
rYs
Forumowicze-
Postów
482 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez rYs
-
Mati-no, ale nikt tu nie jest sadysta, nikt nie lubi ogladac takich zdjec-ale to wszystko ku przestrodze...na serio nie wiem czemu tak sie czepiacie Lunatyka-bo pare dni temu rowniez na forum bylo bardzo drastycne zdjecie i nikt az tak sie nie oburzal... Jeszcze raz powtarzam w temacie bylo ostrzezenie, ze zdjecie jest drastyczne i kazdy o slabych nerwach mogl poprostu temat ominac...
-
oj tam zaraz sie tak obruszacie. Autor tematu znalazl fote i ku przestrodze umiescil ja na forum. Ostrzegl w temacie, ze jest drastyczna i tyle-wiec o co chodzi? Pozatym ta fotografia juz byla kilkakrotnie na tym forum i jakos nikt sie nie oburzal. Warto moze wiec skonczyc najezdzanie na Lunatyka i wziac ta fotografie jako kolejna przestroge, co dzieje sie z motocyklista i pasazerem w trakcie wypadku przy ogromnej predkosci... pozdrr
-
Wredne Baby i Dziadki za kierownica samochodu
rYs odpowiedział(a) na pit temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
co do kierowcow w TICO i w kapeluszach...to powiem szczerze, ze bardziej sie boje bandy nacpanych, jak coty drechow w Tigrze wracajacych z jakiegos disco... -
tez bedziesz wspominala te osemeczki! gwarantuje Ci! A poztym wydaje mi sie, ze im wiecej osemek zrobisz tym lepiej dla Ciebie-bo na egzaminie gdzie w gre wchodzi jakis tam stres, zrobisz je jak automat! A jezdzic to sie zaczniesz uczyc po kursie-najlepiej pod okiem kogos kto juz nakrecil sporo... btw-na imie mam tomek a nie Rysiek...-rYs to nick (nie powiem od czego sie wzial;-))) powodzenia w kreceniu 8ek!
-
nie narzekac! u mnie na kursie na kat. A musialem stara Mz 250 "na popych" zapalac, a na miasto jakos wogole nie mialem przyjemnosci wyjechac tym trupem, bo nie bylo innego biegu niz 1 i 2.... Wogole na kursie musialem instruktorowi tlumaczyc co to przeciwskret-ale fajnie bylo...Na egzaminie mialem tez stara Mz i jak nie chciala mi zapalic i egzaminator do mnie: -no co pan nawet nie umiesz motora zapalic? to mu odpowiedzialem, ze nie bo na kursie mialem Mz z rozrusznikiem...tak, tak zdalem za pierwszym ;-))
-
no to tak, macie naprawde bardzo duzo mozliwosci jesli chcecie ukarac kierowce puszki...popusccie tylko wodze wyobrazni.Dla przykladu: -kara smierci. Wywlec dziada z samochodu i zabrac sie do roboty. Kara ta moze miec rozny ksztalt w zaleznosci od tego jak Was ow niegodziwiec zezloscil. Moze to byc: a)kara smierci zwykla b)kara smierci kwalifikowana (np. cwiartowanie, palenie zywcem na stosie, ukrzyzowanie,lamanie kolem -kary mutylacyjne-np. wyrwanie jezyka, uciecie reki, uciecie nosa, pozbawienie wzroku,....przyrodzenia -jesli zdenerwowal Was tylko troche, wowczas wystarcza zastosowac kare zwana łajaniem-a wiec mozna powyzywac, kogos kto utrudnil Wam jazde.. +duzo, duzo innych kar, ale czy chce sie Wam na serio z jakims dziadem paprac? Nie lepiej przypadkiem spisac numery i podac na policje? Wiem jak ciezko jest sie opanowac gdy ktos omal Was nie zabija-bo nie widzi, albo jest zlosliwy, ale spisujac numery i dzwoniac na policje-pokazujecie wielka kulture i opanowanie, a za np zlamanie lusterka komus w puszce sami mozecie poniesc konsekwencje nie wspolmierne do tych jakie poniesie rzeczywisty winowajca, bo bedzie mial dostatecznie duzo czasu na spisanie Waszych numerow, i znalezienie swiadkow... pzdrr
-
powinienes poszukac na tym forum bylo juz duzo co jest bezpieczniejsze...bo pojemnosc wcale niczego nie przesadza np. w przypadku gdy porownujemy R6 i R1, a duzo osob uwaza, ze 1000 jest bezpieczniejszy (tzn nie taki narowisty od pewnego zakresu obrotow). Hah a od siebie napisze tyle, ze skoro masz juz 35 lat, jezdziles wczesniej czyli masz troche doswiadczenia, glupoty Ci sie juz pewnie glowy nie trzymaja wiec jak wolisz 1000 to droga wolna...takie jest moje zdanie. Uwazam, ze ludzie myslacy w taki sposob jak Ty poradza sobie na wszystkim. POWODZENIA! pozdrr! btw. a nad czym konkretnie myslisz? tak z ciekawosci pytam.
