
Kroolik
Błękitny Szlak-
Postów
320 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Kroolik
-
;) Wspaniala maszyna.
-
Ja mysle, ze jednak z DRZeta SM chyba nie jest tak zle i to ona jest najbardziej zblizona do prawdziwego supermoto. Wystarczy wlasnie wziac pod uwage Yamahe XT660z czy Honde FMX. Bo oba motocykle waza ponad 160-170kg. Ja tam bym takim czarnym DRZetem SM nie pogardzil :lol:
-
EEE chyba przesadzasz. Napewno KTM ma wieksze doswiadczenie w budowaniu SM, ale z SUZUKI chyba nie jest az takie zle. Co do wygladu , to zgadzam sie LC4 wyglada ciut nieco bardziej na czasie. Ale co do krowiastosci to bym sie klocil. Suzuki na sucho wazdy 134 kg, a KTM 149kg. Rozstaw osi Suzuki 14600mm kontra 1510mm KTM. Kola obydwaj maja 17", no ale to standart w SM. Powiem szczerze, zolte DRZ SM wyglada kiepsko, ale teraz trafilem na zdjecia czarnego i nie ma sie wogole czego wstydzic. A cena suzuki napewno bedzie duzo nizsza niz KTMa.
-
Poszukiwania motocykla - ile wam zajęło to czasu
Kroolik odpowiedział(a) na bdem temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Hmm ja staram sie sprzedawac i kupowac sprzety raczej wsrod znajomych lub znajomych znajomych. Przynajmniej zna sie w miare historie sprzetu itp, a sprzedajac tez mozesz byc spokojny o przebieg tranzakcji. Chociaz pierwszy motocykl kupilem totalnie z ogloszenia. Troche przebojow mialem, bo okazalo sie ze maszyna ma niesprawny alternator. Wprawdzie trwalo to troche czasu,bo okolo miesiaca, ale sprzedawca w koncu dostarczyl mi sprawna czesc. I od tego momentu juz wszystko hulalo. A owa maszynke sprzedalem bratu kolegi, ktory jest bardzo zadwolony, zreszta mu sie nie dziwie bo sam bylem z niej zadowolony ogromnie. I gdybym mial kase to napewno bym sobie ja zostawil , zeby byla :buttrock: -
FZS 600 kto ma?
Kroolik odpowiedział(a) na Ario temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Heh.. widze reaktywacje watku ! No dobra, masz takie, bo takie sa montowane w nowym Fazerze czyli FZ6 czyli takim jakim masz :-) Tyle, ze to jak wiadomo zupelnie inny motocykl niz fazery do rocznika 2004. -
Tzn. moze nie tyle chore. To byly ceny nowych czesci. Jak sami pewnie wiecie to jakbyscie chcieli poskladac motocykl z czesci salonowych to no comments. Zegary do Seven Fifty w salonie kosztuja, juz nie pamietam, ale w przedziale od 4-6 tys PLN !! A taki wydech nowy oryginalny kosztuje kolo 350 EUR netto :-( A te czesci co tam byly to byly juz lekko "schacharzone" i nigdy bym nie zaplacil i tak za nie jak za nowe. A co do materialu, to cos tam jest ponagrywane, nawet nie ogladalem tego jeszcze dokladnie, oprocz mojego koncowego popisu, ktory jednak nie byl tak bardzo efektowny :-) Na asfalcie to przynajmniej jakiejs iskry by byly albo cos...
