BORKI 2007, opisy, fotki, przepraszam i dziękuję.

[JĘDRZEJ]

Tyż już w domu,powrót bez strat,jezeli nie liczyc pokrywek aparatu i obiektywu :banghead: :banghead: :banghead:

[Adam]

Wróciłem. Dziękuję wszystkim którzy się pojawili i przyczynili się do tego, że impreza była w 100% udana (przynajmniej dla mnie). Dziękuję również tym, którzy dotrwali do końca sobotniej przejażdżki i przepraszam za zdresowanych kolegów :banghead:. Wszystkich którzy robili fotki proszę o wrzucenie ich na jakiś serwer (np. yousendit.com) i podesłanie mi adresu na PW, lub wysłanie ich na mail: [email protected]. Obiecuję, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej. Za wszelkie niedociągnięcia, brak udźwiękowienia i "zabaw" zlotowych przepraszam.

 

 

 

Dziękuję:

 

- Moim współlokatorom, za to że byli

 

- Dziadowi za rozpalanie ognisk.

 

- Aśce za pilnowanie ognisk.

 

- Łódzkiej ekipie za pomoc przy małym zabiegu przy moim komarku, oraz temu kto pożyczył mi potrzebny do tego klucz 24.

 

- Bernowi za "on wie za co"

 

- Pogodzie za to jaka była...

 

- Nowemu za ogłoszenia i zbieranie pieniędzy.

 

- Tomkowi K. za skecz i wykłady:]

 

- Wszystkim którzy byli na granicy, ale nie przyłożyli Tigerowi ;]

 

Dziękuję i przepraszam:

 

- TATAKISOWI za wożenie sprzętu, który nie został podłączony...

 

- Myszce za udostępnienie w/w sprzętu i zaufanie.

 

 

 

Gratuluję:

 

- Wszystkim 6 osobom, którzy przyglebili :]

 

- Koledze od R6 pięknego "nabieżnikowania" oponki :]

 

- Koledze który zgubił plecak (w sensie torbę) i nawet tego nie zauważył :]

 

- Browarnemu za styl w jakim pokonał moją bramkę.

 

- Koncernowi Suzuki za 2 motocykle, które nie były w stanie wrócić o własnych siłach:]

 

Proszę:

 

- Osoby które znalazły jeden z 2 zgubionych aparatów, jeden z 2 zgubionych telefonów, discmana o konktakt z właścicielem lub ze mną na PW.

 

Pozdrowienia:

- Dla rzeczoznawców PZM :]

 

- Dla babci latającej przez 2h wkoło ośrodka podziwiającej motocykle

 

 

Kwestia finansowa: Zostało mi 1,98zł z ogniska. Obiecuję wrzucić to do puszki WOŚP w styczniu. Chyba, że ktoś ma inny pomysł co z tym zrobić :]

 

 

 

Czekamy na fotki...

[jokoko]

Też już w domu, a swoją drogą jak KaZet wrócił ? Było spooko! :banghead:

[Bart3z]

Dziękuję wszystkim którzy się pojawili i przyczynili się do tego, że impreza była w 100% udana (przynajmniej dla mnie). Dziękuję również tym, którzy dotrwali do końca sobotniej przejażdżki i przepraszam za zdresowanych kolegów :D.

 

Również dziękuje wszystkim :evil:

W sobote do końca parady dotrwało tylko 14 osób :wink:

 

Trzeba podziękować za śpiewanie jakie zapewnił nam min. Dziadu i ABG :banghead:

 

- Wszystkim 6 osobom, którzy przyglebili :]

 

- Koledze od R6 pięknego "nabieżnikowania" oponki :]

 

- Browarnemu za styl w jakim pokonał moją bramkę.

 

- Koncernowi Suzuki za 2 motocykle, które nie były w stanie wrócić o własnych siłach:]

 

 

Gleby na szczęcie był delikatne...