-
bylo juz kiedys. Temat sie nazywal "tirolot" :-)) pzdrr
-
tylko zeby Cie nie uspil ten POZORNY spokoj na drodze o tak wczesnej porze...wtedy jest naprawde duzo wypadkow. Nie ma rady-stale trzeba uwazac na wszystko i nie dac sie zaskoczyc...wiem czasami jest to nie mozliwe, ale to juz jest pech...zreszta wiecie to. pzdRR
-
No pewnie, ze masz racje! To ze tiry maja zle przyspieszenia, ze cos tam...no spoko, okay-niech w takim razie odpuszcza sobie manewry typu wyprzedzanie i jada z dopuszczalna predkoscia.. I moim zdaniem, kierowca takiego kolosa powinien zdawac sobie sprawe(tzn. umiec ocenic, lepiej niz przecietniak) predkosc samochodu/motocykla i nie wykorzystywac na drodze przewagi, ktora daje mu masa pojazdu. A tak sie stalo w tym przypadku. I to on moze uchodzic za "Swieta Krowe"...czy "Swietego Byka"... pzdrr
-
2,8 promila !!!! tyle miał mój oprawca !!! mało brakowało !!!
rYs odpowiedział(a) na kuba_gsxr temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ufff ciarki mi po plecach przeszly jak to przeczytalem. Miales zajebiscie duzo szczescia! Fajnie, ze Ci sie udalo. A ten pijak to tak, jak nie byl jeszcze kskazany przez sad: jakis 1 rok w zawieszeniu na 2, zabiora mu prawko i ze 3-5 tys zl grzywny. Tyle dla sadu warte moglo byc Twoje zycie...pijacy za kolkiem powinni byc surowiej karani ! Banda baranow, ktorym nie wiem szkoda na taksowke wydac 30 zl ? Nie rozumiem takich ludzi... ...i jeszcze lajza jedna kogos wiozla...takie sa efekty gdy dzieci zaczna sie bawic w wodke... pzdrr -
-wiem, wiem. Zartowalem tylko. Masz racje-ludzie, motocyklisci ktorzy wyznaja ta zasade dluzej jezdza. pzdRR
-
- no jak to nie ma? no ko-ty? ... Starszy pan nie mogl zdac egzaminu teoretycznego na PJ, bo nie nawidzil komputerow..No wiec po kilku probach wzieli tego pana, dali mu do rozwiazania testy pisemnie. Na jednej z plansz staly na skrzyzowaniu 3 samochody. Egzaminator pyta jegomoscia: -kto przejedzie pierwszy? -motocyklista -kto prosze pana??? -motocyklista. -ale tu nie ma zadnego motocyklisty!!! -no wlasnie tych sk**ynow nigdy nie widac! -przepraszam Was, ale tak mi sie przypomnialo jak przeczytalem posta Jurjusziego...hyhyhy. Co do tej sytuacji, o ktorej pisal autor tematu...hmm moim zdaniem postapiles wspaniale! Widac po tym, ze jestes opanowanym czlowiekiem i kierowca-a takich dzisiaj niestety na drogach brakuje (zreszta wszedzie ich brakuje). Wiecej nauczyles ta kobiete niz 100 innych ktorzy by sie na nia wydarli i zmieszali z blotem. Takie jest moje zdanie. Gratuluje opanowania! Respect! pzdrr
-
-pozatym dziennikarz moze sie mylic i nie ponosic konsekwencji-jesli dziala w obronie waznego spolecznie interesu. Beda kombinowac, jak kon pod gore z pustym wozem, byle tylko nie placic. Powiem jeszcze z autopsji, ze gazeta o ktorej rozmawiamy nie jeden raz juz popelniala podobne bledy (lub gorsze), miala nie jedna sprawe o naruszenie dobr osobistych...i nadal dziala. Zawsze mowilem, ze dziennikarze (nie wszyscy) to wielka banda... Szkoda mi bardzo Twojego brata...wspolczuje mu, bo nie dosc, ze lezy chlopak w szpitalu to jeszcze poza szpitalem nie ma spokoju bo jakis dziennikarzyna pierdnal a wiekszosc lublina pobiegla wachac... pzdRR
-
-no wlasnie nie jest pewne niestety... Z gazeta wcale nie jest tak latwo wygrac sprawe w sadzie. No, ale skoro ma adwokata to niech ten ostatni kombinuje-chyba lepszym rozwiazaniem jest ugoda -dobrze, ze nie chce odpuscic. Trzymam kciuki za zdrowie Twojego brata i wynik calej sprawy! pzdrr
