocykle ktore gdziejs sie uchowaly po salonach ? Do tego 426 nie ma rozrusznika ?? A poza tym oprocz pojemnosci jakie zmiany ? Bo w roczniku 2003 byly dosyc spore zmiany i dotyczyly wielu elementow. Natomiast czy miedzy 2003 i 2004 sa jakiejs roznice?

A ja bym sie jednak zastanawial. Mysle ze dla poczatkujacego taka WRka 250 bedzie wystarczala, az nadto. A dla srednio doswiadczonego rowniez. Co do YZ250 a WR250, to silnik jest chyba ten sam, roznia sie napewno skrzynia biegow i wydechem. Pytanko do Dominika. Twoji znajomi z sokola, maja zdaje sie WRki 250 albo przynajmniej jeden. Czy zmienial ktorys wydech na jakis inny? Jesli tak to jakie efekty? Bo ten seryjny ponoc mocno przytyka sprzeta.

Ja bede napewno jezeli tylko kumpel bedzie startowac. Ale jezeli nie bedzie startowac, to jest rowniez duze prawdopodobienstwo ze rowniez wpadne popstrykac jakiejs fotki. A w przyszlym roku mam nadzieje ze uda mi sie wpasc juz jako uczestnik :-) Takie zawody to jest fajny trening.

To powinienes wiedziec, czy na kazdej drodze, czy tylko na okreslonych zakretach. Ja sie tylko raz spotkalem z wezykowaniem w zakrecie, przy okolo 140 na takim luku na dwupasmowce. Ale to w tym wypadku byla ewidentnie wina drogi. Tak kazde zakrety fazerek lyka bez wnikania :-) Moze te oryginalne opony 110 i 160 nie wygladaja zbyt "kozacko", ale faktem jest ze nie potrzeba duzej sily do pochylania moto w zakrecie, nie jest wrazliwy na koleiny itp. Moze jedyna wada tego rozwiazania jest ciut gorsze hamowanie niz by to bylo na 120-tce.

Witamy, witamy! Ja mam nabite podobnie, okolo 18,5 tys. A skad jestes, bo widze ze Slask..ale Slask jest dlugi i szeroki ;)