Aśka Opublikowano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2007 (edytowane) pogoda była dżdżystaskoro pogoda jest dżdżysta, są krople dżdżu... to jak się nazywa ten deszcz? ;) ja jeżdze jutro. hehehe :icon_mrgreen: :crossy: Edytowane 20 Grudnia 2007 przez Aśka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiem Opublikowano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2007 skoro pogoda jest dżdżysta, są krople dżdżu... to jak się nazywa ten deszcz? :crossy: Dżdżawka :icon_mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_SB_ Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 (edytowane) Jeszcze nigdy nie jechałem tak wolno do pracy jak dzisiaj (nie licząc komunikacji miejskiej oczywiście). W powietrzu -6, temp. asfaltu -3. Na pierwszych światłach, jak to mam w zwyczaju sprawdzam przyczepność - czyli hampel co raz mocniej aż do zblokowania lub wyhamowania :flesje:. No i zblokował koło, praktycznie od razu - a tu wiuuu i motocykl leży, ja stoję (poślizg przy 10km/h). Nie wiem jaki we mnie wstąpił Herkules, ale bez problemu (trochę tylko postękując) wyprostowałem moto i usiadłem jak gdyby nigdy nic. Może litościwe spojrzenia kierowców mnie wzmocniły. Tak więc sobie powolutku jechałem.Później czwarte skrzyżowanie, za którym pan w czarnym bmw postanowił zmienić pas z lewego na środkowy (czyli mój). Tutaj była zabawa w skręcanie na tyle szybkie, żeby mnie nie puknął drzwiami. Co ciekawe, kask miałem na wysokości jego słupka bocznego, ale mnie nie widział - i nie słyszał co gorsza... może trzeba było ciągnąć na pierwszym biegu do czerwonej krechy?Jeden plus jaki zauważyłem - jak się jedzie wolniej, to mniej marzną ręce :buttrock: Ślisko się robi panowie... powoli strach się bać - najwyższy czas przesiąść się na enduraka i ćwiczyć kontrolowane poślizgi! Edytowane 21 Grudnia 2007 przez _SB_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 jazda ze szronem na szybce jest dosyć zabawna... :buttrock: ale za to zdążyłam przed praca odebrać stały dowód :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 ja pośmigałem wczoraj wieczorem, na nowiutkich kostkowych oponach po zmarznientym asfalcie. Było ciekawie, ale bez ślizgów. Policjanci których 2 razy mijałem, bo musiałem jeszcze koło 20:00 podjechać po kierownicę nową i wracałem tą samą trasą, tylko ręką pokazali, że mi kierunek nie działa. A jak podchodził do krawędzi ronda, to myślałem, że mnie capnie. (akurat zapomniałem dokumentów :wink: ) No i najcudowniejsza bajeczka, podjazd pod osiedle. Zamiast na około asfaltem to brummm i po schodach :banghead: no i miny ludzi jak wpychałem motocykl do windy na mały serwis (bezcenne ) :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiery Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Tak, dzisiaj też na :banghead: ale gęstniejąca i coraz zimniejsza mżawka tylko patrzeć jak zmieni się w osadzającą się gołoledź. Oby nie! Póki co przejazd lubelską jeszcze znośny. W Wwie miejscami drogi pozornie suche, uważajcie. Przyczepności! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 wieczorem i w nocy ma być dramatycznie zimno, podobno ma być nawet -15. Ja mam sprzęta w dużym pokoju, więc dziś tramwajem. :banghead: I tak po drodze musiałem zachaczyć o instytucję na solidarności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Czolem! Nie no, szacun jak byk dla Was :banghead:.Ja juz wymieklem :wink:. Ponizej zera nie jezdze... Ew. gleba to dla mnie zaa duze koszty :wink:. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARAS... Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 :wink: :banghead: Witam koledzy słuszne uwagi ale w tym roku tak jak było lato i sezon moto do d... tak i zima jest do kitu bo nie wiadomo co zrobić z moto bo w tej pogodzie przychodzi często ochota aby dosiąść maszynę i poczuć chłód w kolanach i zębach a zapowiadają całkiem leekie temperatury?!?! Pozdro dla wszystkich i oby jak naszybciej do lata :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 No dzis to juz przegiecie :/Pogoda do dupy. Tramwajofaza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 No dzis to juz przegiecie :/Pogoda do dupy. Tramwajofaza.Ja chciałem dzisiaj wypróbować nowe rękawice, ale odpuściłem. -2 + mżawka to lekka ch***nia. Najbardziej jednak obawiam się dodatkowego czynnika, którym jest masa kierowców, którzy żyją już świętami i jeżdżą, jak w amoku. Mam nieco inne plany na najbliższe dni (nic nie mówię, żeby nie zapeszać, hehe :icon_twisted: ) niż szpital. pozdr "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squod Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Ja chciałem dzisiaj wypróbować nowe rękawice, ale odpuściłem. -2 + mżawka to lekka ch***nia. Najbardziej jednak obawiam się dodatkowego czynnika, którym jest masa kierowców, którzy żyją już świętami i jeżdżą, jak w amoku. Mam nieco inne plany na najbliższe dni (nic nie mówię, żeby nie zapeszać, hehe :icon_twisted: ) niż szpital. pozdr To fakt radze uwazac na drogach - wyscig szczurow to maly pikus co dzis sie dzieje :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiery Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Po dzisiejszym powrocie z pracy odstawiłem moto do garażu. Nauka jazdy w niesprzyjających warunkach to jedno, ekwilibrystyka to drugie :buttrock: Poczekam aż będzie choć trochę cieplej lub sucho. Pozdro :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p A q Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 ja mialem chwilke czasu dopiero wieczorem. byl dobry pretekst zeby jechac do kolegi po kase a samochod byl zapakowany, odpalilem sprzeta i ruszylem. niestety 10 stopniowy mroz szybko mnie zmugl i juz po 7 km bylem w domu ale milo poczuc chociaz przez chwile jak ciagnie!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2007 Najbardziej jednak obawiam się dodatkowego czynnika, którym jest masa kierowców, którzy żyją już świętami i jeżdżą, jak w amoku. pozdrfakt, że jeździło się dziś koszmarnie.... ale co do kierowców to mnie jakoś miło zaskakują. dziś tez jakiś Pan w puszce wpuścił mnie z pasa prawego na lewy do skrętu. czyli 3 pasy dalej :biggrin: a już myślałam, że trzeba będzie jechać na około.... ale to chyba przez tego szczura na kasku :icon_question: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi