Rams Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Ale takie sprzęty jak dr czy xt posiadają gaźnik podciśnieniowy, a ja w swoim klx'ie miałem mechaniczny z pompką, jak przypadkowo podczas gleby poruszałem manetką to wtedy było ciężko zapalić ale jak nie poruszałem manetką to spokojnie odpalił po drugim, trzecim kopie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 (edytowane) Ale takie sprzęty jak dr czy xt posiadają gaźnik podciśnieniowy, a ja w swoim klx'ie miałem mechaniczny z pompką, jak przypadkowo podczas gleby poruszałem manetką to wtedy było ciężko zapalić ale jak nie poruszałem manetką to spokojnie odpalił po drugim, trzecim kopie. KLX'y tez seryjnie maja podciśnienowy, ty zdaje sie kupiles od naszego forumowicza @jarusio? czy jakos tak? Edytowane 25 Grudnia 2010 przez Kamsel Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 (lekkim terenie , bez skoków wariacji) nie wiem musisz zdefiniować słowo lekki teren :D dla mnie wszystkie są za ciężkie i celowałbym raczej w singla tylko sporo tańsza od reszty ale singiel w trasę trochę uciążliwy czemu ?? ja nigdy stricte turystycznie na enduro nie jeździłem więc nie wiem, ale wydaje mi się że chłodzenie powietrzem, prosty silnik to raczej zalety ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekTOS Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Podobno nie lubi niskich obrotów , a jadąc w trasie i trzymać obroty chyba nie jest wygodnie . Chociaż Big DR jest w miarę tani więc zostaje sporo kasy :flesje: Jakieś inne spostrzeżenia ? :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Chodziło mi o to, że amator nie wykorzysta takiego motocykla, bo stworzono go z myślą o dużych prędkosciach w terenie, zaś kol. fiołek uważa, że 130km/h po nieutwardzonej drodze to żaden problem i każdy amator to "ogarnie", a XR650 z mocą ponad 60KM to sprzęt którym jezdzą tylko amatorzy bo zawodnicy to tylko po torze jeżdzą na crossach D.gif Michoa a Ty dalej tym odpalaniem straszysz D.gif Koniec oftopa D.gif Dalej tak uważam, bo co to za wyczyn odkręcić manetkę na prostej? Co do XR to ok, kiedyś tym jeździli, dokładnie jak kolega wyżej napisał-nie bylo niczego innego. Po prostu nie rób z Xr'ki nie wiadomo jakiego sportowego enduro tylko dla wtajemniczonych Witam notworthy.gif Widzę że od dobrych 20 stron jest wałkowany temat wyczynowych 250 w 2T i KTM'ów 520 bigrazz.gif .Ja trochę z innej beczki . Potrzebny jest motor wygodny dobrze by było żeby nie był singiel , pojemności raczej większe z możliwoscią jazdy w terenie (lekkim terenie , bez skoków wariacji).Przeznaczenie 30% miasto ,40 % turystyka ,30 % teren .Budżet 8-9 tys .Mam kilka typów w takiej kategorii : Africa Twin 750 - za tą kasę chyba tylko RD04 ,jak na razie lider Super Tenere 750 -mały wybór na rynku wtórnym , mocniejszy od AT Big Dr 800 -Fajna krowa , sporo tańsza od reszty ale singiel w trasę trochę uciążliwy Transalp 650 - może by się udało wyrwać 650-tkę ale przy AT trampek jest raczej nudny KLE 500 - nie wiem co ono tutaj robi ale silnik od GPZ wydaje się być dobrym pomysłem Doświadczenie mam można powiedzieć średnie : Wsk 125 , RG 80 , RS 125 i Varadero 125 przy czym to ostatnie dało mi najwięcej frajdy szczególnie w terenie chociaż nie jest motorem do takiej jazdy , ale dla chcącego nic trudnego z tym że 176 kilo i marne 15 koni raczej się nie sprawdza . Jak chłopaki macie jakieś typy ? Pozdrawiam crossy.gif Sprecyzuj też o co chodzi z "turystyką". Po asfalcie czy po szutrze. Jeżeli po szutrach to ja proponował bym singla. Ja ogólnie wolałbym singla. Różnica pomiędzy takim transalpem a singlem 650 np. DR'ka jest kolosalna. Inny zawias, charakterystyka silnika, masa, środek ciężkości itp. Singiel jest bardziej uniwersalny. Pojeddzie nawet w ciężkim terenie i w dalszą podróż po asfalcie, po mieście też nie ma problemu. Jedynie może męczyć utrzymywanie stałej prędkości na trasie. Takim transalpem pojedzisz po szutrze, ale na dziurawej polnej drodze już nie poszalejesz - on nadaje się na asfalt i szutry i pewnie będzie miał większą zywotnośc silnika co jest ważne jeżeli chcesz kupić używkę i robić duże przebiegi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Kolego Rams pomyliłeś sie bo DR ma gaźnik mechaniczny tyle że bez pompki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekTOS Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Sprecyzuj