Lidkus

Ten ram-air działa tak że z komory pływakowej wdmuchuje paliwko, tak mi teraz przyszło na myśle sprawdzony był poziom paliwa? Postaram się do jutra wieczór napisać Tobie co powinienes sprawdzić w gaziorach. I będziemy gdybać dalej :)

Siemankoooo :) już jestem i wam odpisuję. Tak miałem zzr tyle żę 600'tke. Mój problem to powyżej 140km/h przez te "rurki" czyli ram air system wiatr wtlaczał tyle paliwa że mi spalanie wychodziło 15l/100km i powyżej 140km/h nie chciał jechać. Przyspieszał i zwalniał i tak w kółko wrażenie jakby ktoś ciebie za dupe łapał i zatrzymywał na trasie. Powód to zbyt dużo paliwa i nie przepalał tego. Tylko jak przegoniłem ją od 1 biegu i kończąc przy czerwonym polu i następny bieg to pojechała wiecej niz 140 km/h ale później gdy utrzymywałem np stała prędkość 170 km/h to i tak zwalniała i szarpała aż doszła do 140 km/h i znowu to samo. Ja zrobiłem tak że zatrzymałem się na przystanku i miałem szmatkę pod kanapą, podarłem na kawałki i zapchałem te rurki od systemu doładowania powietrzem. Zdziwienie było wielkie bo motocykl jeździł tak jak powinien. Nastepnego dnia rozebrałem moto i dmuchnelem w te rurki efekt byl taki ze od cholery paliwa sie lało każdą dziurą z tego gaźnika. Już nie pamiętam co w gaźnikach sie zj**ało, bo miałem jeszcze jeden komplet gaźników od młodszego zzr 600 przełożyłem i jak ręką odjął. Już nie mam tych gaźników bo bym musiał sprawdzić skąd ram air system wtłacza benzyne, ale wydaje mi się że jest połączony z komorą pływakową. U ciebie to tez ten sam problem, obroty nie spadają bo powietrze wpadajace w te rurki wtlacza paliwo i chocbyś mial zamkniete przepustnice to i tak ono wpada do cylindrów dlatego obroty nie spadają. Podnieś bak i zrób nam fotki jak tam masz u siebie wszystko podłączone. Pozdrawiam i wesołych świąt i jak najmniej śniegu !

Wygląda jak problem z zapłonem, na moje, jakby robiło Ci na zwarcie i gaszenie moto przy pewnych obr. Co do stalówek proxa musiałbyś przeprowadzić wywiad środowiskowy na jakimś forum typowo motocrosowym. Stalówki widziałem firm, vesrah, prox, vertex, wiseco. Niestety nie wypowiem się która firma "lepsiejsza" w zaworach stalowych. Cholera do tej pory myślałem że urywające się zawory tytanowe w crf to mit wsród użytkowników teraz jednak sie to utwierdziło. Wstawiaj stalówki dłużej Ci to pochodzi. Oczywiście nie muszę Ci chyba przypominać że głowica do sprawdzenia pod kątem krzywizn i nie równości jak i szczelności. Wał i korba również do sprawdzenia, lub wymiana. Tłok sprawdzaj tak jak serwisówka nakazuje jak i reszte podzespołów. Myślę że sobie poradzisz. Pozdro i powiadamiaj jak postępy, lub jak uda Ci się zlikwidować problem poinformuj nas co było przyczyną.

ponoć zawodnik mx ktory ma nie jeden puchar odczuje róznice w oddawaniu mocy ze zmiany tytanowych na stalowe zawory, ty tego nie odczujesz, a są dużo dużo tańsze.

