rafael Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 WR 400 odpada, za tą kase szukaj coś koło roczników 2005-2007, i raczej obojętnie czy to KTM, Huska czy Yamaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulka Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 zaraz do salonowych dojedziecie :D Cytuj dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7http://www.bikepics.com/members/kulka/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Przecież pisał że ma 15tyś, a za WR400F dałbym najwyżej 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 ja bym brał xr400-ale to tylko mój punkt widzenia napisze żeby moja opinia była obiektywna i psychofani ktm nie szykowali sztachet i noży :D po dt 125 w xr400 będziesz miał te same koszty utrzymania -częsciej wymiana oleju w silniku i droższy ale sporo niższe spalanie.. silnik prosty, zdrową za 8kpln kupisz z kwitem...... jeśli chodzi o samą jazdę to owszem ustępuje mocno exc 400 czy wr450 ale w mojej opini styka dla amatora w zupełności.... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 michoa, jestem przekonany, że 99% osób, które mają odpowiednie środdki, wolałaby jeździć na nowym exc, wr, crf itp. niż na xr400r z 1998, czy tam drz400e z 2004. Jeśli kogoś stać to niech bierze nowsze, lepsze. Na pewno będzie więcej funu. Ale jeśli ktoś potem miałby nie mieć na eksploatacje to warto się zastanowic czy tej dodatkowej zabawy będzie na tyle więcej żeby na dzień dobry wydawać dużą kase a potem nie mieć na serwis. Aczkolwiek xr400r zacny sprzęt :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 michoa, jestem przekonany, że 99% osób, które mają odpowiednie środdki, wolałaby jeździć na nowym exc, wr, crf itp. niż na xr400r z 1998, czy tam drz400e z 2004. Jeśli kogoś stać to niech bierze nowsze, lepsze. Na pewno będzie więcej funu. Ale jeśli ktoś potem miałby nie mieć na eksploatacje to warto się zastanowic czy tej dodatkowej zabawy będzie na tyle więcej żeby na dzień dobry wydawać dużą kase a potem nie mieć na serwis. Aczkolwiek xr400r zacny sprzęt :-) nikogo do niczego nie zmuszam-wyraziłem tylko swoja opinię możliwie obiektywnie...... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uraz Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 wlasnie o xr slyszalem duzo dobrego i szczerze mowiac obawiam sie ze jak po dt odrazu wsiade na exc to moze mnie to troche przerosnac jak narazie szukam czytam i dalej nic niewiem zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warn Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 (edytowane) Może Ktoś odpowiedzieć co by można było w alternatywie po DRZ-400E zakupić w cenie około 8tys.? Chodzi o coś w stylu hard enduro najlepiej 4T ale niestety z homologacją i rozrusznikiem, drugie niestety to z kwitem jest jeszcze trzecie niestety dobrze było w miarę lekkie ;) Edytowane 8 Marca 2013 przez warn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Może Ktoś odpowiedzieć co by można było w alternatywie po DRZ-400E zakupić w cenie około 8tys.? Chodzi o coś w stylu hard enduro najlepiej 4T ale niestety z homologacją i rozrusznikiem, drugie niestety to z kwitem jest jeszcze trzecie niestety dobrze było w miarę lekkie ;)Za te pieniądze nic. Możesz kupić EXC 520, ale i tak zaraz dołożysz do niego 2 tyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warn Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Czyli Zostanie kupić kolejne DRZ w wersji E? Żałuję że sprzedałem swoje ale z przyczyn finansowych wyszło jako wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Za tą kasę nie dostaniesz nawet drz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warn Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Za 8-9 spokojnie, swojego kupiłem za niecałe 8 jedyne co zrobiłem to olej filtry a tak to nie było co przy nim robić wszystko było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 na allegro nic takiego nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warn Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Może teraz i nie ma, właśnie zaczynam szukać już teraz. Pojawi się to jadę i kupuję ale mam czas, nie w tym miesiącu to w kolejnym. Podobno jeszcze jakieś mrozy mają nadejść więc i tak bym nie wyjechał. Wiadomo że im wcześniej tym lepiej ale lepiej na spokojnie. Czyli po DRZ400E tylko DRZ400E albo EXC520? Żeby miało rozruch i homologacje do tego nie ważyło 160kg :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 (edytowane) czasami trafiają się tanie husabergi, tańsze a znacznie lepsze od drz, nie wiem tylko jak z awaryjnoscią, ale spójrzmy prawdzie w oczy, zeby kupic dobre hard enduro z papierem wypada naszykowac te 10K, czy to bedzie ktm, drz czy hus, husqa, jeśli kupisz taniej to szybko dołozysz róznicę, okazje są rzadkoscią Edytowane 8 Marca 2013 przez jjank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.