Bartas

Wlasnie wykrecilem swiece, fakt faktem tylko z lewego cylindra, ale wyglada ona nastepujaco: http://img170.imageshack.us/my.php?image=im000004bm7.jpg Zdj malo wyrazne, ale widac bialy kolorek. Prawa jest taka sama. Swiec nie ma sensu wymieniac, bo maja one niecale 2200 km. I teraz co, synchronizacja zalatwia sprawe? Czy tez trzeba pokrecic sobie srubkami i dopasowac mieszanke?

Zauwazylem jakis czas temu cos takiego: jade np 120 ze stala predkoscia, ujme mu gazu ( hamowanie silnikiem np do 100) i po tym dodaje gazu. Pojawia sie cos takiego jak dolek w obrotach, czasami podczas jazdy strzeli sobie w tlumik. Nie jest to zamulenie na jakims biegu. Ale na nizszych biegach problem az tak widocznie nie wystepuje. Wydaje mi sie ze GS dostaje troszku za duzo paliwa i go nie przepala, wypluwa i daje w tlumik i przez to strzela. Dawalem go na regulacje zaworow, gazniki nie byly jeszcze wogole regulowane po kupnie, moze czas na czyszczenie gaziorow i synchro?

Łoo RomanS jak Twoja Suza to stara krowa, to ja na dinozaurze jezdze :icon_razz:

Heheh dobre :icon_biggrin:

Z innych opini wynika, ze ten kask to lipa. A uzywke chcialem kupic jako kask zapasowy, bedzie bardzo zadko uzywany i troszku szkoda mi ok 300- 400 na nowy.

Mam zamiar kupic ten kask: http://www.allegro.pl/item169567186_lazer_...ekowy_bcm_.html Jednak zanim go kupie, chcialbym prosic o opinie. Obecnie jezdze w AGV ( 95r) no i przyszedl czas na zmiane. Za info z gory dzieki.

Suza z rocznika 90, przebieg 48400, na dystansie 4400km dolewek oleju bylo 900ml. Zmieniony naped, oponka tyl, zaworki i gazniki jakos na dniach. W planach Czechy/ Slowacja w weekend majowy, a w wakacje jak bedzie $$ to Austria i moze przekrocze wloska granice :icon_biggrin: oczywiscie na GS. Foty jakby co sa w podpisie :biggrin:

http://www.bikepics.com/pictures/805789/ http://www.bikepics.com/pictures/805795/ http://www.bikepics.com/pictures/805796/ http://www.bikepics.com/pictures/805799/ http://www.bikepics.com/pictures/805805/ I wczorajsze: http://www.bikepics.com/pictures/804677/

Ja z nudow przejechalem sie do Wenecji i Biskupina, pogoda fajna.

Towar nalezy sprawdzic przed nabyciem :bigrazz:

U mnie w okolicach Bydgoszczy jest teraz -3, ale slonce wychodzi, zero chmur wiec moto bedzie smigac :bigrazz: .

Ja bez poscieli i zarcia... Moj plecak wyjezdza 20.02 na 4 miesiace wiec bede sam... Jak jest mozliwosc to poprosze transfer do pokoju grupowego... :D

Dokladnie o to, tylko szukam troszke dokladniejszych fotek. Dzieki Darek :banghead:

Ja podczas wyjazdu na ryby w 2 osoby na ETZ 150 mialem mala przygode- 150 km od domu strzelila mi linka gazu, troszke grzebania i wracalismy do domu z linka gazu przyczepiona do prawej reki i tak jakos dalo sie jechac. Wiedzialem gdzie jest sklep i mozn bylo kupic linke, tylko ze byla to niedziela :crossy: . ETZ 251 sie wysypala na zeszlorocznej inauguracji sezonu w Bydgoszczy, kumpla ojciec jechal Iveco na impreze, wypatrzyl mnie na poboczu i sie zapakowalo MZ do dostawczego. Ale nie bylem sam z awaria, po drodze zebalismy jeszcze Bandita i Simsona :). Swoja droga nie wiem co 251 bylo, wyschla ( strasznie lalo) i smigala dalej. Na GS w Bydgoszczy uszkodzil mi sie impulsator i do domu wracalem na 1 garze, ale bylo blisko- 27 km. Znajomi zazwyczaj jak nie mieli narzedzi, to podchodzili do pierwszego lepszego zabudowania i mieli co trzeba lacznie z jakas grubsza pomoca :)

Z racji braku kasy chcialem sobie dorobic stelaze boczne pod sakwy do mojej Suzy, zamiast wydawac majatek na nowe. Potrzebowalbym zdjecia i wymiary poszczegolnych elementow. Jezeli ktos ma takie stelaze u siebie w GSie to bym bardzo prosil o fotki i wymiary :) .

Kurcze... PKSem niezbyt targac sanki :/ bedzie mial ktos moze 2 pary?

Ja nie dam rady stawic sie w Kubryku, ale obserwuje akcje kuligu :D

Mi bardziej pasuje niestety niedziela, jutro jade do rodziny dziewczyny.... :(

No to dalej, kombinujemy. Ma ktos jakies propozycje?

No sniegu juz niestety nie ma, ale moze jeszcze cosik spadnie, ochlodzenie ma sie pojawic, wiec i snieg moze bedzie. Sanki jakby co tez mam :notworthy:. Juz nie wiem kto ma moj kom, Tomek XJ na pewno i RomanS chyba tez... Ja narazie musze stoczyc piatkowa batalie nr 1 i zdac exam ( wlasnie robie sciagi :biggrin: ). A jak sniegu nie bedzie, to kolka do sanek przyczepimy, a trawe i drzewa pomalujemy na bialo, zeby byl odpowiedni zimowy nastroj ( pomysl made by Roman) :biggrin: .

O kuligu rozmawialem juz z RomanemS, problem jest w braku sanek :)

W GS sa dwa impulsatory a nie jeden, wiec jak sie Tobie jeden popsul, to nie bedzie palic na jeden gar.

Klaudiusz nie przesadzaj, mamy koniec stycznia, widziales kiedys w tym czasie snieg?? :biggrin: . A tak na powaznie, troszke sniegu sie przyda, ale zeby szybko sie skonczyl i nie bylo blota :flesje:

Jaka tam zima, marudzicie. Ja zaraz sie ubieram w stroj i w pare motorkow pojedziemy sobie na zimowa przejazdzke do Wenecji i Biskupina, bardzo blisko, no ale zawsze pare km bedzie do przodu :icon_mrgreen:

Grrr :D uczepili sie mnie ;)