A na jałowych wkreca sie do konca normalnie? czyli do odcięcia? Jak odpalisz ja i rozgrzejesz i dzida to od razu nawet na 1 biegu przy koncu obr jest buuuuu? Obstawiam na paliwo i zapłon. Najlepiej postaraj sie nagrać filmik moze podczas jazdy? Już wyleczyłem około 15 motocykli z gaźnikiem fcr mx, brak mocy, kichanie, grzanie sie, itd I zazwyczja jest to brud i zapchane kanały czasem źle złożony. Ale podmieniales to wiec hmm Jedyne co mi przychodzi do głowy to wlasnie odpowietrzenie baku zapchane i robi ci sie podcisnienie w baku i paliwo nie dochodzi do gaźnika. Zagięty przewód odpada, bo by cuda się działy, nie chciał by odpalać lub muła miał w połowie gazu bo paliwo nie zdarzyło by napełniać komore pływakową. Jeszcze ciekawi mnie czy posiadasz przycisk do gaszenia moto? sprawdz polaczenie kabli moze Ci przy wibracjach zwiera do masy cholera wie. Czyli mówisz że do 70-80% manety sprzęt idzie prawidłowo? a jak minie te obroty to juz dalej sie nie wkreca i masz efekt jakby paliwa nie bylo? i zwalnia? A czy jak jedziesz dluzsza prosta na 80% mocy to caly czas jedzie okej? czy szarpie ?

aaa przez allegro to inna sprawa, zobacz najpierw czy u siebie w mieście nie masz czasem sody :) na allegro to ceny kosmos. Ja płacilem za piasek 25zl za 25kg + przesylka a teraz płace 90zł za tonę.

kup w jakies hurtowni z 2kg i sprawdź i będziesz wiedział :) Po weekendzie wstawię fotki po pierwszym piaskowaniu felg w mojej kabinie DIY

Chodzi oto ze większość na forach to cwaniaki wszystko wiedzący i nie dający nic sobie dopowiedzieć dlatego z wami zajebiscie sie rozmawia : )

na moje faluje od wys temp. Przechodziłem to w zzr 600 i zx9r podgrzewane gaźniki. Na światłach w upale przy falował zawsze. Jak zimny to tylko Łu łu łu łu łu łu silniczek mruczał : )

Również jestem za podwieszeniem tematu, bo nasz kolega forumowy położył wszystkich na łopatki swoim projektem odrestaurowania starej bestyjki :) Pieknie opisane, rysunki tech, zdjecia, ceny i tak ma być. Sprzęt pierwsza klasa, szkoda że dzieli nas cała Polszczyzna z miłą chęcią zleciał bym swoją Hanką na pokręcenie się wokół komina. Takich ludzi jak Ciebie Bnuc i Rafael to ze świecą szukać pozdro chłopaki !

kompresja 8 bar i Ty uwazasz ze w 2T to norma? ja miałem 15 barów i to było "ok". Przy 4-5 barach piździk mi już nie chciał odpalać.

miałem dawno dawno tak samo cylinder po szlifie nowy napęd sportowy wydech większy gaźnik Senda na tamte czasy zawijała asfalt na pierwszych 3 biegach kolejny bieg to spadek obrotów tak jakby ktoś mnie złapał za dupę i ciągną. Winowajcom była słaba kompresja pomimo zrobienia szlifu u szlifierza i dobraniu nowego tłoka, oraz napęd, za mała tylna zębatka na prędkość. Dodam że na drodze jakiejś pochylonej czy też górki ponad 100 wyciągała a na prostej nie radziła się. Sprawdź te punkty co ja i koledzy Ci podpowiadają i będziemy gdybać dalej.

jimi predzej dostanie korkiem w zęby :D choć uszczelka ładnie sie przepali... na moje to zje*ane synchro, jak wskazówkowymi wakuometrami robione to być może któryś odbiega od wskazań pozostałych zegarów i takie kwiatki wychodzą

idź na forum fireblade, zagadaj do czikena, powie Ci czy warto dynojety zainstalować.

