Co kupić, wybrać ?!

[Cosmoss]

Ostrzegałem..krótkie urlopy pozwolą niektórym odpocząć od tego ciężkiego jak widać tematu.

[michoa]

kupowanie 80, zeby ja odblokowywac to juz w ogole glupota, bo wyjdzie z tego praktycznie zblokowana dt125, ktora na sucho wazy (wg neta) 116kg. wiec wg mnie lepiej brac 125 i w przyszlosci ja odblokowac i miec 26km i 116kg suchej wagi. btw podalem zrodla w tamtym poscie. zeby nie bylo, ze czytac nie umiem ;)

 

nie wiem jakim cudem rozblokowanie motocykla doda mu kilogramów :D ?

odblokowanie dt80lc2 to wydech i moduł

kondensator w module się wycina co daje ci na całym motocyklu z 3 gramy mniej wagi i wydech przerabia albo wstawia gianellkę która jest lżejsza pewno z 1kg lekko (oem grucha jest z blachy jak podłużnica w kamazie , a gianelli jest z bibuły , próbowałem spawać to sito zrobiłem i małolat mnie chciał zabić )

czyli odblokowana ma z 12-14 km i jest kilogram lżejsza

jakim cudem ci wyszło że cięższa nie wiem :D

[emes321]

nie do konca o to mi chodzilo. w telegraficznym skrocie:

 

wiec wg mnie lepiej brac 125 i w przyszlosci ja odblokowac i miec 26km i 116kg suchej wagi.

 

tez zastanawiam sie nad 2T, na drugi moto. potem ewentualnie zamienic drz na jakas afryke. tylko nie jestem jeszcze przekonany, czy full, czy moze cos posredniego. Co polecicie?

 

wymogi:

- w miare tani w zakupie i eksploatacji (jak na fulla)

- 125, bardziej 250 (250 z uwagi na rzadsze serwisy? nie musi byc wyzylowany, >40km juz git, te ~30 to jednak chyba malo?)

- homologacja na plus, ale niekonieczna. z homologacja tylko: CRM, KDX, KMX, DT, czy cos wiecej?

- japonia

 

myslalem jeszcze o CR, RM, YZ. taka sytuacja. cos wiecej brac pod uwage?

 

ktory 2T bedzie najlepszym kompromisem dla frajdy i portfela? zawodnikiem nigdy nie bede, nie jara mnie tez jazda w kolko po torze.

[4jku]

nie do konca o to mi chodzilo. w telegraficznym skrocie:

 

 

tez zastanawiam sie nad 2T, na drugi moto. potem ewentualnie zamienic drz na jakas afryke. tylko nie jestem jeszcze przekonany, czy full, czy moze cos posredniego. Co polecicie?

 

wymogi:

- w miare tani w zakupie i eksploatacji (jak na fulla)

- 125, bardziej 250 (250 z uwagi na rzadsze serwisy? nie musi byc wyzylowany, >40km juz git, te ~30 to jednak chyba malo?)

- homologacja na plus, ale niekonieczna. z homologacja tylko: CRM, KDX, KMX, DT, czy cos wiecej?

- japonia

 

myslalem jeszcze o CR, RM, YZ. taka sytuacja. cos wiecej brac pod uwage?

 

ktory 2T bedzie najlepszym kompromisem dla frajdy i portfela? zawodnikiem nigdy nie bede, nie jara mnie tez jazda w kolko po torze.

 

Exc 200. Części (poza garnkiem) jak do setki. Waga przyjemna. Dużo pali (jak na enduro), no ale coś za coś. Moc jak na 2t od dołu niezła, góra no to jak w 2t wyrywa łapy. Możliwość rejestracji.

Edytowane 13 Grudnia 2018 przez 4jku

[emes321]

 

Exc 200. Części (poza garnkiem) jak do setki. Waga przyjemna. Dużo pali (jak na enduro), no ale coś za coś. Moc jak na 2t od dołu niezła, góra no to jak w 2t wyrywa łapy. Możliwość rejestracji.

obawialem sie takiej odpowiedzi :D nie jestem przekonany do ktm, ale chyba nie ma wyjscia.

 

ile ~mth sredniej jazdy wytrzyma silnik? 80?

