Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 07/12/25 uwzględniając wszystkie działy

  1. Grzegorz, dokładnie tak było. Miałem jeszcze dwa lata temu taką rodzinną pamiątkę. w swojej kolekcji. Odrestaurowałem ją oczywiście. Jezdziłem nią za dzieciaka, podobnie jak WFM, WSK i i Jawa 350. Wszystkie miały swoje plusy i minusy. Najtrudniejsza w prowadzeniu była Jawa. Pewnie dlatego, że miała wysoko punkt ciężkości, była mocno wywrotna i tylko nią zdarzało mi się kilka razy leżeć. Natomiast WSK, SHL czy nawet Gazela, to były takie rowerki w porównaniu z Jawą. Nikt też wtedy nie używał przedniego hamulca jako głównego, bo napisać, że to były spowolniacze hamowania to nic nie napisać. Uzywało się tylko tylnego. Przód ewentualnie dochodził w ekstremalnych przypadkach. Prędkości też nie były zawrotne. 80 to był max. Wyjatkiem Jawa czy MZ gdzie mozna było spokojnie przekroczyć 100km/h. Z częściami oryginalnymi też nie ma tragedii. Do SHL trochę drożej i gorzej ale wszystko idzie jeszcze kupić w oryginale. Masz zajawkę i marzenia to je realizuj. Możesz złożyć w oryginale i się cieszyć jazdą. Ja swoją kiedy robiłem, założyłem zapłon elektroniczny. Kupisz bez problemu i nie będzie kłopotów z paleniem. Mam chyba jeszcze magneto do sprzedania. Mam też rame z M04 ale to już inna bajka.
    1 punkt
  2. Mój teść miał taką SHLkę i miał na niej wypadek. Jadąc polną piaszczystą i wyboistą drogą musiał gwałtownie zahamować. Przednie koło momentalnie złapało schizy i on wywrócił się i złamał nogę. Nie był pijany a motocykl miał 2 lata. Tak działało to konkretne zawieszenie, które nie miało właściwej geometrii a amortyzatory pozostawiały wiele do życzenia. Na Drogach utwardzonych było lepiej ale z jego opowieści wynika, że trzeba było mocno uważać bo też w czasie hamowania przodem traciło się pewność prowadzenia.
    1 punkt
  3. 1 punkt
  4. Fajne maszyny i fajnie napisane, czuć kontakt z maszyną 😁
    1 punkt
  5. Gratulacje, ostatnie EVO, czyste żelastwo... powodzenia z nim 😀
    1 punkt
  6. KS, to jest forum motocyklowe i wypadalo by wiedzieć, że KZ to kultowy model Kawasaki. A autorowi gratulacje za rozwijanie pasji.
    1 punkt
  7. Z ksiązek czy filmów niczego się nie nauczysz w tym temacie. Owszem, będa pomocne ale najpierw zrób sobie szkolenie jak napisał wyżej kolega.
    0 punktów
  8. Hej. Tak na szybko z książek to Keith Code. Filmiki - to wg gustu, ale z praktyki to ofkors z góry wolniej niż pod górę, a jeżeli chodzi o "pewność na moto" bardzo polecam kursy gymkhany. Zrobiłem sobie taki jeden kiedyś i trochę oczy otwiera. Jak jesteś w Krakowie to na pewno coś wynajdziesz, duże miasto. Na ogół to są jednodniowe szkolenia. przyjemności na zakrętach życzę!
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...