Jestem po 60-tce i właśnie kupiłem cruisera

[Privat]

i życie zaczyna się po 60-tce , Bravo

[Aerofil]

Cześć przyjacielu.

Strach zamień na rozsądek i wyobraźnię i śmigaj - bo wybrałeś b. dobrze :)

A jak chodzi o to, czy w swoim wieku nie jesteś jeszcze wariatem, to powiem Ci na przykładzie kumpla, który ma obecnie chyba już z 85lat i pilotował paralotnie, więc dosiadając sprzętu, który daje Ci 2 kierunki swobody ruchu mniej niż w jego przypadku - śmiało możesz czuć się tak młody jak mówi Ci to Twoja dusza :)

Pozdrawiam.

[kamin]

Siemka. Dziś jestem starszy prawie o 2 lata od mojego postu w tym dziale, a wczoraj 220 jechałem... Ech, te 2oo :)

[allf]

No proszę a jednak można :laugh:

[Aviator]

Że też nie zauważyłem tego tematu wcześniej!

Czy są tu jeszcze jacyś dojrzali mężczyźni po 60-tce?

[ks-rider]

Aviator,

 

mysle, ze za calkowita zgoda Administracji moge przyznac Ci zlota lopate archeologa :icon_mrgreen:

 

Sa i po 60 - ce, sa i krotko przed :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[Adam M.]

Nawet bliscy 70 tki i dalej jezdza :).

 

https://www.facebook.com/adam.medyna.3

[Taurus 61]

Moj kolega ma 75 na karku i dalej smiga :crossy:

[lech N]

U nas w klubie jest kolo co w tym roku skończył 90 lat, i jeździ .

[Aviator]

Widzę, źe wystarczyło się odezwać!

Można by było się jakoś czasem ogarnąć.

Spróbuję wrócić do tematu przed sezonem....

Ciekaw jestem czy znajdzie sie ktoś z Łodzi lub okolic?

[Jacky]

temat bardzo budujacy :) milo sie czyta i cieszy mnie kazdy post :)

az poczulem sie malolatem... :)

pozdrawiam

[Aviator]

Wiosna idzie...

Jakieś plany?

[grizzli]

Wiosna idzie...

Jakieś plany?

Może zorganizować spotkanie motocyklistów, którzy ukończyli już 50 lat (taki warunek wstępu by był)? Można będzie pogadać o chorobach i sposobach leczenia, a przy okazji policytować się, co kogo bardziej boli. :laugh:

[lech N]

Pewnie bez panienek i przy mleku :blink: . Ja często bywam w Poznaniu- na Długiej.

[grizzli]

Pewnie bez panienek i przy mleku

Bez przesady, może jesteśmy trochę starsi, ale nie niedołężni. :biggrin: Wątroby chyba mamy zdrowe.

Gdyby byli chętni, mogę spróbować to ogarnąć. :)

Edytowane 1 Lutego 2017 przez grizzli