Norek Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Lepszy bylby DT, DR czy Kawasaki KXF 250? Ile ten KXF pali? Chcialbym motor, ktory nie pali za duzo, jest tani w utrzymaniu i ktorym moznaby pojezdzic po lesie i sporadycznie po torze. Do 10-ciu tysiecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grebur Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 hah to jest jakaś prowokacja :P Cytuj To tu, gdzie się błękit splata z betonem..http://bikepics.com/members/grebur/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norek Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 To nie jest zadna prowokacja. Ja po prostu w ogole sie na tym nie znam, a chcialbym motor, ktory spelnia moje wymagania. Czyli waszym zdaniem DR 350 bylby dla mnie najlepszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grebur Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Tak, albo DT 125 albo DR 350, kupisz zdrową sztuke i jeszcze na utrzymanie będzie ci starczyć. Cytuj To tu, gdzie się błękit splata z betonem..http://bikepics.com/members/grebur/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Słuchaj kolego. Na tym forum jest bardzo dużo informacji czym różni się ENDURO od CROSSA a różnica jest ogromna. Utrzymanie tak jak podałeś model Kawy KXF 250 to koszt kilku tysięcy na sezon jeśli dużo i dość dobrze byś jeździł. Enduro to głównie łożyska kół, napęd, oleje itd. Raz dobrze zrobiony silnik np w DR 350 po wymianie tłoka jest w stanie przejechać ok 30 000tyś km. Ja teraz wymieniałem tłok w swojej DRce, uszczelki, szlif cylindra, docieranie zaworów itd itp. wyszło mnie na gotowo 700zł (robiłem sam). Jeśli kupisz dobrą DRe, czy XTka 350 to długo pojeździsz. Do 4T części są droższe, to fakt, ale wymienia się je 2 razy zadziej, mniejsze spalanie (przy ostrej jeździe DRa mi 6 pali) Mocy i momentu ma wystarczająco, taka DT czy inny endurak 125 2T nie ma najmniejszego polotu. (może aprilia rx i kawa kdx) Szukaj dobrej DRa. Nauczysz się dbać, i będziesz miał wspaniały sposób relaksu w weekendy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryjek Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 (edytowane) Norku jeżeli szukasz motocykla na długi okres czasu to bierz raczej motocykl enduro a nie crossowy. Podstawowy powód to koszty utrzymania które są dużo mniejsze w przypadku enduro, po drugie masz światła i możliwość zarejestrowania sprzęta, co może być istotnym elementem jeżeli zajdzie potrzeba częstego odwiedzania asfaltu. Tak więc na twoim miejscu szukałbym enduro. Druga kwestia to czy 2T czy 4T. I tu wchodzą raczej osobiste doznania bowiem motocykle te mają totalnie różne charakterystyki silników, wagę a co za tym idzie inaczej się nimi jeździ. Pamiętaj też że części do motocykli 2T są tańsze i to dużo tańsze niż do 4T oraz ich budowa przypomina bardziej budowe komarka, tak więc odpadają ci remonty głowicy, zaworów etc. Nie mniej jednak w twoim przypadku wybrałbym moto 4T. Dobrze pracuje na niskich obrotach, elastyczny silnik nie wymagają od kierowcy tyle umiejętności co 2T. Dają sobie świetnie radę w błotnistym terenie na podjazdach a to wszystko przez to że nie trzeba ich mocno kręcić żeby jechały, są więc stosunkowo łatwiejsze w opanowaniu a to ma znaczenie jeżeli nie jest to twoje hobby i chcesz sobie lajtowo latać. Zadbany 4T posłuży ci długo i kupując sprzęta musisz mieć kasę na jego remont, bo nigdy nie wiesz co tak na pradwe siedzi w silniku. Najlepiej jak po zakupie dobierzesz się do silnika i zmienisz co trzeba wtedy możesz jeździć bez większych obaw. Jeżeli chcesz moto 2osobowe to tu nie ma zbyt dużego pola do wyboru. Jeżeli szukasz moto do 10 klocków to kup sobie sprzęt za 8 i zachowaj 2 na remont. Ja osobiście poleciłbym ci honde xr 400 lub dr 350, z przewagą na xr. Moto te mają starej generacji silniki które są na prawdę bardzo żywotne. Dr jest motocyklem 2 osobowym xr raczej jedno ( przynajmniej moja taka jest :icon_mrgreen: ) ale są to motocykle