Wszystko o BMW/zalety, wady, opinie!!

[Alex_kr]

Witam,

od poczatku lipca 2007 przejechalem swoja Biedrona 20 kkm. w tej chwili mam 22500 km. W tym czasie zmienilem gumy (od ok. 5kkm czyli mam przejechane na nich ok. 17 kkm ! i konca nie widac. to Michelinki PR2), mialem przesmarowany starter (nie odbijal do konca przy odpalaniu), mialem dwa przeglady na 10 kkm i na 20 kkm i juz...leje paliwo i przykrecam kolejne dodatki ;) czego i Wam zycze.

 

Pozdrawiam,

Alex

[Bandit22]

Publicznie rozpisywać sie nie będę nad szczegółami ale weźmy taka kontotekę paliwa cały czas świeci... do wymiany pływak.. samego pływak "nie nada wymienić" musisz całą pompę.. Starter od wyłączania zapłonu (lewa-prawa) nie wymienialny cała manetka do wymiany... na szczęście zapłon działa. O duperelkach pod tytułem czujnik oleju nie wspomnę.. Natomiast wielkim plusem jest to ze po 1.5 mc znam już ok 40% anatomi mojego motocykla. A cha jak ktoś szuka pełnego manuala do R1150R (55mb) to służę pomocą.

[Alex_kr]

w 12stce moge narzekac na czujnik oleju - OK! zgodze sie, swieci ostrzezenie przy okienku do polowy zalanym olejem. Poprzednio jezdzilem r1150rt tam bylo wszytko bez zarzutu. zegary i FID sprawdzal sie lepiej. jednak nie zaluje zmiany nowy motor hexhead robi wrazenie na mnie do tej pory..

pzdrwm,

Alex

[edzio]

JA mam R850R i jestem dość zadowolony sprzęt jest z 96r ma teraz 62tysie km ,pali mi max 4,5l/100km przy 120km/h z kuferkami we dwoje,wcześniej Niemcy wlali jakiegoś castrola to chlała mi olej, obecnie druga wymiana -syntetyk Neste 5W50 który polecam do bejc chłodzonych powietrzem i olejem co 15tysi km i grama nie ubywa po winklach lata nieźle,i w Bieszczady nią jeździmy i jestem zadowolony pozatym nic się nie sypie,zrobiłem nią prawie 30tysi,jedyna wada to to że żeczywiście jest troszke za słaba a zwłaszcza dla dwojga.bardzo dobrze wbrew masie i szerokości jeździ mi się po mieście,wywaliłem katalizator i wypatroszyłem tłumik to teraz jest żwawsza.troszke żałuję że nie kupiłem R1100r

[Bandit22]

Z tym olejem to też historie dziwne.. jedni mówią, że im nie bierze lub berze minimalnie u mnie jest tak ze na ok. 4800km spaliła 1l oleju. Leje mineralnego Motula 20/50. Fakt faktem ze jeżdżę w granicach 120-140 z pasażerem i bagażem. Co zauważyłem i zasłyszałem to iz jak motor zostawia się na centralnym a nie na bocznej nóżce oleju spala mniej ma to mieć wytłumaczenie w tym, iż olej z "centralnego" ma mozliwosci spłynięcia a na bocznej zostaje spalony lub wyrzucony podczas rozruchu.. Co prawd próbuje teorie wprowadzać dopiero w życie ale może jakby minimalnie mniej zaczął braci..

[jeszua]

praktycznie każdy silnik chłodzony wiatrem spala olej. u mnie poprzednio jeżdżona xj-ta też podobno miała spalać, a nie zauważyłem ubytków. tak samo w rs-ie: na trasach wycieczkowych nie spala, ubytek był jak zacząłem jeździć po mieście (i znaczący wzrost spalania paliwa); jak przywykłem do korków, przestałem nadmiernie kręcić silnik - spalanie oleju zniknęło. innymi słowy: mniej żyłowania silnika, nie będzie palił oleju ;>

ale to tak tylko częściowo prawda, a perszeron ma prawo nieco się oleju napić

jsz

[edzio]

Z tym olejem to też historie dziwne.. jedni mówią, że im nie bierze lub berze minimalnie u mnie jest tak ze na ok. 4800km spaliła 1l oleju. Leje mineralnego Motula 20/50. Fakt faktem ze jeżdżę w granicach 120-140 z pasażerem i bagażem. Co zauważyłem i zasłyszałem to iz jak motor zostawia się na centralnym a nie na bocznej nóżce oleju spala mniej ma to mieć wytłumaczenie w tym, iż olej z "centralnego" ma mozliwosci spłynięcia a na bocznej zostaje spalony lub wyrzucony podczas rozruchu.. Co prawd próbuje teorie wprowadzać dopiero w życie ale może jakby minimalnie mniej zaczął braci..