też o co chodzi z "turystyką". Po asfalcie czy po szutrze. Jeżeli po szutrach to ja proponował bym singla. Ja ogólnie wolałbym singla. Różnica pomiędzy takim transalpem a singlem 650 np. DR'ka jest kolosalna. Inny zawias, charakterystyka silnika, masa, środek ciężkości itp. Singiel jest bardziej uniwersalny. Pojeddzie nawet w ciężkim terenie i w dalszą podróż po asfalcie, po mieście też nie ma problemu. Jedynie może męczyć utrzymywanie stałej prędkości na trasie. Takim transalpem pojedzisz po szutrze, ale na dziurawej polnej drodze już nie poszalejesz - on nadaje się na asfalt i szutry i pewnie będzie miał większą zywotnośc silnika co jest ważne jeżeli chcesz kupić używkę i robić duże przebiegi O co chodzi z turystyką yyyy głównie wolał bym turystykę szutrami bo co to za frajda enduro jechać autostradą , chociaż wiadomo że asfaltu nie wykluczę .Powiedzmy że 50/50 :icon_biggrin: No właśnie powiedz jaka jest różnica np Big 800 (singla) i AT (V-ki) spalanie , jazda w terenie itp jak to wypada ? .Nie miałem za bardzo porównania ,choć dwucylindrowiec wydaje mi się trwalszy i bardziej okrzesany od singla ;) Dodam jeszcze żeby dało rade na niego zapakować pasażerkę powiedzmy 55 kilową :icon_biggrin: jakieś manele i sprawnie jechać do Rumuni . Docelowo motorem tym za parę lat chciałbym pojechać w podróż marzeń , do Mongoli :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Dalej tak uważam, bo co to za wyczyn odkręcić manetkę na prostej? Niby nic trudnego, tylko czemu tylu motocyklistów rajdu P-D zginęło/połamało się? Tam też lecisz po prostych pustynnych drogach, tylko że właśnie często dosłownie lecisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Niby nic trudnego, tylko czemu tylu motocyklistów rajdu P-D zginęło/połamało się? Tam też lecisz po prostych pustynnych drogach, tylko że właśnie często dosłownie lecisz. Tylo , że warunki jakie panują na większości leśnych/polnych dróg nijak się mają do warunków jakie panują na rajdzie P-D więc imho takie porównanie ni z dupy ni z pietruchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 Podobno nie lubi niskich obrotów , a jadąc w trasie i trzymać obroty chyba nie jest wygodnie . niskie pojęcie względne.........żaden silnik motocyklowy nie lubi obrotów poniżej 3tys opróćz może v-ek w czoperach i boss hossa v8 :D xt600 da sie utrzymać prędkość podróżna 110km/h przy spalaniu 6-7l i to z pasażerem...... jest chłodzona powietrzem, w trasie sie sprawdza a odpada ci wymiana jednego płynu i upraszcza silnik u mnie kumpel kupił xt600 po dziewczynie co nią po polsce jeździła, motocykl miał ponad 100tys przebiegu i jeszcze żył (89 rocznik) opony enduro, stelarz do kufrów, podobno i w rumuni ją była i oprócz oleju, zaworów filtrów i ogólnie częsci eksploatacyjnych nic nie wymieniała ale zapewnie transalp będzie żywotniejszy i wygodniejszy, jak ma wtrysk to napewno mniej spali............ ogólnie po sąsiedzku masz dział o turystycznych enduro, luknij bo my to zboczenie zawodowe i zawsze będziemy rozpatrywać motocykl bardziej pod kątem offroadu niż turystyki :icon_mrgreen: Niby nic trudnego, tylko czemu tylu motocyklistów rajdu P-D zginęło/połamało się? Tam też lecisz po prostych pustynnych drogach, tylko że właśnie często dosłownie lecisz. stary oni startują w wyścigu za grubą kasę nie porównuj wyścigów PD do amatorskiego psucia lasu.... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 26 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2010 (edytowane) O co chodzi z turystyką yyyy głównie wolał bym turystykę szutrami bo co to za frajda enduro jechać autostradą , chociaż wiadomo że asfaltu nie wykluczę .Powiedzmy że 50/50 icon_biggrin.gif No właśnie powiedz jaka jest różnica np Big 800 (singla) i AT (V-ki) spalanie , jazda w terenie itp jak to wypada ? .Nie miałem za bardzo porównania ,choć dwucylindrowiec wydaje mi się trwalszy i bardziej okrzesany od singla mrugacz.gif Dodam jeszcze żeby dało rade na niego zapakować pasażerkę powiedzmy 55 kilową icon_biggrin.gif jakieś manele i sprawnie jechać do Rumuni . Docelowo motorem tym za parę lat chciałbym pojechać w podróż marzeń , do Mongoli notworthy.gif Szczegółowo tych motorków niestety nie mogę Ci opisać bo nigdy nie miałem ani AT ani Biga. Na początek odpowiedz sobie na podstawowe pytanie: czy więcej będzie asfaltu czy terenu. W ten sposób wybierzesz albo dwupaka albo singla. Taki