Skocz do zawartości

PROC

Forumowicze
  • Postów

    1639
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PROC

  1. Jeśli chcesz jednak pogrzebać i zrobić go sam to powinieneś pojeździć po złomach. Tam często można znaleźć duże zbiorniki na powietrze oraz cylindry (znaczy cały układ pompujący) do kompresorów często z ciężarówek. W sklepie będziesz musiał kupić zegar wskazujący ciśnienie na zbiorniku, wyłącznik bezpieczeństwa nastawny na ciśnienie, zawory, węże. No i jeszcze trzeba dorwać dobry silnik elektryczny, koła pasowe i pas napędzający. Widziałem kilka takich kompresorów domowej roboty może nie wyglądają estetycznie ale działają i utrzymują wysokie ciśnienie. Sam mam kompresor przerabiany – zbiornik jest oryginalny około 100l a silnik i układ tłoczący są od czegoś innego. Mam teraz 2 cylindrowca :)
  2. Szafir gwarantuje Ci, że na zachodzie rowerami robią większe przebiegi zapraszam do Holandii :mrgreen:
  3. 625 kilometrów rocznie :roll: Ja swoją Kawasaki przez rok zrobiłem około 11tyś km to musiał być motocykl na bardzo ważne okazje chyba? Przebieh powyżej 35 tyś km byłby bardziej wiarygodny czyli około 3tyś rocznie
  4. Jak to zwykle bywa z kanistrami o kosiarek – czasem tam coś wpadnie: jakieś kawałek trawki trochę brudu, jakaś mrówka :) Może przypadkiem wlałeś jakiś biododatek i zapchał się kranik lub dysza w gaźniku.
  5. Ja bym ustawił teraz na 2,5mm max 3mm przed GMP Czy jesteś absolutnie pewny, że na przykład przy zakładaniu simmeringu nie zleciała Ci w nim sprężynka, nie podwinął się jego kołnierz. Jak go teraz przewietrzysz (z paliwa) odkręć na chwile kranik żeby lekko napełnić gaźnik i zakręć, potem spróbuj odpalić. Sprawdź czy iskra występuje już przy lekkim zakręceniu koła a potem przy bardzo energicznym kopnięciu w starter. Zobacz też czy iskra występuje za każdym obrotem koła. tak na marginesie to jest M11 czy M11W?
  6. przerwa, przerwa a wyprzedzenie zapłonu jakie jest
  7. Iskra, paliwo, cisnienie, tylko zapłon w polu
  8. Konstantynów Łódzki Facet ma ogromne doświadczenie i prowadzi zakład odkąd pamiętam Jeszcze żaden wał robiony u niego mnie nie zawiódł. numer telefonu moge podać na PW
  9. KubaMart tylko zobacz jak on ma ten kardan prowadzony. Taka przeróbka kardana też nie jest tania. u tego kolesia kardan jest podzielony na 2 odcinki pierwszy wychodzi z silnika i jest prawdopodobnie mocowany jak oryginał tyle, że wychodzi pod kątem w bok. Potem łączy się prawdopodobnie kulowym (chyba tak się nazywa) łączeniem lub krzyżakiem z drugim fragmentem, który idzie już prostopadle do osi koła. Wygląda prosto, ale raczej nie będzie łatwe.
  10. Witam Niemcy mają trochę pogwatmane przepisy jeśli chodzi o motocykle. Na rynku tym znajdują się motocykle w kilku wersjach mocy i tak Intruder 800 może być dostępny w wersji 50KM lub trzydziesto paru konnej a na przykład Suzuki GSX600F był kiedyś dostępny w wersjach 34/50/86KM. Od mocy zależą stawki ubezpieczenia oraz rodzaj wymaganego prawa jazdy – jakoś tak Czasem silnik jest zdławiony w jakiś prosty sposób np. ma cos w wydechu lub inne dysze w gaźniku – w tedy można go szybko i tanio odblokować. Czasem silnik jest zdławiony innymi gaźnikami, słyszałem też że jakaś dławiona Honda (chyba to była CB450S) miała nawet inne wałki rozrządu w głowicy. Tu koszty przeróbki są znaczne Jak jest z Intruderem? Tego nie wiem Pozdrawiam
  11. no to tu macie moją WSK http://www.polmot.skip.pl/images/galerie/f...rocu/100kph.wmv jeśli chodzi o motocykle typu WSK 125 itp. z małą mocą to większa zębatka z przodu lub mniejsza z tyłu – czyli takie przy których teoretycznie zwiększamy prędkość- nie zawsze działa. Nie zawsze gdyż silniki te po prostu nie mają siły żeby uciągnąć to przełożenie. Jasna na 1 i 2 biegu osiągniesz większe prędkości, ale już na trójce zabraknie mocy i raczej podtrzymasz prędkość lub niewiele przyśpieszysz. W tego typu sprzętach czasem wręcz pomaga zmniejszenie przedniej zębatki o jeden ząbek- Podkreślam słowo czasem) Otóż dzięki temu silnik ma lżej i na ostatnim biegu może wkręcić się na wyższe obroty – czasem właśnie potrafi tymi wyższymi obrotami nadrobić prędkość. Pozdrawiam
