Skocz do zawartości

Agabusa

Forumowicze
  • Postów

    580
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agabusa

  1. Ty chyba nie masz dzieci... Ostatnio zginela dziewczyna....19latka o ile dobrze pamietam...tutaj to wsyscy kozacy sa,ale jak przyjdzie co do czego to wielka skrucha i swieczki...
  2. kolega mial taki plan z suzuki ap50. Jednak zrezygnowal, bo bal sie o wal.
  3. To chyba jest troche tak,jak z autami. Nie kazdy decyduje sie na wieksza wersje silnikowa,zeby pajacowac na drodze,ale zeby miec zapas mocy wtedy,kiedy bedzie potrzebna. Nie chodzi o predkosci max. z jaka sie jezdzi,ale o to, gdzie sie z taka predkoscia jezdzi......
  4. No dobra i co....mam moto ,ktore pojedzie ponad dwiescie...i "kopa" tez ma konkretnego...i dalej zachowan autora tematu nie rozumiem...
  5. Pewnie,ze sie mozna targowac. Niemcy to juz nie ten sam Narod, co 20 lat temu. Czasy dobrobytu sie skonczyly....lupy skradzione podczas wojny tez na wyczerpaniu. wiem,ze sami Niemcy sie targuja nawet w sklepach z odzieza, gdy widza,ze jest np gdzies przybrudzone...wiec bez obaw...z pojazdami jest juz tak samo, bo wcale tak latwo nie jest sprzedac ...
  6. zachowanie nieodpowiedzialne.....ale dla niektorych jazda 100 przy ograniczeniu do 50 bedzie rownie debilna, a to mi sie zdarza, wiec nie bede rzucac kamieniem, bo sama bez winy nie jestem...
  7. czyli na placu nie trzeba miec wlaczonych?
  8. Przy jakiej predkosci jest u Ciebie juz przegiecie?...akurat w Polsce drogi wszedzie takie same (nawet obwodnice)...a predkosc zabija...i nie koniecznie z Twojej winy...mozesz jechac 160, a z bocznej wyjedzie jakis wedkowy dziadek i nie bedzie Twoja wina,ale zaplacisz wysoka cene...
  9. Ja nawinelam juz tysiac...i to polowa sezonu w sumie...ale tak to jest jak sie jezdzi raz na tydzien...
  10. a miganie pulsacyjne dlugimi?...tak ja to robi sie w autach...
  11. Tak jest. Tylko zebysmy my nie zazeli czuc jakiejs checi zemsty...na puszkarzach...
  12. No tak,ale wiesz co mialam na mysli....ironia byla zamierzona. Dobrze,ze wspominasz przy okazji o tym,jak sie zdaje egzamin..i min. przez to bedzie coraz wiecej wypadkow.....za nie wiedze zaczyna placici sie za wysoka cene..
  13. Tu sie rodzi pytanie, czy wiocha mozna nazwac miejscowosc, w kotrej ilosc mieszkancow przekracza iles tam tysiecy, czy stopa bezrobocia jest powyzej jakiegos pulapu..a moze w tym przypadku wiocha, to odstepstwo od jakiegos akceptowanego ogolnie kanonu?.. Ja tam nie wiem, bo sie nie znam......ale jesli ktos chce miec cos oryginalnego , niepowtarzalnego, to chyba bardziej skupialabym sie na jakis subtelniejszych drobiazgach...a nie zaraz z grubej rury...walnac zarowiasta opone i heeej.... Np. w swoim motocyklu pozdzieralam niektore naklejki po poprzednim wlascicielu...moto jest piekny sam w sobie nie potrzeba go dostrajac...to sie chyba minimalizm nazywa...ale o gustach sie nie rozmaiwa:)
  14. Chyba bylo takie spotkanie z kulikiem w Borsku..,ale jechac bez prawka to mi sie nie usmiechalo
  15. wiocha gra i spiewa...disco w polu...a wiesz bardzo lubie notabene....jednak wiadomo co sie robi za tuningi na naszych wioskach... motocykl powienien wygladac jak motocykl...stylowo ...z klasa...a nie jak przystrojona choinka..
  16. O tym,ze swiatla powinno sie wlaczac poinformowano mnie dodatkowo w miejscu, gdzie kupowalam skuter... Problem dotyczy nie tlyko 13-14 latkow.., kupujac skuter w wieku 21lat rowniez o tym nie wiedzialam.. I tu znowu klania sie koniecznpsc wprowadzenia jakiejs ustawy ograniczajacej jazde i pozwolenie na dowod osobisty.... Rownie dobrze w tym przyapadku moznaby jezdzic na "paszport polsatu"....ktory potwierdza umiejetnosci i znajomosc przepisow w rownym stopniu z dowodem osobostyn..
