LORD VADER

Autor niech sie zastanowi lub spróbuje sobie wyobrazić jak ten magik ma zamiar to naprawic bo może próbować naprawić tylko stan swojego portfela . Ja mam pewien pomysł ale to jak operacja chirurgiczna bez gwarancji że pacjent przezyje ;] A z normalnych - obejrzeć korek , ocenić możliwość wykonania otworu 0,5-1mm najlepiej w niewidocznym miejscu , wykonac ,oryginalne odpowietrzenie zatkac i latac . Rozumiem że węzyki są do samego dołu poniżej silnika ?

Buła na Rotaxie ? Która to ?

A to sorki , nie wiem jak ci pomóc :D

To jest odpływ , odpowietrzenie jest w korku . Jesli cieknie to tylko dlatego że rurka przelewowa jest pęknięta w środku (jak przechodzi przez wnetrze zbiornika) . Jesi cieknie tylko z niej a nie wokół rurki to tymczasowo zatkałbym ją , pozbędziesz się tylko odpływu wokół korka (rzadko przydatne ) . Edytor jest w przeglądarce , np. Mozilli .

A po czym wnosisz ?

Ale co siem staneło ? Szukasz boxera a tam wankel ? :P

Owszem jest . 125 w dwutakcie o normalnej mocy spali 7-8/100 , pojedzie może nawet 120km/h a perwszy drozszy remont będzie po 20-30kkm . Do tego dochodzi konieczność lania oleju do dozownika lub robienia mieszanki . 125 4T zadowoli sie max. 4L/100km , pojedzie 110km/h i robic trza będzie po 50-60kkm jak nie dłużej no i odpada zabawa z uzupełnianiem dozownika czy robieniem mieszanki . Jak chcesz mieć japoński kibel do jazdy na codzień to tylko 4T . Jesli chcesz polatać kiblem na gumie to bierz jakieś 2T , tylko do tego sie nada bo za daleko nie zajedziesz :D Burgman z linku wygląda OK a kosztuje tyle że jesli nie będzie ok to nalezy pobić własciciela :D

sprawa niby prosta ale są zjeby co sie na 10 miejscach nie mogą zmieścić . Zamiast płacenia za moto , wózki czy skutery to po prostu klepnąc ustawe ze 4oo może być tylko tyle ile jest miejsc wykupionych i mają stać tam gdzie ich miejsce pod groźbą odholowania gdzies wpizdu.Dywagacje nt. blokowania ruchu to subiektywna sprawa a stanie na miejscu jest bardzo obiektywne i nie pozostawia wątpliwości. A jak sie buc nie może zmieścić a ma 3 fury to niech sobie jescze 2 miejsca wykupi albo spiertala do jakiegoś blaszaka. Żadnym 2oo nie zajmiesz tyle miesca co 4oo .

Troche mniej świecidełek i może byc . Komin i dekle na paskach zajebioza . Z czego to ? No i qrwa chłodnica pod siodło . Juz wolałbym aku ogladać . A na aku to mam pomysła . Bakterie Li-Ion na wysoki prąd , np 18650PF 3100mAh Imax ~30A/ogniwo . 6 rajek x 3 + przerobiony regler powinno stukata ruszyć . No i można je dowolnie wkleic w zadupek .

Gdzie te stare czasy , ja do dzis morduje pomarańczowego STIHL-a 026 którego mój ojciec kupił w 93 lub 94 roku . Pierwszy remont - rok temu zmiana uszczelnień na wale i wsio . Żeb nie było tak gładko to kosztowała ~800zł czyli 1,5 ówczesnej pensji :D . Kto qrwa zapłaci dzś 3 koła za pilarke .

3 miechy to za krótko żeby padła instalacja czy moduł , to po prostu rzeźba w gunwie którą trzeba wyprostować i poprzedni właściciel nie ogarnął tematu . Znajdź moduł , sprawdź czy pasi do pieca kymco (dt to 2T a kymco 4T więc moduły nijak nie będa kompatybilne ) .

Kymco jest z Tajwanu , tam już nie tłuką chujni z grzybnią . Za to loncin to "kwiat " chinskiej roboty za miske ryżu :D . Więc może byc gorzej niż na 125 od Kymco .

Zapytaj se w propixie jak go dobrac albo znajdź datasheet użytego kontrolera - tam będzie informacja . Co do czasu świecenia - zalezy jaki masz sterownik w latarce , jeśli wykorzystujesz max. czyli 3A to przy tanim aku odejmij sobie ze 20% pojemności (straty na Rw ) .

