Bartas

1 maja Bydgoszcz- rozpoczecie sezonu motocyklowego, polaczone z msza

Rozpoczecie znowu przy Auchan?? :) W tym roku byla ogolnie kicha, nie dlatego, ze padalo, bo ja i znajomi nie wymiekamy jak pada...... nie ma mozliwosci zrobic mszy przy Łuczniczce i dalej Myslecinek, tak jak bylo to w 2005? A pomysl z Borami T. bylby ok, ale watpliwe, zeby wszyscy co przyjada na start sezonu chcieliby jechac na takie cos :icon_eek: .

Ja w sezonie wybieram sie na GS w trase ok 2000km lacznie- Czechy i Austria, troszke Niemiec. 500cc w zupelnosci wystarczy do turystyki, fakt faktem nie jest to np Transalp ( kupilem GSa bo na Transalpa mnie nie bylo stac), ale odznacza sie prostota budowy, no i jak dla mnie najwazniejsze- niskie zuzycie paliwa. A odnosnie pakownia- ja mam kufer centralny ( chyba z 30- 40 litrow) i torbe na bak ( 20- 30 litrow). Jezeli pojade z pasazrka, to kupie sakwy boczne, a jezeli sam, to zapakuje cos tam na miejsce pasazera i tylko smigac.

Tomek jakies panienki sobie wymaluj :lapad: . A odnosnie cygar to pierwsze slysze :icon_rolleyes: , ale wiem gdzie jest ta ulica, a tata z mezem tej kobiety na ryby jezdzil.

Fakt, dzisiaj bylo cieplo i to az bardzo. Wytargalem motor i zamiast PKSem pojechalem sobie Suza na uczelnie :) , ludzie sie cos dziwnie patrzyli, ale to normalne :) . A jutro nie bedzie juz tak wesolo z pogoda. Ja korzystam z tego prognozowania: http://meteo.icm.edu.pl/ . Strona Uniwersytetu Warszawskiego, pogoda jest bardzo trafna na nastepny dzien, korzystam z tego planujac wyjazdy, moze to sie komus przyda.

Tomek reguluj i skladaj, bo sezon jeszcze w pelni, a Ty suze w czesciach masz :) I uwazaj, moto od stania sie psuje :lalag: wiec trzeba jezdzic :D

Wiec pojade, i pic bede. PS moze jakis tomik rymowanek wydamy w zwiazku z tym wyjazdem :icon_biggrin: . Bedzie za co pic :biggrin:

To kurtka do pasa i jak ja nosze to mam wrazenie, ze wyglada jak na za duzym wieszaku... Bary i cala reszta jest ok.

Skrzyzowania sa juz moje :notworthy:

185cm

Ja mam kurtke Utiki i tez bardzo sobie chwale, ale jest na mnie juz za mala i musze ja sprzedac :icon_mrgreen: . Jakby kogos interesowalo to rozmiar Xl, cena 240 zl.

Tomek, tak jak Tobie mowilem: - oponka tylnia nowa - naped zmieniony - kupie olej i zmienie filtry - regulacje zaworkow jakos po sesji A kase na paliwo zbieram na biezaco ;)

Ja mysle, ze GS w marcu bedzie w pelni sil ;) damy rade :flesje: A dla Ciebie Loko moze znajdzie sie miejsce na moim GSie, chyba ze pojade z jakas z moich panien :)

Ten GS z filmu jest forumowego kolegi, przeszukaj forum to znajdziesz dyskusje na temat tych stukow.

Łoo to widze, ze nie tylko ja smigam jeszcze na moto :D . Oby nie bylo tak, ze przyjdzie zima i bedzie trzymac do maja :rolleyes:

Ja olalem sprawe i od 23:50 staralem sie zasnac, jakos nie wyszlo. O Polnocy slyszalem, ze kumpel banditem jezdzil po osiedlu, wiec zakonczyl i rozpoczal nowy rok w siodle :) I chyba zjaral opone do konca z tego co bylo slychac... :) Ale dzisiaj bede smigal :) Trza powitac nowy rok, tzn sezon :flesje: :crossy:

Fajnie ze forum dopiero teraz ozylo :D Juz za pozno na szykowanie sie :D

Tomek wiecej szczegolow, bo wiesz, jestem student do wziecia :P

Ja mam wolne miejsce na Suzie :( a odnoscnie zaciecia... dzisiaj niecale 50km w siodle :biggrin:. W sumie zimno jeszcze nie jest, tylko cos wczoraj snieg spadl :)

Hehehe w pokera to ja sie nie bawie, akurat w tych opcjach wole opcje 1:1 :bigrazz:

Ja Ci dam panewka :) pogrzebiesz sobie przy moim, niech no sie tylko cieplej zrobi i sniegi odejda :)

Tomek a jakie sa oznaki konczacego sie lancuszka w GS? Dodam, ze moj GS ma 48 tys km, zrobilem nim narazie 4 tys km, jak kupowalem, to nie bylo zadnych stukow itp, a teraz cos slychac i podejrzewam wlasnie lancuszek...

No Loko to sie decyduj, bo mi ten pomysl tez siedzi na glowie :smile: , wiesz.. wtedy w moim GS odpadlyby regulacje :) a zapasowy silnik to by sie przydal :)

Chlodnice z tego co gdzies czytalem, to mozna zdemontowac i smigac bez niej, zgadza sie?

Ja tez mam te Heidenau, zreszta namowa Loko i cena daly o sobie znac. Narazie dobrze mi sie jezdzi :) tylko ja jezdze wlasnie turystycznie ;)