Kawasaki ZX12R czy Suzuki GSX 1300 Hayabusa

[camaro210]

hayabusa gsx-r 1300 polecam.

[gizmucik]

Moze dlatego, ze nie jest taki dobry jak sobie obiecywalo Kawasaki. Prowadzenie zadna rewelacja, ergonomia rowniez, aby jako tako sie prowadzil trzeba zamontowac kierownice superbike LSL i inna szybe i po tym tez jakos rewelacji nie ma, W starym modelu odkrecasz manetke a tu..... nic dopiero od 6500 rpm ogien. nie po to kupuje sie 1400 - tke aby trzeba bylo wachlowac biegami i nie miala odejscia z dolu.

 

Moj kumpel w tym tygodniu jezdzil juz nowym modelem, mow, ze ten ma ogien i chodzi tak jak powinien.

 

:)

 

Błędy i niedociągnięcia wieku młodzieńczego, czyli jednak z tego co napisałeś troche przereklamowali ten model zieloni :P

Choć elastyczność, która zaczyna się od 6500rpm/min nie jest jeszcze takim złym wynikiem, podobny zakres obrotów, mają inne maszyny o których się tu dyskutuje :)

Oczywiście tak czytałem i słyszałem, ale pozostawiam to do Waszej weryfikacji :crossy: zwłasza dla ks-rider widze że dużo motorów już ujeżdżałeś :)

[Angel]

Wilku,spokojnie. :icon_evil:

Kris jest zboczony na punkcie swojej ZX12R i szkoda wogole z nim dyskutowac...

[Kris_big]

Angel jest zboczony podwójnie bo miał dwie Hayabusy. To jest taki zbok że chce kupić teraz trzecią :D

 

Szanowny Wilku, bardzo Cię Przepraszam, a jak się Tobie teraz podoba mój avatar?

[MłodyWilk22]

Dużo lepiej :biggrin:

 

A na poważnie nikt Ci nie zabrania ubóstwiać swojej ZX-12R bo faktycznie wygląda cudnie i strasznie mi się podoba i oby Ci sie kręciła jak najdłużej :rolleyes:

 

Skup sie na swojej niuni i nie czepiaj sie innych modeli :crossy:

[cabaniero]

Ale w Poznaniu na treningach Grandysów widziałem ostro latającą zx12 tkę i zdaje się że jeździła w grupie tej najszybszej... no nie wiem czy Haya na takim technicznym torze dotrzymała by jej kroku... zresztą wszystko zależy od jeźdźca ... ja swoim TLem objeżdżałem w Poznaniu gościa na Hayabusie jak chciałem.. oczywiście na autostradzie wąchałbym spaliny...

[RudyXJ]

A wiec jak kiedyś interesowało mnie porównanie Hayki z Blackbirdem tak teraz co byście napisali o Hayka kontra Ninja 12stka ??

Oba motocykle w pewnym czasie były najszybsze , lecz nie o to mi do końca chodzi lecz o użytkowanie ,wymagania każdego z nich, awaryjność, poręczność, popularność, komfort, prowadzenie itd. itp. Przeglądając allegro 12stki można taniej kupić od Hayki choć i te po wejściu 2008 spadły na pysk znacznie. A mam nadzieję , ze powiedzmy za rok będzie trzba się już rozglądać, z VFR sie rozstawać i szukać jakiejś niemałej lokomotywy , wygodnej i ze straszliwym jebnięciem :D Wiec czekam na opinie ... pzdr :D

[MłodyWilk22]

A wiec jak kiedyś interesowało mnie porównanie Hayki z Blackbirdem tak teraz co byście napisali o Hayka kontra Ninja 12stka ??

 

Już było kolego takie porównanie i youtube znajdziesz je bez problemu...

Wyprzedzając twoje kolejne pytanie porównanie Busy K8 z ZX-14 tez już było w swiecie motocykli...

[Vector]

Hayabusa ma oryginalnie 175 koni a ZX12 182 konie, według mnie jest to moc tak wielka ze roznica pewnie i tak nie jest zbyt duza ale zawsze lepiej powiedziec ze mam 182 konie niz 175:> widzialem film ZX12 vs. Hayabusa, jak znajde link to wkleje. Jak bedziesz chcial fotki to napisz na prv...