podobne konstrukcyjnie więc zmieści się tam i druga osoba jak dowalisz podnóżki dla pasażera. Innym dobrym wyborem będzie drz 400 S, bardzo żywotny motocykl dwuosobowy z pełna homologacją no i ma magiczny guzik więc nie musisz go kopać godzinami i tego sprzęt poleciłbym ci przedewszytskim. Do wyboru masz jeszcze klx 300 lub 250, na ich temat się jednak nie wypowiem bo nie latałem tymi sprzętami. Edytowane 22 Sierpnia 2010 przez Ryjek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rams Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Norek Zastanów się też nad klx'em 300R. Motor lekki waży 105kg (suchy), zawieszenie ups Kayaba w pełni regulowane, , moc 33KM. Motor idealnie nadaję się w ciężki teren. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norek Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Dzieki za rady. Zdecydowalem sie juz na DR 350. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Dzieki za rady. Zdecydowalem sie juz na DR 350. Słuszny wybór :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norek Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 No dobrze, ale teraz mam znowu kilka watpliwosci, bo nie wiem czy jego waga nie bedzie uporczywa. Daje sobie rady mimo tego, ze jest taki ciezki? Moznaby go okreslic slowem 'zwinny'? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Norek przymierz się do konkretnego sprzętu, wypróbuj. Dla jednego dr 350 bedzie zwinne a dla innego nie. W każdym terenie da radę, ale nie wszędzie pojedziesz tak szybko jak na typowych hard enduro typu lc4. Ja bym ci jednak radził dt 125, przy zupełnym braku wiedzy i umiejętności dr nie pozyje długo w twoich rękach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 (edytowane) Jeżeli to ma być twój pierwszy poważny sprzęt to też bym bardziej był za dt. Nauczysz się podstawowej obsługi motocykla terenowego na nim, a jak coś zepsujesz to do detetki części masz odgroma i za psie pieniądze, odpada ci cała głowica z zaworami i rozrządem ,chłodzenie wodne w przypadku dt bardziej jest przekonujące od powietrznego w dr no i będzie Ci łatwiej kupić zdrową DT Edytowane 22 Sierpnia 2010 przez bananek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norek Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2010 (edytowane) I zaczal sie dylemat. W dt 125 mi nie odpowiada to , ze jest to 2t. Wolalbym cos bardziej przewidywalnego. Dr 350 jest juz mi blizsza, ale ta ogromna masa mnie przeraz i podobno glowica czesto sie sypie , ale to tez sprawa indywidualna. Poszedlem wiec nieco dalej i natrafilem na Honde XR 400 , poczytalem troche porownania i opinie i wydaje sie byc idealna. Spalanie male , moc i pojemnosc wieksza , lzejsza , zwinniejsza , trwalsza i co najwazniejsze jest to 4 suw. Nie znalazlem natomiast informacji na temat kosztow remontow , ale ponoc jest to sprzet malo wadliwy. Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez Norek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bully Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 I zaczal sie dylemat. W dt 125 mi nie odpowiada to , ze jest to 2t. Wolalbym cos bardziej przewidywalnego. Ty nie oczekuj od DT takiej charakterystyki jak YZ125 :biggrin: DT jedzie jak czterosuw nie ma co tam szarpać i wyłamywać stawów łokciowych. Jedno i drugie to tylko enduro a nie wyczynowka na tor. Jak chcesz endurzyć to DT się nada, jak chcesz patrzeć w kierunku kariery na torze to na DT się nie nauczysz jeździć lub zdobędziesz złe nawyki. Kolega miał kilka lat temu DT i naprawdę tym się da długo jeździć bez remontów, koszt utrzymania jak MZty, zawiecha taka sobie do skoków nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Jeśli twierdzisz ze DR 350 dla amatora jest STRASZNIE CIĘŻKA to nie będę tego komentował. Chłopcy jeźdzą na XTkach 600, xl 500, itd i nieźle wymiatają. Umiejętności stary, umiejętności... Maszyna w teren która waży 130kg nie jest ciężka. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.