-
No sprawa generalnie zakonczona, w miare pomyslnie. Gosc od KTMow powiedzial ze rame mu pospawaja, a wydech kumpel sobie kupil nowy, akcesoryjny, wiec ten oryginalny mu sprzedal. A wiec zakonczylo sie na kwocie mniejszej niz on pierwotnie przedstawil, bo ta pierwotna to byla - :P . Chociaz wiadomo ja bym wolal spozytkowac te pieniadze na jakis lepszy cel, ale coz. Dobrze ze sie tak skonczylo. Myslalem, ze bedzie troche gorzej i bedzie staral sie mnie tam jakos naciagnac. Takze w miare luz.. jezeli bedzie taka impreza ponownie, to wpadne, ale jezdzic juz chyba nie bede :lol: Ponownie sorry :P Aha, jak tylko uda mi sie zrzucic material z kasety video na kompa to wrzuce na FTPa. Tylko ze nie wiem kiedy to nastapi, bo musze sie kumpla doprosic.
-
Honda CB 750 Nighthawk ( CB750 Seven Fifty )
Kroolik odpowiedział(a) na dofo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
No jasne! Moge Ci jeszcze podeslac filmik z klangiem moto kumpla. Ja niestety mojego nie zdazylem nagrac. Ale mam kontakt z obecnym wlasicieilem, wiec przy nadarzajacej sie okazji nagram. A tak apropos GSX750, to dzisiaj widzialem takie na miescie. WOW ! Tez wspaniala maszyna, prezentuje sie okazale. Ale to rzadki sprzet. Zomb juz pewnie przywiozl swoja Seven Fifty.. wiec pewnie teraz spedza mile chwile ze swoja wybranka. Podeslal mi fotki w niedziele i generalnie mu troche zazdroszcze :lol: Piekny, piekny sprzet!!! Kolor granat metallic, tak jak ja mialem pierwotnie. Ale moja chociaz byla w niezlym stanie to i tak wygladala ciut gorzej. Kurde chyba sobie jeszcze kiedys kupie nakeda :-) -
No jakos to bedzie, ale kurde widzialem jak Wam sie jazda podoba, co zreszta nie trudno zrozumiec, no i popsulem Wam zabawe :cry: Takze jezeli bedzie okazja do rewanzu i chociaz czesciowego naprawienia mojej winy ;-) to dawac mi znac na PW czy inna droga. Znalem go tylko z opowiadan i z widzenia. Ale zal jest i tak, bo jakby nie bylo to w koncu jeden z nas. Tak przemyslalem, to jedna kratka chyba nie starczy? :-) Takze, pamietajcie o tym co wyzej napisalem. Dzieki za namiary.Moze sie przydadza. I dzieki za towarzystwo, bo jeszcze nie mialem okazji podziekowac. No i jeszcze raz duze SORRY!
-
Honda CB 750 Nighthawk ( CB750 Seven Fifty )
Kroolik odpowiedział(a) na dofo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Odpisalem Ci na PW na co spojrzec, ale skoro masz zdjatka, to podeslij mi na maila to moze cos tam wypatrze co i jak. Bandita bym odpuscil raczej. Hmm, na SevenFifty kierowca sie przezentuje wysmienicie :-) Tzn. ze tak powiem SevenFifty poprostu na drodze budzi respekt. A to z tego wzgledu ze to naprawde dosyc duzy motocykl. A zapewniam Ci ze jezeli nie zalezy Ci tylko i wylacznie na odjazdach ze swiatel i smiganiu po 250km/h to jazda bedzie Ci sprawiala duzo przyjemnosci. Tu sie napewno nie zawiedziesz. Ej no nikt nie powiedzial, ze nie mozna odkrecic. Krecic to mozna w zasadzie non-stop :P Wogole to jest dlugodystansowy silnik - 73km z 750 pojemnosci. Zreszta nie bez powodu ten silnik byl tyle lat produkowany i do tego jezdzil i jezdzi w policyjnych motocyklach. To swiadczy wlasnie o jego bez awaryjnosci. Oczywiscie wszystko z glowa. A co do sportowej jazdy, to oczywiscie ze mozna nim nieco szybciej pojezdzic i napewno bedzie duzo szybszy od XJoty. Tylko ze nie jest to taki stricte zadpier.... Inna pozycja, duza masa, inny srodek ciezkosci, zawieszenie o innym charatkerze. Oczywiscie to kwestia przyzwyczajenia. Ja wprawdzie jezdzilem bez, ale uwazam ze warto zamontowac tym bardziej ze szybki nie sa w jakis tam kosmicznych cenach. Nie, zadnego rdzewienia itp, to nie ma wogole wplywu na cala konstrukcje tlumika. Zaraz na koncu to opisze. Polecam ?? OCZYWISCIE!! Jazda motocyklem z cichym tlumikiem to nie jazda :-) Tzn czegos brakuje. Ja po zrobieniu w tlumiku "STAGE 2" ;-) dopiero poznalem co to przyjemna jazda :-) Pewnie juz jestes po ogladaniu motocykla od Arka, on ma wlasnie tak przerobiony tlumik. Tylko ze np. u mnie a u niego brzmialo to nieco inaczej. U mnie bylo ciut wiecej basu. Ale to chyba z tego ze juz oryginalne tlumiki nie tkniete, brzmialy inaczej. Jezeli tylko bedziesz mial dobry egzemplarz to naturalnie!! Ja po rozebraniu mojego i zlozeniu do kupy i po zimowaniu odpalila za chyba drugim zakreceniem, czym mnie niezmiernie milo zaskoczyla :-) OK - teraz pora na wydeszek !!! 1. Bierzemy go od tylca :-) Tzn. stajemy z tyl motoru uzbrojeni w wiertarke i odpowiednie wiertla. I rozwiercamy te 4 nity ktore trzymaja to czarne cos, nie wiem jak to nazwac. Po rozwierceniu musimy to wyszarpac z wydechu. To nie jest wprawdzie zbyt prosta operacja, mialem na to jakis sposob, bo robilem ta przerobeczke dwa razy i za drugim razem poszlo mi to sprawnie, ale juz nie pamietam jaki. 2. Po wyszarpaniu naszym oczom ukaze sie cos takiego jak w zalaczniku. I teraz , jezeli chcemy tylko conieco zglosnic wydechy, to obcinamy tylko czesc numer 1 , jezeli chcemy isc na calosc, obcinamy calosc czyli od czesci 2. Zapewniam ze mega-huku i tak nie powinno byc, a wydech nie bedzie uciazliwy w czasie jazdy. W kazdym razie alarmy i tak sie beda wlaczac, a co poniektorzy ludzie beda sie obracac :P Mozna sie jeszcze pokusic o zeszlifowanie nieco tej pozostalosci, ktora zostanie od strony wewnetrznej. 3.Etap koncowy, zakladamy to cos zpowrotem, przed zalozeniem mozna to ladnie pomalowac czarnym matem zeby to ladnie odnowic. I nitujemy to cale do kupy. Po zalozeniu nitow mozna jeszcze nity prysnac na czarno zeby bylo jak w oryginale. I to cala filozofia - godzinka roboty. A jezeli to ladnie odetniemy to zawsze mozna wrocic do stanu pierwotnego jezeli sie przyspawa te odciete elementy. To chyba tyle :-) Tez mi sie troche rozpisalo... -
Dopiero teraz do netu sie dorwalem. Sorry, ze przeze mnie nie pojezdziliscie wiecej. Jest mi troche przykro z tego powodu. Takze jezeli bedziecie organizowac jakas impreze grupy krakowskiej, nie wiem, rozpoczecie sezonu, czy cos podobnego do dzisiejszej imprezy to zobowiazuje sie dostarczyc "kratke" browarka i cos do zakaszenia. A jezeli nie bede mogl osobiscie, to przynajmniej przelac srodki. Ehh, nie dosc ze zespulem zabawe, to jeszcze w drodze powrotnej dostalem telefon, ze zginal kolega kolegi , mieszkaniec Bochni, ktory rowniez czesto goscil na torze. 50 metrow od miejsca garazowania motocykla, nie wydalo i wbil sie w barierki przy kladce dla pieszych. Zginal na miejscu ['] .
