przy ognisku, przy ognisku wszyscy leją się po pysku

[Aśka]

hej Misiaczki :) skoro juz zamknęliśmy sezon ogniskowy, a pogoda jaka jest-kązdy widzi, to może by tak ofizjalnie otworzyć sezon zimowy? :flesje: czy ktoś jeszcze jest ZA? :)

 

tradycyjnie proponuję tesco o 19(później to już drewna, a może nawet lasu nie znajdziemy po ciemku)

[Limo]

Jestem ZA :)

[turtel]

o 19 już jest ciemno.

Ja mam akurat tego dnia doszkalanie o konikkonika do 18 więc albo będę na moto, co jest kiepskim pomysłem :) albo się i tak spóźnię. No ale pewnie będę.

 

Edit. do godziny 18, wiec na ognisko nie dam rady wcześniej niż na 20.

Edytowane 29 Września 2007 przez turtel

[Marcin SF]

za a nawet zaza :) :)

 

o 19 już jest ciemno.

Ja mam akurat tego dnia doszkalanie o konikkonika do 17 więc albo będę na moto, co jest kiepskim pomysłem :clap: albo się i tak spóźnię. No ale pewnie będę.

 

 

to ty się lepiej spóźnij :flesje:

 

kazdy kupuje paczkę drewna kominkowego w TESCO (z tych co się spóźniają i nie zbierają)

[Aśka]

 

 

kazdy kupuje paczkę drewna kominkowego w TESCO (z tych co się spóźniają i nie zbierają)

słuszna koncepcja :)

[Adam]

Kto mnie przenocuje? :icon_twisted:

[Marcin SF]

porzyczę Ci spiwór do - 20 i namiot :flesje: będę spał obok :)

 

no jak powiesz, że jedziesz to może żonka pozwoli takiego pijaka na jeden dzień ze śniadaniem przygarnąć. Parking dla moto też się znajdzie.

 

Oczywiście jak zaczniesz podrywać Aśkę to masz wpierdol i śpisz na ziemi :wink:

Edytowane 29 Września 2007 przez Marcin SF

[Waldi]

Kto mnie przenocuje? :flesje:

 

U mnie na pradze koledzy sie Toba zaopiekuja :biggrin:

[wr0na]

mam wyjazd sluzbowy, wiec bede z Wami tylko duchem.

[Aśka]

na prośbe ogółu zmieniam datę na sobotę.

 

bo mi zrzędzą, marudzą, że po pracy, że wyjazdy, że szkolenia.... :icon_rolleyes:

 

i jeszcze jedno pytanko-bo o tej 19 to juz też pewnie ciemno będzie.... co powiecie na 18? to nieludzka(nie Lucka) pora na początej imprezy, ale może chociaż kilka patyczków znajdziemy ;)

 

Adamie-o nocleg się nie martw-coś sie wymyśli :D

 

Marcinie-Ty mój stróżu moralności :icon_mrgreen:

[Marcin SF]

:eek: generalnie sprawa ma się tak, że z noclegiem nie bedzie problemu, z sobotą też nie i zostawieniem moto też :P . Z drewnem też nie będzie problemu, namierzyłem duże zwaliska drewna w okolicy, nawet jak ktoś wpadnie o 19:00 to da radę coś przynieść (msiało coś wiać ostro :D). Ponieważ to sobota, to myślę, że godzina 18:00 jest bardzo dobrą godziną. :flesje:

[wr0na]

zmien jeszcze termin na niedziele a i ja sie pojawie :P

[majkelpl]

zmien jeszcze termin na niedziele a i ja sie pojawie :banghead:

 

Zmien jeszcze termin na przyszly rok a i ja sie pojawie :P :crossy:

[Marcin SF]

wpadłem jeszcze na świetny pomysł, może jak będzie ładna pogoda, to w sobotę coś pojeździmy tak do 16:00 jakiś dystans do 100 km z przerwą na jakieś jedzonko? Może okolice zegrza, albo kampinosu. Z resztą jestem otwarty na propozycje :banghead:

[TATAKIS]

wpadłem jeszcze na świetny pomysł, może jak będzie ładna pogoda, to w sobotę coś pojeździmy tak do 16:00 jakiś dystans do 100 km z przerwą na jakieś jedzonko? Może okolice zegrza, albo kampinosu. Z resztą jestem otwarty na propozycje :crossy:

 

Zacznij zaklinać pogodę. :smile:

Jak nie będzie zbyt wilgotno to i ja swoje stare kości ruszę. :)

Wdupiemamto gdzie, byle po asfalcie. :lalag: