Pawel Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Ty mowisz o takim, ktore sie skonczylo...a teraz posluchaj logiki...przy mniejszej srednicy wytartych tarcz nie musisz gleboko wciskac klamki skok roboczy sie zmniejsza (sprzeglo rozlacza wczesniej) Dyrdymały .... Sprzęgło hydrauliczne jest tak skonstruowane, ze zuzycie tarcz nie ma wpływu na kok klamki i moment zadziałania. Niejako odpowiedni luz ustawia się automatycznie. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Analogicznie jak w hydraulicznych hamulcach. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 (edytowane) nie sam luz bezposrednio pomiedzy tarczami poniewaz on jest niwelowany przez sprezyny, ale one charakterystyka ich pracy nie jest stala w calej rozpietosci, przy starych tarczach nacisk sie zmniejsza a druga sprawa to sprezystosc wewnetrzna materialu z ktorego sa wykonane tarcze ma wplyw na dzialanie sprzegla rowniez... nie bede sie bardziej zaglebial, bo nie mowie ze w w tym konkretnym przypadku tak musi byc, ale gdy sprzeglo ma sie ku koncowi w praktyce jest "krotsze" niz w nowej maszynie, dalej nie polemizuje :D a to ze skok klamki sie nie zmiena to logiczne ale co ma skok klamki do skoku roboczego ktory moze sie zawierac w 1/4 skoku klamki Edytowane 1 Listopada 2007 przez JanuszK30 Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gikser Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Być moze wystarczy przeczyścic wysprzeglik,gdyz przy takim przebiegu wątpie aby zużyciu uszkodzeniu uległ kosz sprzegłowy,ewentualnie może skrzywieniu uległ popychacz (takze mało prawdopodobne)i sie zacina w wałku.Wyczyszczenie pompki sprzgła wysprzeglika i wymiana płynu powinna wystarczyć. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Miałem okazje przejechać się Busą i powiem wam że udałomi się ruszyć za trzecim razem,tam sprzęgło faktycznie jest bardzo krótkie więc może to tylko kwestia treningu?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zygi12 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Ludzie niech jedzie do serwisu i wszystko bedzie jasne,w koncu poto sa,bo jak na razie to sie sprzeczacie nad budowa sprzegła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demus2 Opublikowano 1 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Widzę, że dyskusja się ładnie rozwija. Bardzo mnie to cieszy. Tym motem latam 1,5 miesiąca. Wcześniej śmigałem 5 lat CBR 1000F. Sprzęgło też hydrauliczne tylko że tam działało. W mojej Busie wyraźnie jest coś nie tak. Rozumiem że sprzęgło może być mniej lub bardziej czułe ale bez przesady. Ono działa tak jak bym strzelał ze sprzęgła. Az cały naped stuka. Gdzieś kiedyś czytałem o problemie w wysprzęglikiem w Busie, może to to. Ten sezon jeszce dojeżdżę. A w przyszłym dam sprzeta do serwisu. Mam nadzieję że wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 mysle ze mechanicy suzuki znają ten problem , wiec chyba odstawienie moto do sewisu bedzie najlepszym rozwiazniem.Tylko zeby serwis był serwisem , a nie zadufanymi w sobie "naprawiaczami". pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Kurcze ja w swojej mam dokładnie to samo :bigrazz: Moto stało prawie póltora roku nieodpalane więc koledzy z forum(bo tez załozyłem o tym posta :flesje: ) twierdzili, ze tarcze są wysuszone i trzeba je wyjąc i na noc wymoczyć w oleju silnikowym. Po tej operacji maiło być wszystko oki...Ale widze, ze nie jestem sam z tym problemem... naparwdę wieloma motocyklami już smigałem, ale z tym sprzegłem jest coś nie tak ;) braciszek ma RF 900 gdzie sam tłoczek i klamka jest identyczna, ale sprzęgło chodzi jak marzenie. Przy spokojnym ruszaniu da się normalnie ruszyć, ale przy jakiejś szybszej próbie startu sprzegło zaraz sie zakleszcza - faktycznie jakby miało pozycję 0-1. Nie wiem jaki był wczesniej lany olej, ale ja załaem Castrola GPS 10W-40 i dalej to samo :( Brat też po przejechaniu się mówi, że coś jest nie tak...Długo się uczyłem tego cholernego sprzegła za nim rusze bez szarpania... Ciekawe gdzie szukać przyczyny :( Rozmawialem z kolegą z forum z Jeleniej Góry który ma też Buse i twierdzi, ze jego sprzeło też mu stwarza problemy... Rozbierałem juz i czyściłem tłoczek w pokrywie, wymieniłem płyn w układzie hydraulicznym niestety bezskutecznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Tak mnie teraz do głowy przyszło . Może problem tkwi w odpowietrzeniu układu wysprzęglania ? Jest tam coś takiego jak odpowietrznik ? Nie znam budowy tego sprzęgła i teoretyzuję . Jeśli sprężyny dociskające tarcze działają nieliniowo (lub dżwignie ), w stylu sprężyny talerzowej ,to jest możliwość , że przy puszczaniu klamki ,zwiększająca się siła sprężyn powoduje większe ściskanie powietrza w układzie wysprzęglania i w rezultacie docisk porusza się szybciej niz klamka . Może jakiś ślimak pracuje z zacieciami - brak płynności ruchu . MZ tak miała , objawy inne - zacinanie się sprzęgła w pozycji wciśniętej na niepracującym silniku . Przyczyna - nie wiem , może olej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 jesli sprzegło jest hydrauliczne to musi byc odpowietrznik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Odpowiecznik jest i gwarantuje, że układ jest odpowietrzony na 100% bo znam już wszystkie śrubki tego układu na pamięć :bigrazz: A sam układ jest niesamowicie prosty - na dole w obudowie osłony zebatki od łańcucha zabudowany jest drugi tłoczek który popycha pręt biegnący przez cały silnik do znajdującego się po drugiej stronie sprzęgła... Ps. Tłoczek rozbierałem i czyściłem 2 razy i oczywiście prent też przesmarowany :lapad: Czy to może wina tarcz, ze po pewnym czasie sie starzeją i własnie jest ich taki objaw... :) i wcale nie muszą byc zużytye... bo o ślizganiu sie sprzęgła nie ma mowy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 (edytowane) (...) bo o ślizganiu sie sprzęgła nie ma mowy :DCzyli sprzęgło trzyma dobrze i tarcze są zdrowe. Jeździłem jesienią na rzeczonym motocyklu, tuz po ucichnięciu tematu i muszę powiedzieć, że:- klamka ma bardzo krótki skok w fazie półsprzęgła,- odległość klamki od kierownicy do początku sklejania pozwala na swobodne używanie dwóch palców,- nie ma problemów by ruszyć łagodnie lub dynamicznie, wystarczy dłużej niż sekundę trzymać na półsprzęgle.Wsjo. Edytowane 28 Grudnia 2007 przez Tomek Kulik Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.