Limo

Taka prawda że motocykle z takim przebiegiem bedą sprawiały więcej problemów niż takie które były regularnie jeźdżone. Niestety tak już jest z pojazdami mechanicznymi, trzeba używać albo sie będzie psuło.

Udać mogło się jedynie autorowi ale jak to zwykle bywa nie pochwalił się.

Jeśli woda ma tendencje do przedostawania sie to raczej będą wżery na tłoczkach.

Wykręć centralną śrubkę w napinaczu, włóż do środka cienki śrubokręt i przekręć minimalnie w lewo na pracującym silniku. Jak dźwięk ustanie to masz odpowiedź.

7k dolców? Zaraz wpadnie Olsen i powie że się nie szanujecie.

Do xjty idzie 520-ka. http://allegro.pl/lancuch-yamaha-xj600-diversion-oryginal-i6176988729.html To jest did i powinien wytrzymac duzo dłużej niż jakiś chinol, nawet używany.

Silnik jest ten sam co w GSXF 750.

Ok, to lepiej dowiedz się od bardziej kumatych bo ja nie zjeżdżam z asfaltu (ale jak przystało na to forum - i tak sie wypowiem). Natka powinna wiedzieć ;). Możesz też pomyśleć nad jakims napinaczem domowej roboty: http://i84.photobucket.com/albums/k38/rotisusu/IMG_1096.jpg

Przecież do offu kupuje się bezoringowe (rozumiem że chodzi o traję). Bierz to na co Cię stać.

Do turlania się po okolicy to dobre motocykle ogólnie. Silnik pancerny, rama pancerna. Pilnować tylko oleju i nie żałować na serwis to będzie chodzić.

Pisałeś że po wykręceniu o pół obrotu jest poprawa. A sprawdziłeś czy wszystkie są wykręcone o tyle samo?

Powinieneś sobie zrobić czwartą wycieczkę aby odzyskać kasę, najlepiej z listem od prawnika.

Chyba że jest podrobiony jak to motul ;)

Ale już dostałeś rozwiązanie, a nawet dwa. Ba, dam Ci trzecie - sprawdź czy masz poprawnie ustawione jałowe obroty.

Jak mechanik jest dobry i uczciwy to nie będzie narzekał na brak pracy. A jak kasuje za sprawdzenie luzów tyle samo co za regulację, bo i tak i tak trzeba rozebrać, to niestety ale to uczciwe nie jest.

To oddaj do mechanika, pewnie coś poradzi.

Gęstszy olej. Ale ogólnie stuku nie wyeliminujesz wrzucając bieg z luzu. Taki już urok, zwłaszcza suzuki. Możesz jedynie popracować na zmianą biegów podczas jazdy.

To ile by Ci zeszło z takim GPZ 750? Aż tyle tam plastików jest? Chłodnica? Chyba mowa o czymś takim: http://motorbike-search-engine.co.uk/classic_bikes/1984-gpz750.jpg To jak, 2 godzinki? Mi kiedyś mechanik sprawdził zawory w XJ 600S w 30 minut. To mało 100zł za 30 minut? Problem z mechanikami jest taki że podają jedną stawkę bez względu na rodzaj motocykla, i zazwyczaj jest to ta największa z możliwych. A motocykl motocyklowi nierówny.

Bo tak właśnie jest. W skrzyniach motocyklowych nie ma synchronizatorów dlatego popracuj nad poprawną techniką zmiany biegów z preloadingiem.

Fakt że na mokrym jeździ bardzo dobrze. W Assen była szansa na pierwszą diesiątkę gdyby nie pit stop.

Przynajmniej jest szybszy od Totha :). Ale tylko minimalnie więc Toth mógłby sie pokusic o mistrzostwo Polski :)

No nie to tam jest wszystko w porządku. I też nie zauważyłem żeby obroty jakoś mocno falowały. Chyba szukasz dziury w całym.

Chamska ściema. Zrzucasz pokrywę zaworów i można mierzyć. Za samo sprawdzenie to nie więcej jak 100zł ale możesz to sam zrobić bez problemu.

Czyli co - chicken stripe na 3cm czy więcej? :)

To że się długo grzeje to w tym przypadku nie kwestia że leżak tylko cała seria Battlax taka jest (czytaj do dupy). Może za wyjatkiem battlaxów przeznaczonych na tor. Jak będziesz jeździł na 10% możliwości motocykla to da radę.