Skocz do zawartości

LORD VADER

Forumowicze
  • Postów

    5526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez LORD VADER

  1. A były kachy na zawiasie teleskopowym z przodu ?Czy tylko pchany ?Czy wygląd pojazdu zalezał w dużej mierze od dostepności części ? Pytam , bo miałem kiedyś parcha na krótkiej ramie , bak z klapką bez szwu i zawias teleskopowy z przodu.
  2. http://www.allegro.pl/item896344463_k750_z...ezpieczony.html A co powiecie o tym sprzęcie ?
  3. A to moze ja Ci troche ułatwie sprawe. O tak : http://allegro.pl/item896256866_ducati_748...imowa_cena.html
  4. LORD VADER

    2 EINTOPFFTREFFEN 2010

    Monter , udziela ci sie niemieckie poczucie humoru. :icon_mrgreen:
  5. Nie , kasują należność , składasz podpis i po frytach. Odwrotna kolejność zrzuciła by odpowiedzialność za wady przesyłki na pocztę.
  6. Heh , ale idzie ku dobremu , dolec powoli jedzie w dół. Zresztą , z tymi paczkami to ja juz qrwa miałem milion przejść , nie tylko z USA . Kiedys wygrałem na ebaju aparat cyfrowy z UK , paczka miala byc wysłana do Wrocławia. Zanim doszedł to musiałem zwijać sie na 3 miechy do domu , więc zażyczyłem sobie w UP aby wszystkie paczki na mój wrocławski adres przekierowywali na nowy adres .Czekam , aparatu cały czas nie ma , mysle sobie , koleś wali w ..uja . Spór na paypalu , kasa odzyskana . W miedzyczasie wpadłem na wrocławskie mieszkanie , patrze a tam 2 awiza , na polecony . Ide na poczte i słyszę tekst "bo Pan kazał tylko paczki" , no dobra , nikt nic nie wie . Nagle sprzedawca aparatu znajduje potwierdzenie nadania . Dzwonie na poczte , w centrali baba odnajduje polską wersję numeru nadania tej paczki. Dzwonie do inszej centrali , paczka jest w Urzędzie Celnym w Bytomiu :icon_eek: Co jest qrwa ? .Wielka brytania jest w UE . Dzwonie do celnego , a ci że paczka spoza unii :icon_eek: .WTF!? Oddzwaniają na drugi dzień że nadawca jest z wyspy Jersey , a to strefa bez VAT-u . W Unii ale bez VAT-u .... Deklaracja zawartości , procedura celna i mam aparat . W sumie i tak zapłaciłem sprzedającemu (przepraszam, paypal "se wziął" , po prostu zdjął mi z karty nalezności w momencie otrzymania informacji o odnalezieniu paczki, fakt że do aparatu został doliczony VAT , a miał niebyć , został pominięty :bigrazz: ) + VAT naliczony w celnym.
  7. Cześć klamotów była nowa (boczek do cebry,lampa , klamki , BTW jakie to były czasy , nowy boczek Hondy za 260zł + wysyłka ;] ) a cześć uzywana , karton z 15kg wazył i 25 x 35 x 50cm spokojnie miał . Ilośc problemów zalezy również od miejsca do którego paczka zostaje wysyłana. W tej kwestii można powiedziec że sa równi i równiejsi ;] .
  8. Miałem wielkie pudło z klamotami (boczki, wahacz)z wartością 80$ i nic. Żadnych giftów. Po prostu , czasami sie chce , czasami niechce , i jest jescze jedna zależnosć ale ją zachowam dla siebie :icon_mrgreen: . A do wiekszych zakupów (np. komplet plastików ) polecam Polonez Parcel Service - maja zajebiście tanie przesylki.
  9. LORD VADER

