tatajacek Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 ...Komalo przecież dobrze wie, że postąpił źle, głupio itp.... Jak tak czytam: "Ja tej przeszkody nie widziałem ale ten ułamek sekundy mnie uratował. Nic tam nie powinno leżeć - a jednak leżał jakiś kawałek drewna, cegła czy coś w tym stylu." to wcale nie jestem przekonany co do wyciagnietych wnioskow i ewentualnej nauki dla nas czytaczy.To dodam:Jak nic nie lezy na drodze to tez sie nie pchac. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Ale czemu mamy się nie pchać ? Chyba właśnie dlatego, że fury mogą zjechać do siebie i nas zgnieść, może zarzucić przyczepą albo może coś leżeć na drodzę przez co my trafimy w furę... Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komalo Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Dziękuję i za kamienie (uzbierałem już cały worek) jak i za głosy wsparcia. Tak... nie pisałem tego, żeby się chwalić, bo nie ma czym. Pisałem raczej ku przestrodzę, kolejny raz udowadniając, że motocyklem jeździ się przede wszystkim głową. Gwoli krótkiego wyjaśnienia - nadal jeżdżę spokojnie i z rozsądkiem, choć przyznam, że czasem lubię odkręcić. Droga była dwupasmowa, tir był na prawym pasie o jakieś 20 metrów z przodu przed autobusem, a oba jechały może 60-70 km/h. Tak więc pewnie wielu z tych co rzucali (lub chcieli rzucić) kamieniem - zrobiłoby to samo. I dlatego to napisałem, żeby tak kiedyś nie zrobili. Wiele na tym forum przeczytałem już informacji pisanych przez znajomych tych, którzy już sami nie mogli o tym napisać. Ja wolę sam o tym napisać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubi Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 (edytowane) Gwoli krótkiego wyjaśnienia - nadal jeżdżę spokojnie i z rozsądkiem, choć przyznam, że czasem lubię odkręcić. Droga była dwupasmowa, tir był na prawym pasie o jakieś 20 metrów z przodu przed autobusem, a oba jechały może 60-70 km/h. Tak więc pewnie wielu z tych co rzucali (lub chcieli rzucić) kamieniem - zrobiłoby to samo. I dlatego to napisałem, żeby tak kiedyś nie zrobili. to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali. Ale z tego powyżej zrozumiałem że po prostu wyprzedziłeś najpierw autobus z prawej potem tira z lewej? Taki manewr jeżeli między nimi było 20 metrów to na prędkości 60km/h nie było aż tak karkołomnym manewrem (no jeszcze dochodzi tylko kwestia jak szybko ten autobus zbliżał się do tira :icon_rolleyes: - ale z tego co napisałeś wcześniej to chyba bardzo wolno). Jednak na pewno nie godnym pochwały. Jeżeli było tak jak napisałem to mogę zabrać od Ciebie ten mój kamień bo z pewnością kiedyś podobny manewr wykonywałem :P Pozdrawiam! Edytowane 1 Października 2007 przez Hubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas600 Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 (edytowane) Ludzie... chlop sam stwierdzil, ze kusilo go i wlasciwie juz zdecydowal smignacale sie powstrzymal... i chwala mu za to...Temat zalozyl po to by kogos nie zaswierzbil prawy nadgarstek w podobnej sytuacji...Wielu z nas mialo podobne przypadki, tzn z jakis przyczyn dalo se na luz i cos sie nie wydarzylo...Jak i na odwrot... Czlowiek odkrecil, zaryzykowal i tylko jakims codem mu sie udalo...Westchnal wtedy gleboko i szepnal sobie:uffff nigdy wiecej...a Komalo na dodatek postanowil (w wypadku tego forum zeklbym nawet ze sie odwazyl) to opisac....Peace4all Edytowane 2 Października 2007 przez Thomas600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amfm Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali. Jak też tak zrozumiałem. Twój opis zdecydowanie zmienia postać rzeczy.Pozdrowionka :biggrin: Cytuj http://www.dywizjonpoludnie.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wr0na Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali. wlasnie mialem sie wypowiedziec i rzucic kamieniem...ale podobnie jak Hubi i AMfm zle wyobrazilem sobie sytuacje... dla mnie pierwszy opis byl.. hmm.. jednoznaczny. do zobaczenia na trasie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysnik363 Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 miales szczescie !!!!!!!!!! nastepnym razem mozesz go nie miec !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 miales szczescie !!!!!!!!!! nastepnym razem mozesz go nie miec !!! Wstszonsajonce :icon_biggrin: Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 WstszonsajonceHahahahhaha :D :icon_biggrin: Najgorzej jak się tak wyprzedza z małą prędkością, wtedy jest większa możliwosc, że Ci taki tir/autobus zajedzie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 3 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2007 Najgorzej jak się tak wyprzedza z małą prędkością, wtedy jest większa możliwosc, że Ci taki tir/autobus zajedzie :biggrin:Z doświadczenia wiem, że łatwiej (gwałtowniej) zajeżdżają osobówki a nie autobusy i "TIRy". Z punktu widzenia motocyklisty nie ma znaczenia czy masz kontakt z Tarbantem czy "TIR-em". pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.