 

Bieżnik Kazeta jest świetny :banghead: Marcin zrobił zdjęcia :lalag:

 

Już teraz wiemy dlaczego Browarny :banghead: :banghead:

 

To był jeden Bandit 1200 Janusza i R6 Kazeta :wink:

 

P.S.

Aśka Cię zabije, bo to ona miała założyć ten temat :crossy:

Edytowane 23 Września 2007 przez B@rtek

[Adam]

Ma pecha :] Mogła wracać ze mną, nie lawetą :]

[loluch]

Już w domku, szczęśliwy z pobytu, poznania ludzi, niestety nie wszystkich. Było super, brakowało mi jednego, parkingu, gdzie stałyby pozamykane motungi, normalnie myślałem, że kogoś na pohybel wsadzę :banghead:. Poza takimi małymi szczególikami :banghead: było ekstra. Zdjątka mam nadzieję niedługo uda mi się wrzućić na jakowyś serwer.

[Adam]

Loluch to kto Ci się koło sprzęta kręcił? Ja tam zapomniałem kluczyka ze stacyjki i moto nikt nie ukradł przez jakieś 3h :]

[Limo]

Gratuluję:

 

- Koledze który zgubił plecak (w sensie torbę) i nawet tego nie zauważył :]

A to chyba o mnie mowa :banghead:. Dzieki za zaopiekowanie sie moim dobytkiem :banghead:

[jan kalin]

Gwoli ścosłości aparat swój mam a szukałem aparatu "ROUTE 66 RIDER " bo to Jemu się zapodział jakby co? Jak zwykle uważam iż " Borki lepsze od Majorki" i juz koniec basta.Dzięki wszystkim za wspólne jedne z ostatnich w tym sezonie spędzinie miłych chwil.Było spoko.Pozdrowienia dla all i tych i tamtych. :banghead: :banghead: :banghead:

[cezsek]

My też już w domciu.

Impreza przednia! :icon_mrgreen:

Teraz tylko piwko i spać... :icon_razz:

[wr0na]

Wr0na juz w domu!

dziekuje za wspolna zabawe i spokojny powrot :icon_mrgreen:

[wr0na]

dziekuje wszystkim za towarzystwo...

dziekuje osobom, ktore opiekowaly sie Marcinem SF, kiedy znikal z mojego pola widzenia.

 

kolegom z domku 5, dziekuje za poranny koncert na cztery armatury...

 

aaa.. 'dziekuje' Klaudi, za to ze pojechal tak szybko ze nie zdazylem odebrac serwisowki :icon_mrgreen: :icon_razz: :icon_razz:

 

jeszcze Cie dopadne!!

 

Lisena, Sadek, KaZet, Mariani (ty swirze), Marcin SF

dzieki za podroz.. musialem sie zatrzymac, bo jednak nawet w sloncu, przy predkosci 120 moje nogi i dlonie zamarzaja... doszlo do tego ze musialem sie zatrzymac, aby sie upewnic ze nadal jestem facetem...

Edytowane 23 Września 2007 przez wr0na

[Sadek]

fantastyczna impreza, dziekuje wam, bo to dzieki wam rodacy

dziekuje Aśce za wytrwalosc,

dziekuje wr0nie, Marcinowi SF, Lisenie i chlopakom na Dragu za mily powrot do domu

pozdrawiam i do zobaczenia w 2oo wieczorem

[Marcin SF]

jeszcze 3 sprzęgło miało problem :icon_mrgreen: zanim dojechaliśmy na stację benzynową w tomaszowie, strzeliła mi linka sprzęgła. Ale dojechałem :icon_razz:

[zbyhu]

Czolgiem!

 

Ekipa Rybnik dokulawszy sie do domu calo i zdrowo ;].

Troche malo sie na zlocie dzialo, ale fajno bylo zobaczyc znajome mordy :icon_mrgreen:.

 

Pozdro