Skocz do zawartości

Dymane zawieszenie :)


dgree
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a na jakiej to dziala zasadzie? cos jak w autobusach tylko mniejsze? jakies poduszki? niewiem nic na ten temat,a mnie to ciekawi...ale osobno i tak uzywa sie oleju, tak? a jesli motockl niema powietrza to bedzie dalo rade jechac?(tzn czy ten system jest w celu poprawienia komfortu?czy jest to podstawowa sprawa)....

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo to modne w latach 80 tych, tak jak antynurek i kolo przednie 16``:D))

Zeby dzialalo jako tako lagi musza byc polaczone wezykiem + 1 wentyl. Bardzo jest ciezko napompowac rowno uklad z 2 wentylami. Cisnienie jest zwykle niezbyt wysokie - trzeba ostroznie uzywac pompki recznej i czesto mierzyc. Zbyt duze cisnienie i leca oringi tego ukladu + simery w goleniach.

Da sie jezdzic bez tego - to po prostu dziala jak zwiekszenie napiecia sprezyny.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

cze

a na jakiej to dziala zasadzie? cos jak w autobusach tylko mniejsze?

No wykorzystuje sie zjawisko scisliwości powietrza właśnie tak jak w mieszkach gazowych samochodów cięzarowych i autobusów

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Pipcyk że trochę przesadzasz z tym suchym gazem. gdyby tak było, nie było by to urządzenie dostępne dla użytkownika. Tak jak napisał jeden z przedmówców, filrt na wyjściu z kompresowa powinien załatwić sprawę. Weźmy pod uwagę, że w zamkniętym amotryzatorze (czyli w ladze) też jest powietrze, i to zwykłe, gówniane, z wilgocią :-) . Ważne jest tylko dokładne zmierzenia cośnienia, gdyż wynosi ono około 0,5 atmosfery, a jest to bardzo mało. Dokładnośc przyżądów do pompowania jest tak słaba, że problemem może być tu właśnie sprawdzenei ciśnienia.

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Pipcyk że trochę przesadzasz z tym suchym gazem. gdyby tak było' date=' nie było by to urządzenie dostępne dla użytkownika. Tak jak napisał jeden z przedmówców, filrt na wyjściu z kompresowa powinien załatwić sprawę. Weźmy pod uwagę, że w zamkniętym amotryzatorze (czyli w ladze) też jest powietrze, i to zwykłe, gówniane, z wilgocią :-) . Ważne jest tylko dokładne zmierzenia cośnienia, gdyż wynosi ono około 0,5 atmosfery, a jest to bardzo mało. Dokładnośc przyżądów do pompowania jest tak słaba, że problemem może być tu właśnie sprawdzenei ciśnienia.

 

Pozdro, Paweł[/quote']

 

Wiesz Paweł to nie całkiem moja opinia. Kolega pracuje w serwisie Suzuki.

Gościu w Africe ( którą serwisował w tym serwisie) pompował zawieszenie co jakiś czas, na czas jazdy z pasażerem gdzieś dalej, czy cos takiego i później spuszczał.

Jakie było jego zdziwienie kiedy przy wymianie oleju w lagach zamiast oczekiwanego oleju wyciekła biała emulsja ( olej zanieczyszczony wodą) Uszczelniacze były OK., wszystko szczelne więc woda skąś musiała się wziąć. Właśnie ze skroplin. Jasne że jest to przypadek marginalny jednak taka sytuacja miała miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą tego rozwiązania jest podatność powietrza na zmiany temperatury zewnętrznej, ale myślę, że zostało to przewidziane przez konstruktorów. Można spróbować pompowania azotem (niektóre stacje benzynowe oferują taką usługę do pompowania kół w samochodach), ale nie wiem czy jest sens. Sam nigdy nie eksperymentowałem z azotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...