  12. Może gdzieś gubi cisnienie - zobacz jak tam simmerningi Jakiego koloru masz iskrę? biało-nibieska fioletowa? Po tych wszystkich próbach jest pewnie zalana jak ostatni pijak. odkręć kolanko wydechowe i świece, zakręć paliwo i przepchnij ją na biegu kilak metrów trak by wypluła stare paliwo które zdromadziło się w komorze wału.
  13. wow 8O normalnie na starcie bym w kogoś wjechał - ze śmiechu :-D Trzeba pilnować żeby nasze ekipy projektantów dróg tego nie wyczaiły bo to się może dla nas źle skończyć
  14. Tak na mój chłopski rozum wywalając kardan będziesz musiał też wymienić (lub dorobić nowy) wahacz. Oryginał nie ma opcji regulowania położenia koła czyli nie możesz kontrolować naciągu łańcucha lub paska. Kolejna sprawa to jak piszesz poszerzenia wahacza. Będzie z tym chyba za dużo je...nia. Jedno ramie kryło wcześniej kardan i jest dość grube przy czym drugi jest raczej przeciętnej grubość. Tu potniesz tam podegniesz i wyglądu i tak nie będzie. Łańcuch czy pasek. Pasek ma wiele zalet- jest czysty cichy- ale i ma w Twoim przypadku jedną ważną wadę – Szerokość. Walczysz z szerokością przeniesienia napędu a pasek zajmuje trochę więcej nić łańcuch. Pytanie teraz brzmi jak zrobić przeniesienie łańcucha z silnika? Wywalić przekładnie na kardan przedłużyć wałek lub założyć odpowiednio dopasowaną zębatkę a co z uszczelnieniem? Oj będą koszty będą :) Dla swojego sprzętu wymyśliłem taki patent jak na rysunku. Czyli otworzyć wałek kardana i zamiast grubej rury zrobić taką kratownicowa konstrukcję a dla usztywnienia dać zastrzał od dołu. Po tym zabiegu weszłaby trochę większa opona, jedyne co mnie powstrzymuje to brak wahacza do eksperymentowania
  15. Boniek ja też będę w Aleksandrowie. Może też uda mi się zakombinować jakieś miejsce na stronie centrum. Pozdrawiam do zobaczenia
  16. krasnal a może by tak Honda vt1100. pod koniec lat 80 zaczęły wyglądać dość konkretnie sam się nad tym sprzętem zastanawiałem http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62368664
  17. gaźnik też ma swój urok;) Ja jakoś nie przepadam za wtryskiem paliwa choć niewątpliwie zwiększa niezawodność itd.
  18. Za jakiś czas gdy się ojciec przyzwyczai do mocy silnika to stwierdzi pewnie, że za mała pojemność. Ale wcale tak być nie musi – wszystko zależy od temperamentu właściciela. Silnik to konstrukcja dość solidna produkowana od wielu lat (chyba będzie koło17) Nowa wersja jest wyposażona we wtrysk paliwa – tym sposobem wyeliminowano najczęstszą przypadłość tych silników a mianowicie bardzo dużą wrażliwość na ustawienie i synchronizacje gaźników. Co do prędkości przelotowych to nie są oszałamiające, ale w 100% wystarczające Konkurencja? Shadow 750, VN800Classic (najmocniejszy) – prędkości te same (katalogowo) Ja bym brał Kawe 800 jeśli chodzi o ten przedział, ale to jest tylko moje zdanie Pozdrawiam
  19. dla mnie sama nazwa wskazuje, że to pic na wodę :) Szkoda na to czasu, lepiej poświęcić go na dobrą regulacje gaźnika :evil:
  20. Takie mało spotykane egzemplarze WSK stają się coraz bardziej wartościowe. Kiedyś na weteranie zapyziała MR16 niekompletna oraz z pewnymi przeróbkami poszła w mgnieniu oka za 1300zł a taki oryginalny motorek... Ja bym nie sprzedał :evil:
  21. PROC

    wsk a wfm

    kolanko z WSK z "nowej" ramy też niepodejdziedo do dwuramówki Wyjście wydechu z cylindrów w WSK i WFM jest takie samo tylko kolanka mają inny kształt
  22. PROC

    wsk a wfm

    no jak nie pasuje to znaczy że inne :P a tak serio to było kilka typów kolanek do ram pojedynczych i dwuramówek jeśli do „nowej” ramy tej z pojedynczą rurą chcesz wstawić kolanko od WFM to nie przypasuje.
  23. racja siwy. następnym razem musimy sie zgadać i wykupić siobie domki na nocke :P i gdy dzieci pojadą to my przestaniemy dawać dobry przykład :P
  24. nie jest łatwo zrobić Junaka żeby nie cikł i nie pocił się, ale jest to wykonalne i znam kilka takich sprzętów:) Właściciele jak nimi jada to sie unoszą 5cm nad drogą z dumy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...