Skocz do zawartości

Przyznajcie się - Kto z choppera/cruisera wsiadł na turystyka/sporta/naked'a?


Rekomendowane odpowiedzi

może jeszcze zaczną produkować dla nas motury, B@rtek :icon_mrgreen:

szukałem dłuuugo turystyka z v2 (pod pewnymi warunkami dodatkowymi...), bez skutku. w końcu stanęło na - jak to ujął znajomy - "v2 180st" :icon_mrgreen:

jsz

Właśnie chciałbym mieć turystyka lub sport-turystyka z silnikiem V2, ale takiego nie mogę znaleźć :icon_eek:

BMW też ciekawa propozycja z tym boxerem :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chciałbym mieć turystyka lub sport-turystyka z silnikiem V2, ale takiego nie mogę znaleźć :notworthy:

 

jest. deauville hondy. tylko za małe :icon_eek:

 

Chyba Suzuki ma model z V :icon_mrgreen:

SV 650 bodajze ( tak mi sie wydaje )

 

naked, ale jeśli miałbym go gdzieś umieścić - to w kierunku sportowych. wzorowany na L-twinach ducati, wysoko wyrzucone podnóżki, niska kierownica, typowo sportowe kanapy. jeździć turystycznie się da, ale dokładnie tak samo, jak każdym innym :icon_mrgreen:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest. deauville hondy. tylko za małe :P

naked, ale jeśli miałbym go gdzieś umieścić - to w kierunku sportowych. wzorowany na L-twinach ducati, wysoko wyrzucone podnóżki, niska kierownica, typowo sportowe kanapy. jeździć turystycznie się da, ale dokładnie tak samo, jak każdym innym :)

jsz

Devilka jest za mała i za słaba :biggrin:

SV650/1000 mi się podoba, ale kanapa jest niewygodna, plecaczek cierpi z tyłu... trudno mocuje się bagaż, typowo sportowa pozycja itp. :lalag:

 

Chyba Suzuki ma model z V :)

SV 650 bodajze ( tak mi sie wydaje )

Jest jeszcze SV1000 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że tylko europejskie firmy rozumieją potrzeby europejskiego klienta. Pokażcie dalekowschodni odpowiednik takiego gs1200, lc8 w dowolnej wersji czy nowego ducati 1100 sm? Żółtki myślą, że wiecznie bedziemy kupowali ich plastikowo-śmieszne choppero-cruisery i odgrzewane nakedy?

Jasne, że nie będziemy lecz jest małe "ale" - kwestia jakości materiałów i montażu a co za tym idzie - kosztów eksploatacji. W tym i tylko w tym względzie Japonia nadal bije Europę na łeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z Hodndy CM Custom, ktorą "kocham i kochać będe wciąż :) ", przesiadłem się na NTV.

Powód prozaiczny: potrzeba posiadania więcej mocy, dobra okazja do kupna.

Nie żałuję. Jednak ciągnie mnie dalej w chopperowe klimaty, szczególnie gdy biorę Vurówke taty...

Nie chce jednak sprzedawać NTV - mam nadzieję że choppera kupię jako drugi motocykl oprócz NTVki, którą zresztą BARDZO polubiłem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem drugie życie ( motocyklowe ) od Intrudera VS800. Po pierwszej długiej trasie z Siedlec do Wałbrzycha przestałem Go lubić.

Raz, za pozycję, dupsko bolała niemiłosiernie ...

Dwa, za mały bak i tankowanie na katowickiej po 45 minutach jazdy :banghead:

Trzy, za całokształt :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, że odezwałeś się, czytałem o Twojej wyprawie po ZRX'a do zachodnich landów:)))

Potwierdzam, chociaż pewnie do armatur zawsze będę mieć słabość, może za jakis czas jako drugi obok, jak moja córa zacznie też jeździć sama...

Edytowane przez koronka44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Ponieważ Maruda w efektowny sposób zakończyła żywot, czas się przesiąść na inny sprzęt.

Z takim zamiarem nosiłem się już wcześniej więc wypadek tylko przyspieszył sprawę.

Najchętniej przesiadłbym się na jakiegoś nakeda (fazer, hornet, sevenfifty itp.) ale z drugiej strony dzwięk fałki jest nie do pobicia...więc może bulldog ?

Przesiadał się ktoś z armatury na takie moto i czy był zadowolony ? Jakie odczucia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja, niestety z braku wówczas kasy wybrałem xj600 i od tamtej pory mam uraz do silników r4. kolejny miał już słuszne (dla mnie) 2 garnuszki - niskie spalanie, ładnie oddaje moc od samego dołu

zalety: wygodniejsza pozycja bo nie obciąża kręgosłupa i zadka, łatwiej z bagażem (nadal uważam, że typowe plastikowe kufry pasują armaturze jak pięść do nosa), lepsza trakcja, w turystycznym tekstylu i bezpiecznym kasku (nie typu jet) nie traktują Cię jak wyrodka. jeszcze milszą odmianą po armaturze jest naked z owiewką

proponowałbym przyjrzeć się sv650 zamiast 600 r4. cb750 jest tak klasyczny, że bliżej mu do armatury niż wyjących nowych 600-tek. albo przyglądnąć się serii r1100/1150 w bmw: ceny nie są aż tak powalające, a model r czy rs może spełni oczekiwania. wszystko jeszcze zależy od tego, gdzie, jak i z kim/ czym zamierzasz jeździć

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] w turystycznym tekstylu i bezpiecznym kasku (nie typu jet) nie traktują Cię jak wyrodka. jeszcze milszą odmianą po armaturze jest naked z owiewką

proponowałbym przyjrzeć się sv650 zamiast 600 r4. cb750 jest tak klasyczny, że bliżej mu do armatury niż wyjących nowych 600-tek. albo przyglądnąć się serii r1100/1150 w bmw: ceny nie są aż tak powalające, a model r czy rs może spełni oczekiwania. wszystko jeszcze zależy od tego, gdzie, jak i z kim/ czym zamierzasz jeździć

jsz

 

Z ciuchami i kaskiem trafiłeś w sedno - jeżdżę w tekstylach i kasku szczękowym. :notworthy:

W sevenfifty podoba mi się właśnie klasyczna linia, natomiast SV zupełnie mi nie leży - nie podoba mi się po prostu. A co do owiewek to jak narazie raczej szukam czegoś surowego, bez owiewki.

Jeśli chodzi o jazdę to raczej wypady w górki jakieś 200-300 km w ciągu dnia, zwykle latam z kumplem na TDM900 (ale to się też u niego zmienia co sezon TDM850=>FJ1200 => Africa=>TDM900)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze zależy ile masz kasy na ten zakup

a mnie te 600-ki kompletnie nie leżą: przejechałem się kilkoma, żadnej nie wziąłbym na dłużej. no, poza street triplem... :D

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...