Skocz do zawartości

Łańcuch rozrządu - oryginał Kawasaki


Gość Lukass
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam zamiar wymienić łańcuch rozrzadu w swojej Kawie. Mam wybór pomiedzy DID, Tourmax (277zł) oraz oryginal Kawasaki (138zł).

 

Co sądzicie o łańcuchu oryginalnym Kawasaki? Moze ktos zakładał takie łańcuchy? Jak się sprawuje, czy jest odpowiednio wytrzymały? Nie chodzi mi o to, że jest tani, na lepszy mnie stać :icon_eek:

Mam łańcuch sprzegłowy Kawy. Łańcuch jak łańcuch, założony nowy to i nie stuka.

 

Chciałem też zapytać, dlaczego tak mało sie mówi o Tourmaxach? Czy są aż tak kiepskie? Jest masa teamtów o DID (D.I.D.), ale o pozostałych tylko nic nie znaczące wzmianki.

 

Dziękuję za odpowiedzi.

Luk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem, że nie pamietam co mam na ogniwach. Nawet nie skojarze w tej chwili. A moze to własnie M jest, bo coś było, ale co?! :icon_razz:

Łańcuch to jeszcze moze jest oryginał, kto go wie. Zreszta moto jest prosto z Niemiec i nikt w Polsce nie grzebał w nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli sprzedawany w sieci Kawasaki i do tego oryginał to niech dadzą na niego gwarancję.

Znam z góry odpowiedź serwisu : gwarancję damy jeżeli nasz mechanik zamontuje ten łańcuch w silniku a robocizna będzie kosztować 2500 zł.

Te łańcuch to najtańsze przemysłówki cięte z metra sprzedawane ze 100% zyskiem bez gwarancji.

Łańcuch z Larssona DID lub Turmax ma dużą wytrzymałość a za wymianę zapłacisz 200 zeta.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz M na tym co byl w silniku orginalnie i na kupnym oirginale tez masz M , kupilem podobnie jak ty orginal kawowski ( najprawdopodobniej tourmax) bo 2 didy za 350 zl nie przelataly roku i nie nadaja sie do uzycia , zobaczymy ile polata orginal , jeszcze go nie zalozylem.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Łańcuszek kupiłem w salonie Kawasaki przed 10 latami sprawuje się znakomicie. Niestety nie wiem co to za jeden, ale jestem zadowolony. Wymieniłem razem z napinaczami i jest wszystko O.K. Pozdrawiam.

 

 

 

tak sie zastanawiam (bo nie wiem).. jakie sa kryteria, ktore musi spelniac napinacz, zeby klasyfikowal sie do wymiany?

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie zastanawiam (bo nie wiem).. jakie sa kryteria, ktore musi spelniac napinacz, zeby klasyfikowal sie do wymiany?

 

Witam! Osobiście wymieniłem komplet. Napinacz, prowadnice i łańcuszek. Napinacz zmieniłem na nowszy, czyli z mechanizmem zapadkowym. Prowadnice zmieniłem wychodząc z założenia, że jak już zmieniać to komplet. A kryteria to napewno jego ogólny stan i napewno grubość biezni. A wszystko zmieniłem, ponieważ napinacz doszedł do punktu krytycznego (czyli się "skończył") i silnik nie równo pracował i zrobił mi psikusa przy wyprzedzaniu (zadławił się) To cud, że jeszcze żyję. To podyktowało moją decyzję o zmianie wszystkiego na nowe. W tym przypadku życie cenniejsze od pieniędzy. Niestety drogie hobby musi kosztować. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, teraz rozumiem. sa po prostu rozne napinacze.

 

ja zarowno w KLR jak i w KTMie mam napinacz z mechanizmem zapadkowym. gdy napinacz wysunie sie do konca, to wiadomo ze trzeba zmienic lancuszek. po zmianie lancuszka wystarczy podwazyc zapadke i schowac bolec napinacza do polozenia pierwotnego. po zakreceniu walem wskoczy na odpowiedni ząbek i bedzie dalej dzialal jak nalezy (pod warunkiem ze mechanizm jest sprawny)

 

EOT

Edytowane przez thefex

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, a własnie co z tym napinaczem, chodzi mi o jego regenerację.

 

Tu jest jego zdjecie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e12af48474b35f84.html

 

Pod tą śrubą na końcu jest długa spręzyna, ale żeby się w środku nie pogieła, to w jej zwojach znajduje się stolowy pręt. Wiadomo. Zakładam napinacz, na koniec wkładam spręzynę i wkrecam śrubę. Wszystko sie napnie samo jak Thefex napisał wcześniej.

 

Jak to zregenerować? Zapadka działa bez problemu, wysuwa i blokuje. Jedynie chyba spręzyna jest tu najwązniejszym el. Wymienic ją? Moze delikatną podkładkę zastosować pod spręzynę by zwiększyc jej napiecie.

Kupować używke? A jeśłi używka też będzie już ztyrana? :icon_biggrin: Nowy napinacz troche drogi będzie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napinacz jak w klekocie , ja tam zadnego druta nie widzialem w swoim , ani w tym co dostalem z gratami do moto jak wymienialem walek zdawczy skrzyni biegow. Sprezyny nie dostaniesz , w kazdym razie ja do swojego nie dokupie , tylko caly napinacz za cene 1000+ zl :biggrin:. Ale dlaczego chesz go wymienic , zobacz czy na wysunietym napinaczu sprezyna jezcze wystaje z napinacza czy jest schowana.

Edytowane przez Nitomen

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym łańcuchem rozrządu to ciekawa spraw, w zeszłym roku do KZ1000 kupowałem oryginał w Kawasaki w Warszawie, i był on o połowę tańszy niż oryginał na stronie bikebandit.com(na tej stronie można kupić oryginalne części średnio 30% a nawet 50% taniej niż w Polsce, pod warunkiem, że ma się znajomego w USA, który ci to przywiezie potem w walizce) i tańszy niż w ofercie Larssona (pewnie DID).

Niestety nie pamiętam czy miał M czy nie, może na zdjęciach dojrzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu jak kupowałem łańcuchy do mojego VN to tez oryginał kawasaki był tańszy od zamiennika :icon_eek: Był w pudełku z logo Kawasaki i napisami "genuine coś tam". Róznica pomiedzy nim i zamiennikiem była taka, ze łańcuch oryginalny był już zakuty a do zamienika była zapinka (łatwiejsza wymiana). Założyłem oryginał i nic nie moge o nim powiedzieć bo o nim zapomniałem (czyt. 100% zadowolenia :D ).

 

Jeżeli sprzedawany w sieci Kawasaki i do tego oryginał to niech dadzą na niego gwarancję.

Znam z góry odpowiedź serwisu : gwarancję damy jeżeli nasz mechanik zamontuje ten łańcuch w silniku a robocizna będzie kosztować 2500 zł.

Te łańcuch to najtańsze przemysłówki cięte z metra sprzedawane ze 100% zyskiem bez gwarancji.

Łańcuch z Larssona DID lub Turmax ma dużą wytrzymałość a za wymianę zapłacisz 200 zeta.

 

Piotrze dobrze wiesz, że tylko montaż przez autoryzowany zakład daje gwarancję na cześc. Tak postępują wszystkie firmy motoryzacyjne od motocyklowych do tych co sprzedają cześci do cieżarówek. Nie wiem tylko czy jest to zgodne z prawem ale na logikę to ma to jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że wiem tylko nie potrafię tego zrozumieć dlaczego łamiąc obowiązujące przepisy dealer odmawia gwarancji na łańcuszek rozrządu który notabene jest towarem takim jak kompletny motocykl czy paczka zapałek a uwarunkowanie tego montażem to już zakrawa na przekręt.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...