-
centymetr_szescienny-dobra rada na przyszlosc-nie pyskuj do policjanta. Byc moze w tym konkretnym przypadku by nic nie dala Twoja "grzecznosc", ale w 90 innych pomoze. Dalej twierdze, ze takie zachowanie policji-jest nie rozsadne. Karac tak surowo mlodego czlowieka, ktory zaczyna "kariere motocyklisty" i nie popelnil Bog wie jak ciezkiego wykroczenia-tylko zaciesnia konflikt pomiedzy motocyklistami a policja, nie wspominajac juz o tym co taki mlody motocyklista bedzie sobie myslal o policji. Okay-taryfikator z jednej strony, ale z drugiej realia zyciowe... -nie jedną. pzdRR
-
Wspolczuje Ci. Za takie cos nie nalezal Ci sie az tak wysoki mandat-i pewnie gdyby postapil w taki sposob kierowca samochodu, nawet nie zwrociliby na to uwagi. Ale sam wiesz, jak tepia motocyklistow, a zwlaszcza mlodych adeptow-co jest moim zdaniem fatalnym posunieciem. Ksiazki sobie kup! I jeszcze jedno-czy Ty im przypadkiem nie pyskowales/nie rzucales sie? CosmoSquig-wez wyluzuj i pomysl troche nim cos napiszesz bo pier**isz glupoty...prawda jest taka, ze na kazdego sie bacik znajdzie. pzdRR
-
Utrata 'prawka' za jazde na 1 kole?
rYs odpowiedział(a) na nowak temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
....i tak ciagnal przez dobry kilometr. No po prostu zyla maszyna swoim zyciem...panie wladzo. Wydaje mi sie ze pomysl ustawodawcy o surowym karaniu jazdy na gumie jest nie madry. Powinno sie co innego tepic, i inne przepisy zmieniac, zaczac od podstaw a nie "wyrywkowo" wprowadzac jakies glupie zakazy/przepisy, na probe...zeby pozniej powiedziec no tak to nic nie dalo. Ale to juz tradycja w naszym panstwie prawa. pzdrr -
Ile jechałeś najszybciej na swoim motocyklu?
rYs odpowiedział(a) na d8-vid temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
...az ku*wa trzeszczal ! -
ale Wy macie fajnie...a ja mialem sliczna, super dziewczyne-tylko Ona nie lubila motocykli, bala sie o mnie. Probowalem tlumaczyc, mowilem, prosilem...no i musielismy sie rozstac...z dziewczyna oczywiscie. Zazdroszcze Wam. pzdRR
-
juz chyba przesada, z tymi psami. w ciagu 3 dni-3 tematy o psach w tym samym dziale.
-
wez ze czytaj forum dokladnie. (jest juz taki temat: http://forum.motocyklistow.pl/UWAGA-PSY--t54885.html ) pzdrr
-
Goldas, Goldas. Moj kumpel jeszcze jak mial Goldasa-to cuda robil na zakretach w bieszczadach...sa po prostu ludzie ktorzy umieja dobrze jezdzic a nie... pzdrr
-
To sie zalatwilas kolezanko. Bardzo mi przykro z powodu Twojego wypadku...to straszne, ale dobrze ze sie chociaz tak skonczylo. Trzymam kciuki za Twoj szybki powrot do zdrowia i na moto! pzdrr
-
no to dostaniesz troche po kieszeni. Cale zalegle OC bedziesz musial zaplacic-skoro podpisales umowe kupna-sprzedazy z poprzednikiem. Ale mimo wszystko dalej sprawa troche dziwnie wyglada-no bo tak-skoro moto bylo zarejestrowane na niego, a on nie placil skladek to jak? Co komornik do niego nie trafil? Ty sie lepiej dokladnie dopytaj tego wczesniejszego posiadacza moto, jak to bylo. Miales duzo szczescia trafiajac na tych a nie innych policjantow. Za brak Oc jest bardzo wysoka kara...nie mowiac o tym co by sie stalo gdybys komus w Jaguarze lakier lekko obdarl...i nie mow, ze policja jest zla ;-) pzdrr