3 lata temu kupiłem pakiet no-name 2100mAh po 12,5/szt z blachami , coś spartoliłem przy przebudowie aku w laptopie i kontroler powiedział "wal sie" . Dzis przypomniałem sobie o tej baterii , 3 z 9 są ready to use po 3 latach lezakowania , pozostałe ogniwa kontroler wyrąbał do zera i własnie sprawdzam cy da sie je reanimowac . Nie szukałem aktualnych polskich cen baterii po zgrzewarce , może coś potaniało . Jeśli nie to te samsungi co podałem kosztują 16zł/szt NOWE bez zgrzewu (nie u mnie , poszukać na all ) .

Enduro , najtańsze po 12zł mają ok 450mA i dobrą pojemną baterie 18650 robią w 8-9h (no po 7 jest prawe full a potem powoli dociąga do 100%) . Jak chcesz szybciej to musisz poszukać czegoś z prądem ładowania 1-2A a to grubsza kasa . Ogniwka 18650 polecam icr18650 2600mAh smasunga - najlepsza relacja pojemności do ceny , z 22650 jescze nie szukałem ale fajnie by było jakby sprzedawca pochwalił sie wynikami pomiarów no i napewno te najlepsze nie będą najtańsze , grunt żeby pojemność była realna . Aku 18650 za 6 zeta znapisem 5800mAh ma realnie 1000-1100mAh a maksyalna wymyslona pojemnośc 18650 Li-ion to 3400mAh i robi je np Panasonic NCR18650B (~35-45zł/szt)

Jeśli olej to napewno nie pod wysokim ciśnieniem bo juz by gluta przebiło . "Po bożemu" byłoby to lepiej zaspawać tylko dlaczego toto jescze sie trzyma . Zajrzyj do serwisówki co to za kanał , potem zapytaj sie ile kilometrów z glutem już zrobione .

Nie ruszałbym dopuki nie zacznie się pocić . Gdyby załatali coś co rzygało to miejsce byłoby po kilkudziesęciu kilometrach od "remontu" całe zapocone . Jescze pytanie czy to olej czy chłodziwo . Czy to lakier z fabryki ? Na deklu i klejeniu ten sam odcień ?

To nie spaw tylko jakiś glut , najpewniej epoksydowy . Coś ciekło to połatali :D A dlaczego ciekło to już inna bajka . NA rogu wyżej na deklu też ma jakieś dziwne "grudki" .

To sie smarowało połączenie/splot i grzało - topnik robił swoje i odparowywał a zostawało SnPb . A to gufno z linku to już w 98' próbowałem opanować z podobnym skutkiem . Lepsza dobra zapalarka żarowa (wiatroodporna) . Tutaj koleś używa gazówki , na stole leżała

Tyle powiem http://polskiepiekielko.pl/2014/10/unia-europejska-nakaze-krowa-noszenie-pampersow.html :icon_mrgreen:

Olej spuść to ew. czasu sobie zaoszczędzisz :bigrazz:

JEst jeszcze opcja pasta z lutowiem i topnikiem + otwarty palnik albo nawet sama zapalniczka żarowa. Nie próbowałem.

To uj mu w oko . A gpz-a dwu czy czterogarowa ? Bo jak czterogarowa to już rozglądaj sie za głowicą :D

Yuby , nie mówie nie , poczekajmy do 10 -11 roku zycia :D Wtedy escort zacząl pokazywac na co go stać :icon_mrgreen: Piec w eskorcie jest póki co jedynym bezawaryjny elementem . No chyba że nie letacie starszymi furami niż 5-7 lat to w zasadzie problemy mechaniczno - elektryczne ograniczają sie do eksploatacji . Dlatego podstawowe pytanie było na ile lat ta bryka ma starczyć .

Ja miałem mieszkac na takim osiedlu , wstepnie moto było stawiane wpoprzek przy ścianie(spore miejsce , apka wlazła w całości do tego duży kombiak tez sie schował ) a w planach miałem wykonanie czegoś ala klatka blokowana najazdem kół samochodu albo cichcem dziury pod kotwy z jakimś maskowaniem pod kolor (mysli niedokończone :bigrazz:) . Narazie mam problem z głowy razem z babą :P CO do tematu - to nie była konkretnie twoja miejscówka wiec cieżko mieć wąty że ktoś sie tam wpakował , pytanie co to za fura i czy kierownik kupił / zapłącił za parking . A że typ jest debilem , no cóż , bmw i żel zobowiązuje :icon_mrgreen: