kiki

Czyli idąc tym tropem myslenia Adamie jesli ktos by zainwestował w narzędzia, maszyny i przedewszystkim wiedze to mozna by naprawiac wały, dorabiac panewki do japonskich motocykli??? Dobrze myśle ??? ( a raczej marze :) )

Piorze a jak sie naprawia (wyciaga) takie zbiorniki?? Kiedyś coś chyba wspominałes o szpachlowanu cyną?? Dobrze kojarze?

nie koniecznie - są rzeczy na których sie po prostu nie oszczedza- filtry, oleje, opony i hamulce. Takie jest moje zdanie. A jak kto lubi kowalstwo to moze przeciez takie nity na tarczy na "balansówce" zagniesc i jeżdzić- tylko zrób to prosto- to raz, a druga sprawa to taka ze te tarcze są pływające i ciekawe jak potem zachowasz taki sam luz ba kazdej tuleji.... Pozdrawiam :) Ps- na nowe motocykl mnie nie stac, ale ten co mam utrzymuje w perfekcyjnym stanie technicznym

Adamie tak z czystej ciekowsci podejme dyskusje- skoro polskie zaworki(Pwaradowskich) są ponoć lepsze od oryginałów to moze i jest jakas dobra wytwórnia pierscionków. Co ty o tym myslisz??? Zaznaczam ze nie znam sie na metodach wyrobu japnskich pierscieni a moje dywagacje są czysto lakoniczne :icon_rolleyes:. Pozdrawiam

tak off top- zbychu -psiarnia w sokołowie jest naprawde sk******ata- juz nie jedna osoba sie przejechala na nich. A najlepsze ze tępią najbardzej tych z poza sokolowa :icon_question:

http://www.cmsnl.com/products/stud-6x14_64507mn4000/ -chodzi o coś takiego ??

i znowu Piotrek dosadnie to ujął- ale znowu ma racje. Nad takimi rzeczami jak heble to sie nie majstruje- pomysl - oszczedzisz 500 zł, 600 a w razie jakiegos dzwona i nie daj Boże polaman bedziesz psioczył na siebie. Miałem podobny dylemat-tylko z tylną oponą, przemyślalem i kupilem nówke sztule bo 2 stówki mnie nie zbawią- a mogą dupe uratować. Jak juz chcesz kombinowac z tymi tarczami to kupuj uzywki- ebay albo allegro. Pozdrawiam

o tak sie zakuwa :icon_twisted:

no własnie wyjasnijcie nam -szczawiom:). Mnie to bardzej interesuje z czystej ciekawosci bo ja nie mam problemu łancucha w głowicy :biggrin: :crossy: . Pozdrawiam dopisane: Poszukałem i znalazłem takie cus :lapad: http://www.pitposse.com/chain.html - moze komus sie przyda do zrobienia swojej zakuwarki (chociaz to sa chyba bardziej zagniatarki)

powiem wam tak- tez kiedys mialem tak w vfr- na zimno odpalala i zaraz gasla- tak ze 3razy zanim juz normalnie chodzila. W tym roku dokladnie zrobilem gazniki, nowe swiece denso i na zimnym silniczku tylko ssanie i trach - jeden obrót walu i moto chodzi ładnie. ;)

obejrzyj tez kolor swiec- ona naprawde duzo mogą powiedziec o silniku

a moze ktos zrobc zdjecie albo mniej wiecej pokazac jak wglada zakuwraka i jak sie jej uzywa (poprawnie). Takie ustrojstwo zrobi mi ojciec (jest slusarzem ) tylko musi miec rysunek albo fotke jakas dokladna. A i jeszcze jedno czy zakuwraki do lancucha napedowego i lancucha rozrzadu róznią sie czyms??? Z góry dzieki i pozdro :smile:

http://moto.allegro.pl/item212745432_sruby...i_do_hondy.html - do mojej sie nie nada ale moze takich potrzebujesz :smile:

byłem w romix i nie maja takich- sa podobne ale nie pasują w ogóle- za grube i za duże łby, i maja inne blaszki

na allegro juz od pół rok roku poluje :icon_mrgreen: inic. Ja chyba spróbuje dokompletowac jakies normalne sruby tylko z podobnym łbem- bo nie mam juz sil do tego szukania.

ja juz dalem za wygrana- zostaje serwis i koszt okolo 18 zł za sztuke w honda plaza .............. :icon_mrgreen:

aj tam zwir- podstawa to - dobre lozyska wachacza i głowki ramy, -dobre lozyska kół -wawazone kola -dobre zawieszenie Kazdy wie ze jak ktorys z tych elementów jest nie teges to potem przy szybszej jezdzie jest problem

Piotrze a tak z ciekawosci zapytam - jak sie mierzy (i czym ) temp kolanek ??

frajerstwo i tyle.... brak słów.....

zgadza sie - jak usiadłem z mojego klocka :biggrin: na horneta kumpla to czulem sie jak na mz-małe to, lekkie i fajnie chodzi :D. Gratulacje i oby dobrze smigał.

ja mam takowe gacie-nie polecam. Podszewka z jakiegos materialu ze noga sie momentalnie poci, a przy szybszej jezdzie gdzie sposone nogi owiewa chlodny wiatr to nie robi sie za wesolo. Gdyby podpinka nie byla z takiego badziewia to moze byloby lepiej a tak to kicha na maxa... Ja juz wiecej nie kupie tych wyrobów- wg mnie nie warto-nawet mimo malej ceny

nie zyje???????????

tez bym buchnał :)

oj chyba takowej nie ma :icon_mrgreen:

blaszka plywaka nie zamyka zaworka tylko lekko musi go dotykac- to jest wielka róznica !!!!