heniek128 Opublikowano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2013 Chiński złom, za 500zł można kupić ale za 2k powinieneś wyrwać jakiegoś podstarzałego japońca. Obok Dr125 to nawet nie stało (która też nie jest za dobrym sprzętem). Szukaj dt, mtx 80,125. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matix77 Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 jedyny motocykl który przerażał mnie mocą to była zadbana yz250, a już exc 250 (2t oczywiście rok 2007) był całkiem spokojny i przewidywalny (prawdopodobnie cięższe koło zamachowe - to zresztą radzą zmienić w yz250 jeśli ktoś chce jej używać do enduro).Exc 300 nie znam ale piszą, że genialny motocykl, pod względem wagi i charakterystyki, wręcz idealny do hard enduro (jedyna wada w stosunku do 450 4t - spalanie czyli zasięg). Myślę, że bardzo chciałbym go mieć dlatego do niego namawiam :-) tak całkiem pod Szczecinem płasko nie jest :-) , to nasz filmik z ostatniej soboty https://www.youtube.com/watch?v=PNN9-m12QHg&feature=youtu.bePiękne macie lasy, momentami wręcz filmowa sceneria i błota faktycznie pod dostatkiem. Pozdrawiam, Matix77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Chiński złom, za 500zł można kupić ale za 2k powinieneś wyrwać jakiegoś podstarzałego japońca. Obok Dr125 to nawet nie stało (która też nie jest za dobrym sprzętem). Szukaj dt, mtx 80,125. co do dr to w sumie się zgadzam...... za 2kpln jedyne 4t gdzie jest opcja na sensowny egzemplarz to hyosung albo stara honda xl125 po straży granicznej........ale lepiej mimo wszystko 2t Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mostasz Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) WItam Panów, Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę ale powoli przymierzam się do dokupienia drugiego motocykla, szczególnie na wypady we dwoje. Potrzebne mi jest coś czym będę mógł manewrować między samochodami w warszawskich korkach - mieszkam blisko śródmieścia i tam głównie się poruszam. Mam 175 cm wzrostu i potrzebuję czegoś w granicach 160 - 180 kg wagi oraz mocy przynajmniej 70 KM tak żeby w dwie osoby bez problemu (i wyciskania potów z motocykla) osiągnąć 140 km/h, może nawet 160 przy wyprzedzaniu. Od razu mówię że nie interesują mnie motocykle w których powyżej 100 km/h trzeba leżeć na zbiorniku paliwa - bandity, fazerki, gsxr'y itp odpadają na starcie. Potrzebuję czegoś w rodzaju szosowego cross'a, enduro albo supermoto ale takiego na którym nie siedzi się jak na kocie i na którym będzie dosyć wygodnie pasażerce. Najchętniej chłodzonego cieczą z racji wspomnianych korków w warszawie. Czy na polskim rynku coś takiego jest do kupienia. Myślałem już o BMW 650 GS ale straszą mnie cenami serwisu i części, no i tylko 50 KM oraz o kawasaki zephyr 750 ale to za ciężki i w 2 osoby tylne amortyzatory dobijają ... Ewentualnie Suzuki SV 650 ale to nie wiem czy różni się sposobem siedzenia od fazerki, nikt znajomy go nie posiada ? V Strom jest fajny tylko gdyby nie ta masa :( Edytowane 8 Czerwca 2013 przez mostasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Songo Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) WItam Panów, Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę ale powoli przymierzam się do dokupienia drugiego motocykla, szczególnie na wypady we dwoje. Potrzebne mi jest coś czym będę mógł manewrować między samochodami w warszawskich korkach - mieszkam blisko śródmieścia i tam głównie się poruszam. Mam 175 cm wzrostu i potrzebuję czegoś w granicach 160 - 180 kg wagi oraz mocy przynajmniej 70 KM tak żeby w dwie osoby bez problemu (i wyciskania potów z motocykla) osiągnąć 140 km/h, może nawet 160 przy wyprzedzaniu. Od razu mówię że nie interesują mnie motocykle w których powyżej 100 km/h trzeba leżeć na zbiorniku paliwa - bandity, fazerki, gsxr'y itp odpadają na starcie. Potrzebuję czegoś w rodzaju szosowego cross'a, enduro albo supermoto ale takiego na którym nie siedzi się jak na kocie i na którym będzie dosyć wygodnie pasażerce. Najchętniej chłodzonego cieczą z racji wspomnianych korków w warszawie. Czy na polskim rynku coś takiego jest do kupienia. Myślałem już o BMW 650 GS ale straszą mnie cenami serwisu i części oraz o kawasaki zephyr 750 ale to za ciężki i w 2 osoby tylne amortyzatory dobijają ...Miałem bandita, miałem także dakara(bardziej terenowa wersja gs). Na bandicie wcale nie trzeba leżeć na zbiorniku powyżej 100 km/h. Na palcach jednej reki mogę policzyć jak się kładłem na zbiorniku i były to prędkości rzędu 180 km/h. Co do serwisu gsów to bzdura, koszt taki sam jak jak każdego innego motocykla jednocylindrowego z czterema zaworami. Jedyne kosztowne co jest w serwisie to filtr paliwa który musi być wymieniany co bodajrze 20 tys km i musi być oryginalny bo odpowiada jeszcze za jakieś tam ciśnienie i kosztuje 350 zł ale wiem że sporo jest ludzi którzy nigdy go nie wymieniali i gsy normalnie im jeżdżą. Ja osobiście do samego miasta wybrałbym gsa ze wzgledu na ekonomie i wygodę jazdy. Jak chcesz jeszcze jakieś traski walnąć to gs będzie wygodniejszy od takiego bandita ale za to będzie wyczuwalnie gorzej wyprzedzal powyzej 120 km/h (Co do tematu to trochę nie ta kategoria motocykli ale pewnie moderator przeniesie:) ) Edytowane 8 Czerwca 2013 przez Songo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mostasz Opublikowano 8 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2013 (edytowane) Miałem bandita, miałem także dakara(bardziej terenowa wersja gs). Na bandicie wcale nie trzeba leżeć na zbiorniku powyżej 100 km/h. Na palcach jednej reki mogę policzyć jak się kładłem na zbiorniku i były to prędkości rzędu 180 km/h. Co do serwisu gsów to bzdura, koszt taki sam jak jak każdego innego motocykla jednocylindrowego z czterema zaworami. Jedyne kosztowne co jest w serwisie to filtr paliwa który musi być wymieniany co bodajrze 20 tys km i musi być oryginalny bo odpowiada jeszcze za jakieś tam ciśnienie i kosztuje 350 zł ale wiem że sporo jest ludzi którzy nigdy go nie wymieniali i gsy normalnie im jeżdżą. Ja osobiście do samego miasta wybrałbym gsa ze wzgledu na ekonomie i wygodę jazdy. Jak chcesz jeszcze jakieś traski walnąć to gs będzie wygodniejszy od takiego bandita ale za to będzie wyczuwalnie gorzej wyprzedzal powyzej 120 km/h (Co do tematu to trochę nie ta kategoria motocykli ale pewnie moderator przeniesie:) )Dlaczego nie ta kategoria ? - bandita odrzucam ze startu, ewentualnie ten SV ,ale wolałbym coś co po leśnej ścieżce też pojedzie - gs właśnie mi nie pasuje ze względu na moc i jazdę z pasażerką, kombinuję nad vstrom'em 650, ale to już spore jest.Często jeżdżę w okolice siedlec do mamy więc te traski są dosyć często ~100 km a czasami jednego dnia potrafię machnąć i 300 ;). Edytowane 8 Czerwca 2013 przez mostasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 70KM, z pasażerką, cross-enduro-supermoto i jeszcze 160-180kg, chyba tylko ktm 690 coś takiego oferuje, wszystko inne albo za cięzkie, albo za słabe albo zwykła szosówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 tylko 690 aczkolwiek 690 chyba znowu swoje waży... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Songo Opublikowano 9 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 tylko 690 aczkolwiek 690 chyba znowu swoje waży...138 bez paliwa to dużo jak do miasta i na trasę? Nawet w teren jest akceptowalna ta waga. Natomiast ja nie widzę na tym wygody pasażera...Także z któregoś parametru będzie musiał zrezygnować albo zmienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mostasz Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 138 bez paliwa to dużo jak do miasta i na trasę? Nawet w teren jest akceptowalna ta waga. Natomiast ja nie widzę na tym wygody pasażera...Także z któregoś parametru będzie musiał zrezygnować albo zmienićtu nie chodzi o rezygnowanie z parametru tylko przydatność motocykla - chyba wyjdzie na to że bmw 650 gs albo v strom 650... nic innego ciekawego za bardzo nie ma, jest jeszcze kle 500 (coś by się wyjęło, coś dołożyło i ~60 km by było :D) ale martwią mnie problemy z tylnym zawieszeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dellix Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 (edytowane) Witam. Zastanawiam się nad kupnem crossa. Do tej pory jeździłem na moim PW80, jednak od 2-3 lat narzekam na jego wysokość i w tym roku mam szansę na kupno nowego motocykla. Zainteresowały mnie 3 aukcje. Dodam, że motor musi być koniecznie z woj. mazowieckiego.1. SUZUKI RM 85 - 2007 NA MAŁYCH KOŁA STAN IDEALNY (3287908215) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.2.KTM SX KTM SX 85 2009 R. -RADOM-, 2009r., 85cm3, 30 KM - otomoto.pl3. KAWASAKI KX 85Chciałbym przeznaczyć max. 6000zł. Mam 16 lat, ważę 55 kilo i mam 160cm wzrostu [125 chyba odpadają :/].Proszę o zapoznanie się z ww. aukcjami i opinie - co sądzicie na ich temat.Oczywiście, chętnie rozważę inne wasze propozycje. Mam jeszcze nurtujące mnie pytanie: jeśli kupiłbym takiego crossa, używał go do sporadycznej jazdy w weekendy/co 2 weekend (0 zażynania), lał odpowiedni olej, co kilka weekendów czyścił filtr powietrza, to musiałbym raz w roku robić generalny remont silnika/wymieniać tłok co 30mh tak jak niektorzy piszą ? Czy rzeczywiście takie wydatki są niezbędne ? Wiem, że takie pytania się już pojawiały, ale chciałbym raz na zawsze rozwiać swoje wątpliwości. Edytowane 10 Czerwca 2013 przez Dellix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
totemon Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Witam wszystkich mam problem w wyborze motocykla cross/enduro. Mam na oku kilka maszynek:http://allegro.pl/kawasaki-klr-600-i3304733201.html http://allegro.pl/yamaha-xt-600-2kf-i3312053493.html Kawasaki klr 600, 1991r., rozrusznik, 28 tys przebiegu, stan dobry, cena 3500, ( informacje telefoniczne od właściciela) Suzuki DR 600, 1989r., nowe opony, stan dobry, cena 3400, ( informacje telefoniczne od właściciela) Szukam moto do 3500 zl, koniecznie musi być to 4t, zarejestrowane, z uwagi że mam 188 cm wzrostu dlatego wole żeby był motorek mi nie za mały. Potrzebuje moto do jazdy po drogach gruntowych jak i lekkim terenie, moc ma też znaczenie bo jezdzilem juz kilkoma motorkami zarówno 2T jak i 4T i nie chce czegoś slabego żeby się szybko nie znudziło. Szukam czegoś taniego i mało awaryjnego z dostępnymi częściami. Przekopując fora i artykuły a także allegro wiem że yamaha jest trwała, dobrze się zbiera i jest duży dotęp części. Suzuki to wiem że są problemy z pękającymi głowicami w egzemplarzach w których właściciel nie pilnował oleju (który podobno bierze) gorzej jest z częściami, Kawasaki troche podobno odstaje od yamahy i suzuki osiągai i jest trudny dostęp do części.Wszystkie te motocykle nie są lekkie wiem o tym że w teren się nie