ghollum Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Jjank ma w 100% rację, nikt przy zdrowych zmysłach nie wystawiał by maszyny z opisem "do remontu" jeśli koszt tego remontu to góra 50PLN , pytanie czy ta XRka to aż taki rarytas żeby zaliczki dawać? niestety podejrzewam tu klasyczną podjarkę ze strony zainteresowanego :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 paranoja (nie żebym tego sprzedającego bronił) ale spójrzcie: pisza ze po remoncie - czyt do remontu piszą ze to i to jest do zrobienia - podejrzanie mało tak źle i tak niedobrze Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Landryss25 Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Dlatego jak ma się przykładowo 10k na moto to lepiej kupić za 8k i resztę zostawić sobie na ewentualne wymiany. Praktycznie nie da się kupić moto w którym nic nie jest do zrobienia, no chyba że w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 nawet przy motocyklu z salonu czeka cie jakaś dokładka, bo zazwyczaj kupując dostajesz "goły" motocykl, a pasuje choćby handlary, jakieś filtry, oleje i dotrzeć moto Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Jazda ścigiem to chyba jednak nie dla mnie. Fireblade nie przynosi już radochy. Miałem na nieco ponad tydzień KLR 650 i fun z tego był ogromny. Od razu pojawiły się myśli, że trzeba pójść w tym kierunku. Myślałem nad kupnem jakiegoś bardzo taniego enduro jako drugi motocykl, miało by to być coś w miarę lekkiego (130 - 140 kg), ale raczej nie do skakania tylko do jeżdżenia po "polach", drogach szutrowych itp. Teraz chodzi mi po głowie kupienie SM zamiast enduro bo do takich zastosowań by się chyba też nadawał, a na drodze sprawiał by więcej radości(tylko to by się raczej wiązało ze sprzedażą ścigacza i zostawienie wyłącznie SM). Szukam czegoś w miarę lekkiego, w lekki teren ale żeby dało się tym też jeździć na co dzień nawet trochę dalej normalnymi drogami(już ideałem było żeby na trasie dało się nim w miarę szybko jechać. Mówiąc inaczej ma to być motocykl do codziennej jazdy w każdych warunkach, do jazdy po lesie, szutrze i normalnych drogach... Zaznaczam, że nie interesuje mnie kupno enduro i przerabianie go na SM. Zależy mi na bezawaryjności, motocykl w ciągu sezonu przeleci na pewno sporo więcej niż 20 000 km. KTM raczej odpadają właśnie z tego powodu. Wiem że zaraz odezwą się oosby, które napiszą że im w KTMach po 50 000 nic się nie działo, ale mimo to wolałbym coś bardziej popularnego. Chodzi o używkę, najlepiej w miarę tanią i tanią w eksploatacji. Istnieje taki motocykl? Cytuj Strona | Portfolio | FB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Sam na razie trochę rozmyślam właśnie nad takim problemem jak Twój skinny. Z pobieżnych poszukiwań spowodowanych brakiem środków na realizację znalazłem takie coś :) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1577691 To chyba najbardziej by mi spasiło. A z tego co wyczytałem na forum to raczej ludziska na to moto nie narzekają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Jazda ścigiem to chyba jednak nie dla mnie. Fireblade nie przynosi już radochy. Miałem na nieco ponad tydzień KLR 650 i fun z tego był ogromny. Od razu pojawiły się myśli, że trzeba pójść w tym kierunku. Myślałem nad kupnem jakiegoś bardzo taniego enduro jako drugi motocykl, miało by to być coś w miarę lekkiego (130 - 140 kg), ale raczej nie do skakania tylko do jeżdżenia po "polach", drogach szutrowych itp. Teraz chodzi mi po głowie kupienie SM zamiast enduro bo do takich zastosowań by się chyba też nadawał, a na drodze sprawiał by więcej radości(tylko to by się raczej wiązało ze sprzedażą ścigacza i zostawienie wyłącznie SM). Szukam czegoś w miarę lekkiego, w lekki teren ale żeby dało się tym też jeździć na co dzień nawet trochę dalej normalnymi drogami(już ideałem było żeby na trasie dało się nim w miarę szybko jechać. Mówiąc inaczej ma to być motocykl do codziennej jazdy w każdych warunkach, do jazdy po lesie, szutrze i normalnych drogach... Zaznaczam, że nie interesuje mnie kupno enduro