Skocz do zawartości

Naprawa alternatorów


asersan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie jest tak,że ktoś kto naprawia kilkanascie lat alternatory..przezwaja cewki -logiczne,że ma swoją marke i klientów wiec nie musi ich szukac na forum! oczywiscie nie jest to regula! kolega mógł pracowac u kogos jako pracownik a teraz postanowil przejsc na swoje.... w kazdym razie kilkanascie lat praktyki nie jest potrzebne! w ciagu miesiecy przy odpowiednim zaintereswaniu i podejsciu do tematu mozna zostac niezlym fachowcem! byle byli klienci i oddali sprzet aby sie na nim wyszkolic :)- kilkanascie lat to cala epoka :) troche mnie to rozbawiło ale fakt elektronika -wiedza podstawowa to moze zając kilka lat-- po za tym w elektronice zmienia sie technologia bardzo szybko natomiast cewki ...to dokladnosc i zdolnosci manualne..wszystko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to taka straszna filozofia, mój kolega też się tym zajmuje, w Polsce jest dostępny drut odporny na olej i wysokie temp, do tego kolega "zalewa" juz nawinięty altek jakimś lakierem na bazie żywic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Generalnie jest tak,że ktoś kto naprawia kilkanascie lat alternatory..przezwaja cewki -logiczne,że ma swoją marke i klientów wiec nie musi ich szukac na forum! oczywiscie nie jest to regula! kolega mógł pracowac u kogos jako pracownik a teraz postanowil przejsc na swoje.... w kazdym razie kilkanascie lat praktyki nie jest potrzebne! w ciagu miesiecy przy odpowiednim zaintereswaniu i podejsciu do tematu mozna zostac niezlym fachowcem! byle byli klienci i oddali sprzet aby sie na nim wyszkolic :)- kilkanascie lat to cala epoka :) troche mnie to rozbawiło ale fakt elektronika -wiedza podstawowa to moze zając kilka lat-- po za tym w elektronice zmienia sie technologia bardzo szybko natomiast cewki ...to dokladnosc i zdolnosci manualne..wszystko!

 

no kolego jak po kilku miesiącach chcesz zostać fachowcem na przewijalni to chylę czoła.

nawet nie zdajesz sobie sprawy jak kłopotliwe mogą być uzwojenia i nie mam tu na myśli alternatorów ;)

 

nie mam swojego rynku bo go zwyczajnie nie potrzebowałem ;)

 

a co do samych uzwojeń, znam kilku zawodników którzy próbowali podejmować temat, na próbowaniu sie skończyło. jednym z problemów tych uzwojeń jest ODPOWIEDNIA IZOLACJA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba być alfą i omegą całej dziedziny motania drutem, żeby przewijać alternatory. Wbrew pozorom nie jest to wcale taka magia. Robi to zwykły człowiek.

Wszystko to kwestia zdolnych rąk i znajomości tematu materiałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba być alfą i omegą całej dziedziny motania drutem, żeby przewijać alternatory. Wbrew pozorom nie jest to wcale taka magia. Robi to zwykły człowiek.

Wszystko to kwestia zdolnych rąk i znajomości tematu materiałów.

 

I takie teksty mi się podobają tylko mam jedno pytanie - jeżeli mamy aż tak zdolnych ludzi to dlaczego zamiast produkować w naszym kraju następcę Sokoła mamy montownię chińszczyzny pod nazwą ROMET ?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mmoże kolega asersan wrzuci parę fotek wysokiej rozdzielczości wykonanych prac ? Mysle ze będzie to najlepszy sposób na rozwianie wątpliwosci.

Pzdr. :flesje:

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba być alfą i omegą całej dziedziny motania drutem, żeby przewijać alternatory. Wbrew pozorom nie jest to wcale taka magia. Robi to zwykły człowiek.

Wszystko to kwestia zdolnych rąk i znajomości tematu materiałów.

 

nie trzeba być hydraulikiem żeby robić instalacje wodne, nie trzeba być murarzem żeby stawiać domy, nie trzeba itd... ogólnie to polak wszystko potrafi ;)

 

Wszystko da się przewinąć, tylko czasem nie opłaca się taki zabieg. Nie da się kupić nowej za rozsądne pieniądze?

 

nie wszystko da się przewinąć i nie wszystko też się opłaca. uzwojenia alternatorów da sie i sie opłaca, tylko trzeba to zrobić dobrze. największy problem stanowi izolacja na stojanie, bardzo często jest przegrzana i wymaga wymiany. Jeśli sie tego nie zrobi uzwojenie długo "nie pochodzi"

 

A mmoże kolega asersan wrzuci parę fotek wysokiej rozdzielczości wykonanych prac ? Mysle ze będzie to najlepszy sposób na rozwianie wątpliwosci.

Pzdr. :flesje:

 

fotki możesz sobie pooglądać na forum fotograficznym, np "oph" pod tym samym nickiem

 

bryś nowa to koszt z tego co pamietam 200zł;] A ja wiem czy to sa rozsadne pieniadze?

 

nowy alternator kosztuje róznie, widziałem też takie za 500zł. używki chodzą po 200-250

można też kupić na 150

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...