Skocz do zawartości

LORD VADER

Forumowicze
  • Postów

    5526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez LORD VADER

  1. Z tyłu wygląda trochę jak Multipla z przodu :blink:
  2. Przejrzyj instalacje elektryczną , poszukaj luźnych kostek / złączek itp.
  3. Zdecydowanie zwrot . No chyba że już teraz zaczniesz szukac pieca i chętnego na wymianę (a kosztami obciązysz sprzedawcę xv-ki) a reszta moto jest warta tego grzechu (musiłby byc w bardzo dobrym stanie i doposażony , pomijajac silnik ) .
  4. Dwa koła zdjęte , wymiana kapci z wywazeniem 70zł /2 szt w salonie Yamahy w Toronto . Naprawde jest sens pie**olić się z łyżką ? Chyba tylko wtedy gdy zuzywamy gume w kilka dni .
  5. Ja przełozyłem klocki z tyłu na przód i spokój na nastepne ileś tam tysi :laugh:
  6. Mógłbym rzec że z własnej inicjatywy nigdy się nie wyje*ałem . Wszystkiemu winna maneta !!! :D Nei no , szlif był ale nic nigdy nie połamane , conajwyżej dupa pawiana . Po prostu kup ten motocylkl i przywieź a żonie zafunduj ostry tartak to sie odjebie. W sprawach partnerskich doradzał głębiej nie będe bo jestem po rozwodzie :D . Baba to nie jest wynalazek na dłuższą metę dla mnie .
  7. No i tyle styknie . Stan bardo dobry nie obejmuje zgruzowanej panewki chyba że żyjemy w alternatywnej rzeczywistości. Pretensje do siebie można mieć o NIEZAUWAŻONE fizyczne uszkodzenia , niekompletność, zadrapania , wgniotki itp. Natomiast dobrym uchem klient nie musi się wykazywac - do tego trzeba mechanika , tym bardziej że sprzedający zapewnił o dobrym stanie technicznym . Co innego gdy jest wyraźnie powiedziane (w umowie ) że panewka zaraz polegnie . Trzeba by też było odróżnić części eksploatacyjne - np . jak po zakupie łożysko w kole strzeli , do tego nie można mieć pretensji bo to element eksploatacyjny - wymienny . A panewka nie jest w tym piecu cześcią wymienną .
  8. Tu nie ma co klepać postów - klucz w łape i czapka z pieca out . To z fotki nie wygląda na gruz panewkowy aczkolwiek zdjęcie robione tosterem to moge się mylić.
  9. Zrzuć głowicę . Jednemu wiosną w kawie tez sie coś "wkleiło " w głowice.
  10. Tylko sprawdź czy nie masz gdzieś w umowie K-S drobnym druczkiem że piec dogorywa.
  11. Obstawiam że to do czyszczenia to nasz fosol zdrowo rozcieńczony H2O :bigrazz:
  12. Nie wiem co masz zamiar zrobic z błotnikiem , da sie to wypolerowac na lustro ale do pierwszego deszczu , potem pryszcze wyjdą. Jeśli będziesz chromował to ja bym porzadnie te śrubę do błotnika przyspawał Do chromowania miałbyś - błotniki - obudowe amora i spręzyny - reflektor -felgi -kolanka - pradopodobnie osłony lag (założe się że są na sztukalca zapackane minią) i podstawe tylnej lampy - ramke wokół siedzenia -jakieś dekle na silniku No ze 3 koła optmistycznie patrząc :huh:
  13. Kup wiadro budowlane za 3 zeta , obetnij żeby wlazło pod xv i juz masz czysty , sprytny i tani pojemnik . Olej kup później bo jak bedzie gruz panwekowy to zmiana oleju pomoze jak umarłemu kadzidło. Olej przez szmatę bawełnianą albo pieluche tetrową , kawałek magnesu i taki zestaw wstepnie wystarczy do diagnozy. I nie lataj juz tym sprzetem tylko poszukaj pekaesu . Napierdala jak kuźnii a to nic dobrego nie wróży. Limo też ma dobry trop .
  14. Co do pustej przestrzeni tam gdzie były boczki . Aku pakujesz pod bakiem nad gaźnikami , dobre aku o wysokim pradzie rozruchowym to i 6Ah z palcem w dupie zakreci taką niewysiloną rzędówką a na nowszym reglu będzie zawsze i szybko naładowane . Kable z altka i impulsatora pakujesz pod spodem , za piecem do modułu umiesczonego tuż pod siedzeniem a obok regulator ładowania. . Generalnie instalke robiłbym od nowa i zajebiście minimalistyczną , wypierdolić wszystkie czujniki , stopki , wywrotki , duplikaty przewodów zamienic na jeden , właczniki świateł pod ramą / zbiornikiem tylko to co niezbędne - kierunki i czujnik stopu (choc ten przy odrobinie spprytu możesz zrobic z czujnika wywrotki albo gotowca na czujniku przyspieszenia ) No i prosta linia jak w japsach 70' z małą lampka z przodu . Dupa klasyczna - CR + ewentualny "chlapacz " przykręcany do zawiasu bo jak ma byc do jazdy to deszcz sie zawsze znajdzie.A , no i wzmocnienie wahacza z tyłu . Będzie wyglądać z dupy .
  15. Udarem. Jak nie pójdzie to uciąć kątówką .
  16. Ja nie mówie że masz to sama zrobic ;) Zrzut oleju to łatwa sprawa ale resztę zostaw komuś innemu. Może do jakiegos forumowego speca masz niedaleko ? Czy po zapięciu biegu przy puszczaniu sprzęgła nieco cichnie ? Czy też charakter łomotu jest wyraźnie inny przy dodawaniu gazu od tego przy schodzeniu z obrotów ?
  17. Panewy nie cichą na goraco tylko łomot jescze większy . A to brzmi jak ruina rozrządu , za durzo grzechotu . Ewentulanie zniszczone łożyska wałków skrzynii . ZLokalizuj stetoskopem gdzie grzechocze a gdzie łomocze . Nie śmigaj , zrzuć olej . Jak nie będzie złota to potem wszystkie dekle .
  18. Różowe trampki i gix , zajebioza ! :icon_mrgreen: :wub:
  19. No jak dziwne , 2 miechy temu młoda (>20) wpadła do fury od tyłu. A ta nowa na antyk nie wyglada :D Szkoda by było :bigrazz:
  20. Pozdro i szerokości . Tylko się nie rozsmaruj jak jedna dziewiętnastka , chciała sie zabrac na stopa minivanem tylko dziwnie weszła - przez tylną szybę. :bigrazz:. Kierowca nie był hepi. Jej rodzina też. RIP. Aha , jescze autoryzacja z załącznikiem w bikini . Ale to w powitalni :P
  21. E , hola . Nie takie pierdy. Inny zestaw idzie na plastik a inny na blache .Wraz z tymi zmianami zmienia się sposób nanoszenia warstw a co za tym idzie dostępność barw. Nie wszystko ze wszystkim można swobodnie łączyć . Latem malowałem felgi to sie troche dowiedziałem . Sąsiad ma 3 systemy w lakierni a wściekłego czerwonego do cebry i tak nie dobrał jak trzeba . Dwoje inych też poległo . Czasami lepiej , jeśli kogoś drażnią drobne różnice , poszukać elementu w dobrym stanie z fabrycznym lakierem .
  22. Wrzuc film z traktorem.Ale masz na nim być w bikini , inaczej diagnozy nie gwarantuję . :laugh:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...