    2 EINTOPFFTREFFEN 2010

    To ja proponuje nastepną imprezę nazwać "Mkutano na sufuria ya supu" , bedzie mniej powodów do frustracji :icon_mrgreen:
  10. Ale Niemcy i my to juz we wspólnocie europejskiej jesteśmy od dłuzszego czasu... Może miałes coś innego na myśli ? A na problem który poruszasz tez jest szybka rada, mam na mysli fragment "o ile przyczyna tak rozumianej nielegalności nie ustała" , trzeba tylko dotrzymywać terminów i wybierac mniej bolesną finansowo opcję :bigrazz:
  11. A cóż to za ubezpieczyciel(e) ? I powiedz mi mmozi gdzie widzisz sens takiego podejścia do sprawy jezeli pojazd nie został zgłoszony jako kradziony ?
  12. 1.I tak ci zabiorą :icon_mrgreen: 2.Nic sie nie robi z czystej ciekawości. :icon_mrgreen: 3.Odpowiedź znajduje sie powyżej.
  13. Ja pie**ole.. XT350 .To jakis wsiowy złodziej był.
  14. Edek skończ z tym wrzucaniem efektów twojej pracy na jutuba bo odbierasz sobie klientów. :flesje: Zaden rejestrator audio nie jest w stanie zapisac tego łomotu , technicznie nie da rady.
  15. Ooo , stary przeceniasz nasz magistrat. Jezeli Damian K nie chciał rejestrowac moto , tzn. nie poszedł do US uregulowac opłaty , co znaczy że US nie wie o jego umowie i konieczności jej opłacenia. Jak znam życie to jezeli prokurator/policja kazał(a) Ci we własnym zakresie zadbac o rozwiązanie sprawy to tym bardziej nikomu z zangazowanych nie przyszło do głowy sprawdzić czy Damian opłacił nalezności w US. Napisz mu wiadomość że za 3 dni wysyłasz do jego US polecony z umowa K-S pomiedzy Damianem K i Maciejem (wczesniejszym posiadaczem) i z oswiadczeniem iz Damian nie uiscił opłaty ani nikomu nie sprzedał moto przed upływem urzędowego terminu. Pomijajac to ,to za jakis czas dobierze mu sie do dupy policja , ale to troche potrwa :D
  16. Teraz to ciebie będa gonić za ociganie sie z wyjaśnieniem sprawy. Heh , ale nie penkaj , skarbówka odezwie sie do Damiana K. i przypomni mu o zaległej opłacie skarbowej . Damianek przypuszczalnie w ogóle nie skojarzy całej akcji z Tobą. Tak na przyszłość: .Jezeli nie chcesz aby damian K w przyszłości zaprzeczył że podpisywał umowe z tobą to: 1. Przed upływem ( ;) ) urzedowego terminu uiszczenia opłaty skarbowej przez Damiana K spisujesz z Damianem K ( ;) ) umowę K-S (Damian ma skarbówke z głowy), w terażniejszości dzwonisz do swojej skarbówki i mówisz że mocno spózniłeś sie z opłatą skarbową i pytasz sie o konsekwencje. Prawdopodobnie będą to tylko odsetki (max 15% w sakli roku, to juz sobie oblicz ile dopłacisz) , jeżeli tak to lecisz do urzędu , płacisz opłate skarbowa z odsetkami i juz możesz rejestrować. W tym wypadku , dla pierdzistołków Ty byłbyś osoba która umoczyła z dotzrymaniem terminu , i nikt nie bedzie miał podstawy do nękania Damiana K o cokolwiek , zatem mozna przypuszczaz że Damian K nie nękany przez nikogo niczemu nie zaprzeczy (bo nie bedzie miał okazji ani powodu) . Ale moze tez Damianek być zwykłym skurwielem i tylko czeka aż ktoś zarejestruje moto (zeby to wiedziec Damian musi miec znajomosci w swoim WK aby ktos poinformował go o wypłynieciu dokumentów do nowego właściciela) aby zgłosić sprawe na policje i narobic ci koło dupy. Tylko ze ludzie zazwyczaj nie mają aż tak bujnej wyobraźni aby ogarnąc całośc sytuacji. No al w twoim przypadku to już zupełnie inna bajka , w pierwszej kolejności skontaktowałbym sie z Damianem celem wyjaścniena że skontaktujesz sie z urzedem skarbowym własciwym dla zameldowania Damiana K i uprzejmie doniesiesz że delikwent ma umowe i nie uiszcza opłaty skarbowej od dnia takiego i takiego.
  17. :icon_eek: Panie Piotrze ,to jescze krótkie i treściwe wyjaśnienie na temat: "Kiedy przydadzą nam sie grupy selekcyjne panewek" i temat można przykleic jako małe kompendium na temat "Dlaczego nie warto szlifować wału w japońcu" .
  18. Umowa bez opłaty skarbowej niestety nie przejdzie .Znam sposób na pominięcie odsetek od opłaty skarbowej ale to pryszcz nie oszczędność ( max 15% w skali roku od 170 zł nie daje majątku ale małego Maximusa mozna za to kupić :icon_mrgreen: ) Toolman , czytaj uważnie! Podpowiem : "...nie rejestrowane nigdzie w Polsce..." .Twoja sytuacja to co innego. A skoro juz jestesmy przy rejestracyjnych duperelach to mam pytanie , co grozi za NIEWYREJESTROWANIE motocykla w WK ? Nowy własciciel w Polsce zarejestrował moto na siebie zaraz po zakupie.
  19. Powiedzmy że byłem poprzez GG poinformowany przez autora tematu że zagubiła sie umowa K-S .Stad sformułowanie "świerza umowa". I domniemanie o niemożnosci podjęcia jakichkolwiek czynności w polskich urzędach przez zagubioną umowę :icon_mrgreen: A delikwent pewnie i tak wpadnie w młyn opłat.
  20. Widzisz synu , jak pięknie ze wszyskiego można się wykręcić :icon_mrgreen: Odpowiednie uzasadnienie i wszystko gra , ku*wa jakie prawnicy mają łatwe zadanie w każdej dziedzinie życia. Jsz , nie uwzględniłes faktu że większośc handlarzyn totalnie ma w dupie skarbówke a w kraju mamy stado indywidualnych importerów. PS. Ponawiam pytanie , co w przypadku gdy francuz wyrejestruje swoje moto na mnie ? ALE BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY!
  21. Do warsztatu motocyklowego masz 80km ale do samochodowego na pewno bliżej. Podjedź na pomiar kompresji. W GS-ie dostep jest bardzo łatwy. Czasami bywa to istotne , powiedz mechanikom że tu jest ~250 cm3 w jednym garze , i manometr ne moze miec dużych błedów przy takiej pojemności.
  22. LORD VADER

    Tarcze...

    Virek , przestań kupowac na ebaju , czas pójśc o krok dalej ;) Morris , no to jak jest taki swietny to czmu sie za niego nie weźmiesz ? Nie masz pojecia o czym piszesz.I mówie tu o powaznym imporcie bezposrednim , nie popierdółkach zdobytych na ebaju.
  23. Bo widzisz , ja mam łeb a nie główkę. W główce mieści sie móżdżek a móżdżek nie jest nic w stanie wymysleć.Może nie potrafisz w swym gryzipiórkowym szale legalizmu znaleźć dziury w tym pseudodoskonałym systemie urzedniczym ;] A moja porada to po prostu praktyka. Moze w galicji sa duzo bardziej skrupulatni ale nic ani nikt do dziś mnie za nic nie goni .Ani tez poprzedniego "importera" . Tylko ja byłem pewny że nikt nic nie odwalił w międzyczasie na rejestrowanym przezemnie moto. A moze inaczej ,mój ty koffany gryzipiórku, co mu zrobia jezeli przyjdzie z umowa K-S spisaną z datą tydzień temu z francuzem ?Zakładam że nikt w żadnym polskim urzędzie żadnego dokumentu od tego motocykla nikomu nie pokazywał i niczego nie płacił. A co sie stanie jezeli jakiś przypadkowy francuz zdobedzie moje dane osobowe i wyrejestruje we francji moto na mnie (nie wiem czy to sie tak robi ale zakładam że jakoś musi sie pozbyc obowiązku opłat ciażących na nim w zwiazku z posiadaniem moto) bez mojej wiedzy ? A co sie stanie jezeli ja chcac pozbyc sie obowiazku płacenia OC za starego klamota (np kaszla) spisze umowe z ukraińcem ? Trzeba jeszcze uwzglednic fakt zachowania sie właściwych urzedów ze wzgledu na lokalizacje , w teorii procedury sa takie same , ale w praktyce moze byc róznie. Jak sprzedawałem cebre to w poznanskim WK potrzebowali zaswiadczenia że sprowadziłem motocykl w celach sprzedazy !? No to im napisałem ... Ale po wuj takie cos jezeli fakt płacenia podatku reguluje ustawa w której jest zapisane że trza sie rozliczyc z fiskusem jezeli posiadało sie pojazd krócej niz pół roku. Wiec jaka róznica , czy napisze takie oswiadczenie czy nie , jeeli jestem osoba prywatną ?To jest jeden z nonsensów jaki zarejestrowałem.
  24. To niech nowy właściciel spisze sobie świeżą umowe z byłym właścicielem z francji (tak jakby sam zaimportował moto, oczywiście jezeli wciaz posiada komplet dokumentów potrzebnych do rejestracji, a motocykl był sprowadzony po wejściu Polski do strefy Shengen). Unikniesz płacenia opłaty skarbowej. W takim wypadku ,jezeli ty lub twój kumpel cos odjebaliście na francowatej tablicy to moze miec równiez z tego tytułu konsekwencje.
  25. A był rejestrowany w kraju (przez kogokolwiek) czy nie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...