heniek128

czemu mowicie ze zx9r jest do bani. Moim zdaniem to naprawde super sprzęt i jego własnie bym brał. A dziur pewnie twoja opinia jest o kawach z rocznikow poniizej 98 bo tamte to rzeczywiscie ciężkie krowy.

no niestety nie znalazłem tego postu - moze byl z pl.rec.motocykle, nie wiem nie pamiętam. Ja jestem oczywiście za smarowaniem łańcucha ale raczej żadziej niż częściej. Bo dobry łańcuch to łańcuch bez piasku(syfu) i takie jest moje zdanie. koniec kropka :evil: A prawie wcale to znaczy smarowal tylko po myciu moto lub jezdzie w deszczu.

Ostatnio olśniło mnie ze zamiast kupować nową koze moge usprawnic swoj sprzęt. I naszła mnie w sumie taka niegłupia mysl aby wsadzic silnik od cbr 600 f2 do ramy f1. Nie orientuje sie ktos moze na forum czy to wogle mozliwe - czy silnik sie zmieści - co wogle o tym pomyśle myslicie?? bo w sumie jesli silnik by jako tako pasowal to przeróbka nie bylaby az tak kosztowna.

ja mam do ciebie pytanie ile zapłaciłeś w serwisie za zmianę silnika??

a ja smarowalem ostatni raz łancuch chyba 2tys. km temu Aralem. W tej chwili nie ma na nim juz praktycznie smaru ale przyspieszonego zuzycia nie widac. W sumie to nie wiem po co często stosowac smar skoro nie ma on co smarwac ( w koncu za o-ringi nie przezdzie bo sa szczelne) . Ktos z forum juz zrobil taki test i prawie wcale nie smarowal łancucha - uzyskał przebieg taki sam jak na smarowanym czesto łacuchu.

ja mialem mbx80, przejezdzilem 10tys. bez zadnej awarii nie licząc odłaczających sie przewodów. najwięcej co udało mi sie osiągnąc to 105km/h A spalanie miala 6 a moze nawet 7l na 100km i zaden mechanik nie umial odpowiedziec dlaczego.

jak chcecie sie pieprzyć ze słaba skrzynią biegów (wytrzymałościowo) i awariami silnika to kupujcie r1. Lecz jesli macie w planach bardziej ostrą jazde także na jednym kole to tylko Srad - no chyba ze ktos ma tyle kasy zeby remontowac co 2 sezony.

jak bedziesz mial wzor to oni ci takie wykonają chyba po takiej samej cenie jak zwykle o ile sie nie myle.

mozesz w grafnecie kupic za grosze podróbki stona to chyba www.grafnet.krakow.pl jak nie dziala to poszukaj w google

ja mam ybn ale jeszcze nie wiem jak z jakoscią narazie przejeżdziłem 10tys i jest ok. wyciągnięty mniej więcej do połowy.

ach ci rozpieszczeni przez owiewki :D

ja pchałem kilka razy honde mbx80 po 3km za kazdym razem przyczyna byl brak benzyny. A cebeerke pchalem tylko raz jak spalilem lacza do konca 4km od domu. I pozniej w obawie o felge prowadziłem, tylko że na właczonym silniku co nie ukrywam trochę ułatwiało pchanko:)

ja mam z louisa webflexa ale niestety nie nadaje się on na zime ponieważ ma tendencje do przemakania jesli lezy na nim woda np. 3dni. Jednak na lato i jesien jest super bo wykonany z materialu z membrana i nawet jak zakryjesz mokry motocykl to paru godzinach bedzie suchy. Pozatym na moto juz nie pojawia sie rdza jak to mialo miejsce przy pokrowcu ktory mialem wczesniej.

no to widze ze chyba dobrze celuje:) tylko że na przdnim nie bedzie sie dało raczej jezdzic bo ponoć słabe hamulce - alc coż. cos za coś. Czekam na dalsze opinie.

ja jezdze rozebranym motocyklem z owiewek bo kocham ten wiatr wnioski wyciągnij sam. Zresztą wole jezdzic nakedem bo mnie wiatr hamuje :twisted: Na scigu to chyba bym ponizej 250 nie schodził:)

mam zamiar sobie kupić taki motorek jako narzedzie do robienia różnych trików - jest 2 taktem wiec dlugie gumy mu nie straszne. Co o tym myslicie czy jest to dobry wybor. Zaznaczam że chce go kupic tylko i wylącznie do wariactw wiec takie rzeczy jak spalanie mnie raczej nie interesują. Do normalnej jazdy mam swoją cebeerke. A mysle ze rd z powodu bardzo malej wagi sprawdzi sie takze zima.

tak:)

ja mam moto co prawda tylko za 7tys ale zarobiłem na nie sam w 2,5 mies na allegro. Jak dobrze pojdzie to na następny sezon będe miał bladego albo 2 motocykle. W moim przykładzie widać że jak się chce to można nawet bez wyjazdu za granice zarobić na moto 20tys.

A tam gadasz ja nie mam samochodu a motocyklem śmigam przez cały rok. A jak jest duży śnieg to autobusem pyrkam:) a tak wogle to w życiu nie kupiłbym samochodu zamiast motocykla. Po prostu nie wyobrażam sobie życia bez moto - jeżdze od 8 roku życia. A widzę że kolega jest z polkowic - witam sąsiada:)

ja mam taki sam wyciek w 10 lat starszej cebeerze. Tylko ja go zakleilem i tak smigam juz 3000km. Wiem że powinienem wymienic uszczelke ale szkoda mi bylo sezonu a pozatym nie mialem kasy. Na szczęscie sie nic nie wydarzyło ale na przyszły sezon już musze wymienic komplet uszczelek, wyregulować zawory i wymienić łańcuch rozrządu:(

do tych z Lubina. Co myslicie o zakonczeniu sezonu w boleslawcu?? jest ktos chetny aby pojechac??

No może by mi pasowało. To jest jakis zlot czy taka niezorganizowana impreza??. A jesli zloto to jednodniowy. Daj wiecej informacji

Ja tam w mbxie nic nie oproznialem i latal jak ta lala:) Wszystkie oleje motocyklowe mozna ze soba mieszac. Tylko nie polecam mieszania mixolu z oloejami lepszych firm.

Ja tam zamiast podginac tablice. Zawsze mam ja zabłoconą ( spray do łancucha i piasek):P I jak na razie nikt sie nie czepil. A jak policja będzie sie czepiać to wytre ręką na miejscu i juz nic mi nie będą mogli zrobic :twisted:

oj przeginasz. Ja jechalem na moto bez owiewki 220 i wtedy naprawde mi chcialo łeb urawac:) trochę prrkatyki i juz 140 mozna jezdzic z jako takim komfortem a 120 to wogle luzz