Wuecha ma racje, ja tak samo zalewam, ide zrobić kawe, wracam 2 fajki, nagrywam film, robie fotorelacje i robię dalej.

hehehehe 1. Na zime wyjeb kluczyki do skrytki lub oddaj cioci wujkowi babci. 2. Wiem że cie korci, ale nie odpalaj go. Usiadz na niego puść w głośnikach taki sam motocykl na youtube i Ci przejdzie xD Tak na poważnie to wracając do tematu. W moim mieście każdy przepala zimą motocykle, nie przegadasz nikomu. Ostatnio, robiłem dl 650 v-storm i koleś mówił że dobrze że on przepala zimą motocykl, bo jego kolega kupił 3 letnią cbf 1000 i chciał ostatnio odpalić i nic, musiał świece zmieniać....i dopiero na pych za którymś razem odpaliła mhmmm.... Zauważyłem że Ci na wtryskach bardziej olewają sprawy techniczne w moto niż Ci z wcześniejszej epoki mechanicznych układów zasilania paliwem. Za każdym razem kiedy oddaje mi klient moto na serwis mam zrobić tak i przygotować motocykl do sezonu jakby to był mój więc robie sobie listę z 50 pozycji i lece od najłatwiejszych. Dochodzę do sprawdzenia stanu łańcuszka i regulacji zaworów i klient mówi ze mam nie sprawdzać bo w poprzednim sezonie poprzedni wlasciciel sprawdzal ręce opadają.... jak powieki po flaszce. Tak samo jak ktoś kupi nowy motocykl i chce posprawdzać łożyska itd ale silnika nie chcą, ponieważ poprzedni właściciel to robił( po za tym poprzedni wlasciciel przy kupnie odkrecil manetke do odciecia i nawet chmurki nie puścił) ja nie wiem czy to ta zima czy ja ku*wa za bardzo się przejmuję w tym temacie i dla wszystkich chciałbym jak najlepiej... mowa o klientach.

przepalałeś go w zimie? , na moje zabite świece. Lub czy spuszczałeś paliwo z gaźników ?

Pan Piotr ma rację większa ilość i z allegro jesli chodzi o sodę. To jest nic jak ja pytałem po hurtowniach o piasek do piaskowania to obsługa nie ogarniała tematu :) Już nie mówię o granulacie szklanym. Myślę że w przeciągu kilku dni dam foto i jakiś kosztorys mojego zestawu do piaskowania. Razem z wymiarami kabiny do piaskowania. Pozdrowionka

Okej spoko, to w takim razie nie zamykajcie tematu, w sumie dobrze. Gdy uwinę się z robotą i będę miał więcej czasu, dni będą dłuższe to wstawię dużą fotorelacje i opis z każdego piaskowania różnymi materiałami ściernymi. Każde foto przed i po i zdjęcie makro użytego ścierniwa :)

umyłeś moto przed zimą, czy kable WN i cewki ogólnie cała wiązka jest sucha? Takich tematów było mnóstwo i będzie ich mnóstwo, masz zabite świece lub zawilgocone przewody.

a dla nie wtajemniczonych wydaje się śmieszne i dziwne że jest tyle rodzajów materiału ściernego do "piaskowania" ale odpowiednio dobrany materiał pozwala przywrócić stan oryginalny danego elementu. Wydaje mi się że temat można zamknąć. Ponieważ autor tematu dostał tyle informacji ile chciał uzyskać. Kwestia czy ona sam chce zdecydować czy kontunuować temat dla "reszty" forumowiczów czy już wie wszystko i koniec. Pozdrawiam serdecznie.

ok teraz skumałem kolege, oczywiście jest łożysko w zabieraku choć czasem nie. Ja osobiście poszedłbym do jakieś "alfy" z łożyskami i zakupił c3/c4 i bd git.

chodzi Ci o gumy zabieraka czy co? bo łożyska są w feldze lub łożysko igiełkowe w wachaczu np jednoramienny wahacz w modelach vfr Lub na ośce w co wątpie. Nie wiem gdzie ty tam jeszcze masz łożysko....

pamiętam akcje z muchozolem, szkoda że kumpel nie włączył wyciągu i po 5 minutowej akcji odpalania na muchozol prawie sie chłopaki podusili. na moje plak najlepiej robi buum.

Z tyłu możesz wsadzić z 160 na 170 od biedy, ale z przodu?! powodzenia. Ma być dedykowana i tylko taka.