Weź nie łudź się. Co za problem kupić komplet plastików i przełożyć. Fakty są takie że ktoś go musiał dobrze katować skoro skrzynia padła. A handlarz będzie chciał "usunąć usterkę" po kosztach bo jakby miał wyjmować silnik to musiałby dołożyć do tego interesu.
Jak Ci się chce to możesz najpierw zdjąć głowicę i zajrzeć do środka. Może nie jest tak źle skoro ciągle odpala. Może da się to jeszcze uratować niedużym kosztem.