i przerabianie go na SM. Zależy mi na bezawaryjności, motocykl w ciągu sezonu przeleci na pewno sporo więcej niż 20 000 km. KTM raczej odpadają właśnie z tego powodu. Wiem że zaraz odezwą się oosby, które napiszą że im w KTMach po 50 000 nic się nie działo, ale mimo to wolałbym coś bardziej popularnego. Chodzi o używkę, najlepiej w miarę tanią i tanią w eksploatacji. Istnieje taki motocykl? Może być KTM ale LC4 620 Super Competition którego jednak musiałbyś przerobić na SM ale fun będzie ogromny zapewniam cię i serwis podobny jak DRZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 (edytowane) cena i parametry zachęcają, ale musiałbym poczytać więcej o tym modelu, bo ogólnie do KTMów jestem negatywnie nastawiony - tak jak pisałem, to musi być moto nie do zajechania, tanie w eksploatacji i serwisie btw. a czemu Super Competition, a nie od razu supermoto? Edytowane 1 Listopada 2009 przez skinny500 Cytuj Strona | Portfolio | FB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 cena i parametry zachęcają, ale musiałbym poczytać więcej o tym modelu, bo ogólnie do KTMów jestem negatywnie nastawiony - tak jak pisałem, to musi być moto nie do zajechania, tanie w eksploatacji i serwisie http://hardenduro.home.pl/content/view/32/35/ ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 (edytowane) No to wyszło na to, że KTM jest chyba najlepszą propozycją. Tylko ludzie mówią, że niesamowicie nim trzęsie (na tyle że jazda poza terenem męczy właśnie z tego powodu), a kanapa też straszna (to już mniejszy problem bo zawsze można przerobić). Gdyby on się stał moim jedynym motocyklem, to musiałby się nadawać na dalsze wypady. Poza tym spalanie chyba niezbyt ekonomiczne jak na taki sprzęt. PS. Dlaczego kupić Super Competition, a nie od razu w wersji supermoto? Chodzi o moc, czy o coś jeszcze? Zarówno SC jak i SM jest bardzo mało na sprzedaż. Większość to podstawowe wersje, je też warto czy zdecydowanie lepiej poszukać SC? Zaraz poszukam info z jakimi kosztami się wiąże przeróbka z SC na SM. I z ciekawości - jest oficjalny polski importer KTM? Edytowane 2 Listopada 2009 przez skinny500 Cytuj Strona | Portfolio | FB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 (edytowane) No to wyszło na to, że KTM jest chyba najlepszą propozycją. Tylko ludzie mówią, że niesamowicie nim trzęsie (na tyle że jazda poza terenem męczy właśnie z tego powodu), a kanapa też straszna (to już mniejszy problem bo zawsze można przerobić). Gdyby on się stał moim jedynym motocyklem, to musiałby się nadawać na dalsze wypady. Poza tym spalanie chyba niezbyt ekonomiczne jak na taki sprzęt. PS. Dlaczego kupić Super Competition, a nie od razu w wersji supermoto? Chodzi o moc, czy o coś jeszcze? Zarówno SC jak i SM jest bardzo mało na sprzedaż. Większość to podstawowe wersje, je też warto czy zdecydowanie lepiej poszukać SC? Zaraz poszukam info z jakimi kosztami się wiąże przeróbka z SC na SM. I z ciekawości - jest oficjalny polski importer KTM? Oficjalny importer to "Auner polska". Dlaczego SC ? Ja obstawiam głównie na zawieszenie bo jest najlepsze z całej gamy LC4. Styczność z tym moto miałem na kółkach sm i wiem że zabawa jest znakomita choć o jezdzie na dalsze trasy nic nie powiem bo jezdziłem tylko trochę Edytowane 2 Listopada 2009 przez rafael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 A DRZ400 spełnia te warunki, o których pisałem, czy z jakiegoś powodu powinienem drz nie brać pod uwagę, bo KTM lepszy? Cytuj Strona | Portfolio | FB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 A DRZ400 spełnia te warunki, o których pisałem, czy z jakiegoś powodu powinienem drz nie brać pod uwagę, bo KTM lepszy? Spełnia ale wersja E którą i tak trzeba by było przerobić na SM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 (edytowane) Panowie, YZF 250 4T czy RMZ 250 4T? Czy moze jeszcze cos innego z 250 4T? Edytowane 4 Listopada 2009 przez Kosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 A jakie roczniki wchodzą w grę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.