BartekJ Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Stosował, pod uszczelkę pokrywy sprzęgła i pod uszczelki pokrywy filterka oleju. Trzyma jak się należy, nic na razie nie pociekło, a singiel bez wałka wyrównoważającego trzęsie TROCHĘ :icon_mrgreen: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) No tak, ale tam nie ma ciśnienia i momenty dokręcania mniejsze niż 40 Nm... Myślisz że nie wydmucha tego/nie roztopi? Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Myślę, że ...nie wiem :flesje: . Ale stosowałem Hylomar pod głowicę w starym wyczynowym 2T (CZ 380 Cross), i nie posmarkała się. A że gwinty w cylindrze, na szpilki miałem słabe, to nie dokręcałem tego dużym momentem. I za "moich czasów" nie pociła się nawet. Faktem jest, że uszczelka pod głowicę była z przepalanego aluminium zrobiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Pod uszczelkę (dobrej jakości) pod głowicę nie stosuje się żadnych silikonów itp. Producenci uszczelek zazwyczaj nawet na opakowaniu piszą żeby składać na "sucho". Może masz pęknięta głowicę/blok albo na powierzchni są wżery? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) Pod uszczelkę (dobrej jakości) pod głowicę nie stosuje się żadnych silikonów itp. Producenci uszczelek zazwyczaj nawet na opakowaniu piszą żeby składać na "sucho". Może masz pęknięta głowicę/blok albo na powierzchni są wżery? Ale to chyba nie jest na bazie silikonu. A co do uszczelek, to nie chce mi się po raz 4 wymieniać uszczelki, kiedy wszytko jest równe, czyste, dokręcone, a nadal się poci. Ten hylomar ma konsystencję takiej gęstej plasteliny, nie zastyga, jest do 250 stopni i dałem go w miarę cienką warstwę na głowice i cylindry. Wżerów nie ma, bo było to wszystko planowane (mało, ale było) Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzyl Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 i nadal sie poci? cudów nie ma chyba. gdzieś coś jest dziurawy albo coś w podobie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) Tak jak pisałem w innym poście kiedyś, wydaje mi się że to jest jakaś mała niedoróbka, bo wszystkie późniejsze wersje tego silnika (400-500) miały na łączeniu cylindrów z głowicą, między kolektorami na środku śrubę M6 ustalającą, a wszystkie nowe uszczelki do GS 400-450 (bo takie są zestawy) mają miejsce na taką śrubę dlatego uszczelka wystaje. W paru przypadkach z ludźmi z którymi rozmawiałem i ze zdjęć które widziałem poci się dokładnie w tym samym miejscu (tylko na środku z przodu). Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orzyl Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 a jakąś fotką dysponujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 28 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) a jakąś fotką dysponujesz? Jak dziś wezmę normalny aparat to będę dysponował. http://strony.aster.pl/greedo/cyl2.jpg - o to mniej więcej chodzi, u mnie tego nie ma. Strzałka pokazuje gdzie jest mounting bolt. Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Pochwal się efektami :) Chętnie, tylko na razie zdjęte dekle, cały przód rozebrany (polerka lag, bębna, wymiana łożyska główki, kierownica na oryginał) Jak skończę, to nie omieszkam :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) Jak dziś wezmę normalny aparat to będę dysponował. http://strony.aster.pl/greedo/cyl2.jpg - o to mniej więcej chodzi, u mnie tego nie ma. Strzałka pokazuje gdzie jest mounting bolt. mozliwe ze przez brak tej sruby sie poci. Kolega tez mial taka GS i tez sie tam pociła. Ja w GS500E mam juz ta srube i nic nie cieknie tzn. cieknie wszedzie indziej ale nie tam. Owa sruba działa jako wspomaganie pozostąłych srub głowicy a jesli u ciebie jej nie ma to głowica jest mniej dociskana w tym miejscu ze wzgledu na odleglosc tego miejsca od glownych śrub. Jak wiadomo aluminium sie odkształca pod wpływem temperatury a ze moto nieajnowsze to i materiał tez siwruje. Na filmi8ku slycahc ze moto dobrze gada z tym wydechem. Mam chyba jeszcze jedne taki tłumik i kiedys załozylem go do SHL M11 bo mialem zgnity w niej i powiem ze gadała pieknie - lekki basik i niezbyt glosno. Najelpsze jest to ze SHL z tym wydechem jezdziła lepiej niz z oryginalnym. buhaha. Edytowane 28 Grudnia 2007 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 29 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Pocenie się uszczelki na krawędzi studni rozrządu to choroba starszych japońskich silników.Jest na to kilka sposobów ale najważniejszy to bardzo staranne przygotowanie poszczególnych części przed końcowym montażem. Głowica powinna być idealnie płaska ( szlifowanie )Blok cylindrów sprawdzony na płycie traserskiej lub też szlifowany ale nie frezowany.Przed bezpośrednim montażem odrobina silikonu silnikowego z obu stron uszczelki głowicy ale tylko dookoła studni rozrządu.Po dokręceniu głowicy z odpowiednim momentem silnik odpalić na drugi dzień na kilka minut i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.Bardzo żmudne i uciążliwe ale przy zachowaniu dużej dozy cierpliwości opłacalne bo nie będzie ciekło.Ktoś może napisać że bloku cylindrów się nie szlifuje ale raz na 20 lat nie zaszkodzi. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 29 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 (edytowane) One były ze 2 lata temu szlifowane, zamiast silikonu dałem na głowicę i cylindry hylomaru - po całym obwodzie, niedużo, rozsmarowałem palcem po uprzednim odtłuszczeniu zmywaczem loctite'a (gasket remover). Odpaliłem silnik na parę minut żeby się zagrzał i odstawiłem na zimowy postój. Myślisz że to wystarczy? Głowica także była wyrównana Edytowane 29 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 29 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Może wystarczy ale jak się rozciekło to ponowny szlif był wskazany Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 29 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 (edytowane) Może wystarczy ale jak się rozciekło to ponowny szlif był wskazany Wiem że to dywagacje trochę bez sensu, ale jeśli nie pociekło przez parę minut, to chyba nie powinno po dłuższym czasie? Hylomar pod wpływem temperatury nie zmienił właściwości, uszczelka także nie nasiąkła olejem... Głowica była szlifowana paręset kilometrów temu, bo nie jeździłem z tym cieknącym silnikiem Edytowane 29 Grudnia 2007 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.