-
Ja proponuje jezdzic w kierunku odwrotnym niz widac na zdjeciach. Bedzie latwiej i bezpieczniej, bo chyba wiecej pod gore niz w dol. Przynajmniej tak mi sie wydaje. OK. Myslalem, ze przyjade bezposrednio do Raciechowic, ale skoro tak, to bede na tym rondzie. Ale generalnie impreza jest pewna, tylko miejsce jest niepewne , tak ? No i ja oczywiscie potwierdzam moj KTM-owy akces po raz trzeci. Pamietajcie tylko o zmianie godziny dzisiaj ! ! ! O 3 zmieniamy na 2 - chyba ! Napiszcie mi jeszcze tylko jak najlepiej trafic na rondo mateczne? Ktore to jest , bo kojarze ronda w kraku, tylko nie kojarze nazw :-) Bede jechal albo A4 albo od Olkusza.
-
Honda CB 750 Nighthawk ( CB750 Seven Fifty )
Kroolik odpowiedział(a) na dofo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Very good 8) Mnie tam sie podoba! Teraz mi tylko naszla taka mysl, zeby walnac zamiast tego napisu Sevenfifty co jest - napis taki jak jest na boczku. Zalaczylem fotke, zeby wiadomo bylo o co mi biega. Jak juz bedzie gotowa strona to chetnie umieszcze foty mojego bylego sprzetu u Ciebie i jakiejs opinie. Heh.. wiadomo, ze w tym topicu to zapewne dowiesz sie zeby kupic Seven Fifty, w topicu o Bandicie ze Bandita :-) Ja Ci tylko moge powiedziec co sadze o SevenFifty. 1. Jak sie jezdzi Dla mnie bylo bomba! No, z tym ze to jest raczej motocykl do spokojnej jazdy, a nie do wariowania. Napewno jest duzo mniej zwrotny niz np. obecny moj fazer, choc kumpel ktory mial rowniez SevenFifty calkiem niezle na nim smigal. Motocykl jest przedewszystkim dosyc ciezki. Natomiast calosc chodzi wspaniale! Moj byl 1993 i poprostu jezdzilo sie nim jak noweczka z fabryki, wszystko leciutko, sprzeglo, biegi jak maslo itp. Zadnych luzow. 2. Zuzycie paliwa Hmm, mi przecietnie palila kolo 5,5 - 6. Minimalnie udalo mi sie zejsc ponizej 5 litrow, jak smigalismy traske i nie przekraczalismy 110 - 120 km/h. Maksymalnego spalania nie zanotowalem, bo to raczej motocykl sugerujacy spokojniejsze jezdzenie, niz "palowanie" po winklach itp. Z poczatku palil mi sporo, ale po czyszczeniu gaznika przeszlo mu zupelnie! 3. V-max osiagi Zadowalajace zupelnie :-) Ja jechalem maksymalnie wedlug licznika rowerowego, dosyc dokladnie wyskalowanego 212 czy 207, teraz juz nie pamietam. Bylo to bez zadnej szybki, na A4 od Rudy Slaskiej czyli z gorki. Jednak stwierdzilem ze tego "wyczynu" raczej nie bede powtarzal - troche wieje. Natomiast predkosci typu 140-160km/h bez szybki mozna spokojnie przyjac za podrozne. Przyspieszenie - nie ma sie czego wstydzic. Jest w miare ok. Wracajac do wyboru sprzeta to zalezy co potrzebujesz. Jezeli chcesz cos naprawde zwawego, to raczej Bandit, ktory jako 1200 jest naprawde przawdziwym bandziorem ;-) Poczytaj tylko opinie na temat bandita , ktorych jest mnostwo, szczegolnie na preclach. Przedewszystkim sprzeglo, zawieszenie :-( to slabe punkty. Natomiast jezeli chcesz maszyny, ktora Ci dlugo posluzy, bedzie sie pieknie prezentowac to ja bym bral Seven Fifty. Nie znam w zasadzie zadnych wad tego motocykla, ktore by mu uzytkownicy wytykali. Jezeli ten sprzet jest gdziejs w okolicy to moglbym spojrzec na niego, bo naprawde ta maszyne znam od podszewki. Moja cala rozebralem przez zime i poskladalem, robiac ja w tym czasie na bostwo w blackowym kolorze :-) Niestety miesiac po poskladaniu poszla do nowego wlasciciela, ktory jest ogromnie zadowolony. Zreszta mu sie nie dziwie. Bo Seven Fifty to dobra maszyna jest ;) Jezeli kupisz to raczej nie bedziesz zalowal, pod warunkiem ze to jest ok egzemplarz a nie jakas kaszana. Do tego w SevenFifty mozna uzyskac calkiem sympatyczny klang, przerabiajac wydechy w zasadzie za 2 zlote. Z zewnatrz bedzie nie do poznania ze cos bylo ruszane, a roznica jest kolosalna. Dorzucam opis maszyny , z jakiejs gazety. A Bandzior 1200 byl w roczniku 1995: http://www.suzukicycles.org/Bandit-series/...00-Bandit.shtml -
Ja jade autem, wezme tego grilla, ale przydaloby sie zeby jeszcze ktos wzial, bo jeden grill na tyle osob nie wystarczy zdaje mi sie. Co do stroju to popieram ze najlepsze beda jakiejs dosyc luzne spodnie dresowe i najlepiej t-shirt z dlugimi rekawami. A do tego pod spod przynajmniej ochraniacze z rolek lub czegos podobnego. Buty wysoce wskazane jak najtwardsze i obowiazkowo za kostke. Tylko jezeli ktos ma glany lub cos to jest pewne ze przy kostce but mu sie pozdziera. Wiec lepiej cos starego. I o ktorej na miejscu mamy byc?? 12 ? Bo z katowic jednak musze odpowiednio wczesniej wyjechac. Zarzucam pare fotek jak to tam na torze mniej wiecej wyglada.
-
No ja deklarowalem sie wczesniej ze wezme grilla. Wiec mysle, ze dam rade :-) Tylko troche wegla by trzeba wiecej skombinowac. Ja tez mam w sumie taki kask to zadan specjalnych, wiec nie powinno byc problemu.Rozmiar XL.
-
No wiec ja sie pisze na 101% ! ! ! Te 3,3mm deszczu nie powinno byc problemem. Tylko mam pytania... 1) ile czasu sie bedzie jezdzic? A koszt na glowe to pewnie wyjdzie w zaleznosci od tego ile osob bedzie chetnych. 2) czy mozna zabrac kumpla ktory tez by reflektowal na jezdzenie - wprawdzie nie jest forumowiczem, ale na codzien jezdzi hornetem i recze za niego :-) To tyle ode mnie w zasadzie. Takze czekam na dalszy rozwoj sytuacji
-
Czy cos juz wiadomo ?? Bo dzien sie zbliza ku koncowi ;) A tu cisza...
-
Brudne foty!
Kroolik odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Jeszcze tu chlopaki maja bardzo fajne filmiki http://www.cross-demons.prv.pl/ no i oczywiscie Miczel http://www.miczel.prv.pl -
Honda CB 750 Nighthawk ( CB750 Seven Fifty )
Kroolik odpowiedział(a) na dofo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
No.. moze przy wyzszych predkosciach na trasie. Ale jak trzeba odkrecic ze swiatel to wcale nie zostaje daleko w tyle. Jakbys potrzebowal jakiejs foteczki w duzej rozdzielczosci wal do mnie na priva. Mam tego troche. -
;) Bo wczorajsze 29mm to by byl niezly potop. To czekam na dalsze info i rozwoj sytuacji co z KTMami !
-
OK, ja potwierdzam swoja "rezerwacje". Koszta najlepiej jak najnizsze, bo jeszcze musze kawalek dojechac :-) Tylko jest jedno "ale" - wlasnie zajrzalem na prognoze na onecie i generalnie :-( http://pogoda.onet.pl/0,947,38,miasto.html , rowniez tu http://www.wetteronline.de/city/12566v.htm zapowiadaja dosyc spore opady, a ta prognoza raczej rzadko zawodzi. 29 mm, to dosyc spora ilosc opadow, takze nieciekawie. Choc pogoda zmienna jest...
-
No bylo by super jakby mozna bylo dolaczyc! A wiec tak, jezeli juz to dojdzie do skutku, to chetnie moge kogos zabrac nie ma problemu. Z tym ze jak juz to pojade puszka, bo trzeba jakiejs graty zabrac do ubioru, do tego moge wziac np. grilla zeby zrobic jakis "cathering" :mrgreen: No i raczej bede jechal przez oswiecim, zator - mam blizej i taniej. Ale 2 osoby wstepnie moze bede mogl zabrac jezeli imprezka dojdzie do skutku.
-
Wprawdzie ja nie "grupa krakowska" , ale po sasiedzku. Mam pytanie , czy mozna dolaczyc do tej niedzielnej imprezy, czy tez nie bardzo :-) ?
-
Sofia - moja nowa przejściowa koza-zajebioza
Kroolik odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
hehe KUP :-) Troszke jeszcze czasu uplynie zanim kupie (mam nadzieje ze wogole kupie :-). Myslalem wprawdzie rowniez o DRZ400. Tylko ze ale : 1) waga - dobre 120 kg, co lacznie ze mna stworzy piekna mase :buttrock: 2) wlasnie to zawieszenie - brak upside downa 3) Suzuki ;-) - nie no ja osobiscie tam nic nie mam do Suzuki - zartuje, ale jednak najchetniej Yamahe lub KTMa PS. Czy forum Wam tez tak zwolnilo? Mi cos chodzi nie teges :-( Myslalem ze to moze cos u mnie , ale inne strony smigaja,az milo. Zreszta transfer z forum jest w miare ok, tylko strasznei dlugi czas oczekiwania? Jakby ktos sie chcial opinia podzielic to na PW prosze. -
Sofia - moja nowa przejściowa koza-zajebioza
Kroolik odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ano wlasnie to moj dylemat w zwiazku z checia zakupu "brudnej" maszyny. Z jednej strony np. taka WR250 ma dla mnie jak na poczatek zupelnie wystarczajaco mocy. Z drugiej strony mam male przeciw : 1. glownie moja waga ponad 90 kg. 2. wszelkie podjazdy, nawet na górce na torze, nie ma tak ze sobie spokojnie na czworeczce podjade, wyskocze i jak zladuje to juz odjezdzam na czworce, tylko trzeba ciagnac na maks obroty na trzy. Na czworce moto zdycha 3. chec przejechania od czasu do czasu po asfalcie - taka 250 to jednak wymaga krecenia mimo ze to 4T 4. mimo wszystko boje sie 400-tki, a wykorzystac napewno takiej sztuki w pelni nie wykorzystam. Tylko wlasnie patrz punkty powyzej ;-) w kazdym razie cala zima przedemna na rozmyslania :P Krotka przejazdka 525EXC uswiadomila mi ze to jest maszyna raczej do orania pola - niezly power :buttrock: Niestety nie mialem okazji sie przejechac np. na EXC400 czy 450 zeby porownac. Czesc ludzi twierdzi, ze nie ma wielkiej roznicy, jedynie glownie pod wzgledem elastyki taki 450 od 525 odbiega. Jest to prawda ? Najlepszy dla mnie bylby chyba taki kompromis miedzy 250 a 400-tka :-)