Skocz do zawartości

Przeszkoda na drodze


komalo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

...

Komalo przecież dobrze wie, że postąpił źle, głupio itp.

...

 

Jak tak czytam:

 

"Ja tej przeszkody nie widziałem ale ten ułamek sekundy mnie uratował. Nic tam nie powinno leżeć - a jednak leżał jakiś kawałek drewna, cegła czy coś w tym stylu."

 

to wcale nie jestem przekonany co do wyciagnietych wnioskow i ewentualnej nauki dla nas czytaczy.

To dodam:

Jak nic nie lezy na drodze to tez sie nie pchac.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu mamy się nie pchać ? Chyba właśnie dlatego, że fury mogą zjechać do siebie i nas zgnieść, może zarzucić przyczepą albo może coś leżeć na drodzę przez co my trafimy w furę...

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję i za kamienie (uzbierałem już cały worek) jak i za głosy wsparcia. Tak... nie pisałem tego, żeby się chwalić, bo nie ma czym. Pisałem raczej ku przestrodzę, kolejny raz udowadniając, że motocyklem jeździ się przede wszystkim głową.

 

Gwoli krótkiego wyjaśnienia - nadal jeżdżę spokojnie i z rozsądkiem, choć przyznam, że czasem lubię odkręcić. Droga była dwupasmowa, tir był na prawym pasie o jakieś 20 metrów z przodu przed autobusem, a oba jechały może 60-70 km/h. Tak więc pewnie wielu z tych co rzucali (lub chcieli rzucić) kamieniem - zrobiłoby to samo. I dlatego to napisałem, żeby tak kiedyś nie zrobili.

 

Wiele na tym forum przeczytałem już informacji pisanych przez znajomych tych, którzy już sami nie mogli o tym napisać.

 

Ja wolę sam o tym napisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gwoli krótkiego wyjaśnienia - nadal jeżdżę spokojnie i z rozsądkiem, choć przyznam, że czasem lubię odkręcić. Droga była dwupasmowa, tir był na prawym pasie o jakieś 20 metrów z przodu przed autobusem, a oba jechały może 60-70 km/h. Tak więc pewnie wielu z tych co rzucali (lub chcieli rzucić) kamieniem - zrobiłoby to samo. I dlatego to napisałem, żeby tak kiedyś nie zrobili.

 

 

to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali.

 

Ale z tego powyżej zrozumiałem że po prostu wyprzedziłeś najpierw autobus z prawej potem tira z lewej? Taki manewr jeżeli między nimi było 20 metrów to na prędkości 60km/h nie było aż tak karkołomnym manewrem (no jeszcze dochodzi tylko kwestia jak szybko ten autobus zbliżał się do tira :icon_rolleyes: - ale z tego co napisałeś wcześniej to chyba bardzo wolno). Jednak na pewno nie godnym pochwały.

 

Jeżeli było tak jak napisałem to mogę zabrać od Ciebie ten mój kamień bo z pewnością kiedyś podobny manewr wykonywałem :P

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Hubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie... chlop sam stwierdzil, ze kusilo go i wlasciwie juz zdecydowal smignac

ale sie powstrzymal... i chwala mu za to...

Temat zalozyl po to by kogos nie zaswierzbil prawy nadgarstek w podobnej sytuacji...

Wielu z nas mialo podobne przypadki, tzn z jakis przyczyn dalo se na luz i cos sie nie wydarzylo...

Jak i na odwrot... Czlowiek odkrecil, zaryzykowal i tylko jakims codem mu sie udalo...

Westchnal wtedy gleboko i szepnal sobie:uffff nigdy wiecej...

a Komalo na dodatek postanowil (w wypadku tego forum zeklbym nawet ze sie odwazyl)

to opisac....

Peace4all

Edytowane przez Thomas600
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali.

 

Jak też tak zrozumiałem. Twój opis zdecydowanie zmienia postać rzeczy.

Pozdrowionka :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz troszkę zmienia postać rzeczy. Ja myślałem że tir i autobus jechali równolegle a Ty wcisnąłeś się w tą przestrzeń między nimi. Ten manewr chyba wszyscy krytykowali.

 

wlasnie mialem sie wypowiedziec i rzucic kamieniem...

ale podobnie jak Hubi i AMfm zle wyobrazilem sobie sytuacje...

dla mnie pierwszy opis byl.. hmm.. jednoznaczny.

 

do zobaczenia na trasie :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miales szczescie !!!!!!!!!!

 

nastepnym razem mozesz go nie miec !!!

 

Wstszonsajonce :icon_biggrin:

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej jak się tak wyprzedza z małą prędkością, wtedy jest większa możliwosc, że Ci taki tir/autobus zajedzie :biggrin:

Z doświadczenia wiem, że łatwiej (gwałtowniej) zajeżdżają osobówki a nie autobusy i "TIRy". Z punktu widzenia motocyklisty nie ma znaczenia czy masz kontakt z Tarbantem czy "TIR-em".

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...