 

mozesz mi wrzucic gdzies serwisowke, z ktorej korzystasz? ta jest git? http://madeinenduro.com/wp-content/uploads/2014/12/OM_KTM_2012_125_200_250_300.pdf

 

czy wymogi serwisowe zmieniaja sie znaczaco z rocznikami? chodzi mi glownie o str. 37 pdf (35 serwisowki) - silnik.

 

jakie roczniki? jakies wazne zmiany itp. wady danych rocznikow?

 

jak wyglada przyblizony koszt remontu?

[michoa]

crm i kdx w 250 są zajebiste z jednym ale -rynek używanych części nie istnieje z nowymi też szału nie ma , crm 250 podobno nigdy nie była dostępna w europie stąd taki a nie inny stan rzeczy ...

 

pozatym stosunkowo lekkie bardzo trwałe , mocy tak w sam raz ( ok 40KM ) dołu też trochę jest , minus że obecnie ciężko kupić i jak wdepniesz w minę to bujasz się po ebajach i aso za byle pierdołą

 

ja kdx 250 jeździłem i uważam że gdyby nie dostęp do gratów to lepsza opcja niż xr600 -kdx lżejszy , lepiej pali po glebie , koszta remontu niższe , lepszy zawias , pomijając części to od xr600 słabszy dół , i spalanie kosmiczne

[Magik]

pelna zgoda Michoa, dobre porownanie, tylko suchym sie nie jezdzi :P

 

Magik, 150kg na mokro nie jest zle, niektorzy potrafia afryka nieco zjechac w bok.

 

kolega mowi, ze idzie jak dzik tylko piach wciaga mase i potrafi wyhamowac z 70km/h do 0.

 

masa to nie wszystko, liczy sie jej rozlozenie, wysokosc srodka ciezkosci, geometria itd.

 

sam sie balem masy >130kg teraz wiem, ze niepotrzebnie. mam 144kg na mokro i jest git.

 

moja rada?

 

sprobuj i sam sie przekonasz. wszakze zaden moto nie jest tym ostatnim :P

 

i nie trzymaj sie kurczowo tego pomaranczowego Bajaj'a, japonia tez jest fajna ;)

 

fajne DRZ od 12k, fajne xr650r od 13-14k - szukalem. to mi oasuje do Twoich wymagan. XR nie ma startera, a przydaje sie nieraz.

 

jak chcesz zachowac 990 to mozesz rozwazyc cos bardziej wyzylowanego (z czestszym serwisem) CRF450R, RMZ450.

 

pytanie to: budzet? czy to 2. moto? wymagana homologacja? jakie mozliwosci finansowe na serwis - wyzylowany, czy cos wiecznego, gdzie zmienia sie tylko olej?

 

tak czy inaczej bralbym 4T.

 

Budżet ~12k, w tym sezonie będzie to na 90% jedyny motocykl w garażu więc homologacja bardzo mile widziana.

[emes321]

 

Budżet ~12k, w tym sezonie będzie to na 90% jedyny motocykl w garażu więc homologacja bardzo mile widziana.

od siebie wiec podsune paru japoncow, o KTMach wiem niewiele. ponizsze sam rozwazalem. pojemnosc w 4T w jaka wg mnie powinienes isc to 400-650ccm, nie dla samej mocy, ale tez zwiekszonej zywotnosci silnika.

 

-drz400 S (40km/144kg) lub E (49km/pare kg lzejszy od S), dosc duzy gabarytowo, wygodny dla wyzszych osob, DualSport - dobry w teren i na asfalt, nigdzie "zajebisty" - aczkolwiek fajny kompromis. z pewnoscia nie bierz SuperMoto (SM) w teren.

 

-xr650R - BigRedPig, 60+km, nieco drozsze od DRZ - trzeba liczyc z 14k. gdyby miala starter tou wzialbym ja zamiast Suzuki. wydaje sie zblizona wielkoscia do DRZ.

 

-crf450X - jakies 45km i 120+kg, najmniejsza z propozycji, smukla, endurowa wersja crf450R, rzadszy serwis niz R, ale czestszy od powyzszych. homologacja. trzeba uwazac, bo ludzie sprzedaja homologowane za granica R jako X, a to nie to samo.