At da ci komfort na asfalcie i szutrze z możliwością spokojnej jazdy w terenie. Singiel będzie się trochę męczył na asfalcie, choć jak mówiłem też się da, za to będzie fajnie latał po szutrach w terenie i z możliwością jazdy cięższym terenie. Spalanie ciężko określić, ale nie zdziwiłbym się gdyby AT w terenie zachlał jakaś niebotyczną ilość wachy. Na asfalcie to co innego, przy stałej prędkości wszystko spali mniej niż w terenie. Co do nieokrzesania to inaczej moto zachowa się na asfalcie i w terenie czy to będzie AT czy singiel- w terenie i jedno i drugie wyda się mocniejsze niż na asfalcie-no ale to pewnie wiesz :) A do Rumunii czy Mongolii z pasażerką czy bez pojedziesz i na AT i na singlu. Wydaje mi się, że bliżej ci do terenu i turystyki terenowej więc, jak już pisałem, proponowałbym singla typu dr 650. BIG jest na pewno oryginalny, ma przecież 800cm pojemności w jednym garze! Dzwięk ma niesamowity, moment zabojczy - podobnie jak masę co dla niektórych (mniejszych słabszych) go dyskwalifikuje. Edytowane 26 Grudnia 2010 przez m_fiolek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 26 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2010 (edytowane) stary oni startują w wyścigu za grubą kasę nie porównuj wyścigów PD do amatorskiego psucia lasu.... Chodzi mi o możliwości motocykla, a te są takie same w Polsce czy w Maroko i zdecydowanie przewyższają umiejętnosci przeciętnego oracza lasu ;) Tak naprawdę niewielu amatorów ogarnia w pełni dwusówowe 250tki o mocy ok 60Km, a xr650r ma po odblokowaniu ponad 60KM i duży moment obrotowy pewnie 2x większy niz 250tka 2T. Kiedyś rozmawiałem z doswiadczonym motocyklistą jezdzącym własnie tym sprzetem i powiedział mi, że czasami mocy jest po prostu za duzo i trzeba strasznie uwazac np. na winklach ;) Poza tym pisanie, że coś jest kiepskie bo już nie smiga w PD to też smiech na sali, bo to tak jakbym ja napisał ze suzuki i kawasaki produją słabe motocykle, bo nigdy nikt na nich nie wygrał PD...A koledze od "zawodowców" na "crosach" polecam poczytać o wyścigach six day's ;) Zeby nie było ze oftop to tez polecam do turystyki dr650, chyba najwygodniejszy singiel nie licząc BIGów. Edytowane 26 Grudnia 2010 przez jjank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 26 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2010 Gościu długo jeszcze będziesz ciągnął ten temat? Nie znudziło Ci się jeszcze? Xr przewyższa napewno Twoje umiejętności co dobrze widać w ostatnim filmiku w temacie obok gdzie dzielnie walczysz na morderczych podjazdach na potworze dymiącym bardziej niż 30 letni Kamaz pod góre. Niby nic trudnego, tylko czemu tylu motocyklistów rajdu P-D zginęło/połamało się? Tam też lecisz po prostych pustynnych drogach, tylko że właśnie często dosłownie lecisz. Jakbyś oglądał dokładnie taki rajd to byś wiedział, że oprócz pustynnych dróg jest tam sporo technicznych odcinków przy większej lub mniejszej prędkości i to zazwyczaj wtedy ktoś się łamie. Kronika rajdu faraonów po Wiadomościach może nie dawać pełnego obrazu o tego typu rajdach :D Poza tym pisanie, że coś jest kiepskie bo już nie smiga w PD to też smiech na sali, bo to tak jakbym ja napisał ze suzuki i kawasaki produją słabe motocykle, bo nigdy nikt na nich nie wygrał PD...A koledze od "zawodowców" na "crosach" polecam poczytać o wyścigach six day's mrugacz.gif Gdzie ktoś tak napisał? Napisałem, że na XR nie jeżdzą bo teraz są lepsze sprzęty. Ok poczytam sobie o zawodach six day's z wielką przyjemnością. A ty już daj spokój z tym tematem, odpisz jak musisz na mojego posta, zmieszaj mnie z błotem, że nie uważam XR za najlepsze moto, ale już odpuść i bez napinki, buzi :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 26 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2010 Napinkę to tutaj prezentujesz ty kolego. Napisales bzdurę o tym ze XR jezdzą tylko amatorzy i jeszcze nie potrafisz się przyznac do błędu. A co do moich umiejętnosci to uwierz mi, ze tych podjazdów nie podjęło się wielu bywalców Kołbieli na duzo lepszych motocyklach a ja tam byłem pierwszy raz. Papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 26 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2010 ...ze tych podjazdów nie podjęło się wielu bywalców Kołbieli na duzo lepszych motocyklach a ja tam byłem pierwszy raz... :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.