  17. Sprzeta mam do tego celu dobrego.Ale nie zamierzam naginac przepisow i jezdzic po miescie po 120 tylko dlatego,ze jakies buraki sie na mnie czaja. odstep powinien byc dostosowany do predkosci i wlasnej oceny reakcji. Jak jade sobie 80-90 a jakis debil kilka cm za mna , to wcale mi sie nie podoba... Ja nie wyprzedzlaam jechalam spokojnie prawym pasem z ta sama predkoscia....baba jechala lewym i nagle zaczela zmieniac na moj..moze ja incognito jezdze..nie wiem...ale do cholery zqwsze mam dlugie wlaczone..
  18. Jezeli sie nie zgadzasz z moim zdaniem to masz prawo, ale chyba sa inne rodzaje wypowiedzi. Troche kultury. (wodki razem nie pilisamy, w piaskownicy sie z Toba nie bawilam).Wiec opamietaj sie. Tym bardziej,ze temat sklania do refleksji, a nie obrzucania sie blotem.
  19. Mialam ostatnio przypadek, gdzie moglo sie skonczyc podobnie...tyle ,ze jakas babka z rodzina w samochodzie jechala sobie lewym i nagle postanowila zjechac na PRAWY PAS...A JA SPOKOJNIE..JADE TYM PRAWYM, patrze ,a ona prawie w polowie mojego pasa jedzie...zmurowalo mnie, nawet nie trabnelam na nia...potem chyba ktos z pasazerow jej krzyknal bo nagle uciekla spowrotem na swoj pas... Ludzie nie mysla...niektorzy sadze,ze po drogach tylko saochody sie poruszaja..nie zdaja sobie sprawy z niebezpieczenstwa......jakie powoduja dla innych uzytkownikow drog.. Tez sie nad tym zastanawiam Awful...zamurowac i dac sobie szanse.....zeby dozyc chociaz konca roku...zwlaszcza po tym czarnym tygodniu dla kobiet..... Tego samego dnia, wracajac juz do domu jakis cymbal trzymal non stop kilka centymetrow odleglosci za mna...Niezla sobie zabawe wymyslil...polowanie na motocykliste...
  20. Ja tir-ow osobiscie nie lubie, bo wyprzedzaja najblizej mnie jak moga(gdy jade skuterem)....zdecydowanie za blisko...a w "trasie" jade blisko prawej lrawedzi,zeby nie byc zawalidroga...Jednak oni powinni wykorzystywac to dla bezpieczenstwa "mniejszych" uczestnikow ruchu i korzystac z tej sytuacji wymijajac takie pojazdy jak najdalej moga....chyba dlatego tak iweszamy psy na tirowcach...... p.s wiem ,ze nie ich wina jest szerokosc naszych drog..oraz stan pobocza.
  21. Czyli najlepiej swoim dzieciom nic nie kupowac....bo jakby co, to nie bedzie wyrzutow?...
  22. A chlopiec jest obyty ma doswiadczenie ...13letni chlopiec ,ktor yma w dupie nauke i wagaruje tez ma male pjecie o prawach fizyki...wyczucie, wyobraznia?...co ty opowiadasz....nie ma znaczenia plec...to byl 13 letni czlowiek,ktory juz nic wiecej nie przezyje(weinen) :icon_mrgreen: :buttrock:
  23. no ku*wa, tylko 9lat starsza od mojej corki.... Nie mowcie kogo wina...ch*j sie naweet nie zatrzymal...spierdalal jeszcze przez 8km...gdzie pierwsza pomoc.. Rownie dobrze mogla jechac rowerem.. Na porawde zaczynam sie bac...o siebie...i nie tylko.. P.S jak nie daj Boze przyjdzie na mnie "kolej"...to nie zycze sobie pieprzenia kogo wina..Poprostu sie pomodlcie za mnie... I jak tu normalnie jezdzic...zamiast przyjemnosci....to strach..
  24. a czy ty jestes prawnikiem :biggrin: .....?....czy przypadkiem w sadzie nie ma orzeczen i wyrokow(przyp.spraw karnych)??:icon_mrgreen:) Pozdrowka No co by nie bylo....bedzie z tego niezle bagno...Czy masz juz kontakt z wlascicielem valki?...co planuje w zwiazku z ta sytuacja..?...czy w takich sprawach(tak przy okazji) mozna skorzystac z ubezpieczenia swojego ac...i naprawic tymi srodkami motocykl,a potem rozliczyc sie z ubezpieczalnia sprawcy(oc)?....bo wiadomo sprawa bedzie sie ciagnac..a sezon w pelni.
  25. Agabusa

    3 miasto

    Pewnie juz tam dojezdzacie....albo jestescie na miesjcu.. ech, a ja w pracy musze siedziec.. ale moze za tydzien bedzie cosik wolne i tez sie wybiore:)...fajnie byloby pojechgac nie wpojedynke..wiec jak pogoda dopisze to ja sie wybieram rowniez..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...