 

kawasaki nie znalazlem nic ciekawego, a o yamahach sie nasluchalem nt glowic. mam tez lepszy dostep do czesci Hondy i Suzuki - to rowniez istotne.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez emes321

[Magik]

a co myślicie o KLX 250, bardzo tanio to chodzi, a roczniki świeże

[michoa]

zależy z jakiego rocznika chodzi ci o świezę klx250S tak ?

[Magik]

zależy z jakiego rocznika chodzi ci o świezę klx250S tak ?

 

dokładnie, np. te z linka poniżej 250s rocznik 2013r za 10k zł

https://www.olx.pl/oferta/kawasaki-klx-250s-CID5-IDvgdSK.html#9058e42a82;promoted

[emes321]

 

dokładnie, np. te z linka poniżej 250s rocznik 2013r za 10k zł

https://www.olx.pl/oferta/kawasaki-klx-250s-CID5-IDvgdSK.html#9058e42a82;promoted

pytanie, czy Ci sie szybko nie znudzi 250. wg neta to 135kg mokrej i 27km (23,5km na kole??)

 

ceny 250 sa dosc atrakcyjne, bo czesc z nich to przejsciowki, ktore ludzie szybko zmieniaja na wieksze.

 

widzialem tez duzo crf250L w ciekawych cenach.

 

pamietaj tez o serwisie, przewaznie (zalezy od typu i "wykrecenia" silnika) 250 beda mialy czestszy serwis od 400.

 

polecam filmik:

[michoa]

pamietaj tez o serwisie, przewaznie (zalezy od typu i "wykrecenia" silnika) 250 beda mialy czestszy serwis od 400.

 

klx 250s to typowy lajtowy dual taki sprzęt na grzyby więc nie ma mowy o kosztach utrzymania rodem z crossa ja idę o zakład że koszty utrzymania klx250s będa niższe niż drz400s , będzie mniej palił , wolniej darł łańcuchy i opony a silnik przejedzie podobną ilość km bez remontu

 

dokładnie, np. te z linka poniżej 250s rocznik 2013r za 10k zł

 

lajtowy dual uższkodniczka Baba z tego forum to miała ( ale już chyba nie wchodzi ale możesz klepnąć PW :D ) zależy do czego potrzebujesz- do grubego upalania łojenia podjazdów na żwirowni i latania bokiem za słabe ( to mocowo będzie miało odejście zbliżone do dt125 ) i zbyt kiepski zawias ale do delikatnej popierdziawki czy typowego dualowa jak najbardziej o bezawaryjności się nie wypowiem bo miałem jeden egzemplarz w rękach i wymieniałem tylko łańcuch i zębatki :D

[emes321]

 

klx 250s to typowy lajtowy dual taki sprzęt na grzyby więc nie ma mowy o kosztach utrzymania rodem z crossa ja idę o zakład że koszty utrzymania klx250s będa niższe niż drz400s , będzie mniej palił , wolniej darł łańcuchy i opony a silnik przejedzie podobną ilość km bez remontu

 

 

lajtowy dual uższkodniczka Baba z tego forum to miała ( ale już chyba nie wchodzi ale możesz klepnąć PW :D ) zależy do czego potrzebujesz- do grubego upalania łojenia podjazdów na żwirowni i latania bokiem za słabe ( to mocowo będzie miało odejście zbliżone do dt125 ) i zbyt kiepski zawias ale do delikatnej popierdziawki czy typowego dualowa jak najbardziej o bezawaryjności się nie wypowiem bo miałem jeden egzemplarz w rękach i wymieniałem tylko łańcuch i zębatki :D

filmik to byl przyklad. koszty przy DS beda sie rozkladaly wg. mnie dosc analogicznie w poszczegolnych typach moto.

 

kwestia indywidualna, bo zalezna od stylu jazdy.

 

dla mnie "podstawa" do oceny restrykcji serwisowych jest moc z pojemnosci i max obroty.

 

250 przewaznie maja wyzszy wspolczynnik od 400-450. np. crf250r 39km@11,5krpm i crf450r 53km@9krpm - bikez.com

 

dodatkowo w 250 czesciej sie wykorzystuje moc maksymalna - procentowy udzial jazdy na pelnym gazie w ogolnym przebiegu.

[qba]

Widziałeś kiedyś wykresy z pracy silnika np z jakiegoś KTM czy tak piszesz zeby pisac?

 

Czemu znów porównujesz motocykle z innej bajki.

Edytowane 23 Grudnia 2018 przez qpa