nadają. Potrzebuje motocykla na wycieczki w dwie osoby gruntowymi drogami jak i czasem asfaltem odwiedzjąc także teren. Pomóżcie mi wybrać coś z tych propozycji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulka Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 (edytowane) transalp na dwie osoby bedzie ok , choc jazda off z pasazerem to raczej nie jest przyjemnosc . dr xt klr -szukaj byle zadbanego , czyli w jak najlepszym stanie .za ta kase ciezko bedzie znalezc ale moze cos trafisz . dobrym pomyslem bylby dr750big. trwaly, mocny i na twoje gabaryty idealny.jak znajdziesz z dobrym silnikiem -bedziesz zadowolony mialem 3sezony -bezawaryjnie katowany w terenie .sprzedalem ,a nowy wlasciciel spokojnie moze nim ;pomykac jeszcze wiele sezonow .polecam Edytowane 10 Czerwca 2013 przez kulka Cytuj dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7http://www.bikepics.com/members/kulka/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
totemon Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 transalp na dwie osoby bedzie ok , choc jazda off z pasazerem to raczej nie jest przyjemnosc . dr xt klr -szukaj byle zadbanego , czyli w jak najlepszym stanie .za ta kase ciezko bedzie znalezc ale moze cos trafisz . dobrym pomyslem bylby dr750big. trwaly, mocny i na twoje gabaryty idealny.jak znajdziesz z dobrym silnikiem -bedziesz zadowolony mialem 3sezony -bezawaryjnie katowany w terenie .sprzedalem ,a nowy wlasciciel spokojnie moze nim ;pomykac jeszcze wiele sezonow .polecam transalp i dr 750 big odpada z racji dość wysokiej ceny i wygląd mi nie pasuje. Jazda w dwie osoby będzie ale nie zawsze będę też jezdził sam i myśle że więcej sam niż z pasażerem ale dodałem to żeby lepiej przedstawić o co mi chodzi czego szukam. Mieszkam poza miastem i dlatego wybór padł na takiego ciężkiego crossa/enduro żeby śmigać po polach, szutrach jak i asfaltem niekiedy. Dzięki za podsunięcie nowych opcji zakupu. Może coś o tych sprzętach co wymieniłem konkretnie? czy warto za taka cene jak w ogłoszeniach się pchać w coś takiego? Na co uważać przy kupnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Chciałbym przeznaczyć max. 6000zł. Mam 16 lat, ważę 55 kilo i mam 160cm wzrostu [125 chyba odpadają :/].Proszę o zapoznanie się z ww. aukcjami i opinie - co sądzicie na ich temat.Oczywiście, chętnie rozważę inne wasze propozycje. Mam jeszcze nurtujące mnie pytanie: jeśli kupiłbym takiego crossa, używał go do sporadycznej jazdy w weekendy/co 2 weekend (0 zażynania), lał odpowiedni olej, co kilka weekendów czyścił filtr powietrza, to musiałbym raz w roku robić generalny remont silnika/wymieniać tłok co 30mh tak jak niektorzy piszą ? Czy rzeczywiście takie wydatki są niezbędne ? Wiem, że takie pytania się już pojawiały, ale chciałbym raz na zawsze rozwiać swoje wątpliwości. moim zdaniem możesz pomyslec o crossówce 125, jeśli chcesz poganiac po torze to idzie znalezc jakąs yz czy kx, ale koszty takiej zabawki dla kogos kto nie pracuje mogą byc nie do udzwigniecia, remont mniejszy czy większy raz na rok wypada zrobic (moze nie 30 ale 50-60mth to max co mozna wylatac na tłoku), do tego sama eksploatacja jest kosztowna:łożyska, klocki, filtry, płyny, napędy to wszystko generuje jakies 300-400zł kosztów miesięcznie, a i na paliwo trzeba miec kasę, ale masz sprzęt na którym dobrych parę lat będziesz ganiał i duzo sie nauczysz tańsza opcja to enduraki typu dt 125, crm 125 - tutaj koszty będą zdecydwanie mniejsze, ale są słabsze, mają kiepski zawias, raczej do endurowania niz na tor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.