 

Kurde szkoda że ta daleko mieszkasz bo na prube mógłyś przyjechać do mnie na wymianę oleju wlałbym ci to co ja mam zobaczyłbyś jaka jest różnica ,ja kupuje ten olej w 20L bańkach i zawsze zapas mam bo wszystkie moje sprząty śmigają na tym oleju międzyinnymi Monster 900 chłodzony powietrzem i olejem gdzie również występują wyższe tem.niż przy chłodzeniu płynem.Ja taki efekt puszczenia sobie przez bejce kupciucha zawsze przy odpalaniu miałem na Castrolu i silnik miał połowe tego przebiegu co ma obecnie ,a teraz na syntetyku Neste 1 5W50 nigdy nie miałem takiego efektu.Wniosek nasówa się prosty że pobór oleju w bejcach chłodzonych powietrzem i olejem w większości zależy od oleju jaki zastosujemy.Wynika z tego ze akurat ten Neste niema skłonności do nadmiernego rozrzedzania się od wysokiej temperatury gładzi cylindga lewego na która to stronę stawiamy na boczną stopkę a gęsty olej nie przesącza się wcale pod tłokiem i przez pierścienie i nie spływa o konsystencji wody w dolną część komory spalania i głowicy.Ja ten olej kupuje bezpośrednio w hurtowni u jedynego przedstawiciela Neste na polske w Białymstoku ,tylko zamawiam a olej przyjerzdża do mnie kurierem jeśli mi się spieszy a jeśli nie to podwozi mi jego pracownik jak gdzieś akurat będzie w okolicy a płatność przy odbiorze i co najważniejsze ten olej jak na syntetyk jest bardzo tani bo za bańkę 20L troche ponad 400pln brutto.U mnie Czy pyrkam powoli czy lece 140-160km/h nie widzę żadnego zużycia oleju co też bardzo ważne,jak zlewałem Castrola to był czarny jak smoła ,tego zlewam po 15 tysiach ma kolor ciemnego miodu,Na castrolu jak co 10tysi km kontrolowałem zawory zawsze było co regulować na neste mam już ponad 20tysi zrobione bez potrzeby przeregulowania zaworów tylko niepotrzebana aczkolwiek wymagana kontrola.Na prube jak chcesz zaryzykować możesz też zamówić i kupić sobie taki olej bo pracownicy tej hurtowni wysyłają i mniejsze opakowania swoich olei a wystepuje on i w 4L opakowaniach.Możesz to zamówić lub znaleźć dane teleadresowe na stronie www.olejeklimowicz.pl Neste 1 5W50 full syntetyk

Edytowane 18 Lipca 2008 przez edzio

[Alex_kr]

Witam,

madrzy w temacie twierdza, ze boxer'a powinno sie trzymac na oleju mineralnym do przebiegu 20kkm. Przy serwisie na 20 tys. km (robilem go u Kawera w Berlinie) po moim pytaniu o zalanie olejem syntetycznym serwisant stwierdzil, ze wleja co bede chcial, ale oni oleju syntetycznego nie maja na skladzie ! Zalalem Elfem 20w50 mieneral. Po 4,5 tys. przejechanym od czasu serwisu dolalem setke i jest ok. Poza tym slyszalem od fachowca, ze w kwestii spalania oleju "nie sztuka jak odkrecasz manetke, sztuka jak odpuszczasz". Przy hamowaniu silnikiem zuzycie oleju moze byc wieksze...ale z drugiej strony jak tu nie korzytac z hamowania silnikiem i to w boxer'ze :)

 

pozdrawiam znad okienka z olejem,

Alex

[Bandit22]

Szkoda troszku ze wymieniłem już Olej... Ale może skusze sie na Neste w końcu km przybywają u mnie dość szybko.. Z tym hamowaniem silnika i podżeraniem oleju to mnie zmartwiłaś bo u mnie to "podstawowy" hamulec może to tłomaczy wysokie zużycie.