 

Skąd masz to info? Od Rusków?

 

Haya jak wiadomo wszem i wobec - 175

 

Zx - 178

 

A Ram zostaw sobie na poboczu...

 

eee ja bym albo ZX10R (tą która wejdzie, albo GSXR1000 ) -w końcu ważniejszy jest stosunek moc/waga niż ilość koników

 

A to ostatnie zdanie zbytnio sensu nie miało :icon_mrgreen:

 

Tak sobie przeczytałem temat i widzę, że sami specjaliści (wyłączając posiadaczy) się wypowiadali na temat motorków :wink:

 

Ogólnie to Haya przeciez jest swoistą legendą na miarę Vmaxa. Zgadza się?

[pork]

faktycznie fajnie sie teraz czyta niektore wypowiedzi z przed kilku lat.

 

odnosnie mocy, to nowszy model dwunastki, w zaleznosci od kraju, mial od 106 do 181 kucy ( jesli polegac na tym co firma wypisuje - ale ona moze sie nie znac ; ) )

[Kris_big]

a ja nie polecam zadnego z nich, nie bede sie rozpisywal dlaczego, ale po prostu nie polecam :buttrock: jak masz kase to lepiej bierz ktoregos z ostatnich "lytrow"

[ernestZL]

Kris zdradziłes Kawasaki! łaj sie pytam łaj?

[Kris_big]

to była długa i trudna miłość :) ale mnie zdradziła dzi***** ;) odeszła do innego

tylko kot się teraz śmieje :buttrock:

 

a tak na poważnie, to lepiej moim zdaniem zainteresować się ZX-10R niż ZX-12R, jeżeli już mam być Kawa, i to samo z Giksem 1000

Edytowane 23 Sierpnia 2008 przez Kris_big

[zajc]

to była długa i trudna miłość :) ale mnie zdradziła dzi***** ;) odeszła do innego

tylko kot się teraz śmieje :buttrock:

 

a tak na poważnie, to lepiej moim zdaniem zainteresować się ZX-10R niż ZX-12R, jeżeli już mam być Kawa, i to samo z Giksem 1000

Ale co Ty w ogole porownujesz? To dwa zupelnie inne motocykle i nie kazdemu odpowiada ekstremalnie sportowa pozycja za kiera, brak mozliwosci przewiezienia pasazera czy podczepienia bagazu. Litry tak naprawde tylko na torze moga pokazac swoja wyzszosc. To tak jak mozna jezdzic Porsche i klac na kazdej dziurze ,a do bagaznika wrzucic jedynie kosmetyczke.Albo jechac RS6 kombi z cala rodzina i psem na wakacje, po drodze wyprzedzajac rzeczone Porsche :flesje:

[Kris_big]

Na wstępie, każdy ma własne zdanie i generalnie niech każdy kupuje co mu się podoba, jego kasa :)

 

Nie będę się wdawał za bardzo w dyskusje, ale jak miałem ZX-12R to w zasadzie cały czas jeździłem w towarzystwie litrów i czasami w towarzystwie busy, i zupełnie nie jest tak litry że mogą pokazać swoja wyższość tylko na torze (mowie tu o najnowszych litrach, tak mniej więcej od 2006 roku), tak na prawdę to busa czy zx12 mogą pokazać swoja wyższość tylko na długiej prostej, bo w zakręcie i hamowaniu to słabo bedzie, to samo w mieście czy w zasadzie na znakomitej większości polskich dróg. A co do podróżowania z pasażerem, to zx12 czy busa na pewno beda wygodniejsze, ale dla samego kierowcy juz nie koniecznie, nie wiem jak busa bo nie jeździłem, ale zx12 może i nie ma raczek kierownicy jakoś ekstremalnie nisko ale problemem jest ich odległość od siedzenia co powoduje mocno wyciągnięta pozycje i obciążenie nadgarstków, tysiące maja niżej kierownice ale dużo bliżej i pozycja jest bardziej wyprostowana (przynajmniej dla moich 190cm mam takie odczucia). Ale oczywiście to są jak najbardziej subiektywne odczucia i jak juz mówiłem niech każdy bierze co chce ;)