Gazolina do dwusuwa

[SamotnyWilk]

Witam, w związku z tym że ceny benzyny na stacjach ciągle idą w górę (średnio w Rzeszowie 4,60 za litr PB 95)

zastanawiam się czy nie kupić gazolinę i jezdzić na tym.

Kumpel ma 200 litrów i po 2 zł za litr chce,on jezdził na tym swoim dwusuwowym wartburgiem.

Jaki wpływ ma taka gazolina ma prace, zużycie i moc silnika ?? Podobno liczba oktanowa wynosci 70-75, Poza tym że motocykl będzie słabszy co jeszcze??? Prosze o sensowne odpowiedzi..

[wicek15]

"dodatek poprawiający liczbę oktanową benzyny" - Wiki

Więc nie wiem, czy ma tak mało oktanów.

Musiałbyś lać więcej oleju.

[Sloniu]

jezdzilem eksperymentalnie dosc wysilonym dwusuwem, na rozpuszczalniku + olej 1:30, jechalo to normalnie, fakt ze mam duza dysze glowna, kopcilo niemilosiernie, tlok pozniej rozebrany do weryfikacji po 200 km na tym, nie widac niepokojacych sladow, a moto dostawalo dobrze po dupie, mysle ze jak by poeksperymentowac z dodatkami do tego, i dobrym olejem + dusza dysza, dodam ze moto mam odprezone dosc mocno, teraz glowica poszla do planowania i cyl to przetoczenia, bedzie spowrotem doprezone, wiec nie bede robil takich kombinacji, bo niewiem jaka liczbe oktanowa ma rozpuszczalnik i moglo by wystapic spalanie stukowe.

Edytowane 13 Czerwca 2008 przez Sloniu

[rafael]

do CZ możesz lać tylko więcej oleju... mz ma wieksze obroty a jezdzi na tym więc.. :P

[gizmucik]

Jeśli dolejesz oleju to nic się nie stanie, co najwyżej moto będzie slabsze, mógłbyś jeszcze do mieszanki dolać takiego specyfiku który stosują zawodnicy podwyższające nieco oktany benzynki, wtedy byś zrekompenował to że gazolina ma mniej oktanów.

Tylko nie wiem czy to dostaniesz na każdym CPN-ie.

[Włochaty]

Gazelina to paliwo lotnicze. Mój brat jezdził na tym kiedys wską i wszystko chodziło oki,chodz skraca troche zywotnosc silnika. Gazelina jest mniej tłusta,nalej troszke wiecej oleju niz normalnie i powinna smigac super. Jesli masz starszy motocykl napewno mu niezaszkodzi.

[rafael]

Paliwo lotnicze?? :icon_biggrin: paliwo lotnicze ma chyba ponad 100 oktan i kosztuje 20zl za litr

[Boa]

Nawet to na którym latają samoloty rolnicze?

[IZO]

nie zgodze sie z tym ze będzie slabszy jezeli nie bedzie wystepowac spalanie stukowe (jezeli ta gzolina ma liczbe oktanową w okolicach 70-paru) liczba oktanów decyduje o prędkości i "gładkości" spalania się wachy, im mniej oktanów tym wybuch jest gwałtowniejszy i na tłok bądz tłoki działa większa siła lecz to spalanie stukowe moze zabić silnik ale w dwutakcie wystepuje w ogóle spalanie stukowe ? szczerze mówiąc nie spotkałem sie z takim przypadkiem a jeśli chodzi o MZ-to podobnymi sprzętami to pojedzie na bank kiedyś jechałem motrynką na perfumach :icon_mrgreen::D:D ledwo ale jechała 2-sów to 2-sów na wszystkim pojedzie co się będzie palić...

[rajdowiec]

no tylko trza miec dostęp do niej (gazoliny)

A jak juz sie zgadalismy o tanim paliwku to moze ma ktos namiar na opał . (chetnie bym wziął wiekszą ilosc do mojego klekota) jct pw

[rafael]

nie zgodze sie z tym ze będzie slabszy jezeli nie bedzie wystepowac spalanie stukowe (jezeli ta gzolina ma liczbe oktanową w okolicach 70-paru) liczba oktanów decyduje o prędkości i "gładkości" spalania się wachy, im mniej oktanów tym wybuch jest gwałtowniejszy i na tłok bądz tłoki działa większa siła lecz to spalanie stukowe moze zabić silnik ale w dwutakcie wystepuje w ogóle spalanie stukowe ? szczerze mówiąc nie spotkałem sie z takim przypadkiem a jeśli chodzi o MZ-to podobnymi sprzętami to pojedzie na bank kiedyś jechałem motrynką na perfumach :D:D:D ledwo ale jechała 2-sów to 2-sów na wszystkim pojedzie co się będzie palić...

Na gazolinie łapie "samo zapłon" i trzeba moto gasić na hamulcu albo.... o sciane ;)

Edytowane 14 Czerwca 2008 przez rafael

[robik64]

Nie przejmuj się za bardzo. Jeszcze piętnaście lat temu na stacjach benzynowych występowała benzyna tzw. ,,niebieska'', jej liczba oktanowa to 75-78 oktanów. Jak oszukali na stacji i dolewali do zbiorników wynalazków to spadało to do 68-70 oktanów. Tym tankowało się wszystkie dwusuwy, czyli Jawy, Mz-ety, wszelkiej masci motorowery, Syrenki i Warczyburgi. Nic się nie działo, poza tym że były słabsze. Co oszczędniejsi lali to w Polonezy i Fiaty 125. Trzeba było jednak w czterosuwie odprężyć trochę silnik poprzez założenie drugiej uszczelki pod głowicę i przesunięcie zapłonu.

Pozdrawiam!