[ural_zgora]

ja w swoim r11gs mam zalany castrol 10w50 power racing (czy jakos tak?) i nie zauwazylem jakiegos wiekszego zuzycia oleju. Wczesniej Udo poginal na takim, wiec po co experymentowac ... W bmkach jest tak ze do tego okienka kontrolnego trzeba podchodzic z pewnym dystansem - raz w okienku jest na full, raz w polowie (przy stalej temp silnika, oraz motocykl w pionie) takze moim zdaniem trzeba troche poobserwowac zanim sie zacznie wlewac nowe porcje. Jezeli poziom jest zbyt wysoki to silnik bedzie zuzywal olej i stad moga sie brac te rozne opinie o tzw braniu oleju.

 

PS. Co do elektroniki w 1150 to moim zdaniem nie jest tak zle. w 1200 juz samemu za duzo sie nie da zrobic wiec tu dopiero bedzie (jest) narzekanie ;)

[Zorba]

To którym w końcu jeździłeś? Bokserem czy rzędówką?

 

 

Fakt, ze znakow polskich nie uzywam ( bo nie mam), ale jezyk wciaz polski...Wystarczy uwaznie przeczytac :bigrazz:

Edytowane 18 Lipca 2008 przez Zorba

[karlo]

r1100r? tylko skąd pytanie o turystykę, skoro są lepiej do tego przystosowane modele r1100rt czy nawet r1100rs?

powód jest prosty-nie cierpię plastików przede mną i po bokach :icon_twisted:

dzięki chłopaki za namiary :icon_twisted:

[ural_zgora]

Moim marzeniem byl Unstopable...Najlepiej 1200 GS okreslany mianem najlepszego motocykla swiata (chyba slusznie) Mam jednak tylko 176 cm wzrostu...Bylem na zlocie w Peterborough na stoisku Beemki i przymierzylem sie do tej maszyny. Stwierdzilem, ze enduro jest dla facetow powyzej 180 cm, niestety. Jesli na postoju nie kontrolowalem maszyny (palcami dotylalem gruntu), to co bedzie jak stane pod gorke na swiatlach?!

 

Moze troche zle sie mierzyles ? Czy jezdziles tym motocyklem czy tylko wsiadales jak stal na podstawce ?

Po drugie z kanapa tez mozna pocudowac ...

[Zorba]

Nie, nie mialem przyjemnosci jezdzic 1200 GS, ale siedzialem na nim bez podstawki, probowalem balansowac i po prostu nie czuje sie na nim pewnie, nie czuje gruntu, wiec nie panuje nad maszyna. W ekstremalnej sytuacji potrzebna bedzie pelna kontrola, a ja chyba jestem za niski do enduro...Ale sportowo-turystyczne z gornej polki tez mnie rajcuja, wiec moze zasiade za sterami GT po jezdzie probnej. Dzis bylem ogladac 1400 GTR, ale ta Kawa cos do mnie nie przemawia, chociaz ponoc ma lepsze rozwiazania (lepszy kardan) od Beemki. Pozyjemy-zobaczymy :D

[ks-rider]

Nie, nie mialem przyjemnosci jezdzic 1200 GS, ale siedzialem na nim bez podstawki, probowalem balansowac i po prostu nie czuje sie na nim pewnie, nie czuje gruntu, wiec nie panuje nad maszyna. W ekstremalnej sytuacji potrzebna bedzie pelna kontrola, a ja chyba jestem za niski do enduro...

 

GS'a docenia sie niestety dopiero po tym gdy na nim jedziesz, sam kiedys tego nie rozumialem, dopiero p jezdzeie - zupelnie jak z Triumph'em.

 

Ale sportowo-turystyczne z gornej polki tez mnie rajcuja, wiec moze zasiade za sterami GT po jezdzie probnej. Dzis bylem ogladac 1400 GTR, ale ta Kawa cos do mnie nie przemawia, chociaz ponoc ma lepsze rozwiazania (lepszy kardan) od Beemki. Pozyjemy-zobaczymy :crossy:

 

Gt jest strasznie krowiasty gdy ma kufry bardzi zle sie go dosiada, prawy kufer po pewnym czasie jest obdrapany. Jezeli GS Ci nie pasi to z GT rowniez nie bedziesz szczesliwy - przynajmniej tak mi sie wydaje. Ocenic musisz sam.

 

:icon_rolleyes: