Co kupić, wybrać ?!

[jannikiel]

Oooooo... nawet Misiek się zirytował hahahhahahahah :icon_mrgreen: ...

 

Misiek, spoko, chłopak pewnie jeszcze nie dorósł, do zakupu uterenowionego właściwego sprzętu...

Starsi ludzie tak mają, szukają niewiadomo czego, a jak w końcu dokonają wyboru, to z zasady najgorszego z możliwych, bo z reguły oleją w końcu czyjeś rady hahahahhahah :icon_razz: ....

A poza tym, każdy by chciał, kupić tak cwano: by sprzęt, był możliwie jak najtańszy, i możliwie, w jak najlepszym stanie, a najlepiej, żeby to była nówka z salonu, za cęnę 20 letniej używki... :icon_mrgreen: :icon_razz: ... czy tak się da szczerze wątpię...

[kumpel kalamitki]

Spoko dziewczyny, wiem, że marudzę, że dooope zawracam. Już nie będę :). Szukam cierpliwie. Coś tam sobie powolutku znajdę. Zawsze znajdywałem co mi trzeba, czasu zeszło, ale.... Jakby co to będę pytał na PW

exc 400 ? odpuść sobie napewno będzie używany w terenie i stary .........to motocykl który po bułki do sklepu zadaje krew i cierpienie , od siedzenia dupa odpada i robią się hemoroidy , laski nie przewieziesz , prędkość przelotowa na seryjnym przełożenniu jak wsk 125 , zawias zęby wybija a inmterwały i koszty serwisowe jak robisz dużo km doprowadziły bo do bankructwa billa gatesa .....

a tak mnie jeden człowiek namawiał na tego kata, a jak nie EXC to tylko DRZ 450

 

Mimo, że sam miał do sprzedania Huskę 550. Poczytałem jakieś fora crosowe wydawało się , że to to :)

Starsi ludzie tak mają, szukają niewiadomo czego, a jak w końcu dokonają wyboru, to z zasady najgorszego z możliwych, bo z reguły oleją w końcu czyjeś rady hahahahhahah

Stary to ja będę za 45 lat i to zamierzam motocyklem jeździć, albo przynajmniej go mieć :D. Zaczynałem życie na motocyklach i tak jest w planie finiszować te obecne wcielenie

Edytowane 24 Września 2017 przez kumpel kalamitki

[jannikiel]

Stary to ja będę za 45 lat i to zamierzam motocyklem jeździć, albo przynajmniej go mieć :D. Zaczynałem życie na motocyklach i tak jest w planie finiszować te obecne wcielenie

 

 

 

 

ahahahhahahahhahahhah :lalag: :icon_mrgreen:

 

To czegoj marudzi ahahahahhahahha

[kumpel kalamitki]

A co, przecież życie zaczyna się dopiero po pięćdziesiątce, u kolegi też widzę, że dopiero pierwsza pięćdziesiątka pękła ;)

Po pięćdziesiątce człowiek jeszcze może, a już go stać :)

 

...i co by nie rozumieć pod słowem stać :)

Edytowane 25 Września 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Tu na przykład rokujące ogłoszenie KTMa. Zaraz zadzwonię napiszę do sprzedającego. Taki stan jak na tych fotkach to coś czego szukam.

https://www.olx.pl/oferta/ktm-400-exc-rfs-2005r-bdb-stan-CID5-IDnVt5G.html#5a3c0c90d7

 

 

Ło Panie, jeśli moto ma 200 motogodzin i silnik nie był ruszany to szykuj 3-4 kafle na remont :D

 

Chyba jeszcze musisz trochę poczytać o tego typu motocyklach :)

[kumpel kalamitki]

Smuteczek :(

[Limo]

No ale teraz idziesz chyba w dobrym kierunku. Bo Ty potrzebujesz motocykla w który nie będzie trzeba ładować góry pieniędzy co sezon i którym dojedziesz polną drogą na działkę. Tak na dobrą sprawę te wymagania spełnia Romet K125 ale żeby wyglądało profi to jakieś niewysilone turystyczne enduro z klasy 600 będzie jak znalazł :).

[kumpel kalamitki]

Nareszcie mnie ktoś rozumie :clap:

Ideałem była by Yamaha TTR 600, bo czasem na skrót przez prostą łąkę bym se pojechał, tak z ciekawości sprawdzić jak dooopa podskakuje. Ale takich Yamah nie ma do kupienia zadbanych, no może XT600 też stare to w takim razie XT660R ale to cieżar straszny, więc coś lżejszego, czyli znów crosy, endura bardziej rasowe. No i kółko nienawiści się zamyka :)

DRZ 450 ?

 

 

Ło Panie, jeśli moto ma 200 motogodzin i silnik nie był ruszany to szykuj 3-4 kafle na remont :D

 

No niesamowite aby takiego KTM nawet nie katowanego ;) trzeba było po 200mth reanimować, przeca to nawet nie będzie 10 tys km przebiegu. Oczywiście daje wiarę skoro tak twierdzisz. Mimo, że kiedyś z zamkniętymi oczami junaki, cezety, simsony się rozbierało i składało, to teraz jakoś nie skory jestem do śrubek kręcenia, bo i ręce nie te i motocykle już więcej śrubek mają i jakieś zawory :).

ps.

Yamaha WR 250 31 czy 32 KM to też po każdym wyjeździe do sklepu po bułki i po drodze na działkę po marchewkę to remont przynajmniej góry silnika ?

Edytowane 26 Września 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Nareszcie mnie ktoś rozumie :clap:

 

No nie tak do końca bo na polne drogi to ja wybieram cebrę a nie zastanawiam się od pół roku co kupić :D. Wbrew pozorom można się dużo nauczyć jeżdżąc plastikiem po szutrze :)

 

 

No niesamowite aby takiego KTM nawet nie katowanego ;) trzeba było po 200mth reanimować, przeca to nawet nie będzie 10 tys km przebiegu. Oczywiście daje wiarę skoro tak twierdzisz.

 

Dokładnie to Ci nie powiem bo nie mam serwisówki do tego sprzętu. Ale osobiście nie ryzykowałbym jazdy na jednym tłoku dłużej niż 300 motogodzin w przypadku takiego motocykla. Konsekwencje mogą być opłakane.

[żużu77]

Jak chcesz bardzo trwałe moto i do tego oszczędne to se kup f650gs w singlu na Rotaxie.

Najsłabszą stroną tego modelu jest użytkownik. Sam się nie zepsuje jak się bardzo nie postarasz.

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

[kumpel kalamitki]

Brzydal okrutny ten BMW :) ;)

poważniej to jak bym się zamachnął na taki moto do turystyki i do bardzo lekkiego terenu takiego drogowego, to była by Yamaha TDM 900. Motor nie ciężki okrutnie. Wazy na sucho chyba tyle co mój GSR 600, a wygodniejszy .

Edytowane 26 Września 2017 przez kumpel kalamitki

[żużu77]

No cóż. Tadamka to trochę jednak inna liga.

O gs mam taką opinię bo żoną nią w 2 sezony zrobiła ponad 50 kilo. Z racji samodzielnego serwisu o trwałości też mam dobre zdanie.

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

[kumpel kalamitki]

Na ładną, zadbaną TDMkę 900 nie starszą niż 2010 to ja bym chętnie swojego GSRa zamienił nawet z dopłatą. Wygodniej by się jeździło po asfalcie, w mniejszym przykurczu nóg i z ciut mniejszym wiatrem, nie wspominając o zdrowszym życiu nadgarstka który by nie musiał tak manetką kręcić :)

 

sorki za OT, bo to przecież nie wątek o turystykach

Edytowane 27 Września 2017 przez kumpel kalamitki

[Nitomen]

Z tymi EXC i 200mth to jak z autami , wszytkie mają po 200 tys niezależnie od wieku ..Nawet EXC 350 zrobi 500 mh bez remontu. ..

 

Wysłane z mojego SM-G870F przy użyciu Tapatalka

[kumpel kalamitki]

Czyli może być tak z motocyklami jak z samochodami. Obejrzyjcie, ale koniecznie do końca.